| Przetwornica napiecia PO CO ??? | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | toscaner   Kombatant
 vanlife na pełny etat www.toscaner.com
 
  
 Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
 Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
 Pomógł: 15 razy
 Dołączył: 03 Lis 2013
 Piwa: 241/267
 Skąd: Honolulu, Prypeć
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 16:36 |   
 |  
               | 
 |  
               | Czasem mnie denerwuje, jak ktoś pisze, nie da się, do dupy. A fakt taki, że porównując wygląda to tak, że ktoś do cienkłaciento chce nawsadzać turbo, podtlenków azotu i wow jest sportowa fura. Spoko, przyśpieszenie jest, hamulców nie, a silnik potem nadaje się tylko do przetopu. 
 Nie można oczekiwać, że jeden akumulator pokładowy, nie zawsze pierwszej nowości będzie spokojnie zasilał godzinami taką przetwornicę 2kW/4kW i podłączoną do niej klimę z domu.
 No perpetum mobile istnieją, ale niestety nie są dostępne dla zwykłych ludzi. Bo to by rozje...ało system.
 |  
				| _________________ Toscaner
 Blog: Toscaner.com
 Youtube: Toscaner Vanlife
 Budowa domka ze złomka
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Skwarek   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Trigano Carioca
 Nazwa załogi: Ania i Michał
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 29 Mar 2011
 Piwa: 377/160
 Skąd: Świebodzice
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 16:51 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie denerwuj się.   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | toscaner   Kombatant
 vanlife na pełny etat www.toscaner.com
 
  
 Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
 Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
 Pomógł: 15 razy
 Dołączył: 03 Lis 2013
 Piwa: 241/267
 Skąd: Honolulu, Prypeć
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 17:04 |   
 |  
               | 
 |  
               | To aż tak, to nie   Dlatego postanowiłem to trochę łopatologicznie wytłumaczyć. Coś jak ja bym oczekiwał z tą cholerną hydrauliką. No ale nie da się wszystkiego wiedzieć. Jak skończę kampera to będę poziom "ekspert".
   No a na pewno będę potrafił podłączyć lepiej pralkę niż ten debil włoski hydraulik, który nam podłączał. Tak zrobił, że jak się pranie włączyło to woda się spod szafek wylewała.
   W tej grze już mam wyższy level od niego, no ale to... j.w.
 W cenie było, więc czego oczekiwać.
   
 A wracając do w/w sprzętów, tu też sprzedają klimy do kamperów z przetwornicą 1kW i panelem 100W. Taki "super" zestaw,
  ale do samodzielnego montażu   |  
				| _________________ Toscaner
 Blog: Toscaner.com
 Youtube: Toscaner Vanlife
 Budowa domka ze złomka
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Skwarek   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Trigano Carioca
 Nazwa załogi: Ania i Michał
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 29 Mar 2011
 Piwa: 377/160
 Skąd: Świebodzice
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 17:34 |   
 |  
               | 
 |  
               | W przeciętnie wyposażonym  kamperze bez około 130- 170 kg dodatkowego ołowiu i krzemu przetwornica może służyć do zasilania golarki, wiertarki, małej pilarki,  depilatora, ładowania telefonu itp.  Czyli do niczego.   
 a te "super" zestawy do samodzielnego montażu klimy to chyba chłodzą ale zapał do pracy
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | toscaner   Kombatant
 vanlife na pełny etat www.toscaner.com
 
  
 Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
 Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
 Pomógł: 15 razy
 Dołączył: 03 Lis 2013
 Piwa: 241/267
 Skąd: Honolulu, Prypeć
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 17:43 |   
 |  
               | 
 |  
               | No 130-170 kg to 6-7 akumulatorów 80-100AH to już by można jakiś silnik elektryczny wmontować w koło i się przeturlać z jednego kampingu na drugi, jak niedaleko od siebie   Te moje nie ważą więcej niż ok 70kg razem.
 No ale elektryczny kamper to też byłoby wyzwanie
   No ale to poza zasięgiem mojego budżetu na razie.
   |  
				| _________________ Toscaner
 Blog: Toscaner.com
 Youtube: Toscaner Vanlife
 Budowa domka ze złomka
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | krzlac   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 13 Paź 2011
 Piwa: 144/6
 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 18:29 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mam 300 W solarów na dachu, 2 aku po 100AH i przetwornicę Waeco PerfectPower 2002. Przetwornicy używam często do expresu ciśnieniowego 1000W (bez dobrej espresso nie ma życia) i do mikrofali 800W (szybkie odgrzewanie gotowych zamrożonych "obiadków"). Oba urządzenia są włączane na krótko. Dwie kawy to 4-5 min poboru prądu przez grzałkę ekspresu, podgrzwanie 2 porcji obiowych 3-4 min pracy mikrofali. Jest OK!. Wykonane próby podoru prądu o mocy 800 - 1000W (grzałka bojlera lub farelka) dowiodły, że wszelkie obliczenia teoretyczne można o kant d... rozbić (sprawność, straty, pogarszający się z roku na rok stan aku.....) Wg mnie zasilanie z przetwornicy klimy absolutnie odpada. Jak nawet schłodzisz kampera wieczorem przed snem to pewne jest że rozładujesz cały akumulator, a masz przed sobą ciemną noc i solary nie ładują. O porannej kawie możesz więc zapomnieć. Rano jak spisz słońce jest jeszcze nisko i ładowanie jest mizerne. Wiem co piszę, bo już to wszystko przerobiłem. DLA NAS PRZETWORNICA TO KAWA. |  
				| _________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
 http://www.wilex.com.pl
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | OMEGA   weteran
 
 Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINIE 4,9
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 22 Lip 2007
 Piwa: 40/52
 Skąd: Górny Śląsk
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 18:36 |   
 |  
               | 
 |  
               | no dobrze koledzy , a jak by na te kilkanaście minut uruchomić silnik co wtedy by się działo z poborem prądu???? oczywiście mam na myśli expres do kawy i mikrofalówkę
 |  
				| _________________ Marian
 
 za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
 http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | krzlac   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 13 Paź 2011
 Piwa: 144/6
 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 18:41 |   
 |  
               | 
 |  
               | U mnie "walnie" bezpiecznik 40A zamontowany między aku startowym a aku pokładowym. Dla 1000W dla ekspresu, przetwornica pociągnie prąd ponad 80A z aku. To proste 1000W/12V=83,3 A. |  
				| _________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
 http://www.wilex.com.pl
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Skwarek   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Trigano Carioca
 Nazwa załogi: Ania i Michał
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 29 Mar 2011
 Piwa: 377/160
 Skąd: Świebodzice
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 18:47 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jak pisałem wcześniej do ekspresu czy mikrofali to spoko kilka minut   bez silnika a z włączonym silnikiem  nie walnie bezpiecznik bo część prądu popłynie z akumulatora a część z alternatora no chyba, że akumulator jest całkiem pusty ( ale jest ograniczenie prądu ładowania z alternatora) |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | krzlac   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 13 Paź 2011
 Piwa: 144/6
 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 18:53 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dokładnie tak jak pisze Skwarek. Jak jest prąd w aku pokładowym to robię kawę, a jak prądu nie ma to nie kombinuję. Ruszam w trasę i po 50 km mogę znowu robić kawę. Ale wyobraź sobie rano 50 km bez kawy. Mam jeszcze jedno wyjście w bagażniku - Kipor 1000W. |  
				| _________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
 http://www.wilex.com.pl
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Johny_Walker   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 11 Wrz 2012
 Piwa: 45/20
 Skąd: zielonogórskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 19:51 |   
 |  
               | 
 |  
               | Przekonaliście mnie do skreślenia przetwornicy z listy zakupów. Golarkę i szczoteczkę do zębów naładuję raz na kilka tygodni na kempingu lub w domu. Na wyjazdach celowo nie pijam kawy lecząc się z tego przyjemnego nałogu. Pozostaje mi jedynie wymyślić zasilanie komputerów lub dokupić do nich zasilacze.
 
 Jeżeli zamontuję klimatyzację stacjonarną, to będzie używana z prądem z kempingu lub agregatem 2600 VA inwerterowy, całkiem cichy w dziczy. Albo wiatraki porządne wymyślę.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | toscaner   Kombatant
 vanlife na pełny etat www.toscaner.com
 
  
 Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
 Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
 Pomógł: 15 razy
 Dołączył: 03 Lis 2013
 Piwa: 241/267
 Skąd: Honolulu, Prypeć
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 21:27 |   
 |  
               | 
 |  
               | No widzisz, ja już nie piję z elektrycznego ekspresu. Wolę gotowaną na gazie. Kwestia gustu. Wg tej teorii, jak nie było prądu to ludzie kawy nie pili.
 
 A teoria by była dobra, gdybym tydzień temu zaczął czytać książkę "mały elektryk", a nie siedział w temacie ok. 30 lat.
 Nie wiem jak zdechłe masz te akumulatory, że przy 2x 100Ah + 300W paneli brakuje prądu na 3-5 min parzenie kawy. A być może porównujesz ilość prądu z paneli w Norwegii. Wtedy przy włoskim słońcu musi to wypaść blado i akumulatory będziesz miał non stop niedoładowane.
 
 A może nie zrozumiałeś, że podałem wyliczenia oparte na pomiarach i testach, które już robiłem.
 Panele 260W, które leżą na słońcu + nowe aku + obciążenie i widzę ile dają prądu, bo mam do tego mierniki i robię testy obciążeniowe, ładowania. Obciążałem nawet farelką 2kW i mam wyniki pomiarów. Do tego wielodniowe testy z żarówkami, czy routerem i robiłem pomiary ile wycisnę z akumulatorów bez paneli. Teraz wiem np. ile dni może pracować router 3G na jednej 80Ah czy 240Ah.
 Tego nie powie Ci żaden sprzedawca paneli.
 To że dodałem 2+1 (3ci panel 140W) i przeliczyłem dla 400W jest teorią? Znaczy z 3 panelami będzie gorzej niż z 2. Hmmm ciekawa teoria.
 
 Zrób jakieś pomiary, zdjęcia z cęgówki, czas, wyliczenia będzie można coś porównać i przekazać na forum, bo test z ekspresem wypada faktycznie cienko.
 
 
 I absolutnie nie przekonuję nikogo do używania przetwornicy. To, że ja używam od ponad 20 lat nie znaczy, że ktoś ma zacząć.
   
 Obliczenia i pomiary robię pod moje wymagania. Myślałem że dobrze się nimi tu podzielić.
 Widocznie lepiej nie. Więcej nie będę
   I nie sprzedaję przetwornic
   |  
				| _________________ Toscaner
 Blog: Toscaner.com
 Youtube: Toscaner Vanlife
 Budowa domka ze złomka
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | onionskin   stary wyga
 
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 30 Gru 2013
 Piwa: 46/144
 Skąd: FMI
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 22:03 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | toscaner napisał/a: |  	  | .............gdybym tydzień temu zaczął czytać książkę "mały elektryk", a nie siedział w temacie ok. 30 lat............. | 
 Czyli chyba czytałeś "Elektronika dla wszystkich" - więc może tak rozwiązać sprawę prądu:
 
 
   
 
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Bronek   Kombatant
 
 Pomógł: 31 razy
 Dołączył: 06 Cze 2013
 Piwa: 478/990
 Skąd: Ooo
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-13, 23:01 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jako "ojciec  założyciel  tematu"... ciesze sie , ze skaczecie sobie jak iskra po drucie. 
 Konkludując -każdy wyciaga wnioski .. i wybiera to co dla niego jest optymalne.
 ja pozostaje przy Lidlowej , leżącej malej przetworniczce... niech sobie leży w szafce.
 
 Kawkę wzorem Toscanera w kawiarce. na gazie
 
 Klimę jak mnie przygrzeje, zasilę Hondą, sprawdzałem daje  radę.
 Schładzanie chwilowe to niedobry pomysł. Po pierwsze niezdrowo po drugie frustrujące jak po kilku minutach upal wraca.
 
 Właśnie siedzę w camperze , z lapkiem zasilanym z uniwersalnej ładowarki. Jestem nad jeziorkiem w Folwarku Amalia  za Gorzowem wlkp.
 
 Frapuje mnie microfala do której moja żona nie chce sie przekonać jako do wyposażenia campera.
 Ewntualnie grzanie wody w trasie gdy za moment znów jazda doładuje akumulatory . Wtedy przetwornica OK . Nie trzeba gazu odpalać , by herbatkę  szybką zrobić
 
 Moje 200W solara " napełnia" 134 Ah akumulator migiem .
 Ale nie odważył bym się w zimne wieczory zaryzykować rozładowanie akumulatora. Piec zdechnie i ... zimno jak cholera.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | gino   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
 Nazwa załogi: Gino
 Pomógł: 36 razy
 Dołączył: 29 Mar 2008
 Piwa: 639/978
 Skąd: ta Radość
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-06-14, 04:14 |   
 |  
               | 
 |  
               | no właśnie... 	  | toscaner napisał/a: |  	  | No perpetum mobile istnieją, ale niestety nie są dostępne dla zwykłych ludzi | 
 a może przetwornicę dać po to, aby do niej podłączyć ...prostownik
 i w ten sposób ładować sobie aku
   |  
				| _________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
 a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
 #CamperMajstry
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      |  |