1992 J5 2,5TD Pochlastałem pedał sprzęgła bo mnie wkurzał... |
Autor |
Wiadomość |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2014-07-24, 20:39 1992 J5 2,5TD Pochlastałem pedał sprzęgła bo mnie wkurzał...
|
|
|
Zmniejszyłem mu wysokość sterczenia oraz skróciłem ramię.
Dzięki temu zabiegowi moja big stopa pietą o nic już nie ociera, manewruję kopytkiem swobodnie i jest znacznie lepiej.
Lepiej, nie dlatego że tak sobie polepszyłem i musi lepiej być, tylko z porównania sprzed 3 tys km jakie ostatnio po tej przeróbce przejeździłem.
Jest lepiej !
W połączeniu z tempomatem... malina!
Niebawem zespawam co należy i ładnie pomaluję a śrubom podziękuję.
Poniżej ściąga do skopiowania. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
andreas p
Kombatant

Twój sprzęt: Bürstner Nexxo t690G
Nazwa załogi: ARKA:
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Sie 2008 Piwa: 15/43 Skąd: Bad Driburg
|
Wysłany: 2014-07-24, 20:44
|
|
|
W Niemczech na badaniu technicznym z tym patentem bys przelecial. |
_________________ Nadszedl czas .
zabawy i wypoczynku
 |
|
|
|
 |
wbobowski
Kombatant moder

Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 354/135 Skąd: Lublin - Dąbrowica
|
Wysłany: 2014-07-24, 20:56
|
|
|
andreas p napisał/a: | W Niemczech na badaniu technicznym z tym patentem bys przelecial. |
Na szczęście robił to w Polsce. Chyba zrobię to samo z pedałem gazu. Nie każdy ma krótkie nóżki. |
_________________ Włodek i Ela
Nasze kamperki
 |
|
|
|
 |
andreas p
Kombatant

Twój sprzęt: Bürstner Nexxo t690G
Nazwa załogi: ARKA:
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Sie 2008 Piwa: 15/43 Skąd: Bad Driburg
|
Wysłany: 2014-07-24, 21:04
|
|
|
wbobowski napisał/a: | Na szczęście robił to w Polsce |
Mam nadzieje ze do EU nie bedzie jechal bo stanowi niebezpieczenstwo na drodze. |
_________________ Nadszedl czas .
zabawy i wypoczynku
 |
|
|
|
 |
Dziabong
weteran

Twój sprzęt: Dziabong
Nazwa załogi: Dziabongi
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Lis 2008 Piwa: 16/89 Skąd: Dziabongowo
|
Wysłany: 2014-07-24, 21:08
|
|
|
"Niebawem zespawam co należy i ładnie pomaluję a śrubom podziękuję. "
Mechanicznie to nawet metal ulepszysz |
_________________
 |
|
|
|
 |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2014-07-24, 21:16
|
|
|
andreas p napisał/a: |
Mam nadzieje ze do EU nie bedzie jechal bo stanowi niebezpieczenstwo na drodze. |
E tam, czepiasz się kapryśnie...
Wiesz jak teraz wygodnie jest?
Jakie w tym widzisz zagrożenie, możesz uzasadnić?
.
Jeśli jakiś techniczny autorytet powie mi z uzasadnieniem, że tak nie powinienem, to wezmę to pod uwagę.
Nie problem wstawić oryginał, ale plątająca się między pedałem a podłogą stopa stanowi chyba większe zagrożenie + dyskomfort. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2014-07-24, 21:27
|
|
|
Też myślałem o przeróbce ,ale sprzęgło wymaga siły przy wciskaniu , dla mojej żonki by był problem. |
_________________
 |
|
|
|
 |
eMKa
Kombatant

Twój sprzęt: Ducato 2,3 09 CAMPERIA
Nazwa załogi: eMKa
Pomógł: 18 razy Dołączył: 22 Sty 2010 Piwa: 296/156 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2014-07-24, 22:25
|
|
|
Socale napisał/a: | Niebawem zespawam co należy i ładnie pomaluję a śrubom podziękuję. |
Jak wymontujesz pedał do spawania to przyjrzyj się trzpieniowi gdzie nakłada się linkę sprzęgła, jeżeli jest wytarty,(widoczny rowek) koniecznie wymień, trzeba dorobić z odpowiednią średnicą pod oczko linki. Wytarty trzpień jest zabójcą linek sprzęgła. |
_________________ Gosia & Krzysiek
 |
|
|
|
 |
Benior
doświadczony pisarz
Dołączył: 05 Maj 2014 Piwa: 3/11 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2014-07-24, 23:14
|
|
|
andreas p napisał/a: | wbobowski napisał/a: | Na szczęście robił to w Polsce |
Mam nadzieje ze do EU nie bedzie jechal bo stanowi niebezpieczenstwo na drodze. |
A to Polskę już z Unii wywalili |
|
|
|
 |
wbobowski
Kombatant moder

Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 354/135 Skąd: Lublin - Dąbrowica
|
Wysłany: 2014-07-24, 23:15
|
|
|
andreas p napisał/a: | stanowi niebezpieczenstwo na drodze |
Jakie ???
Dziabong napisał/a: | Mechanicznie to nawet metal ulepszysz |
Tu masz odpowiedź. |
_________________ Włodek i Ela
Nasze kamperki
 |
|
|
|
 |
cichy
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: HymerCamp 64 (Fiat)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Paź 2009 Piwa: 2/11 Skąd: Lubin, DLU
|
Wysłany: 2014-07-25, 06:17
|
|
|
andreas p napisał/a: | wbobowski napisał/a: | Na szczęście robił to w Polsce |
Mam nadzieje ze do EU nie bedzie jechal bo stanowi niebezpieczenstwo na drodze. |
Czym objawia się to: niebezpieczeństwo na drodze? Uważasz, że połączenia śrubowe są mniej wytrzymałe od litych/spawanych? Zdajesz sobie sprawę, jak niewielkie obciążenia działają w tym miejscu? |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2014-07-25, 06:54
|
|
|
Benior napisał/a: | A to Polskę już z Unii wywalili | w/g Andreasa jesteśmy w Unii 2 kategorii ..co niejednokrotnie udowadniał nam na forum
jak to mówi jeden z moich znajomych mieszkających w Nurnberg ''bardzo często Polski Niemiec, jest bardziej Niemiecki niż rodowity Niemiec ''
stąd te ''napinanie się''
olać Panowie i tyle
ktoś kto ma choć odrobinkę pojęcia o mechanice, o łączeniu blach śrubami, spawami itd..wie, że Socale wykonał dobrą bezpieczna robotę
dlatego należy mu się |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2014-07-25, 08:20
|
|
|
A ja trochę Andrzeja rozumiem.
W wersji śrubowej (a takie było zdjęcie) to i na wielu polskich stacjach kontroli zakwestionowano by to rozwiązanie. Myślę że Policja na drodze w czasie kontroli też mogłaby nie mieć wyrozumiałości. Co będziemy się czarować jest szpetne i zwraca uwagę.
Jeśli będzie zrobione w wersji ostatecznej (nie rzucającej się w oczy) to pewnie będzie przechodzić przeglądy bez komentarza bo nie zostanie zauważone. W RFN pewnie na podobnej zasadzie nikt nie przyczepi się raczej. Chyba, że nieszczęśnik właściciel takiej dźwigni sprzęgła na przeglądzie lub przy dokładniejszej kontroli drogowej, trafi na diagnostę/policjanta który ma takie samo auto i jest przyzwyczajony do standardowej dźwigni. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2014-07-25, 09:24
|
|
|
janusz napisał/a: | Co będziemy się czarować jest szpetne |
no szpetne jest... to fakt
co do Niemieckich przeglądów technicznych...
Byłem w styczniu z Piotrusiem/AgaiPiotr/ u Niemców po samochód dla jego syna...
ogladaliśmy różne autka..
u zaprzyjaźnionego mechanika dowiedzilismy sie o jednym takim autku w super stanie, za dobrą kasę i świeżutko po Niemieckim TUVie czyli ...GUT AUTO
umówiliśmy się na oglądanie, nastawieni że ''to jest to''
w końcu słynny Niemiecki TUV to jest GWARANCJA dobrego stanu, za 20 czy nawet 50euro górką tego nie ''załatwi ''
no i o umówionej godzinie, przyjechał ten ''gwarantowany'' samochodzik...
powiem tylko tyle, TUV 3DNIOWY
u nas, to autko nie przeszło by naszego słynnego ''łapowniczego'' przeglądu za żadna ''górkę''
w życiu takiego śmiecia , w tak opłakanym stanie , za to wyplakowanego, nabłyszczonego ...nie widziałem ... na pytanie, jak oni p[rzegląd dostali, odpowiedz była..''no jak, przecież jedzie hamuje świeci, a podłoga bez korozji '' -dodam, cała wymalowana barankiem na czarno''
pomijam fakt, że silnik chodził na 3 garach...no ale to nie miałoby (chyba) wpływu na ważność TUV...
chociaż, nie wiem jak by było u nas w Polsce...jeśli chodzi o analize spalin
w tym momencie, mój mit Niemieckiego przeglądu padł bezpowrotnie
Piotruś może potwierdzić jak to było |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2014-07-25, 09:41
|
|
|
Nasze i unijne ministry przymierzają się do ujednolicenia przeglądów w całej Unii. Zobaczymy co z tego wyjdzie, może się okazać, że po reorganizacji będzie łatwiej o przegląd i łatwiej będzie prowadzić stacje diagnostyczne.
Pewnie to wyjątkowy przypadek gdy żeby dostosować przepisy do unijnych trzeba będzie poluzować trochę. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
|