Przesunięty przez: Pawcio 2015-02-12, 08:30 |
na stałe w kamperze |
| Autor |
Wiadomość |
zbyszekwoj
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 333/226 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2014-04-13, 11:51
|
|
|
Może nie taki "stary" na forum,Ale patrząc na profil ,to po piwo mógłbym Cie wysłać. |
|
|
|
 |
Hercer
stary wyga Adam

Twój sprzęt: .
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2009 Piwa: 32/9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-04-13, 11:58
|
|
|
ja w tym sezonie będę mieszkał w moim mobilnym domku 4 miesiące powoli dojdę do ... ?? może roku ??
pozdrowinka |
|
|
|
 |
Martin B
zaawansowany
Twój sprzęt: Laika 312
Nazwa załogi: Klaudia & Martin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Sty 2014 Piwa: 27/1 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: 2014-04-13, 18:52
|
|
|
Hallo ! Na wstepie dzieki Zbyszekwoj ze wzgledu na Ciebie i wielu innych camperowiczow pisze na tym forum...wlasnie powrocilem do domu po udanym wypadzie z camperem ,czytam czytam i sie pytam co.... kolega Dakota widzial ,czy tez przeczytal (O ILE POTRAFI CZYTAC??????) podany przezemnie link jest tylko dowodem ze zycie tylko w camperze jest mozliwe ...co moi znajomi zwiedza co przezyja jest dla mnie tylko marzeniem i przypuszczalnie inspiracja dla wielu innych Dakota Twoj cytat......
czy to uwazasz za zycie w kamperze?????
sikanie na komando, walenie na komando,jedzenie na komando,sra....ie chyba tez na komando
kolego w jakim swiecie ty zyjesz......koniec cytatu ...co ja osobiscie o "Stalym " camperowaniu mysle napisalem jednak co Ty napisales a moze to tylko zazdrosc |
_________________ Bledy w moich tekstach,moze znalawca dla siebie zatrzymac
(TO sa owoce mojej 25 letniej ,abstynecji jezykowej-przepraszam) |
|
|
|
 |
Suburban
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato Hobby 550
Dołączył: 29 Wrz 2014 Piwa: 1/6 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-11-08, 05:15
|
|
|
To i Ja wypowiem się w tym wątku, gdyż mam w temacie spore doświadczenie.
Chciał bym na wstępie oddzielić kwestie merytoryczną od stylowej.
Mulfon przedstawił ciekawa i praktykowaną przez wielu koncepcję mieszkania cały rok w kamperze której i Ja jestem sercem bliski.
Szkoda tylko że jego styl komunikowania się był żałosny.
Arogancja i bezmyślność objawiła się również w pomyśle podpięcia do prądu udostępnionego w innym celu.
Mieszkanie cały rok w kamperze – TAK.
W sposób jaki przedstawił mulfon - NIE
Spędzam w kamperze właśnie 8miesiąc i :
Jeżeli chodzi o higienę / prysznice to zależy od modelu. Ja nie nazwał bym mojego prowizorycznym i nie widzę różnicy w użytkowaniu w porównaniu do „domowego” ( oczywiście ciepła woda kończy się szybciej ale w zupełności jej wystarcza )
Szara woda nie stanowi problemu – trochę pasty do zębów mydło i szampon po naszej codziennej toalecie nie jest takim strasznym odpadem by zlewanie tego do kanału było jakimś strasznym procederem (przynajmniej tak mi się wydaje )
Opróżnianie ubikacji męczy więc osobiście staram się korzystać z zadbanych nowych toalet ogólnodostępnych typu stacje benzynowe, galerie handlowe itp. Opracowałem też jednorazowe wkłady do przestrzeni zbiornika na fekalia co w przypadku „nagłej potrzeby” daje poczucie „bezpieczeństwa, wygody” i w moim odczuciu jest mniej obrzydliwe niż gromadzenie przez parę dni i wylewanie ( fuuuj - pomimo tych spycjalnych płynów które posiadam, lepiej i taniej działa duża ilość domestosu). Jednorazowe wkłady po zamknięciu usuwa się do dużych kontenerów po które przyjeżdża duża śmieciarka robiąca wszystko automatycznie (opróżnia, mieli, zgniata).
Sezon na kamperowanie kończy się moim zdaniem wtedy gdy pojawiają się temperatury ujemne a ściślej mówiąc kiedy przez parę dni pod rząd nie osiągamy nic powyżej 2 stopni na plusie i wtedy jeżeli chce się zostać w kamperze to trzeba ruszyć na południe co najprawdopodobniej zamierzam zrobić.
To chyba ważne dla marzycieli:
Biedowanie w kamperze wychodzi drożej niż biedowanie w wynajętym pokoju i nie jest to w żadnym wypadku sposób na oszczędzanie. Chcecie na prawdę tanio, proponuje namiot w lesie blisko strumyka.
ALE !!! ALE !!! ALE !!!
Biedowanie w kamperze jest pełnym przygód uczuciem 100% wolności podczas gdy biedowanie na wynajmie jest przytłaczającym byciem marnym trybikiem systemu.
Wszystkim miłośnikom rozumiejącym co napisałem po „ALE” proponuje kanał youtube młodego amerykanina mieszkającego na stałe kamperze o nazwie Nomadic Fanatic:
https://www.youtube.com/watch?v=VNSPTbcslwA
https://www.youtube.com/user/nomadicfanatic/videos
Oraz film dokumentalny o ludziach w wiecznym ruchu ( spora jego część poświęcona full time RV czyli ludziom mieszkającym w kamperach )
https://www.youtube.com/watch?v=_QKbIb8wcz0
Naprawdę polecam te produkcje, jedna z moich ulubionych :D |
_________________ Brum Brum Brum,
 |
|
|
|
 |
gregu
zaawansowany

Twój sprzęt: CaliforniaExclusive'03
Nazwa załogi: Hotel California
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Paź 2010 Piwa: 8/16 Skąd: B-Mitte
|
Wysłany: 2014-11-08, 07:56
|
|
|
Sub, dzieki za wpis.
Napisz prosze jeszcze troche o tym w jakich miejscach pomieszkujesz/stajesz i dokad na zime
Jak dlugo chcecie mieszkac w camperku? |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
 |
Suburban
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato Hobby 550
Dołączył: 29 Wrz 2014 Piwa: 1/6 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-11-09, 01:51
|
|
|
| gregu napisał/a: | Sub, dzieki za wpis.
Napisz prosze jeszcze troche o tym w jakich miejscach pomieszkujesz/stajesz i dokad na zime
Jak dlugo chcecie mieszkac w camperku? |
Napiszebardzo zwieźle bo klikam z telefonu.
Satajemy na sacjach i parkingach gal.handl. w polu widzenia kamer lub w bogatych dzielnicach domkow jednorodzinnych. Mam system alarmowy GSM/GPS z powiadomieniem sms dzielonym na strefy.
Jak dlugo to nie wiem
Chyba zrobie sobie przerwe niebawem na jakies 2 - 3 m
Na zime chyba Malaga, Lizbona, ew. Rabat.
Ja bylem w Maladze w lutym ale mieszkalem w hotelu bo nie bylem kamperem a VW crafterem. Noce bardzo przenikliwie zimne w dzien w sloncu super prawie jak w lecie. W Niemczech bylo wtedy -30pamietam.
Nie mam doswiadczenia odnosnie zimowania na sale w kamperze ale wiem ze sa tacy na tym forum co spedzaja po 8 10m w kamperze juz od dawna. Zachecam ich do wypowiedzi i rad gdzie i jak na zime... Modna jest Portugalia ale przegladalem satysyki temp. i Malaga wypada lepiej ale jak w paktyce to nie wiem. Rabat to juz zupelnie inna kultura ktorej sie troche obawiam. Nie ze o zycie i majatek ale trudniej sie zrelaksowac jak nie do konca wiadomo co tak na prawde w okol sie dzieje... |
_________________ Brum Brum Brum,
 |
|
|
|
 |
| Wyświetl szczegóły |
 |
coffeeinthewood
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: hymmer
Nazwa załogi: coffeeinthewood
Dołączył: 16 Gru 2014 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Polska
|
Wysłany: 2014-12-17, 18:40
|
|
|
suburban napisz gdzie jesteś
zainspirowałeś mnie….jak mnie wywalą z roboty to jade |
|
|
|
 |
| Wyświetl szczegóły |
 |
Martin B
zaawansowany
Twój sprzęt: Laika 312
Nazwa załogi: Klaudia & Martin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Sty 2014 Piwa: 27/1 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: 2014-12-21, 10:22
|
|
|
Hallo! adwent ,adwent czwarta swieca sie pali ....na dworze pogoda leje caly czas jako ze prezety i wszystkie przygotowania do swiat sa gotowe mam czes na computer .Tematem tutaj bylo stale zycie w camperze,jak juz wczesniej pisalem paru moich znajomych faktycznie odwazyli sie na zrobienie takiego kroku .Moj przyjaciel ma wprawdzie malutki domek ale od roku powraca tam tylko na pare dni ,zapraszam na jego strone od norwegji do grecji przez wiele krajow az do maroka ,przedewszystkim wspaniale zdiecia wyrozniaja te strone ....oczywiscie jest ta strona po niemiecku mimo tego mozna bardzo duzo informacji otrzymac dla chetnych
http://www.peterseibt.de/auswahl/reisemenu.htm |
_________________ Bledy w moich tekstach,moze znalawca dla siebie zatrzymac
(TO sa owoce mojej 25 letniej ,abstynecji jezykowej-przepraszam) |
|
|
|
 |
krzlac
Kombatant

Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 144/6 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2014-12-21, 15:29
|
|
|
| Martin, to była przedświąteczna uczta. Piękne zdjęcia, piękne wyprawy. Będzie co planować. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
 |
|
|
|
 |
@ndrzej
weteran

Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/209 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2014-12-21, 16:32
|
|
|
Dzięki Ci Martin za zamieszczenie tej strony!
Jeden mały minusik, to brak koordynatów do bardzo ciekawych, odwiedzanych miejsc. Wprawdzie, póki co, obejrzałem relacje bardzo pobieżnie i może nie zauważyłem danych do GPS-u.
Jeszcze raz dzięki! |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
 |
Martin B
zaawansowany
Twój sprzęt: Laika 312
Nazwa załogi: Klaudia & Martin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Sty 2014 Piwa: 27/1 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: 2014-12-21, 19:08
|
|
|
Hallo !nie ma za co dziekowac koordynaty gps sa w nowszych relacjach dodane ,do starszych wypraw Pit dolanczal zdiec map pozatym pod zdieciami dodane komentarze moga wam pomoc miejsce zlokalizowac nawet bez niemieckiego troche fantazji i wszystko bedzie jasne ,kto chce to znajdzie moim zdaniem interesujace
ps.moj przyjaciel dodatkowo zabieral motocykle dzieki nim mogl jeszcze wiecej okolic wokolo "BAZY" zwiedzi obecnie ma nowa zabawke male autko terenowe |
_________________ Bledy w moich tekstach,moze znalawca dla siebie zatrzymac
(TO sa owoce mojej 25 letniej ,abstynecji jezykowej-przepraszam) |
|
|
|
 |
spoko
weteran

Dołączył: 26 Wrz 2013 Piwa: 10/5 Skąd: kieleckie
|
Wysłany: 2014-12-21, 22:29
|
|
|
| Suburban napisał/a: | | Opracowałem też jednorazowe wkłady | Bardzo ciekawi, każdy, choćby najbardziej szalony, fajny, ekologiczny patencik, podnoszący standard rozkminiania zawartości srajpantutaja . |
|
|
|
 |
nikita55
stary wyga
Twój sprzęt: Hobby T600 2,5 TDi 115PS
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Sty 2015 Piwa: 28/12 Skąd: Nieokreślone
|
Wysłany: 2015-01-10, 00:07 na stałe w kamperku...
|
|
|
Witam.
Mieszkałem w camperze przez osiem miesięcy , w tym również zimą. Na szczęście za opłatą miałem dostęp do prądu , ale były też dni w których z powodu awarii nie było go kilka godzin , ale to nie był problem. Mieszkałem bardzo wygodnie w kilkuletnim Fiacie ducato wersja Carrado. Zbiornik wody czystej miał na 100 litrów, a brudnej na 120.
Z tankowaniem wody problemu nie było ,wystarczył szlauch od sąsiada.
Z wodą brudną podjeżdżało się do kanału. Także , przy zmywaniu naczyń i prysznicu jak robiło się to oszczędnie to wystarczało. Ponieważ samochód był dobrze izolowany ,to jeżeli cały czas było grzane chociaż trochę to woda nie zamarzała.
Co do np.spuszczania brudnej wody ,w mojej wersji zawór był w podwójnej podłodze a na zewnątrz wychodził tylko wąż więc nigdy nie zamarzł.Są też wersje zimowe z zaworem na zewnątrz, gdzie zawór ten jest owinięty matą podgrzewającą na 12v i włączaną w kabinie.
Tak samo reduktor gazu ma specjalny mały podgrzewacz i można po włączeniu go zimą korzystać z butli.Ja miałem dwie 11 kg. Jedna zimą idzie około tygodnia.Wc kasetowe można też wylewać np. do muszli wc na przydrożnym parkingu.
Co do ogrzewania ,używałem też naprzemiennie piecyka tzw. farelki i w zupełności wystarcza. Używałem też małej turystycznej pralki do której jak nalałem ciepłej wody jako tako można było ubrania uprać. Bardziej brudne i większe raz na miesiąc woziłem do pralni miejskiej.Posiadałem też automatyczną antenę satelitarną tv i internet więc było co oglądać.
W moim wozie była też klimatyzacja która chodziła na 220 v , ale również podczas jazdy z alternatora na 12v easy cool 1500. |
_________________ nikita55 |
|
|
|
 |
majmarek
weteran
Twój sprzęt: camper knaus fiat ducato
Nazwa załogi: alibaba
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Cze 2010 Piwa: 23/50 Skąd: warmińsko mazurskie
|
Wysłany: 2015-01-10, 13:06
|
|
|
SUBURBAN
poleciało piwko póki co wirtualne ale" allah akbar "
podobnie jak ty podchodzę do tematu i to jest optymalne rozwiązanie wielokrotnie przetestowane !
A strach przed południem [ przykładowym marokiem ]jest wynikiem niewiedzy ! -aktualnie jest tam bezpieczniej niż w Europie
Jedyny warunek to respektować "ich" kulturę i zwyczaje i nie dziwić się że próbują przeżyć bo bieda! w około są "ludzie i ludziska" chociażby pierdoły co to do ortografi i innych zasad ale sie musi przyczepić - jak by to było najważniejsze w życiu !
Jeśli chodzi o przysłowiową namolność sprzedawców to stosuję bardzo prosty sposób; albo mówię w innym języku i nie rozumiemy się wzajemnie zniechęcony natręt odpuszcza albo podaję cenę którą on w zaden sposób nie przyjmie.
pozdrawiam i do siego roku wszystkim dobrym ludziom!
MAM |
_________________ wino
kobiety i śpiew |
|
|
|
 |
zbyszekwoj
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 333/226 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-01-10, 17:49
|
|
|
| nikita55 napisał/a: | | Mieszkałem w camperze przez osiem miesięcy |
Dakocie w ub.r wyszło 10., i dalej ciągnie. |
|
|
|
 |
|
|