Zwalniacz blokady obrotu fotela podłokietnikiem |
Autor |
Wiadomość |
Rawic
Kombatant

Twój sprzęt: Hymer Tramp CL 698
Nazwa załogi: Ewa,Karolina,Zbyszek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2010 Piwa: 53/3 Skąd: Gorzkowice
|
Wysłany: 2014-11-02, 10:47 Zwalniacz blokady obrotu fotela podłokietnikiem
|
|
|
Zwalniacz ten ma usprawnić i przyspieszyć opuszczanie fotela kierowcy i pasażera. Zwolnienie ma następować w fazie gdy podłokietnik będzie położeniu środkowym między poziomym a pionowym, tj około 45 st, tak żeby lekkie podniesienie nie zwalniało blokady, a przy całkowitym podniesieniu lub opuszczeniu podłokietnika blokowała się obrotnica fotela. |
_________________ Stacja Kontroli Pojazdów przyjazna pojazdom specjalnym z przeznaczeniem kempingowym. |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2014-11-02, 12:21
|
|
|
Kiedyś oglądałem w starym amerykańskim samochodzie ustrojstwo które odwracało przednie siedzenia w kierunku wyjścia. Wsiadało się i wysiadało bokiem i później fotel odwracał się w kierunku jazdy. Trochę podobnie jest w nowych dużych amerykańcach, fotel po wyjęciu kluczyka ze stacyjki odjeżdża do tyłu.
Do takiego bajerowania siedzeń nadają się siedzenia ze sterowaniem elektrycznym. Szczególnie z elektrycznie napędzaną obrotnicą.
Pomysł ze zwalnianiem w podłokietniku jest chyba fajny tylko że to nie jest szczyt pomysłowości ludzkiej. Jeżeli wajcha od obracania jest w mało ergonomicznym miejscu (u mnie była upierdliwa) to rozwiązanie przydatne. Jeżeli wajch jest w odpowiednim miejscu to raczej przerost formy nad treścią. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 28 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 240/601 Skąd: Biłgoraj

|
Wysłany: 2014-11-02, 12:26
|
|
|
janusz napisał/a: | Trochę podobnie jest w nowych dużych amerykańcach, fotel po wyjęciu kluczyka ze stacyjki odjeżdża do tyłu. |
Stary Nissan Murano też tak ma |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2014-11-02, 12:34
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | Stary Nissan Murano |
A Nissan Murano to nie przypadkiem Ford Amerykański Edge?
Co drugi Nissan ma swój pierwowzór w Ameryce. Nissan to mało nowatorska firma. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 28 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 240/601 Skąd: Biłgoraj

|
Wysłany: 2014-11-02, 12:37
|
|
|
janusz napisał/a: | Co drugi Nissan ma swój pierwowzór w Ameryce |
To Micra z jakiego amerykańca pochodzi? |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
MAWI
Kombatant

Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 100/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2014-11-02, 12:39
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: |
janusz napisał/a:
Trochę podobnie jest w nowych dużych amerykańcach, fotel po wyjęciu kluczyka ze stacyjki odjeżdża do tyłu.
Stary Nissan Murano też tak ma |
Ja tak mam w JEEP COMMANDER .Jeszcze kierownica po wyjęciu kluczyka idzie do góry .A po włożeniu i przekręceniu go wraca do wcześniej ustalonej pozycji |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
 |
onionskin
stary wyga
Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Gru 2013 Piwa: 46/141 Skąd: FMI
|
Wysłany: 2014-11-02, 12:57
|
|
|
Eurovany II (Lancia Phedra, Citroen C8, Peugeot 807) mają również możliwość przypisania dowolnego położenia/ukształtowania przednich foteli do kluczyka/pilota i przycisku na fotelu.
Obrót niestety ręcznie
Ja mam swoje ustawienie, żona swoje.
 |
|
|
|
 |
MAWI
Kombatant

Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 100/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2014-11-02, 13:04
|
|
|
Wiem,że w elekryce można wiele .Ale bez elektryki cóś wykombinować ,to już sztuka.
Pamiętam zrywające się linki zapalania w maluchu.
Kiedyś na drodze wyciągnąłem linkę z pancerza i wsunąłem w dziurką ( po śrubce mocującej tunel grzewczy ) do środka .Przywiązałem tą linkę do tej wajchy od zapinania pasów .I tak było kilka lat. |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
 |
Rawic
Kombatant

Twój sprzęt: Hymer Tramp CL 698
Nazwa załogi: Ewa,Karolina,Zbyszek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2010 Piwa: 53/3 Skąd: Gorzkowice
|
Wysłany: 2014-11-02, 13:08
|
|
|
janusz napisał/a: | Jeżeli wajch jest w odpowiednim miejscu to raczej przerost formy nad treścią. | zawsze jest na dole z przodu fotela przy obrotnicy, w półintegrach, gdy fotele są do przodu, bo wyszedłeś przodem a powróciłeś do kampera przez zabudowę, to trzeba się przeciskać albo głęboko nurkować żeby obrócić fotele do stołu, a tak podłokietnik do góry i obrót. I po co tu elektryka, jak wystarczy rolka i kawałek sznurka w odpowiednich miejscach zamocowany. Przy wszystkich moich usprawnieniach w kamperze, myślę o tym, żeby nie dodawać masy a wręcz ująć |
_________________ Stacja Kontroli Pojazdów przyjazna pojazdom specjalnym z przeznaczeniem kempingowym. |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2014-11-02, 13:09
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | To Micra z jakiego amerykańca pochodzi? |
Nie wiem, napisałem co drugi.
W Japonii nie jeżdżą Micry to nie jest japońskie auto. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
Rawic
Kombatant

Twój sprzęt: Hymer Tramp CL 698
Nazwa załogi: Ewa,Karolina,Zbyszek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2010 Piwa: 53/3 Skąd: Gorzkowice
|
Wysłany: 2014-11-02, 13:15
|
|
|
janusz napisał/a: | Do takiego bajerowania siedzeń nadają się siedzenia ze sterowaniem elektrycznym. Szczególnie z elektrycznie napędzaną obrotnicą.
Pomysł ze zwalnianiem w podłokietniku jest chyba fajny tylko że to nie jest szczyt pomysłowości ludzkiej. | MAWI napisał/a: | Wiem,że w elekryce można wiele .Ale bez elektryki cóś wykombinować ,to już sztuka. | Janusz ja nie myślę o szczytach tylko o drobnych usprawnieniach |
_________________ Stacja Kontroli Pojazdów przyjazna pojazdom specjalnym z przeznaczeniem kempingowym. |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2014-11-02, 13:21
|
|
|
janusz napisał/a: | Trochę podobnie jest w nowych dużych amerykańcach, fotel po wyjęciu kluczyka ze stacyjki odjeżdża do tyłu. |
[quote="MAWI"]Jeszcze kierownica po wyjęciu kluczyka idzie do góry .A po włożeniu i przekręceniu go wraca do wcześniej ustalonej pozycji [/quote
Inaczej "przeciętny"Amerykanin nie miałby szans wsiąść i wysiąść z auta |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2014-11-02, 13:23
|
|
|
Zbyszku ale fajnie jest gdy jakieś rozwiązanie da się wytłumaczyć i odpowiedzieć na pytanie "po co".
Ja nie jestem przeciw bo sam mam wiele rozwiązań dla których wytłumaczeniem jest tylko "a bo tak" albo "dla mania".
Wytłumacz mi co przyświecało Ci gdy taka myśl przyszła do głowy? Gdzie u ciebie jest oryginalna wajcha od blokady? |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
Rawic
Kombatant

Twój sprzęt: Hymer Tramp CL 698
Nazwa załogi: Ewa,Karolina,Zbyszek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2010 Piwa: 53/3 Skąd: Gorzkowice
|
Wysłany: 2014-11-02, 13:41
|
|
|
janusz napisał/a: | Ja nie jestem przeciw bo sam mam wiele rozwiązań dla których wytłumaczeniem jest tylko "a bo tak" albo "dla mania". | a ja tak nie mam, wszystko jest mi potrzebne i ma logiczne zastosowanie. Ułatwiam sobie życie stosując najprostsze rozwiązania, mam przesyt elektroniki, elektryki zastosowanej w automatyce, może dlatego że wiele lat pracowałem jako elektryk przy sterowaniu wind osobowych, automatyce ciepłowniczej, alarmach, liniach diagnostycznych skp. itp. janusz napisał/a: | Wytłumacz mi co przyświecało Ci gdy taka myśl przyszła do głowy? Gdzie u ciebie jest oryginalna wajcha od blokady? | już pisałem wyżej. |
_________________ Stacja Kontroli Pojazdów przyjazna pojazdom specjalnym z przeznaczeniem kempingowym. |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2014-11-02, 13:45
|
|
|
Rawic napisał/a: | Zwalniacz ten ma usprawnić i przyspieszyć opuszczanie fotela kierowcy i pasażera. |
Nie ma innego wyjścia tylko trzeba zbudować prototyp i sprawdzić czy usprawni. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
|