Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: janusz
2009-01-19, 11:46
Naprawa części podłogi i ścian w Camperze - zakończona!!!
Autor Wiadomość
Arturo 
stary wyga


Twój sprzęt: caravana ;)
Dołączył: 05 Sie 2008
Piwa: 2/1
Skąd: niedaleko W-wy
Wysłany: 2008-09-15, 13:19   

www.sklejki.pl tu mają sklejki od 3mm jeśli nie jest dla ciebie za gruba
_________________
Arturo
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
arrtur 
zaawansowany


Twój sprzęt: obecnei dacia Dokker/Kia Venga i przyczepa
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Maj 2008
Otrzymał 14 piw(a)
Skąd: Piastow k Wawy
Wysłany: 2008-10-04, 21:25   

Jak kupowalem moje auto do remontu... chyba cos kolo maja juz nie pamietam, to na forum znalazlem dwie osoby ktore remontowaly powaznie swoja auta. Teraz wchodze i prosze na pierwszy rzut oka ze trzy osoby i to z konkretami.

Przede wszystkim gratuluje podejscia. Bez rzezbienia. Ciesze sie ze podejmujecie wyzwania - i mi sie wreszcie zachce. Moje auto caly sezon letni przestalo pod folia a jezdzilem innym. Teraz mam bol bo nie mam stodoly :) , a pogoda lepsza bedzie za rok, ale moze cos wymysle.
Od razu wiedzialem co kupuje i od razu wiedzielem ze bedzie trzeba rozebrac go do ramy - pewne dlatego do dzis zwlekalem :) . Jak widze ze ktos probuje to wiem ze mozna.

Ciagle tylko nie wiem jak Wy to robicie. Z moich - przyznam ze wstepnych - ogledzin budowy wynika ze dziala to tak: ze najpierw trzeba zdjac poszycie zewnetrzne, ktore jest przyszyte zszywkami do konstrukcji (po wstepnym demontazu okien itd), potem odkrecic meble ktore sa przymocowane do konstrukcji od strony zewnetrznej na wylot przez belki, poza tym meble sa takze elementem konstrukcyjnym trzymajacym bude, dalej mozna dopiero wchodzic do zrodka i zrywac poszycie wewnetrzne, potem rozwalac zniszczone krawedzieki konstrukcyjne.
Bardzo chetnie przyznam sie do bledu w ocenie jesli mozna to zrobic inaczej. Tylko powiedzcie mi bardzo prosze jak? Wydarcie mebli przy zgnilej konstrukcji grozi zawaleniem. Wydarcie mebli i konstrukcji.... sory to na czym sie trzyma poszycie?

I jedno pytanie dot klejow - czy te ktore podajecie sa chemoutwardzalne, czy beda kleily przy temp ujemnej? ( Robota pod plandeka, niestety drzwi garazowe mam 278 a auto wieksze)

Powodzenia
- za tydzien podziele sie swoja demolka
_________________
Arrtur
w tym sezonie byl namiot, cudza przyczepa, i kamper ze skody, a sezon udany
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2008-10-04, 22:34   ARCADARKA

dobry jesteś :ok
a jaki zawzięty :haha:
pozdrawiam cię sympatycznie :shock:
_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
arrtur 
zaawansowany


Twój sprzęt: obecnei dacia Dokker/Kia Venga i przyczepa
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Maj 2008
Otrzymał 14 piw(a)
Skąd: Piastow k Wawy
Wysłany: 2008-10-06, 14:30   

no dzieki stary za pozdrowienia, a poza tym nie wiem o co chodzi, czy to mial byc sarkazm bo sie myle czy nie bo sie nie myle

rozebrac go i tak rozbiore ... a jak nie zloze to... spale, na szczescie nie bedzie to wyjatkowo drogie ognisko

a pytalem z nadzieja na konstuktywne odpowiedzi
moze mozna robic to po kawalku zeby nie stracic kontaktu z caloscia bryly tzn np jeden bok i dach, potem drugi i tyl, czy bok i podloga itd

niestety Niemcy nie sa sklonni do pomocy w podeslaniu dokumentacji konstrukcji, polski przedstawiciel karmanna tez nie chce se glowy zawracac i sie nie odzywa miesiacami
wiec pozostaje robic dokumentacje przy rozbiorce a z tym pare mm zawesze bedzie jazdy

jest swiatelko w tunelu bo okazuje sie ze on jest sporo nizszy od Westfali i przy drobnych zabiegach wejdzie mi do garazu ! na podjezdzie zostanie miejsce... na ognisko :)

_________________________________
Zmieniłem jeden wyraz myślę że zrozumiesz. :?
_________________
Arrtur
w tym sezonie byl namiot, cudza przyczepa, i kamper ze skody, a sezon udany
Ostatnio zmieniony przez janusz 2008-10-06, 14:35, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DarekK 
zaawansowany


Twój sprzęt: IVECO SAFARIWAYS Amerigo Wespucci
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Cze 2008
Piwa: 4/9
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 2008-10-06, 15:50   

arrtur napisał/a:
przy drobnych zabiegach wejdzie mi do garazu

Kiedyś miałem problem z wjechaniem Pajerem do garażu - pomogło spuszczenie powietrza z kół. Alternatywą była naprawa na 20 stopniowym mrozie - więc warto było :) . Powodzenia w pracy - sugerowałbym jednak rozbiórkę od środka ścianka po ściance. Do przyszłego sezonu też czeka mnie trochę pracy - wydaje się że mam tylko dwa miejsca do poprawek, ale czas pokaże co tam siedzi. Niestety u mnie na wjazd do garażu nie ma co liczyć - buda ma coś koło 3 m a garaż 2,60, więc nawet wyjęce drzwi i wyburzenie nadproża nie załatwiłoby sprawy :gwm .
_________________
Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
arrtur 
zaawansowany


Twój sprzęt: obecnei dacia Dokker/Kia Venga i przyczepa
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Maj 2008
Otrzymał 14 piw(a)
Skąd: Piastow k Wawy
Wysłany: 2008-10-06, 20:55   

40 cm to duzo ale warto zmierzyc dokladnie, u mnie okazalo sie ze auto jest nieco nizsze niz podaja poza tym jest wystajacy kominek i szyberdach, demontujac zyskam 10 cm, spuszczajac powietrze zyskuje kolejne 12 cm ( juz zalozylem opony do ciecia) i... w zyciu bym sie nie spodziewal ze moge zmniejszyc auto o 22 cm

dachu nie rozwalisz ale mozna wyciac wylewke - przy dluzszej robocie moze sie oplacic

co do pajeropochodnych - tu jest odwrotnie w samuraiu i kijance kombinuje jak by je tu podwyzszyc, Tobie to niezle wyszlo skoro nie miescil Ci sie do garazu 2,6 m :)

Na razie zaczalem jezdzic i jak to bywa z autami nieuzywanymi wszystko zaczelo sie rozlatywac, pompa cieknie a wlasciwie leje, plyn chlodzacy kapie, hamulce stoja... uuoj bedzie zabawy
_________________
Arrtur
w tym sezonie byl namiot, cudza przyczepa, i kamper ze skody, a sezon udany
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DarekK 
zaawansowany


Twój sprzęt: IVECO SAFARIWAYS Amerigo Wespucci
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Cze 2008
Piwa: 4/9
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 2008-10-06, 23:45   

arrtur napisał/a:
miescil Ci sie do garazu 2,6 m
tyle ma garaż - wjazd to coś koło 2 m, obniżać podłogi raczej nie ma szans - prędzej postawiłbym jakiegoś blaszaka lub wiatę - ale do tego muszę jeszcze dojrzeć :) .
_________________
Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
matro 
weteran
musi być twardy!Tylko co piąta noc na campingu:)


Twój sprzęt: Ducato II Rimor
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Piwa: 71/111
Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
Wysłany: 2008-10-07, 00:17   

arrtur...spoko, dasz radę, a jak nie to jak piszesz-ogień :ok
... ja na swoim chcialem postawić "zwyżkę"koszową ...ale jakoś udało się to coś poskładać i na jakiś czas podratować.
W moim kamperze (jak widać na fotkach ) udało się rozebrać to i owo od środka i powymieniać wszelkie zgniluchy, czy tak powinno się robić , zapewne forumowe ortodoksy napiszą że -nie- , ale mój stolarz chyba by wtedy zastrajkował...i tak pewnie takie autko jak moje nie miałoby tyle wygody co inne kampery...poprostu jest za mały, więc zrobiłem od środka, byle taniej a jakby się nie udało to lina do drzewa i jazda :diabelski_usmiech

A jak tam radzi sobie Kasart?
_________________


...może i integra bardziej przypomina dom za to alkowa bardziej przypomina kamper... ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
KASART 
trochę już popisał


Twój sprzęt: J5 Hobby 550AK Członek PTTCC
Nazwa załogi: KASARTY
Dołączył: 25 Sie 2008
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Gniezno
Wysłany: 2008-10-09, 13:49   

Kochani, radzę sobie całkiem nieźle. Stelarz wymieniony na nowy, ściany podklejone sklejką, teraz bawię się w upiekszanie, na razie powoli i ostroznie (jak z jeżem). Zdjęcia podeślę niebawem. Dzieki Waszym radom udało mi się mojego kamperka nie rozwalić doszczętnie. Sciany nie latają już jak kiedyś. Czym lepiej obkleić sciany tapetą czy okeiną ?? No i grunt że wszystkie dziury gdzie leciała woda zaklajstrowałem na amen, już nie będzie przeciekać. Ile taka nieszczelność bałaganu może narobić to się nie spodziewałem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Dembomen 
weteran


Twój sprzęt: KOMEDIA Fiat-Detleffs Globetrotter 2,5D 1989
Nazwa załogi: Dembomenki
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Mar 2008
Piwa: 23/24
Skąd: Ełk
Wysłany: 2008-10-09, 17:00   

Hej!
KASART napisał/a:
Zdjęcia podeślę niebawem.


Za Twoją determinację w odbudowie trzymam kciuki, powodzenia, i te fotki, fotki, liczę na nie :szeroki_usmiech :spoko
Hej!
_________________
Misiek
Świat jest piękny,tylko my go psujemy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
matro 
weteran
musi być twardy!Tylko co piąta noc na campingu:)


Twój sprzęt: Ducato II Rimor
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Piwa: 71/111
Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
Wysłany: 2008-10-09, 20:40   

również trzymam kciuki! :spoko
...a nie myślałeś żeby ściany obić panelami PCV? naprawdę, z takiego rozwiązania jestem zadowolony, przetrzesz szmatką i masz czyste :ok
_________________


...może i integra bardziej przypomina dom za to alkowa bardziej przypomina kamper... ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Bim 
Kombatant
Jacek


Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Lip 2007
Piwa: 134/101
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2008-10-09, 20:56   

sys napisał/a:
..a nie myślałeś żeby ściany obić panelami PCV? naprawdę, z takiego rozwiązania jestem zadowolony, przetrzesz szmatką i masz czyste

o gustach nie dyskutuje , ale czy to wyjdzie tanio wszelakiego rodzaju narożniki itp to kosztuje sam panel jest w miare tani
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
matro 
weteran
musi być twardy!Tylko co piąta noc na campingu:)


Twój sprzęt: Ducato II Rimor
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Piwa: 71/111
Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
Wysłany: 2008-10-09, 22:16   

15zł za 1m2, reszta zależna od kształtu i załamań indywidualnych kampera... być może nie jest to golden hind, ale ma jeszcze jedną zaletę, panel PCV jest wodoodporny i wielokrotnego użytku... ale rzeczywiście nie wszystkim może się podobać :spoko
_________________


...może i integra bardziej przypomina dom za to alkowa bardziej przypomina kamper... ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Andi466 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Mitsubishi L 300 Eura mobil 470
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Wrz 2008
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2008-10-09, 22:56   

Witam ja w swoim kamperze odbudowałem alkowę. Zmieniłem stelaż styropian a na wszystko dociełem sklejkę .Sufit pokrylem panelami na sklejkę przykleiłem tapetę samoprzylepną . Zajeło mi to dwa dni .
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
KASART 
trochę już popisał


Twój sprzęt: J5 Hobby 550AK Członek PTTCC
Nazwa załogi: KASARTY
Dołączył: 25 Sie 2008
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Gniezno
Wysłany: 2008-10-10, 08:38   

Sciany okleiłem i skręciłem ze sklejką, zamierzam ją okleić tapetą samoprzylepną potem, na razie wszystko się dociera, jeszcze podłogę od spodu odnawiam. Wszystko uszczelniam wysokiej jakości kitem dekarskim. Tego żadna woda nie ruszy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***