Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kamper z forumowego ogłoszenia.
Autor Wiadomość
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2014-12-14, 23:05   Kamper z forumowego ogłoszenia.

Vitaycie.
Pojawiło się ogłoszenie u nas http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=20304
Poszperałem trochę w necie i nie znalazłem nic co by mnie skutecznie zniechęciło.
Mam 2 prawe ręce i nie odczuwam strachu przed takim wyzwaniem.
Napędza mnie niepowtarzalność, tak jak obecny mój kamper.
Ponoć ucierpiał nieco w pożarze.
Napiszcie co sądzicie o tym egzemplarzu.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
inhalt 
zaawansowany


Twój sprzęt: znowu tylko namiot
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sie 2012
Piwa: 9/3
Skąd: Kaszuby
Wysłany: 2014-12-14, 23:49   

Gdy pojawiło się ogłoszenie to bardzo się zastanawiałem. Bo szukam blaszaka pod przeróbkę wiec mógłbym kupić zamiast blaszaka taką budę i przerabiać dokładnie tak samo. Może nawet miałbym mniej roboty.
Ale za te same 40 tys. zł można mieć Ducato III, a nie II jak w tym przypadku. No i rocznik będzie z 8 lat młodszy, czyli o ponad połowę.
No i tak kombinowałem co lepsze i nie znalazłem żadnej dużej przewagi tej oferty nad blaszakiem. Oczywiście miejsca jest tu więcej, ale zabudowa niska więc z łóżkami dla 4 osób pewien kłopot jest (zakładam, że nie chcę rozkładać kanapy przy stoliku aby położyć się spać). Gdyby to była alkowa to co innego. Znacząco ułatwia mi to wówczas aranżację wnętrza, ale taka niska buda niczego nie ułatwia.
Ja odpuściłem, bo po zrobieniu wnętrza cena przestaje być atrakcyjna i robi się najzwyklejsza w świecie. Nie wiadomo dokładnie jakie elementy wyposażenia wchodzą w cenę, ale pewnie nie więcej niż to co na zdjęciach, a tam ani bojlera nie widzę, ani trumy ani lodówki. Czyli głównie pusta buda + kuchenka ze zlewem i kibel. Trochę mało jak za 40 tys. zł przy roczniku 2000.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rav 
weteran

Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Maj 2014
Piwa: 145/22
Skąd: z prawilnego kraju
Wysłany: 2014-12-14, 23:54   

Cóż, każdemu podoba się coś innego. Skoro jednak chcesz poznać zdanie innych to ... auto fajne ... może być. Na ten moment musisz wydać 40 kpln za 14 letnią bazę do budowy. Ile włożysz? Ile sprzętu ocalało?

Jeśli byś miał rozbitą przyczepkę z mebelkami w miód stanie to ok. A tak? Bez 20 kpln pewnie nie ma co podchodzić aby zrobić go na tip-top. Wychodzi 60 kpln + kuuupa roboty. Odważę się założyć, że za te pieniądze spokojnie kupisz coś gotowego.

Dla zasady jednak radziłbym obejrzeć. Zrobić listę co jest, a co trzeba kupić i wrócić do tematu. Po kilku fotach to jednak będzie wróżenie z fusów.
_________________
Byle do przodu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2014-12-15, 00:13   

W ogłoszeniu jest link do OtoMoto:
http://otomoto.pl/fiat-du...a-T4633063.html
tam spis zawartości wyposażenia, jest chyba wszystko.
Trzeba to polepić do kupy.
Wcześniej auto było sprzedawane w Żywcu za 35 kilo do neg. ale nie wiem z czym na pokładzie.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
inhalt 
zaawansowany


Twój sprzęt: znowu tylko namiot
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sie 2012
Piwa: 9/3
Skąd: Kaszuby
Wysłany: 2014-12-15, 00:41   

Może masz rację, że wystarczy poskładać do kupy. Mnie wówczas zastanawia tylko jedna rzecz. Czemu właściciel nie zlecił takiego poskładania i nie skasował za auto 65 tys. zł jak w ogłoszeniach. Jeśli to miesiąc roboty, a sprzęt jest kompletny to powinien nietrudno znaleźć złotą rączkę, która w miesiąc zarobi sobie 5 tys. zł na czysto i poskłada to do kupy. Wówczas za auto dostaje 65 tys. - 5 tys. kosztów = 60 tys. za auto więc różnica w cenie robi się rzędu 20 tys. zł w porównaniu do bieżącej ceny.
Jakoś nigdy nie chce mi się wierzyć, że właściciel machnął ręką na 20 tys. zł i woli nie bawić się już ze sprzętem.
Albo roboty i poprawek jest znacznie więcej, albo trudność z usunięciem smrodku po pożarze jest większa niż sądził, albo oprócz montażu wyposażenia konieczne są jednak inne dodatkowe i nie tanie prace, albo... Jakiś powód musi być, że właściciel nie chce się schylić po dodatkowe 20 tys. zł przy cenie 40 tys.

Nigdy nie dostałem prezentu od sprzedającego gdy kupowałem cokolwiek. Może dlatego jestem taki polski i nie wierzę w okazje. Gdy zobaczę tych niemieckich dziadków płaczących za nie jeżdżonymi Audi A6 w dieslu to uwierzę w okazyjne zakupy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 197/162
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2014-12-15, 05:19   Re: Kamper z forumowego ogłoszenia.

Socale napisał/a:
........................
Napędza mnie niepowtarzalność, tak jak obecny mój kamper...............


A obiecywałeś czekać 5 lat na mojego obecnego...............obiecanki ; cacanki :-P
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
elspasoo 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Ducato 2,8 Jtd Autostar Auros 448
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Maj 2010
Piwa: 4/5
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2014-12-15, 06:10   

Moim zdaniem cena mało atrakcyjna jak na wkład pracy , który trzeba tam włożyć. Być może jest to powód dla ,którego kolejny właściciel nie podjął się tego wyzwania. Pamiętaj też ,że zapachu spalenizny bardzo trudno jest się pozbyć. Nie możesz w chwili obecnej zweryfikować czy wszystkie sprzęty są sprawne i działają. Mam dobrych znajomych ,którzy naprawiają kampery i wiem ,ze to wcale nie jest to takie "poskładać" w całość.
Jeśli masz odpowiednie zaplecze - dobrych fachowców ,którzy np. będą w stanie odbudować meble w tym fronty ,bardzo dokładnie - tak aby to później nie wydawało żadnych dźwięków do tego w ludzkich pieniądzach - to zawsze można rozważyć. Jeśli ponosić ryzyko to i zysk powinien być odpowiedni, a moim zdaniem w tym przypadku cena jest wysoka, musisz porozmawiać ze sprzedającym i sam ocenić możliwości oraz wsparcie jakim dysponujesz.
Silniki Jtd 128KM wchodziły dopiero od 2003r po FL, w tym przypadku jest to pewnie 122KM. Przedni fotel pasażera nie jest obracany ,ale co ciekawe jest to pneumatyczny fotel ISRI , moim zdaniem bardziej pasuje na miejsce kierowcy :wyszczerzony: ,a skoro pojawi się to może warto sprawdzić stan tylnej osi ALKO, czy aby nie stoi na odbojnikach - chociaż zdjęcia wskazują ,że jest ok.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-12-15, 08:50   

I jeszcze ciągle żona będzie miała do ciebie pretensje , czy nie przypaliłeś obiadu :diabelski_usmiech
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krimar
Kombatant


Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Lip 2010
Piwa: 58/6
Wysłany: 2014-12-15, 12:30   

Socale napisał/a:
Wcześniej auto było sprzedawane w Żywcu za 35 kilo


auto stało nieużywane w Polsce ponad 5 lat, wygląda na to, że się ktoś (tzn Tomland)na nie napalił kupił, nakupował części do remontu, nie podołał i teraz chce odzyskać utopioną kasę

zresztą popatrz na posty użytkownika Tomland - jak nie szuka warsztatu do naprawy kampera, to próbuje coś sprzedać lub kupić
_________________
Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a:

Jest tak jak mówi krimar.

Brat napisał/a:
(...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2014-12-15, 19:33   

MILUŚ napisał/a:

...
A obiecywałeś czekać 5 lat na mojego obecnego...

Bo również jest niepowtarzalny, dalej czekam ale coś międzyczasie by się obróciło.

zbyszekwoj napisał/a:
...
żona będzie miała do ciebie pretensje...

... o brak alkowy. Nie wiem jak ja Jej to powiem :hide: na bank nie zaakceptuje jak zobaczy zdjęcia że bez alkowy, musiałbym zrobić tak by coś ukochaną zauroczyło zanim się zorientuje.
Ona przez zimę do kampera nie zagląda bo on stoi 2km na wsi w stodole u teściów/szwagra
a potem łomot po męsku zniosę :)

krimar napisał/a:

... wygląda na to, że się ktoś (tzn Tomland)na nie napalił kupił, nakupował części do remontu, nie podołał i teraz chce odzyskać utopioną kasę
...

Ludzka rzecz się przeliczyć i nic w tym kompromitującego.
Wlezę na PW, może Tom będzie chciał się na "zarzuty" wypowiedzieć, jak szczerze będzie pisał, to i stan klarowny łatwiej mi będzie swoje siły ocenić bym nie znalazł się w podobnej sytuacji.
Nie ukrywam, że nie boję się takich wyzwań, ważne aby ukompletowanie było czy nawet coś niespecjalnie skomplikowanego/drogiego technologicznie zastąpić/dorobić.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tomland 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Burstner
Dołączył: 03 Lis 2010
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-16, 00:16   

Mamusiu, ręce opadają. Ilu z Was Panowie wie nie z internetu nie z różnych forów tylko z własnego doświadczenia czy z podglądania innych, jak zbudowany jest kamper, z czego, jak składane i jak wykonane są szafki, jak i za pomocą czego mocuje je się do sufitu i do ściany. Czy ktoś z biorących udział w dyskusji zdjął samodzielnie, naprawił lub tylko zmodernizował, i założył z powrotem jakiś mebel w swoim aucie bądź w przyczepie ? Nie uważam się za jakiegoś fachowca niemniej jednak minimalnie liznąłem temat. Jak się jest fanem podróżowania ponad 20 lat, jak tyle lat się jeździ, jak w swoim życiu miało się niejedna przyczepę i niejednego kampera jak ma się pod nogą ponad dwa miliony kilometrów to nie dużo ale coś tam się już wie.

Co do cytatów, to cytuję, nie wstawiając już autora

.....''Ale za te same 40 tys. zł można mieć Ducato III, a nie II jak w tym przypadku. No i rocznik będzie z 8 lat młodszy, czyli o ponad połowę.....''
Pokaż proszę uprzejmie chociaż jeden przykład ducato III za 40 tyś

.....''Nie wiadomo dokładnie jakie elementy wyposażenia wchodzą w cenę, ale pewnie nie więcej niż to co na zdjęciach, a tam ani bojlera nie widzę, ani trumy ani lodówki....''
dyskutujesz o samochodzie z ogłoszenia nawet nie zadając trudu przeczytania ogłoszenia, jest w nim absolutnie wszystko dokładnie opisane co daję - pechowo bo i Trumy piec i bojler i lodówka jest

...''Bez 20 kpln pewnie nie ma co podchodzić aby zrobić go na tip-top....''
na jakiej podstawie tak twierdzisz ? bo co ? bo auto puste w środku ? A wiesz ile czasu - mając do dyspozycji pilarkę tarczową która prosto utnie sklejkę dł 250cm, i oklejarke do krawędzi - trwa zrobienie szkieletu jednej szafki ? ktoś o średnich zdolnościach stolarskich zrobi taki szkielet gotowy do przykręcenia do sufitu w 2-3 godziny.
to za co Ty chcesz płacić 20 tys. złotych ?

...''Odważę się założyć, że za te pieniądze spokojnie kupisz coś gotowego....''
Założę się, przyjmij zakład że nie zrobisz tego spokojnie

....''Czemu właściciel nie zlecił takiego poskładania i nie skasował za auto 65 tys. zł jak w ogłoszeniach. Jeśli to miesiąc roboty, a sprzęt jest kompletny to powinien nietrudno znaleźć złotą rączkę....''
Z prostej przyczyny, BARDZO TRUDNO ZNALEŹĆ nawet nie złotą rączkę ale nawet warsztat stolarski który będzie chciał się podjąć wykończenia samochodu, szukam blisko 2 miesiące, sami nawet widzicie że daję ogłoszenie o poszukiwaniach takiego warsztatu.

....''Pamiętaj też ,że zapachu spalenizny bardzo trudno jest się pozbyć...''
Nie było to aż takie zdarzenie żeby po zdemontowaniu wszystkiego, czuć było jakikolwiek zapach spalenizny.

...''może warto sprawdzić stan tylnej osi ALKO, czy aby nie stoi na odbojnikach...''
Jak stoi na odbojach to z reguły nie stoi tak wysoko jak na fotkach

...''jak nie szuka warsztatu do naprawy kampera, to próbuje coś sprzedać lub kupić...''
Jak by się nie kręcił to źle. Szuka warsztatu, źle, jak chce kupić nowy elektroblok i to ogłasza źle, jak kupił komplet nowych okien dachowych i stare za grosze sprzedać na części -źle, jak kupił do fluretki nowy zlew i nową kuchenke w inoxie z całym blatem i starych chce się pozbyć - źle,

LUDZIE JAK WAM DOGODZIĆ ????

schemat szafki.jpg
Nieprawdopodobnie skomplikowany zarys szafki do kampera (bez drzwiczek) ;-)
Plik ściągnięto 6821 raz(y) 18,04 KB

meble dethleffs 22.jpg
W lewym rogu widać mega skomplikowaną szafkę skleconą z kilku formatek z kilku stron oklejonych po brzegach pcv-ką. Naprawdę strasznie skomplikowane :-)
Plik ściągnięto 51 raz(y) 122,14 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
krimar
Kombatant


Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Lip 2010
Piwa: 58/6
Wysłany: 2014-12-16, 00:27   

Tomland - nie denerwuj się, to ty jeszcze nie wiesz jakie hece na tym forum odchodzą i jakie fantastyczno-naukowe teorię się rodzą, zaraz się okażę, że w pożarze patelni zginął jej ówczesny właściciel i teraz straszy każdego następnego właściciela nawiedzonego kampera.
_________________
Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a:

Jest tak jak mówi krimar.

Brat napisał/a:
(...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tolo61 
Kombatant
DUDI


Twój sprzęt: Blaszak Ducato Jeszcze blaszak...kiedy???
Nazwa załogi: DUDI
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 01 Maj 2009
Piwa: 102/26
Skąd: Poznan
Wysłany: 2014-12-16, 00:28   

Zima Panie zima.....
W chałupie się siedzi to i......
:szeroki_usmiech
:spoko :mikolaj
_________________
Przed nim było parę ale ten ..Był zaje...
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=20376
Teraz próbuję
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=31540
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tomland 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Burstner
Dołączył: 03 Lis 2010
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-16, 00:55   

krimar napisał/a:
Tomland - nie denerwuj się, to ty jeszcze nie wiesz jakie hece na tym forum odchodzą i jakie fantastyczno-naukowe teorię się rodzą, zaraz się okażę, że w pożarze patelni zginął jej ówczesny właściciel i teraz straszy każdego następnego właściciela nawiedzonego kampera.


Spoko luz, damy radę.
Tomland
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
matro 
weteran
musi być twardy!Tylko co piąta noc na campingu:)


Twój sprzęt: Ducato II Rimor
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Piwa: 71/111
Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
Wysłany: 2014-12-16, 01:26   

:spoko pewien poznany przez nas kamperowiec powiedział nam, że nie wolno się chwalić na CT swymi autami, a jak już coś remontujesz to musisz zrobić wszystko w tajemnicy albo w taki sposób aby co najmniej 99% "wspierających" zrobiła tak samo... :lol:
...tylko że w demokracji nie ma jednomyślności ...więc już przepadłeś :haha: :spoko

Teraz subiektywnie:
...piękne auto, ale jakbym miał 40 tys na kupno to wolałbym kupić może inny lecz cały...z drugiej strony po takim remoncie "wiesz co masz" :bajer
...co do szafek... można samemu zrobić meble , natomiast zrobić samemu meble tak aby wyglądały jak meble kamperowe czyt. oryginał to już jest sztuka... w starych modelach jest dużo kantów więc mały kłopot... w nowszych , tam jest dużo uwypukleń.
Niestety brak fachowców...w miarę przystępnych cenowo...
Meble najlepiej zlecić dobrym majstrom od zabudowy domowych kuchni...poradzą sobie jednak :
- termin realizacji - kilka miesięcy
- cena rzuci na kolana (3-5tys za metr bieżący zabudowy)

...wiem to z autopsji - choć w domu wszelkie meble i szafy wnękowe wykonywałem sam (tak, projekt, zamówienie gotowych formatek, skręcenie) ...to gdy chciałem dowiedzieć się ile będzie kosztować wymiana środka w starym LT-ku westfalia , poprosiłem o wycenę jednego z najlepszych w mieście fachowca "od kuchni" ... miało wyglądać tak samo, odcień mogłem sobie wybrać , w zamyśle prosta robota, same kanty :lol:
cena rzuciła na kolana - 10 tys.zł. :roll:
...na moje zdumienie usłyszałem - to proszę sobie samemu zrobić ;)

Projekt odpuściłem bo po podliczeniu wszystkich kosztów 8tys auto+przegląd mechaniki 2 tys+ 10 zabudowa... dokładając około 5 tys. miałbym słynnego LT sven hedina w super stanie... a mi przecież o to nie chodziło :spoko

...jakbym sam zrobił to wyszłoby taniej, ale czy bym podołał ?

Proszę na mnie się nie gniewać , ale 40 tys za auto do roboty , gdzie gotowe można mieć za 65 tys... to trochę za dużo . Choć z drugiej strony to na 25 tys niektórzy muszą rok zapindalać :spoko

acha... żeby nikt mnie nie zrugał że nic w życiu nie zrobiłem ... http://www.camperteam.pl/...highlight=cameo
czas naprawy 3 miesiące "po godzinach" , a to przecież małe gofno :spoko
_________________


...może i integra bardziej przypomina dom za to alkowa bardziej przypomina kamper... ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***