[ZetKa]

Mam problem z cieknącą wodą do muszli. Po uruchomieniu spłuczki przyciskiem staruje pomka i podaje wodę do muszli, problem zaczyna się gdy zwolnie przycisk. Pompka przestaje pracować ale ponieważ w układzie jest ciśnienie (powyżej zaworu zwrotnego za pompką) to woda nadal sączy się do muszli aż do momentu spadku ciśnienia w układzie. Pobór wody z innego odbioru oczywiście uruchamia pomkę i woda również saczy się do muszli. Diagnoza wydaje się prosta, elektrozawór (pozycja 4 na załączonym linku) pewnie się nie domyka, ale tu rodzi mi się pewna wątpliwość. Pomiędzy elektrozaworem a wylotem wody do muszli jest zabudowany Vacuum breaker (nr 3 na rysunku) czyli inaczej wyłacznik pociśnieniowy. Nazwa i miejsce zainstalowania sugeruje, że może on mieć wiele wspólnego z opisanym problemem.
Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Co wymienić? Nię chcę rozbierać kibelka nie mając elementu na podmiane i tu jest co kupić?
Dorażnie problem rozwiązałem w ten sposób, że założyłem na dopływie wody do toalety zawór zwrotny z tym, że przeciwnie. Spłuczka nie działa, doraznie wylewka prysznica ją zastępuje.
Link do instrukcji; http://www.thetford.com/H...46/Default.aspx

[ZetKa]

Czy nikt nie zna odpowiedzi na pytanie do czego służy Vacuum breaker?

Pozdrawiam,

[Skorpion]

[bonusik]

Raczej zawór próżniowy albo podciśnieniowy....

[Skorpion]

[bonusik]

Pytanie tylko NA CO działa to podcisnienie
Ostatecznie to kibelek....
Moze zassać co nieco.....

[Skorpion]

jak w poscie vacumm breaker to podcisnienie ukladu hamulcowego

[gino]

[Skorpion]

wiec to tak mala roznic literowa zrobile w mojej glowie metlik

[gino]

[Skorpion]

przeca to najprawdziwsza prawda

[ZetKa]

[Damian]

Witam.
Mam dokładnie taki sam problem - cieknie woda ze spłuczki muszli.
Czy normalnym jest że w układzie bezciśnieniowym tzn. ze zwykłą pompką zanurzeniową występuje ciśnienie ?
Przy następującej próbie:
otwieram kran, włącza się pompa, woda leci, spuszczam około 1 litr wody, zamykam kran, wyłączam prąd, otwieram kran, pompa nie pracuje a woda leci z kranu - około 1 litr ?
Skąd ciśnienie w układzie ? Czy u Was też tak jest ?
Nie wiem czy to normalne i zawsze tak było a uszkodził się elektrozawór w toalecie, czy zawór jest ok a nagle pojawiło się ciśnienie w układzie wodnym ?
Toaletę już rozbierałem i na oko elektrozawór jest ok.
Bardzo proszę o radę.

Pozdrawiam wszystkich
Damian

[pagand]

Przytrafił mi się właśnie na wyjeździe dokładnie taki sam problem jak w pierwszym poście. Teraz i tak nie mam gdzie i jak tego naprawiać.

Najgorzej jest gdy opuszczamy campera na kilka godzin. Muszla robi się pełna i jest ryzyko, że woda się wyleje na podłogę. No i do tego pompka wciąż podsyłająca wodę skutecznie rozładowuje mi akumulator.

Zastanawiam się czy wychodząc z campera nie mógłbym jakoś odcinać pompki od zasilania, nie wyłączając prądu w całym camperze. Czy nie mielibyście jakiejś podpowiedzi? Z góry dziękuję.

[MER-lin]

Jaką masz pompę, ciśnieniową, czy zanurzeniową? Ciśnieniowa powinna mieć na panelu sterowania wyłącznik odcinający do niej dopływ prądu / tak przynajmniej było w moim poprzednim kamperku /. Jeżeli masz zanurzeniową, to możesz wymontować vacuum i połączyć układ bez niego. Ja tak zrobiłem wiosną u siebie / na forum jest opis ze zdjęciami / i wszystko działa bez zarzutu.