Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Objazdem przez Południowe Mazury.
Autor Wiadomość
Brat 
Kombatant


Twój sprzęt: Merc310D/1995, Europa560
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Cze 2011
Piwa: 189/907
Skąd: San Escobar
Wysłany: 2014-06-17, 14:59   

Pozornie niewyrafinowana trasa ale fajnym językiem opisana i obfotografowana ... Dziękuję za nią i piwko stawiam :)
_________________
Marian
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 74/63
Skąd: Stolica
Wysłany: 2014-06-18, 14:50   

Podsumowanie:

- są jeszcze na Mazurach fajne, niewielkie, rodzinne pola namiotowe, pola biwakowe i kempingi. Trzeba tylko wykazać odrobine chęci i poszukać. Najlepiej pytać miejscowych. O wielu takich miejscach żadnych info nie znajdziecie w internecie czy w przewodnikach turystycznych;
- w ww. miejscach można znakomicie odpocząć z dala od wielkomiejskiego życia;
- polecam zabieranie rowerka. Znakomicie ułatwia dojazd do sklepów i służy aktywnej rekreacji;
- są to dogodne miejsca także dla wędkarzy. A właściwie, to przede wszystkim dla wędkarzy. Właściwie to w każdej przyczepie kempingowej jest conajmniej jeden wędkarz;
- jeżeli ktoś jest zainteresowany jazdą konną, to nie ma z tym najmniejszego problemu,
- w drodze powrotnej z Probarku warto nieco zboczyć z drogi i odbyć kajakowy spływ Krutynią. Pozytywne wrażenia są murowane. Na długo pozostaną w pamięci;
- jadąc z Okartowa w kierunku Probarku, polecam wstąpić na baseny w Hotelu Gołębiewski w Mikołajkach. Ja wstępuję zawsze, warto;
- do Okartowa należy "obowiązkowo" zabierać chleb (tylko biały) i stare bułki. Chętne kaczki zgłoszą się same. To pewne. Jest z tym sporo zabawy;
- polecam wstępowanie do miejscowych Biur Informacji Turystycznej. Zawsze można liczyć na foldery, przewodniki, mapy i fachową pomoc;

Może Komuś się przyda ? :-P

Orzysz.jpeg
Folder gminy Orzysz.
Plik ściągnięto 75 raz(y) 52,15 KB

Rydzewo.jpeg
Folder Portu Rydzewo.
Plik ściągnięto 69 raz(y) 59,73 KB

Orzysz.jpeg
Folder Jeziora Orzysz.
Plik ściągnięto 72 raz(y) 64,48 KB

Biuletyn.jpeg
Biuletyn Lato 2014.
Plik ściągnięto 70 raz(y) 65,76 KB

Folder.jpeg
Błękitne Mazury.
Plik ściągnięto 65 raz(y) 72,54 KB

Mazury.jpeg
Darmowa mapa Mazur do uzyskania w BIT w Orzyszu.
Plik ściągnięto 69 raz(y) 88,64 KB

Mapka.jpeg
Drogocenna mapa kosztowała w BIT w Orzyszu, aż 56 groszy.
Plik ściągnięto 65 raz(y) 82,1 KB

_________________
Andrzej
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2014-09-24, 21:07, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1610/2337
Skąd: Otwock
Wysłany: 2014-06-18, 17:46   

Andrzeju, stawiam Tobie piwo za tę sympatyczną relację z małego spacerku po moich ukochanych Mazurach. :ok

Jeśli tu jeszcze zawitasz, zadzwoń. Pokażę Wam tę krainę od strony wody, z jachtu.

Pozdrawiam serdecznie. :spoko
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 74/63
Skąd: Stolica
Wysłany: 2014-06-18, 18:30   

Tadeusz, dzięki bardzo DOBRY CZŁOWIEKU za piwko. Przyda się, albowiem właśnie się pakujemy: Ola moja 12 letnia córeczka i ja. Rano ponownie wyruszamy na 4 dni na Południowe Mazury. :szeroki_usmiech
Do zobaczenia na szlaku ..... :spoko
_________________
Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Więcej szczegółów
Wystawiono 1 piw(a):
juni
juni 
trochę już popisał
Podróżowanie uczy skromności .Gustaw Flaubert

Twój sprzęt: FIAT DUCATO 2.4Laika 7vip półintegra 98r
Nazwa załogi: nina i juruś
Dołączył: 13 Sie 2013
Piwa: 2/30
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2014-06-19, 22:10   

Andrzejku dzięki serdeczne za fajny opis i zdjęcia,odwiedze te miejsca ,niedługo ruszam do Giżycka do syna.Bywałem tez "U Andrzeja"w Nidzie tez było fajnie.Niedaleko do leśniczówki PRANIE gdzie mieszkał i pisał Galczynski.Pozdrawiam jJurek :spoko :lol: pifko poleciało.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Witold Cherubin 
weteran


Twój sprzęt: SEA/ELNAGH - Fiat Ducato 2,3 TD
Nazwa załogi: włóczykije
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 14 Mar 2007
Piwa: 81/48
Skąd: Warszawa-Międzylesie
Wysłany: 2014-06-20, 18:16   

Hej Andrzeju 5707, fajnie, że opisałeś swoją wyprawę na jak to nazwałeś "południowe Mazury".
Muszę przyznać, że bardzo dawno temu byłem na jez. Tyrkło i w Okartowie, ale ten zakatek Mazur ma swój urok, który bardzo dobrze pokazałeś i opisałeś.
Jez. Śniardwy ma swoją specyfikę i według mnie trzeba je traktować szczególnie ze względu na jego wielkość i na warunki jakie tam panują.
Wielokrotnie pływałem po Śniardwach jachtem żaglowym i motorowym i zawsze miałem wielki szacunek dla tego, co mnie może spotkać na tym akwenie żeglugi.
Pamiętam, jak kiedyś płynęliśmy motorówką przez Śniardwy i w pobliżu Czarciej Wyspy silna fala zalała nam silnik, który odmówi nam posłuszeństwa.
Silnik oczywiście zgasł i trzeba było oczyścić zalany wodą gaźnik gdy kołysała nas silna fala.
Wymagało to nadzwyczajnej precyzji działania całej załogi, składającej się z dwóch przerażonych panienek i dwóch dzielnych młodych ludzi, którzy dali radę w tej trudnej sytuacji.
Dziewczyny dzielnie wiosłowały utrzymując łódkę pod wiatr, mój przyjaciel rozbierał gaźnik z moją pomocą (trzymałem ręce pod gaźnikiem na wypadek gdyby coś się nie udało) i po chwili mieliśmy możliwość oczyszczenia gaźnika i próby dalszego płynięcia w kierunku Piszu.
Udało się i silnik zaskoczył, tym sposobem przepłynęliśmy Śniardwy i dopłynęliśmy do Piszu a dalej
do domu, ale to też jest temat do oddzielnej opowieści.
Pozdrawiam :spoko
_________________
Witek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
baja02 
weteran
"Mała Karawana" CT-Pomorze


Twój sprzęt: Fiat Ducato LMC
Nazwa załogi: baja
Dołączył: 05 Mar 2007
Piwa: 39/4
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2014-06-22, 11:36   

Wydawało mi się, że dobrze znam Południowe Mazury z lądu i wody, ale Twój reportaż bezlitośnie odkrył moje braki. Wspaniały opis i zdjęcia! Dziękuję! Prawdopodobnie ruszę Twoim szlakiem. Pozdrawiam :spoko
_________________
O wiele lepiej spotkać się na szczycie niż nad brzegiem przepaści.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 74/63
Skąd: Stolica
Wysłany: 2014-06-22, 21:33   

Znowu Południowe Mazury w dn. 19-22 VI 2014 r.

Ponieważ znowu pojawiła się możliwość odbycia podróży prze Poludniowe Mazury, zrobiłem to ponownie. Tym razem była to eskapada z 11- letnią córeczką Olą.
Za pierwsze miejsce ustawki wybraliśmy pole namiotowe "U Faryja" w Gutach Nowych.

Link do pola namiotowego "U Faryja" w Gutach Nowych: http://www.faryj.pl/pole-namiotowe

Już kiedyś tam byłem, ale w charakterze niedzielnego plażowicza. Teraz postanowiliśmy się tam zatrzymać kamperkiem, ze względu na obecność innych dzieci. Jest to ważna sprawa dla 11 - latki. Dzieci bawiły się razem, a ja mogłem robić "swoje".
Na polu namiotowym są toalety, natryski, miejsce do mycia naczyń, bar i pizzeria (pizza prosto z pieca) plus gofry, lody, desery. Czego więcej trzeba ? Odległość do najbliższego sklepu w Gutach Nowych, to dystans ok. 1,200 m. Sklep czynny jest do godziny 20:00. Jednak pani sprzedawczyni powiedziała, że obsłuży każdego klienta, bez względu na czas. Jeśli trzeba, będzie w sklepie nawet do północy - tak powiedziała.
Rowerek okazuje się bardzo przydatny. Sklep jest bardzo dobrze zaopatrzony: pieczywo, wędliny, świeże bułeczki i ciasta - słowem jest wszystko. Dla dorosłych też coś się znajdzie.
Pole dysponuje placem zabaw dla pociech oraz boiskiem do siatkówki. Bezpośrednio do pola namiotowego przylega plaża, szeroka i piaszczysta. Kąpiel w Jeziorze Śniardwy w tym miejscu jest bardzo bezpieczna. Można dosłownie iść w głąb wody nawet kilkaset metrów, a woda nadal będzie nam sięgała gdzieś do wysokości kolan. To bezpieczne miejsce, szczególnie dla dzieci.
W bezpośrednim sąsiedztwie pola znajdują się wypożyczalnie sprzętu pływającego.
Zazwyczaj na polu "U Faryja" nie ma tłoku. Tak było i tym razem. Przy dobrej pogodzie w czasie wakacji, w weekendy zjeżdża tu sporo plażowiczów. Ale, tylko wtedy.
Tu w rejonie pola namiotowego "U Faryja" znajduje się koniec odcinka rowerowego szlaku "Wokół Jeziora Śniardwy".
Do brzegu pola namiotowego bardzo często podpływają łabędzie i kaczki ze swoimi małymi. Niby dzikie, ale ludzi zupełnie się nie boją. Wyczekuja jedynie na bułki i chleb. Takie są ?
Samo Jezioro Śniardwy powala swoim urokiem i wielkością. Jest na czym zawiesić oko.
Pomimo nie najwyższych temperatur, woda w jeziorze była bardzo ciepła. Jezioro Śniardwy nie należy do głębokich.
Na terenie pola namiotowego istnieje możliwość wynajęcia domku holenderskiego, 5 osobowego.
Dla gości przybywających jedynie na plażę, przed polem namiotowym znajduje się płatny parking.

Na ww. polu namiotowym staliśmy przez 2 dni. Następnie wyruszyliśmy do Mikołajek. Córcia chciała zakupić jakieś pamiątki z Mazur. Oczywiście w planach była też kąpiel w basenach Hotelu Gołębiewski. I tak zrobiliśmy.

Guty Nowe.jpeg
Cennik pola namiotowego "U Faryja" w Gutach Nowych.
Plik ściągnięto 101 raz(y) 54,68 KB

Guty Nowe.jpeg
Moja "ustawka" w Gutach Nowych.
Plik ściągnięto 64 raz(y) 109,38 KB

Guty Nowe.jpeg
Jak widać na obrazku kamperek stał kilka metrów od Jeziora Śniardwy.
Plik ściągnięto 76 raz(y) 81,19 KB

Guty Nowe.jpeg
Pierwszego dnia pobytu aura dopisywała.
Plik ściągnięto 75 raz(y) 105,7 KB

Guty Nowe.jpeg
Na polu namiotowym "U Faryja" w Gutach Nowych są i domki holenderskie.
Plik ściągnięto 59 raz(y) 108,69 KB

Guty Nowe.jpeg
Plac zabaw dla dzieci robi "robotę".
Plik ściągnięto 61 raz(y) 89,71 KB

Guty Nowe.jpeg
Przed polem namiotowym "U Faryja" w Gutach Nowych.
Plik ściągnięto 64 raz(y) 106,81 KB

Guty Nowe.jpeg
Obok pola namiotowego można wypożyczyć wszystko co pływa.
Plik ściągnięto 70 raz(y) 96,1 KB

Guty Nowe.jpeg
Olcia obok przydrożnej kapliczki w Gutach Nowych.
Plik ściągnięto 71 raz(y) 119,24 KB

Guty Nowe.jpeg
Ogólne leniuchowanie na polu namiotowym "U Faryja".
Plik ściągnięto 63 raz(y) 91,09 KB

_________________
Andrzej
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2014-06-25, 07:06, w całości zmieniany 3 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 74/63
Skąd: Stolica
Wysłany: 2014-06-24, 06:14   

Przejazdem kilka godzin w Mikołajkach.

W Mikołajkach jestem każdego roku conajmniej kilka razy. Właściwie, to już nieźle znam to miasto. Na dobrą sprawę nie muszę się tu zatrzymywać. Ale tym razem wniosek dotyczący zatrzymania się w Mikołajkach zgłosiła córcia. Czego nie robi się dla córci ? Ja, kiedy sam jadę droga krajową nr 16 zatrzymuję się w Mikołajkach jedynie w rejonie Hotelu Gołębiewski. Interesują mnie tylko baseny w Hotelu. Kiedyś trzeba wymoczyć stare kości ?
Można odnieść wrażenie, że miasto z roku na rok pięknieje. Jest coraz więcej porządnych chodników, ładnych zadbanych trawników, rabat kwiatowych itp. To można zauważyć w centrum i w rejonie portu żeglarskiego. Niestety jesli chodzi o ceny, to niczego "pięknego" nie zauważyłm. Było i jest drogo, szkoda. :-P

Mikołajki.jpeg
W porcie w Mikołajkach.
Plik ściągnięto 4964 raz(y) 60,81 KB

Mikołajki.jpeg
W porcie w Mikołajkach.
Plik ściągnięto 67 raz(y) 96,41 KB

Mikołajki.jpeg
W porcie w Mikołajkach.
Plik ściągnięto 70 raz(y) 89,98 KB

Mikołajki.jpeg
W porcie w Mikołajkach.
Plik ściągnięto 76 raz(y) 83,63 KB

DSC02523[1].JPG
Pamiątki, wszędzie pamiątki z Mazur.
Plik ściągnięto 75 raz(y) 180,93 KB

DSC02526[1].JPG
Znowu po pamiątki ?
Plik ściągnięto 72 raz(y) 114,23 KB

DSC02528[1].JPG
W Mikołajkach przy głównej alei spacerowej.
Plik ściągnięto 65 raz(y) 146,68 KB

DSC02531[1].JPG
Jak to w Mikołajkach.
Plik ściągnięto 68 raz(y) 181,89 KB

DSC02535[1].JPG
W Mikołajkach zasłużyłem nawet na loda.
Plik ściągnięto 79 raz(y) 153,59 KB

DSC02536[1].JPG
W porcie żeglarskim w Mikołajkach.
Plik ściągnięto 68 raz(y) 158,39 KB

_________________
Andrzej
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2014-06-25, 07:08, w całości zmieniany 5 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 74/63
Skąd: Stolica
Wysłany: 2014-06-24, 06:44   

Ostatnia noc w Probarku i powrót do domu.

Ostatnia noc w Probarku zapowiadała się dość chłodno. Ale w końcu przestało padać. Na noc uruchomiłem gazowe ogrzewanie. Ola była bardzo zadowolona, było cieplutko.

Jak zawsze zrobiliśmy sobie rowerowe wycieczki do: Jakubowa i do Kosewa. Ot tak, dla przypomnienia tych urokliwych mazurskich miejscowości no i oczywiście poszliśmy na lody.

W drodze powrotnej wstąpiliśmy na obiadek do gospody Pazibroda za Makowem Mazowieckim. Smacznie gotują, ale dlaczego tak drogo ? Jeszcze kilka lat temu ceny w gospodzie nie powalały na ziemię. Ale to już historia.
Najwidoczniej sporo ludzi wraca już z Mazur, bo gospoda była wypełniona gdzieś w 90 %. Ale na posiłek nie trzeba było długo czekać.

Krótkie podsumowanie wyjazdu na Mazury zrobiła córcia Ola: "fajny wyjazd mieliśmy, tato". Pewnie tu jeszcze nie raz wrócimy.
I to by było na tyle. :spoko

DSC02547[1].JPG
Pole kempingowe w Probarku.
Plik ściągnięto 75 raz(y) 165,13 KB

DSC02548[1].JPG
Pole kempingowe w Probarku.
Plik ściągnięto 59 raz(y) 139,52 KB

DSC02549[1].JPG
W Kosewie na nowym pomoście Ola zasłużyła na loda.
Plik ściągnięto 75 raz(y) 162,9 KB

DSC02550[1].JPG
Ja także w Kosewie na nowym pomoście zasłużyłem na loda.
Plik ściągnięto 64 raz(y) 122,43 KB

DSC02552[1].JPG
W gospodzie Pazibroda, tuż za Makowem Mazowieckim.
Plik ściągnięto 77 raz(y) 183,18 KB

DSC02553[1].JPG
W oczekiwaniu na podanie obiadu w gospodzie Pazibroda za Makowem Mazowieckim.
Plik ściągnięto 75 raz(y) 161,26 KB

DSC02559[1].JPG
Stylowy wystrój gospody Pazibroda za Makowem Mazowieckim.
Plik ściągnięto 76 raz(y) 176,07 KB

_________________
Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
EwaMarek 
Kombatant
Marek


Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Piwa: 25/13
Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2016-05-31, 22:44   

Odświeżę temat

Czy w Mikołajkach jest jakieś pole kempingowe - znam tylko Parking w centrum na którym byłem z 6-8 lat temu
_________________
Pozdrawiam
Marek

Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1610/2337
Skąd: Otwock
Wysłany: 2016-06-01, 11:41   

EwaMarek napisał/a:
Czy w Mikołajkach jest jakieś pole kempingowe


Jest. Po drugiej stronie jeziora, przy wyjeździe w stronę Ukty. :spoko
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
oliko 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Dukato IV 2,3 Multijet
Nazwa załogi: DANUSIA OLEK
Dołączył: 07 Mar 2009
Piwa: 33/19
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-06-04, 06:30   

Hej Jendrek. Juz podpowiedziałeś gdzie jechac. W lipcu mam kilka dni pojedziemy tam. Kamping jako baza do zwiedzania okolic. Fajna relacja leci piwko.
_________________
"Carpe Diem " - a może Camper Diem ???

https://www.youtube.com/watch?v=gULy9Ix2pnY to były wakacje!
Ostatnio zmieniony przez oliko 2016-06-04, 08:42, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 74/63
Skąd: Stolica
Wysłany: 2016-06-04, 08:08   

oliko, dzięki za :pifko

Malutkie uzupełnienie.
Otóż, już rok temu zniknęło zdewastowane miejsce biwakowania przy drodze Okartowo - Guty Nowe. Nadleśnictwo wynajęło ten teren osobie prywatnej. Wszystko zostało pięknie uporządkowane, ponaprawiane i urządzone. Powstało w ten sposób kolejne tanie pole biwakowe. Do wody prowadzi ścieżka między trzcinami o długości może ok. 100 m. Jednak szeroka. Oczywiście jedynie dla pieszych. Jeżeli chcesz się tylko wykąpać, to przed polem jest płatny parking.
Teraz w odległości ok. 2,0 km od siebie mamy dwie fajne miejscówki. Zawsze to jakiś wybór. :spoko

https://goo.gl/maps/gKJ9tguSeMJ2
_________________
Andrzej
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2016-06-04, 10:14, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yuras 
weteran

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Piwa: 46/51
Skąd: 16 km od Pekinu
Wysłany: 2016-06-04, 10:09   

Kilka lat temu przejechałem skrótem nad brzegiem Śniardw od Mikołajek do Okartowa.
Zajęło to więcej czasu jak asfaltem, zrobiło się ciemno i głodno i tu wylądowałem.
53.787852, 21.867683

Rano poszedłem na spacer i oczom moim ukazały się góry śmieci, dosłownie tony.
Był koniec sierpnia,turystów już nie było.
Ale miejsce piękne.

https://goo.gl/maps/8k1bHRgY9P52
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***