[EwaMarek]

miałem szybki wypad na wesele do Czech pod Ostrawą, odwiedziłem w drodze powrotnej tylko zoo i zobaczyłem kawałek miasta
planuje wrócić jeszcze raz na spokojnie ale nie mogę znaleźć tam żadnego kempingu,
jakoś biednie tam z kempingami za to drogi mają lepsze jak u nas...

[Frowyz]

Cóż mogę odpowiedzieć - nie jesteś jedyny Również szukałem i nie znalazłem... My mamy do Ostravy rzut beretem więc zazwyczaj z dziećmi do ZOO jeździmy osobówką... Raz byliśmy kamperem ale wtedy nocowaliśmy w miejscowości Hulcin (nad jakimś zalewem czy jeziorem). To jest jakieś 10 km od Ostravy. Z tego co się orientowałem wśród miejscowych to w Ostravie kampingu nie ma... Gdybyś jednak znalazł jakiś to proszę podziel się informacją na forum...

[dyha]

W Polsce tuż przy granicy ok 10 km od Ostrawy w miejscowości Olza jest sympatyczny kemping
http://www.eholiday.pl/noclegi-uu7622.html

[EwaMarek]

pod zoo nie ma szans podjechać kamperem..., przypadkiem znalazłem miejsce za zoo w bocznej uliczce

ja znalazłem kemping w Sobesovice był obok miejsca gdzie byliśmy na weselu, niestety niestety kiepski i ciasny

ciekawe jak czeska policja potraktuje kampera nocującego na dziko na parkingu, lub co powiedzą na stacji benzynowej...
fajny parkin jest pod tesco ale nie wiem czy na noc nie wygonią - ale to stateczność

[eler1]

[BiG Team]

W Czechach na stacjach benzynowych pytam obsługę o możliwość przenocowania. Jeszcze nigdy nie odmówili, czasem nawet wskazali gdzie stanąć, żeby mieli kamperka na oku dla naszego bezpieczeństwa. Pod marketami warto spytać ochroniarzy o zgodę. 9 na 10 pozwoli nocować i też pilnują

[wołodia]

Witam
temat stary ale spróbuję odświeżyć
http://www.ekempy.cz/ostravsko/1
pewnie przyda sie wielu, super zrobiona stronka.
Mam sprawdzone :LUCINA---Hlucin--- i Baśka polecam !!!!!

[tom-cio]

Co do stania na dziko,wlasnie wrocilem,znad zalewu Têrlicko,stalem cala noc 20 metrow od jeziora,trzeba sie kierowac na penzionTarem, tam kempow nie ma a jak sa to zamkniete tylko dla czlonkow,nawet pol nocy przy mnie policja stala,gadalem z nimi,i nie ma problemu,u nich jak nie ma zakazu postoju to mozna stac.A wyladowalem tam,bo mialem zamiar stanac nad jeziorem zywieckim,ale u nas przeciez darmowego miejsca nie znajdziesz i w sumie sie wscieklem i przez cieszyn na czeska strone.I teraz wiem ,ze bede tam jezdzil,polecam w pelni,na zalewie jest tor dla jezdzacych na nartach wodnych(z takim spezjalnym wyciagiem linowym,ze podczepiaja tam linki i ich to ciagnie) ,piwo lane w knajpach na plazy kosztuje 3,5 zlotego,obiad wychodzi 12zl na osobe,a za wjazd pod zalew sie nie placi nic.I tak powinno byc.Odleglosc ode mnie z Bytomia wsumie ta sama co do wisly,okolo 100 km,tylko ze na terlicko to lece A1 i od Bohumina 20 km w bok i jestem za godizne nad zalewem,a do Wisly w korkach jade 2 ,ale sie rozpisalem,jednym slowem,w czechach jakmzakazu nie ma to mozna stac i kamperowac na dziko

[majmarek]

tom-cio a jak z oplatami drogowymi? bo mam identyczne zdanie; żywieckie wylewają ścieki sam na oczy widziałem no i parkowanie !
byłem w pięknym miasteczku sztramberg ale stresowałem się opłatami bo nie wiedziałem czy jadę na płatnej czy nie?

[dominicc]

tom-cio a możesz podać dokładne namiary GPS?

[martini44]

majmarek, a czym się stresowałeś ?? przecież przed każdym płatnym odcinkiem jest oznaczenie poplatka czy jakoś tak.... oststnimi czasy bardzo często śmigam do czechów bez stresu jakoś

[majmarek]

[Mikojaj]

Proste jak .....

http://podroze.auto-swiat...owe-w-czechach/

[tom-cio]

Majmarek,chcialbym ale nie umiem.Wpisz sobie penzion Tarem w Google,terlicko,powinno wyskoczyc.Co do oplat wjezdzalem na a1 (ichnia d1) ostetnim wjazdem od strony Polski,doslownie 1km i juz polska,jak pojedziesz od naszej strony to pierwszym zjazdem w bohuminie zjezdzasz i po sprawie