Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: janusz
2009-01-19, 11:48
Niezmywalny brud na nadwoziu.
Autor Wiadomość
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 90/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-04-11, 21:26   Niezmywalny brud na nadwoziu.

Z zapałem przystąpiłem do wiosennego szorowania nadwozia aż dotarłem do alkowy. A tam na czole stary brud jakieś zacieki i owadzie zwłoki - nic tego nie rusza ! Może ktoś zna jakieś skuteczne środki które usuną to dziadostwo?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Paweł P. 
Kombatant


Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 1/2
Skąd: Mała Karawana
Wysłany: 2007-04-11, 21:36   

Kazik II, podobno, sposobem Kazka, wystarczą 3 krople wody. Już wyjaśniam: 3 krople wody na 50g wódki. Pic należy spokojnie bez pośpiechu, po kuracji sprawdzić czy plamy jeszcze są widoczne. Po 4 kuracji plamy powinny zejść w stopniu niezauważalnym. W przypadku uporczywych plam operacje należy powtarzać do skutku ( Kazek podobnie walczył z krzywym dachem, podejrzewam że już mu się wyprostował). :haha: :bigok
_________________
Piszę poprawnie po polsku. Jak mi się uda :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
antwad 
stary wyga

Twój sprzęt: Dethleffs Advantage T5801
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Sty 2007
Piwa: 17/66
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-04-11, 21:47   Re: Niezmywalny brud na nadwoziu.

Kazik II napisał/a:
Z zapałem przystąpiłem do wiosennego szorowania nadwozia aż dotarłem do alkowy. A tam na czole stary brud jakieś zacieki i owadzie zwłoki - nic tego nie rusza ! Może ktoś zna jakieś skuteczne środki które usuną to dziadostwo?

Tu niestety trzeba się wspomagać dodatkowymi specyfikami, np takimi:
http://moto.allegro.pl/it...po_deszczu.html
Ja używam podobnego i generalnie działa..
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Jacek M 
weteran


Twój sprzęt: Dethleffs na J5 2,5D '89 - ciągle jeździ :)
Dołączył: 20 Sty 2007
Piwa: 15/46
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2007-04-11, 21:48   

Ja tam nie jestem twórczy, ale moja metoda, choć prostacka, :gwm działa nie gorzej niż Kazka Opisana przez Kazika II
A pojechałem na myjnię dla busów, wysoką taką, Pan zbryzgał jakimś chwastoxem i zrobił lalę :bigok
Nie będę tylko mówił ile zaśpiewał, bo jeszcze mnie trzęsie. :zimno
Ale działa! :szeroki_usmiech
Czyścioszek! :szeroki_usmiech
Postanowiłem kupić w markiecie myjkę w promocji (PRC, za 247 zyla) i środki Karchera za kolejne 60 i na sezon problem z dyńki :mrgreen:
Polecam prymitywizm :bigok
_________________
"Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę.
Bierzesz sobie winko, siadasz nad Wisłą, rozpinasz kołnierzyk.
Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę"
M. Piwowski vel A. Krost
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
antwad 
stary wyga

Twój sprzęt: Dethleffs Advantage T5801
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Sty 2007
Piwa: 17/66
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-04-11, 21:51   

Jacku, mogę domniemywać, że inwestycja którą planujesz poczynić jest zbliżona do kosztu, który poniosłeś. Czy dobrze kombinuję?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2007-04-11, 22:04   

Do takiego mycia użyłem płyn firmy K2 do mycia silników. Większość puściła.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Jacek M 
weteran


Twój sprzęt: Dethleffs na J5 2,5D '89 - ciągle jeździ :)
Dołączył: 20 Sty 2007
Piwa: 15/46
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2007-04-11, 22:09   

antwad napisał/a:
Jacku, mogę domniemywać, że inwestycja którą planujesz poczynić jest zbliżona do kosztu, który poniosłeś.

Nieee nie aż tak :) Facet sczesał 50 zyli. Ja mieszkam w dosyć małej miejscowości na wschodzie i na co dzień myję Oktawkę za 17, dlatego mnie zemgliło.
No dobra, może myjka mi się zwróci za 2 sezony, niech stracę :bigok
_________________
"Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę.
Bierzesz sobie winko, siadasz nad Wisłą, rozpinasz kołnierzyk.
Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę"
M. Piwowski vel A. Krost
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kaimar 
weteran
kaimar


Twój sprzęt: MOBILVETTA LAIKA CARADO RT GiottiLine
Nazwa załogi: MTM Campery
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Piwa: 89/3
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2007-04-11, 23:44   

Jacek M napisał/a:
Facet sczesał 50 zyli


Za "normalny" samochód płacę na myjni ręcznej około 20 złotych, myty ze zwykłego codziennego brudu (ale głupie określenie). Tak więc kwota 50 złotych za wyszorowanie kampera "trochę" większego od osobowego, w dodatku z brudu po zimie, nie wydaje się być wygórowana. Mnie też proponowano wymycie kampera za 50 złotych ale postanowiłe umyć samemu. I przyznam , że potem żałowałem, bo straciłem dużo więcej czasu niż przypuszczałem, nie liczac różnych środków chemicznych które zużyłem w czasie pracy. Przyjmij więc że za jedyne 50 złotych masz wypucowanego kampera i ciesz się że nie musiałeś się męczyć pół dnia wysłuchując od żony marudzenia ,że jej wychlapałeś cały Cif.
_________________
www.camperymtm.pl
www.kamperownia.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Jacek M 
weteran


Twój sprzęt: Dethleffs na J5 2,5D '89 - ciągle jeździ :)
Dołączył: 20 Sty 2007
Piwa: 15/46
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2007-04-13, 23:58   

Dobra.
I tak kupię myjkę w promocji :chytry
Dawno już nic nie kupowałem :szeroki_usmiech
_________________
"Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę.
Bierzesz sobie winko, siadasz nad Wisłą, rozpinasz kołnierzyk.
Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę"
M. Piwowski vel A. Krost
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
JaWa 
Kombatant
Pierwsza "Mała Karawana"


Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 367/235
Skąd: Kutno
Wysłany: 2007-04-16, 17:03   

Jacek M napisał/a:
I tak kupię myjkę w promocj

Jacek ! Myjką za 200-300 zł możesz umyć co najwyżej chodnik przed domem. :haha:
_________________
Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 90/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-04-16, 23:41   

JaWa napisał/a:
Jacek M napisał/a:
I tak kupię myjkę w promocj

Jacek ! Myjką za 200-300 zł możesz umyć co najwyżej chodnik przed domem. :haha:

Ja na ten przykład kupiłem w Makro myjkę za 157 złociszy. Prześmiewcy z sąsiedztwa od razu doradzili, że mogę sobie nią co najwyżej umyć tam gdzie słońce nie zagląda :haha: Otóż są w błędzie - tam gdzie radzili myć nie próbowałem ale za to gdzie indziej spisuje się całkiem nieźle. Zdolność zmywania zależy od wytwarzanego ciśnienia a nie ceny. W tym przypadku jest to ok.140 atm. i do moich zastosowań w zupełności wystarczy, także do mycia kampera. Inną kwestią jest trwałość takiego sprzętu więc używanie jej zawodowo w myjni zapewne szybko skończyło by się klapą :-/ . Ale do zastosowań przydomowych wystarczy - co dotyczy również innych tanich narzędzi totalnie przez niektórych wyśmiewanych. Naprawdę nie potrzeba Karchera za 1500 zł aby kilkanaście razy w roku umyć auto i przeczyścić to i owo przy domu. Tak samo jak wyrzucaniem pieniędzy jest kupowanie wiertarki Boscha aby kobicie powiesić kilka obrazków na ścianie.
Ostatnio zmieniony przez Kazik II 2007-05-08, 00:00, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Mirekmat
doświadczony pisarz

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 07 Maj 2007
Piwa: 11/2
Wysłany: 2007-05-07, 22:12   

Sprawdzone.Przy uporczywych zaciekach niezastąpiony jest płyn firmy Certiman o nazwieRegenstreifenEx.Koszt o.5l w butelce z pompką równowartość 11euro a litrowe uzupełnienie ok.18 euro.Można wykorzystać butelkę po jakimś innym płynie np. do mycia szyb.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 90/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-05-08, 00:02   

Mirekmat napisał/a:
Sprawdzone.Przy uporczywych zaciekach niezastąpiony jest płyn firmy Certiman o nazwieRegenstreifenEx

A gdzie ten cudowny specyfik można zakupić?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Mirekmat
doświadczony pisarz

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 07 Maj 2007
Piwa: 11/2
Wysłany: 2007-05-08, 07:58   

Mówisz-masz napisz pod maciekm85@o2.pl i podaj adres na wysyłkę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2007-06-15, 22:26   

Dzisiaj rozpakowałem przesyłkę jaką otrzymałem od Mirekmat :!: :!: :!: Super płyn do mycia rewelka Spływały zacieki aż myślałem że z farbą spłyną. Mirekmat przysłał płyn bardzo szybciutko i do przesyłki dołożył katalog Movery i własnoręczne tłumaczenie instrukcji obsługi płynu. Wielkie dzięki.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***