Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ecodriving czyli ekonomiczna jazda
Autor Wiadomość
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2014-09-24, 07:27   

Drogi Gino, stosujesz tutaj zabieg erystyczny, który jest potocznie nazywany "stawianiem chochoła". Zakładam, że nieświadomie. Dyskutujesz nie z przedstawionymi przeze mnie tezami, a z własnymi. Wiem, że to łatwiejsze, ale prosiłbym jednak o odniesienie się

gino napisał/a:
weźmy silnik 100KM ,osiągasz je tylko w pewnym zakresie obrotów,czyli w zakresie najwyższego momentu obrotowego


Obawiam się, że powtarzasz bezreflefleksyjnie nieprawdę. Bardzo prostą do wykazania - większość diesli ma maksymalny moment obrotowy w okolicach 2000-2500rpm, a maksymalną moc 3500-4000rpm.

gino napisał/a:
mimo że mamy cały czas te same 100KM


A to właśnie ten chochoł. Nie mamy cały czas 100KM, co jasno napisałem w swoim poście, a mamy tyle, ile ma silnik na na danych obrotach.

Tutaj masz faktyczny przebieg momentu, mocy i obrotów silnika dla współczesnego diesla:


Widać, że maksymalny moment mamy w okolicach 2200rpm, maksymalną moc 3600rpm - i takie dane zwykle odczytujemy z katalogu. Ale co jest na prawdę ważne, to przebieg mocy. Wysoki moment przy stosunkowo niskich obrotach pozwala na osiągnięcie mocy 100KM już w tym zakresie i trzymanie jej praktycznie do 4500rpm - bo gdy spada moment, wzrastają ojednocześnie obroty to kompensując. Dlatego właśnie diesle mają opinie elastycznych - bo mają podobną moc silnika w dużym zakresie obrotów.

Potoczna opinia "od max momentu do max mocy" jest jak najbardziej przydatna - to taka całkiem zdrowa aproksymacja wykresu przebiegu mocy. Na codzień przydatna, bo w końcu mało kto wykresem swojego silnika.

A wracając do tematu - dysponując wykresem j/w, w ramach ecodrivingu przyśpieszałbym tym konkretnym samochodem w zakresie obrotów 2200-2800. Silnik ma w tym zakresie już 100-120KM i będzie ładnie przyśpieszał. Będzie palił oczywiście dwa razy więcej paliwa (na jednostkę czasu) niż w zakresie 1100-1400rpm, ale w tym ostatnim ma ledwo 20-40KM, więc osiągnięcie tego samego efektu zajmie od 2.5 do 6 raza dłużej - co w efekcie oznacza 25% do 200% więcej zużytego paliwa.

CBDU.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Mikojaj 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Burnster Privilege 728
Nazwa załogi: Mikołaj Opole
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 05 Cze 2014
Piwa: 5/1
Skąd: Opole - Domecko
Wysłany: 2014-09-24, 07:36   

Johny... a nie pomyślałeś o zredukowaniu trasy?
Planujesz wczasy 2 tyg, 3500 km, 8 państw....
Jakby tak zaliczyć tylko 7 państw, skrócić trasę o 500 km.... x 8 litrów = 40 litrów oszczędności.... :bajer
_________________
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj żelazo nie klęka...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2014-09-24, 07:46   

koder napisał/a:
Będzie palił oczywiście dwa razy więcej paliwa (na jednostkę czasu) niż w zakresie 1100-1400rpm, ale w tym ostatnim ma ledwo 20-40KM, więc osiągnięcie tego samego efektu zajmie od 2.5 do 6 raza dłużej - co w efekcie oznacza 25% do 200% więcej zużytego paliwa.


JEST to kwintesencja ... całokształt ........... i sens całej tej dyskusji .


Ale ..... czy .... i ..... to dotrze ... do właściwych receptorów .
Trzeba dodać ,że komputer pokaże wir w baku i silnik tak będzie jakoś wył . Niektórym to wystarczy by ...dać spokój
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
onionskin 
stary wyga

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Gru 2013
Piwa: 46/144
Skąd: FMI
Wysłany: 2014-09-24, 07:59   

gino napisał/a:
..........................
jedziesz na 6 biegu...70km/h wciskasz gaz do dechy..i co...no przyspieszasz...przecież masz MOC 100KM ,tyle że...nie wykorzystaną a jedynie na...''kartce''
ale...redukujesz na 5 bieg i co...no też przyśpieszasz, i to w dużo lepszym tempie, bo wykorzystujesz WYŻSZY MOMENT OBROTOWY , .......................

No właśnie nie- obniżyłeś tym bieg czyli zwiększyłeś obroty (przy tej samej prędkości) a tym samym moc a nie moment.
Koder dał obrazek ja też dam swojego silnika HDi, u mnie max moment jest przy 1850rpm:


image hosting over 5mb

W PB przebiegi są takie:


screen grab


Bronek napisał/a:
...................
Jest to moment..... MOMENT OBROTOWY ale naszych finansów .
Ile jesteśmy w stanie obrócić w niwecz w postaci akcyzy .
Jak sobie to uświadomimy ,że do końca istnienia tego kampera nie przepalimy tych "zarobionych "pieniędzy , to zaczniemy może normalnie jeździć...........


I tą metodą Włosi bardziej ucywilizowali się z jazdą po tym jak kilka lat temu podnieśli im ceny paliw (a zużycie paliwa spadło o 25% od 2009).
Ktoś kto tam więcej jeździ to na pewno zauważył, że coś się stało z ich mentalnością na drodze- tak trochę na skandynawski styl trochę przeszli :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2014-09-24, 08:05   

koder napisał/a:
gino napisał/a:
mimo że mamy cały czas te same 100KM


A to właśnie ten chochoł. Nie mamy cały czas 100KM, co jasno napisałem w swoim poście, a mamy tyle, ile ma silnik na na danych obrotach.

Drogi Koderze, cytuj proszę całość
ja napisałem
Cytat:
mimo że mamy cały czas te same 100KM ..chyba znowu tylko na kartce...


wykresem potwierdzasz to co napisałem..
to właśnie moment decyduje kiedy osiągamy najwyższą moc silnika..w najszybszym czasie
inaczej mówiąc, kręcąc silnik na wysokim biegu od dołu..tracimy na czasie przyśpieszenia
redukowanie biegu, pozwala zwiększyć obroty , a to powoduje osiągnięcie wyższego momentu, co z kolei przyspiesza osiągnięcie najwyższej mocy...w najkrótszym czasie...

po drugie...nigdzie nie napisałem że najwyższy moment, to najwyższa moc.. :spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2014-09-24, 08:20   

gino napisał/a:
Drogi Koderze, cytuj proszę całość
ja napisałem
Cytat:
mimo że mamy cały czas te same 100KM ..chyba znowu tylko na kartce...

Czytam. Tylko nie wiem, co za kartkę masz, na której piesze, że silnik przy 1500rpm (domniemuję, że to miałeś na myśli pisząc o 6 biegu) ma 100KM. Na mojej (instrukcji) pisze owszem 272KM przy 5750rpm. Na bardziej szczegółowej kartce (wykres przebiegu mocy) można odczytać, że przy tych 1500rpm ma 30KM, co ładnie tłumaczy dlaczego nie lubi przyśpieszać.

Innymi słowy, potwierdzasz wszystko co napisałem jednocześnie przylepiając temu inną etykietkę i pisząc, że zaprzeczasz. :)
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2014-09-24, 08:42   

koder napisał/a:
pisząc, że zaprzeczasz.
ale ja nigdzie nie zaprzeczam temu co piszesz..
jedynie nie zgadzam się na marginalizowanie momentu obrotowego, jako nie ważnego , zwłaszcza we współczesnym dieslu :spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 534/45
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2014-09-24, 08:49   

Twierdzenie że za przyspieszanie odpowiada moment a za prędkość max. odpowiada moc jest takim potocznie przyjętym twierdzeniem na potrzeby luźnej dyskusji, natomiast jest to duże uproszczenie. W rzeczywistości jest tak jak pisze Koder czyli wszystko zależy od wzajemnej charakterystyki obu parametrów.I bardzo ważne aby oba parametry rozpatrywać wspólnie a nie oddzielnie bo w rzeczywistości mają one to samo źródło, a ich wzajemna zależność w funkcji obrotów jest zależna od konkretnej konstrukcji silnika.
Dla odpowiedniej dynamiki silnika najlepiej jak moment jest jak najniżej (wtedy silnik szybciej reaguje) a moc jak najwyżej (wtedy można uzyskiwać większe prędkosći), i dodatkowo możliwie płaska w górnych wartościach pomiędzy obrotami momentu max. i mocy max. (wtedy silnik jest elastyczny)
Ideałem jest tutaj charakterystyka silnika elektrycznego , która jest prawie płaska w całym zakresie obrotów , stąd np. silnik elektryczny o trzykrotnie mniejszej mocy potrafi zapewnić takie same parametry trakcyjne pojazdu jak pojazd o trzykrotnie mocniejszym silniku spalinowym (oczywiście ta trzykrotność jest przybliżeniem , ale przyjmuje się że np. silnik elektryczny 20KW zapewnia takie parametry pojazdu jakby miał silnik około 60KW - tak przyjmują ci co robią konwersję samochodów ze spalinowych na elektryczne).
Pytanie moje jest jeszcze takie czy rozpatrując kwestię mocy i momentu , oraz jej wpływ na właściwości trakcyjne samochodu i jego spalanie , macie na myśli moc i moment na silniku czy na kołach , bo to dwie różne sprawy. Odpowiednie zestopniowanie skrzyni może tutaj wiele poprawić i wiele zepsuć.
Dochodzimy tutaj do bardzo ważnej kwestii , a mianowicie do tego że porównywanie ze sobą samochodów z dwoma różnymi silnikami o różnych wartościach mocy i momentu i na ich podstawie wyciąganie wniosków o tym który ma lepsze właściwości trakcyjne jest dużym uproszczeniem.
Pije tutaj do porównania silników 2.0 i 2.3 . Dzieli je bardzo niewielka różnica mocy i momentu (katalogowe parametry silnika a nie tego co jest na kołach), a praktyka korzystania z obu wykazuje, że trakcyjnie są porównywalne. Największy wpływ na to mają jak przypuszczam dwie kwestie, po pierwsze inne charakterystyki obu silników, a po drugie inne skrzynie. Jak już ktoś tutaj wspominał , skrzynia 5-tka z 2.0 jest inaczej zestopniowana i w praktyce jest lepiej dopasowana do charakterystyki silnika 2.0 niż 6-tka do silnika 2.3.
Wynik końcowy jest taki, że pomimo różnicy mocy i momentu oba pojazdy jeżdżą praktycznie tak samo (powtarzam tak samo a nie że 2.0 lepiej jak 2.3 , bo znowu jakiś nadgorliwy posądzi mnie o to że uważam 2.0 za lepsze)
Ostatnio zmieniony przez joko 2014-09-24, 08:54, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2014-09-24, 08:50   

koder napisał/a:
ale prosiłbym jednak o odniesienie się

To ja się odniosę.
Główną, podstawową jednostką miary opisującą silnik jest moment obrotowy.
To jest w potocznym rozumieniu siła jaką może silnik napędzać na przykład samochód. To jest tak podobnie jak na przykład rzucenie kamieniem. Mały rzucimy dalej i będzie leciał szybciej a duży (ciężki) poleci wolniej i spadnie bliżej. Ręka w każdym z rzutów działa na kamień z tą samą siłą. Kamień obojętnie jaki rzucony przez chuchraka poleci bliżej i wolniej niż kamień rzucony przez atletę, np Michalczewskiego. Z tego powodu że obaj dysponują inną siłą. Podobna będzie sytuacja gdy kamień rzucamy do góry. Jeden poleci wyżej niż drugi. Jak z tego widać i prędkość i przyspieszenie i możliwość pokonywania wzniesień zależy od przyłożonej siły czyli w ruchu obrotowym od momentu obrotowego.
Drugą wielkością opisującą prace silnika jest prędkość obrotowa. To jest wielkość wynikająca bardziej z technologi i konstrukcji silnika niż z zamierzeń konstruktora. Wpływa ona na moment obrotowy silnika w ten sposób, że przy bardzo niskich obrotach sów pracy wywołujący moment obrotowy (powodujący , że silnik działa z jakąś siłą) występuje dosyć rzadko. Przy bardzo wysokich obrotach sów pracy trwa bardzo krótko. Przy niskich obrotach silnik ma mały moment obrotowy i przy wysokich też. Jest taki charakterystyczny dla każdego silnika zakres obrotów w którym moment obrotowy czyli siła jaką dysponuje silnik jest zadowalająca do napędu czegoś co on napędza np samochodu. Co nie zmienia faktu, że jest tylko jedna prędkość obrotowa przy której silnik ma największy moment obrotowy. Można to wyczytać z charakterystyki silnika i należy jeździć właśnie z tą prędkością obrotową silnika. Wtedy silnik ma największą sprawność i zużywa najmniej paliwa w stosunku do pracy jaką wykonuje.
Zauważcie, że niema mowy tu o mocy silnika. Moc jest wymiarem empirycznym. Nie mierzy się mocy tylko wylicza. Na hamowni mierzy się moment obrotowy (moment hamujący) w funkcji prędkości obrotowej. Dopiero iloczyn momentu i obrotów daje w wyniku moc silnika.
Prosto mówiąc od wielkości momentu obrotowego zależą własności trakcyjne pojazdu, jego przyspieszenie, zdolność pokonywania wzniesień, jazda z obciążeniem i prędkość z jaką porusza się pojazd. Od mocy silnika zależy jedynie prędkość maksymalna pojazdu i to pod warunkiem, że starczy momentu obrotowego żeby rozpędzić pojazd.
Prosty przykład na poszczególnych biegach, załóżmy na 1 i 2 (w zależności od konstrukcji układu napędowego) wciskając "gaz do dechy" pojazd jedzie z maksymalną prędkością z jaką może obracać się silnik. Na wyższych biegach zaczyna mieć znaczenie brak odpowiedniego momentu obrotowego żeby rozpędzić silnik (i pojazd) do maksymalnych obrotów.
Z tego powodu w maszynach np budowlanych stosuje się silniki których max obroty to 800 do jakieś 1500 na min, w pojazdach aby zapewnić odpowiednią prędkość od jakieś 2500 do 5000 (benzynowych więcej ze względu na mniejszy jednostkowy moment obrotowy), a silniki wyczynowe kręcą się i do 30 000 obrotów.
Konkluzja, aby jeździć najoszczędniej należy jeździć na każdym biegu z obrotami silnika w których ma największy moment obrotowy. I nie bardzo prawdziwe jest stwierdzenie, że pomiędzy obrotami max momentu i max mocy. Każde odchylenie od max momentu skutkuje wzrostem zużycia paliwa.
Ten slogan o max momentu i max mocy stosuje się do momentu zmiany biegów i dynamiki jazdy nie do ekonomicznej prędkości. :spoko
O wyższości momentu obrotowego nad mocą silnika niech świadczy porównanie.
dwu litrowy silnik w Ursusie C28 i 28 koniach i dwu litrowy silnik w motocyklu wyścigowym i blisko 200 koni. Obydwa niech spróbują ciągnąc czterotonowa przyczepę z burakami.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
donald 
weteran


Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 19 Paź 2007
Piwa: 32/46
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-24, 08:58   

No w końcu jakas sensowna dyskusja..zaczynam się czuc jak na lekcjach Fizyki...
:bajer
Powoli żałuję że mam ASB..i nie moge biegami powajchlować... :haha:
_________________
“Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 534/45
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2014-09-24, 09:04   

Cytat:
Zauważcie, że niema mowy tu o mocy silnika. Moc jest wymiarem empirycznym. Nie mierzy się mocy tylko wylicza. Na hamowni mierzy się moment obrotowy (moment hamujący) w funkcji prędkości obrotowej. Dopiero iloczyn momentu i obrotów daje w wyniku moc silnika.


Ale Janusz , gdyby tak było to charakterystyki mocy i momentu miały by inny kształt :spoko
Sprawa jest bardziej skomplikowana i wzajemne zalezności obu parametrów są bardziej złożone od zwykłego iloczynu.
Jedno jest pewno oba parametry mają jedno źródło i trzeba rozpatrywać je wspólnie jako zależność jednego od drugiego a nie jako dwa odrębne.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krimar
Kombatant


Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Lip 2010
Piwa: 58/6
Wysłany: 2014-09-24, 09:08   

koder napisał/a:
, ale nie ma bolidów kamperów.


a ten to pies: http://moto.onet.pl/najszybszy-kamper-swiata/51407
_________________
Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a:

Jest tak jak mówi krimar.

Brat napisał/a:
(...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2014-09-24, 09:10   

joko napisał/a:
gdyby tak było

Ale tak jest, nie mierzy się mocy. Mierzy się moment obrotowy i obroty. Moc się wylicza.
Dlatego silnik ma określoną moc bo przy pewnych obrotach ma pewien moment obrotowy nie odwrotnie. Moment nie jest funkcją mocy.
No i oczywiście to jest teoria a w praktyce liczy się też ciężar buta albo cegła na dźwigni gazu. :haha:


krimar napisał/a:
a ten to pies: http://moto.onet.pl/najszybszy-kamper-swiata/51407

Ale to jest auto dla wariatów, przepraszam - psychicznie chorych, bo ma usunięte niepotrzebne klamki :haha:
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 534/45
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2014-09-24, 09:17   

janusz napisał/a:
joko napisał/a:
gdyby tak było

Ale tak jest, nie mierzy się mocy. Mierzy się moment obrotowy i obroty. Moc się wylicza.
Dla tego silnik ma określoną moc bo przy pewnych obrotach ma pewny moment obrotowy nie odwrotnie. Moment nie jest funkcją mocy.


Popatrz na charakterystyki mocy i momentu , jak tam moc jest iloczynem momentu i obrotów to ja chyba byłem na labie jak funkcje w szkole wykładali :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2014-09-24, 09:17   

onionskin napisał/a:
No właśnie nie- obniżyłeś tym bieg czyli zwiększyłeś obroty (przy tej samej prędkości) a tym samym moc a nie moment.
przecież nawet na Twoim wykresie masz czarno na białym, że moment decyduje od jakiego zakresu obrotów najszybciej zyskujesz przyrost mocy...
samo podnoszenie obrotów jej/mocy/ nie zawsze dodaje , zobacz co dzieje się z Twoja mocą powyżej 4tysięcy obrotów...
i to właśnie opisałem ''wrzucając'' ..4kę :-P

joko napisał/a:
macie na myśli moc i moment na silniku czy na kołach

gino napisał/a:
wykorzystujesz WYŻSZY MOMENT OBROTOWY , a więc i jesteś bliży wykorzystania na kołach pełnej MOCy..
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***