 |
|
Montaż podwyższonego dachu na blaszaku |
Autor |
Wiadomość |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-10-16, 16:53 Montaż podwyższonego dachu na blaszaku
|
|
|
Cześć,
Znowu rozglądam się za jakimś podwoziem, nad czymś, co bardziej będzie się nadawało na dwa tygodnie urlopu, a nie tylko na weekendy. Mówię oczywiście o bazie do przeróbki na kampera.
Blaszaków z wysokim dachem nie ma aż tak dużo. Szczególnie takich, które by spełniały pozostałe wymagania.
Stąd rodzi się pytanie - czy istnieje w ogóle technologiczna możliwość zamontowania podwyższonego dachu (w sensie - takiego z laminatu, czy czego go tam robią - sztywnego) na istniejącym blaszaku? Pytanie pomocnicze - ile taka operacja może kosztować?
Z góry dzięki za podpowiedzi. |
_________________
 |
|
|
|
 |
tom-cio
weteran

Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Sty 2014 Piwa: 68/144 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2014-10-16, 18:03
|
|
|
Koder a Ty taki wysoki jesteś?Bo w normalnym po ociepleniu do 180cm da się stanąć.Jak by było z doklejaniem dachu to nie wiem,patrząc po moim ,jakby wyciąć wzmocnienia ,to mógły byc problem,nawet teraz jak się krzywo stoi to czasami tylne drzwi ciężko załapują.ale po doklejeniu na jakimś terostarze albo sikaflexie powinno w miare trzymać.A co do opłacalnści - jak pojedziesz do pierwszego lepszego warsztatu to z opłcalnościa bedzie licho,ale u jakiegoś kumpla w garazu z litrem Rudej,pewnie by się dało bez problemu.Dach np w ducato bardzo fajnie idzie wyżynarką,ale trzeba mieć dłuższy brzeszczot,zeby profile zabierał(to akurat na drzwiach przy wycinaniu okna przetestowane).I napisz jaki blaszak Ci po głowie chodzi,a potem zapraszam do mnie ,z Bedzina to rzut beretem masz,na zywo pokaze kilka sposobów na kosztów ograniczenie |
_________________ moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet |
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-10-16, 18:32
|
|
|
180cm to by mnie całkowicie urządzało. Ale pojeździłem przez ostatnie lata potem, jak to mówią, dupa się do wygody przyzwyczała. Więc chciałbym fajne właściwości jezdne, automat, napęd na 4 koła (jak da radę), te 180cm wysokości, ze 3m długości paki do wykorzystania, Vmax powyżej 140km/h, nietrzęsące zawieszenie i kulturę pracy silnika umożliwiającą rozmawianie na autobanie. No i wszystko się ma w 20k zmieścić.
Wiem, wymagania duże, ale są auta które je spełniają. Niestety większości czegoś brakuje. Zwykle właśnie wysokości, stąd pytam, czy to jest w ogóle sens rozważać.
Co do konkretnych modeli, które są teraz na tapecie - Vito, T4, Sprintery. W większości byłe karetki. To jeszcze wstępne rozpoznanie i nie decyduję. |
_________________
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2014-10-16, 20:11
|
|
|
Bodajże Reimo ma w swoim katalogu wysokie dachy do różnych aut.
Ale po zakupie czegoś takiego na auto nie starczy ci kasy
Koder - bardzo wysoko postawiłeś sobie poprzeczkę. Vito i T4 to małe i dość wąskie auta - co prawda większe od Smoczycy... ale nie będa miały 3m długości paki.
Tyle będzie miał tylko ŚREDNI Sprinter.
Krótkie Sprintery dość często spotykane jako karetki to 2,5m długości paki. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2014-10-16, 20:39
|
|
|
koder, Ty weź z jakimś szkutnikiem pogadaj.
Na 508 miałem taki baaardzo wysoki dach, 305 cm od ziemi.
Dach to najbardziej miękka część każdego auta.
Było co kilkadziesiąt cm takie wręgi z rury kwadratowej, na której leżał ten dach z żywicy.
Potrafiło ciec. Długa buda pracowała.
Uszczelnione było jakimiś masami plastycznymi. Nimi były także wypełnione także miejsca mocowań z wręgami.
Przy łączeniu dachu z nadwoziem masa. Żadnego rantu i wywinięcia nie było.
Na wysoki kant.
L I
eL to buda auta, I to plastikowy dach. |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 500/29 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2014-10-16, 20:53
|
|
|
Nie wiem o jakim autku myślisz, ale może podniesienie dachu na zasadzie odcięcia i zrobiena wstawki załatwiło by temat ?
Tak mi przszło do głowy, skoro ludziska samochody kroją i przedłużają to podniesienie dachu przy tym to kosmetyka |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2014-10-16, 21:24
|
|
|
miałem mastera z 2007 w wersji 2x podwyzszanej- dach był z tworzywa- nie ciekło
dlugość max - też by podpasowało
byl też automat - fajnie bylo do czasu aż się zepsuł
........bo potem to było drogo
|
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-10-16, 21:27
|
|
|
Maszakow, akurat Vito w najdłuższej wersji ma właśnie 3m. Że wąskie - do przeżycia. Dobrze wykorzystując miejsce da się nawet łóżko w poprzek dać (niby jest 165cm, ale po ściągnięciu paneli można wykorzystać 190 - izolacja; w wybranych miejscach) . Gorzej, że właśnie na wysokość jest ciężko. Są wersje wysokie (174 i 183cm), ale dość rzadko można spotkać.
Joko, żadna taka rzeźba nie wchodzi w grę; słupki muszą zostać. O ile wiem, takie dachy dostawia się wycinając dziurę w środku dachu (z "parapetem" kilka-kilkanaście cm) i montując dach na tym. Ten parapet niby jest problemem, ale można wykorzystać na podstawę szafek.
Fux, powiem Ci szczerze, że nie rozumiem o czym piszesz. Miałeś dach z żywicy i przeciekał, dobrze rozumiem? Myślałem raczej o skorzystaniu z jakiegoś używanego (z rozbitka). O ile montaż jest praktyczny.
Ale im więcej czytam, tym jestem bardziej przekonany, że raczej nie . |
_________________
 |
|
|
|
 |
janek50
stary wyga
Twój sprzęt: na razie w planach
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Cze 2014 Piwa: 11/8 Skąd: Żory
|
Wysłany: 2014-10-16, 21:34
|
|
|
koder, vito sobie odpuść, wewnątrz budy wysokość ma coś koło 140 cm, więc musiałbyś nadrzucić pół metra nadbudowy a paka ma chyba 2,5m, , T4 też sobie daruj , boczne ścianki budy idą pod kątem do środka więc na górze jest dość mocno zawężone. http://img07.olx.pl/image...-volkswagen.jpg długość coś podchodzi do 2,8m,
Szukaj w budach co ściany mają prosto prowadzone . Z automatem będzie ciężko, mało tego jest na rynku, Co do nietrzęsącego zawieszenia to w dostawczaku to raczej trudno szukać, jedynie na tył możesz dać sobie poduszki powietrzne. Rozmawianie na autobanie w kabinie to dobrze będziesz musiał wyciszyć kabinkę. Większość dostawczych bedzie miała spory przebieg i nie wiadomo jak wykorzystywany był ile razy był przeciążony i jak traktowany. Każdy H2 ma już wysokość chyba coś pod 190cm, a długość budy około 3,3m, H 3 jest jeszcze wyższy,ponad 2m, Budy jumpera boxera,ducato,movano, mastera,primastera są podobne ale to chyba wiesz.
Bierz takiego co ma max DMC czyli 3450kg, będziesz miał wtedy prawie 1300kg do ładowania w zabudowę i na wyjazd jeszcze zostanie zapasik z 500kg. liczę 800kg zabudowy.
To moje takie skromne zdanie. |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez janek50 2014-10-16, 21:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
janus
weteran

Twój sprzęt: Pössl 4F 2,8 idTD "BILA DODAVKA"
Nazwa załogi: DorJanki
Dołączył: 25 Lis 2010 Piwa: 42/47 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-10-16, 21:36
|
|
|
tom-cio napisał/a: | (...)Jak by było z doklejaniem dachu to nie wiem,patrząc po moim ,jakby wyciąć wzmocnienia ,to mógły byc problem,nawet teraz jak się krzywo stoi to czasami tylne drzwi ciężko załapują.ale po doklejeniu na jakimś terostarze albo sikaflexie powinno w miare trzymać.(...) |
Akurat mam obiekt porównawczy i widzę, że dobre zamocowanie dachu z żywicy (to jest fajna trójwarstwowa kanapka) powoduje usztywnienie konstrukcji. Żadnych zjawisk opadania drzwi przy staniu na nierównym |
_________________ Pozdrawiamy:
Dorota i Janusz
www.pozadomem.y0.pl
Jeszcze sporo możemy, ale nic nie musimy! |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2014-10-16, 22:17
|
|
|
koder, Na tej długości auta, pomimo ramy, dochodziło do naprężeń nadwozia; pewnie było przeładowane...
Ja na tej pace nie jeździłem, tylko towar, a jemu parę kropel nie przeszkadzało.
Nie miałem najmniejszej ochoty na zabawy dziury w całym.
Montaż to pikuś, jeżeli będzie gotowy dawca.
Pamiętaj o podporach opartych na nadwoziu. Inaczej lipa. Profile były bodaj 40-ki.
No i to będzie paręset kg ważyło wbrew pozorom. |
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-10-16, 22:28
|
|
|
Janek50, ja już lekko licząc 4 latka obserwuję i oglądam samochody nadające się na przeróbki. Vito poleciał właśnie na tapetę ze względu na ucywilizowany układ jezdny i napędowy.
Ten ma 184cmx165x285cm do grodzi. Dach, mam wrażenie, że się mniej zwęża niż w T4.
Dostawczaki... no wiadomo, więcej miejsca, gorzej jeżdżą. Dlatego teraz nie chciałem gadać o wyborze samochodu, a o ew. podnoszeniu dachu. Żebym wiedział, jakie są opcje. |
_________________
 |
|
|
|
 |
janek50
stary wyga
Twój sprzęt: na razie w planach
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Cze 2014 Piwa: 11/8 Skąd: Żory
|
Wysłany: 2014-10-16, 22:54
|
|
|
koder , ale w tym vitku to chyba nie łapiesz się w 20kzł, no i ładowności ma nie za dużo, max 900kilo, więc bedziesz musiał się ograniczać z zabudową .
W furgonie masz max ładowność 1250 kg a w vanie czy busie 950kg. i to w tym niskim, w podwyższanym może być mniej bo nadbudowa trochę waży, chyba że ma większą DMC, bo tak masz niecałe 3 T .
Czytając opinie o vito , to ludzie skarżą się na dość głośny silnik, znaczy spory hałas w kabinie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-10-17, 07:47
|
|
|
Z tego co widzę Reimo oferuje podwyższony dach za 1000€, plus ew. akcesoria za 500€. Nie mam pojęcia, ile może kosztować montaż, ale 4000-6000zł za materiały to dużo mniej, niż 20,000zł, o których niedawno czytałem. No i waży 35kg, nie kilkaset. To też różnica jest.
Jeżeli chodzi o kulturę pracy - o ile ostatnio nie było jakiegoś strasznego przełomu, to samochód sprzedawany także jako osobowy (t4, vito) deklasuje wszystkie znane mi dostawczaki w przedbiegach. Owszem, może być głośny jak na osobówkę. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2014-10-17, 09:11
|
|
|
No to nie jest źle.
Weź pod uwagę, że pisałem o aucie rocznik 83.
Dach był montowany kilka lat później.
Wtedy nie znali budowania w taki sposób, aby stykało na 4 lata... |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|