Przesunięty przez: koder 2015-02-11, 17:07 |
aku żelowy czy zwykły? |
| Autor |
Wiadomość |
CYGARO
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: KNAUS 510 1,9 TD
Dołączył: 22 Lut 2014 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: 2015-01-21, 18:13 aku żelowy czy zwykły?
|
|
|
Witam
Drodzy koledzy doradźcie proszę jaki aku pokładowy kupić. Żelowy czy wystarczy zwykły. Poczytałem trochę na temat żelowych i wszędzie piszą że musi być ładowany bardzo małym prądem. Mam obawy że prostownik pokładowy będzie go ładował za "mocno" i tym samym mój wydatek 200 zyla więcej bedzie bez sensu. Kupiłem swojego kampera z aku żelowym i zaczął mi sie po zapieciu przez 48H do 230V deformowac jakby był z plasteliny. Poprzedni właściciel twierdzi ze kupil jako uzywke od kogos i podczas 2 wypadow w teren z podpięciem do sieci było ok. Moze to zbieg okolicznosci i faktycznie był uszkodzony. Obecnie mam 55ah ale niestety jest za słaby.Dodam jeszcze ze ten "maluch" był ze mną na wakacjach i był zapinany pod 230v i nic mu sie nie stało,wiec prostownik i instalacja jest ok. Proszę o poradę:
zwykły,czy żelowy?
pozdrawiam |
|
|
|
 |
chemik
weteran

Twój sprzęt: Ford zabudowa EuraMobil
Nazwa załogi: Ela i Wojtek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Lis 2014 Piwa: 116/19 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2015-01-21, 18:26
|
|
|
i mam ten tę sama zagwozdkę - kwasowy czy żel?
Dodaje do swojego dodatkowe akumulatory i pytanie:
zelowe -czas "prognozowanej czynności" - ok. 12 lat przystosowane do częstego rozładowywania i ładowania, kwasowe - rozruchowe. Zelowe czy AGM drogie, kwasowe - dużo tańsze. 1 żelowy - ok. 3 kwasowe. I jak długo wytrzymają kwasowe?
Na razie użytkowałem 1 rok kwasowy 110 Ah - i wytrwał. Mam zamiar dołożyć jeszcze 110 Ah , pokładowy zamontowany przez poprzedniego właściciela 75Ah - już chodzi 4 lata i OK.
Na pewno odpowiem na Twoje pytanie z własnego doświadczenia po ok. 6 latach
Ale z przyjemnością dowiem się o doświadczeniach innych forumowiczach |
_________________ Chemik |
|
|
|
 |
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2011 Piwa: 366/745 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-01-21, 18:34
|
|
|
To i ja skorzystam bo podobny temat zaczyna mi wychodzić.
Kamper ma ogrzewanie webasto a ono potrzebuje ciut więcej prądu, początkowo myślałem że webasto wyłącza się bo coś się zepsuło zawiozłem na serwis i serwisant powiedział że ogrzewanie jest ok. jak napięcie spada to się wyłącza, na obecnym aku. 100A działa 1 dzień.
Doszedłem do wniosku że akumulator nie jest już pierwszej świeżości i czas go zmienić.
Gabarytowo mam miejsce na 140
Ale różne szkoły różnie radzą kwasowy głębokiego rozładowania czy żelowy głębokiego rozładowania ma ktoś doświadczenie?
cenowa różnica 400/500zł
Pytanko dodatkowe czy przestawiamy energoblok na ładowanie żelowe,kwasowe mnie się wydaje że nie bo teraz też mam dwa różne aku zabudowy żelowy, silnikowy kwasowy a ładowane są chyba z jednego energobloku.
muszę mieć w zimie ogrzewanie!
|
_________________ komplet |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-01-21, 18:52
|
|
|
to raz
Zel lub AGM, nietrakcyjne, głebokiego roładowania, nie do ups. Inne parametry.
Akumulator AGM lub Gel do pracy cyklicznej.
I tak :
Ups ma trzymać i działać rzadko producenci czesto tym się chwalą a nie o to chodzi.
Trakcyjny to np. Do sztaplarek wózków
Kwasowy ostatecznie może być, ale trochę gorszy do tych zastosowań.
Rozruchowy to inna bajka tam ważny prąd rozruchu w kabinowym nie. Te pracują z malym poborem i ciagle są ładowane itp.
Niemniej wszystkie szlag trafia niestety.
Bylo o tym wiele razy.
I za pięć stów? Nie da rady, chyba że podróba. W przyzwoitej pojemnosci są droższe.
Przestawiamy ładowarki, gdyż kwasowy naładujesz ustawieniami żelowymi. Odwrotnie razwalisz żelowy i agm
Dla mnie minimum to 100Ah, solar i jesteś w miarę pewny, że Ci piec się w nocy nke wyłączy jak poogladasz sobie TV
Reszta na forum |
|
|
|
 |
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2011 Piwa: 366/745 Skąd: Kraków
|
|
|
|
 |
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2011 Piwa: 366/745 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-01-21, 19:34
|
|
|
| Bronek napisał/a: | Bylo o tym wiele razy.
I za pięć stów? Nie da rady, |
Bronku, wiem że za 5stów rady nie dam ale za 7z hakiem może (kwasowy) lub 1000+ coś tam (zelowy) i co robić Panie?
Gdzie to czytać? co było tyle razy Bronku
|
_________________ komplet |
|
|
|
 |
izola
Kombatant

Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 20 Sty 2015 Piwa: 150/167 Skąd: Westfalia
|
Wysłany: 2015-01-21, 19:42
|
|
|
hallo,wlanczam sie do dyskusji, i moze komus pomoge moimi doswiadczeniami ...
jade jak w profilu pisane MB Marco Polo .
Mam do uzytku 2 akumulatory - do startu jest pod siedzeniem kierowcy - tam zapewnia zaplon Varta kwas 100 AH .
Pod siedzeniem pasazera mam Exide 85 AG Gel akumulator ( na wiecej brak miejsca) - ktory obsluguje wszystkie zasilanie zwiazane z mieszkaniem w kamperze...
Dlaczego tam jest Gel ? bo Gel jest przystosowany do powolnego oddawania pradu do zalaczonych odbiornikow.
Ten Gel akumulator potrzebuje naturalnie inne ladowanie i do tego musi byc ladowarka dostosowana do ladowanie kwasu i gelu , by moc na niej zmienic linie ladowania czyli : IU- i IUoU- wykres...
1. nie laduje ladowarka tak jak Gel potrzebuje to sie akumulator moze zagotowac...
2. normalne ladowarki ( do kwasu) wylanczaja automatycznie wczesniej ladowanie - moje Gel beda ladowane do 14,1-14,3V jezeli tego nie osiagna przez dluzszy czas = co oznacz przedwczczesna smierc akumulatora Gelowego...
Sama mialam ostatniej zimy przypadek - ladowarka sie niestety zepsola i nie ladowala co potrzebowaly akumulatory... i obydwa mi odmowily poszlusenstwa = kwasowa i Gelowa ...
dodam ze byly to 6 cio letnie oryginalne od kupna zainstalowane akumulatory i az tak bardzo sie nie wkurzylam
Po tym doswiadczeniu, kupilam 2 nowe Acumulatory - znowu jeden Kwas - do startu i jeden Gel do board uzytku -do tego zamontowalam sobie jak narazie 100WP Solar na Dach... i od tego czasu mam zawsze pelne akumulatory
pozdrawiam i przepraszam za pisownie, na tym compe nie mam jeszcze polskiej klawiatki- jestem od wczoraj u Was... |
_________________ http://vanactiv.blogspot.de/
https://www.facebook.com/...100019297335640 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-01-21, 19:43
|
|
|
Kurde... ? Piszemy stereo z Izola ale on szybszy 100%True
Ale suma sumarum Ci napsałem.
AGM to najrozsądniejszy wybór.
Cenowo w środku.
A przeznaczenie na kabinowy OK
Ładowarka na AGM LUB GEL. Wtedy przestawić.!!!.
W tych ustawieniach nawet kwasowy się naładuje.
Niektóre ładowarki (nie mylić z eletroblokiem) mają funkcje konserwacji.
To można też robić zew ładowarkami z górnej półki. Jest tez tu temat.
I tyle.
Z kwasowych Baner robi tanie i cykliczne do łodzi i kamperów i w cenie w/w.
Tylko mi padły w czepce po 2 latach. |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-01-21, 19:47
|
|
|
Kwasowy.
Za kasę wydaną na żelowy będziesz miał 3x nowego kwasiaka.
Jeśli żelowy wytrzyma np. 6 (9)* lat, to za te same pieniądze masz co 2 (3)* lata nówkę. I tak odpowiednio 5-go (7-go)* roku masz znowu nówkę, a tak 5-cio (7-mio)* letniego żelka.
*niepotrzebne skreślić.
Oczywiście wybór Twój. Jak i diengi. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-01-21, 19:52
|
|
|
Kupuj AGM
Ładowarka na AGM a ja nie tych ustawień to na Gell
A JAK STARA I BEZ ustawien
. to kwasowy np Banner
80 AH to minimum....
NA POCIESZENIE DODAM.... NIE MA IDEALNEGO...
wszystko zależy od sposobu użytkowania.
O szczęściu, ze trafisz na ideał nie wspominam.
U mnie jeden zelowy robił siedem lat i to w motocyklu 12Ah. Ale w zimie cały czs na OptimateIV.
Teraz też wszystkie aku są pod ładowarkami w trybach konserwujacokpodtrzymujących
Kamper normalnie podpięty pod 230v |
|
|
|
 |
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2011 Piwa: 366/745 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-01-21, 19:57
|
|
|
| izola napisał/a: |
1. nie laduje ladowarka tak jak Gel potrzebuje to sie akumulator moze zagotowac...
2. normalne ladowarki ( do kwasu) wylanczaja automatycznie wczesniej ladowanie - moje Gel beda ladowane do 14,1-14,3V jezeli tego nie osiagna przez dluzszy czas .. |
Rozumiem ze w przypadku akumulatorów kwasowych trzeba ładowarkę przestawić z ustawienia żelowego by nie zagotować aku. kwasowych tak?
aaaaa... gdzie się to przestawia? |
_________________ komplet |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-01-21, 20:08
|
|
|
Wszystko zalezy jaka ładowarka są pipsztoki do on/off ich kombinacja daje parametry. Ale to albo w instrukcji albo na nalepce?
Ładowarka to skrzneczka czesto z wentylatorkiem obok eletrobloku.?? |
|
|
|
 |
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2011 Piwa: 366/745 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-01-21, 20:08
|
|
|
| toscaner napisał/a: | Kwasowy.
Za kasę wydaną na żelowy będziesz miał 3x nowego kwasiaka. . |
Kurde to po ile te kwasiaki
3x650=1950kwasowy 1żel=1200
Podobnych parametrów kwasowy(głębokiego rozładowania) do żelowego (ok.130/140A) to różnica ok.500zł
http://allegro.pl/akumula...4974452190.html |
_________________ komplet |
| Ostatnio zmieniony przez Komplecik 2015-01-21, 20:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-01-21, 20:14
|
|
|
A mi jeden żelowy zdechł. Ładowany oryg. ładowarką do żelowych do 13,8V. Mało tego bezczelnie miesiąc po końcu gwarancji.
Przestałem lubić żelowe. A wolno mi.
Co to za kwasiaki po 650?
Ja takich nie mam.
Za żela 1200zeta to więcej niż 3 mi wyjdzie. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1610/2343 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2015-01-21, 20:21
|
|
|
Rzeczywiście o akumulatorach napisaliśmy już tyle, że książka z tego wyjdzie.
Na potrzeby pytającego Kolegi odpowiem na gorąco i krótko tak:
Na zasilanie częśći mieszkalnej zastosuj koniecznie akumulator głębokiego rozładowania, zatem nadający się do cyklicznego ładowania i rozładowywania.
Abyś wiedział co wybrać musisz wiedzieć, żę:
Akumulator głębokiego rozładowania kwasowy jest bardzo dobrym i trwałym akumulatorem jeśli jest właściwie traktowany, tzn. po rozładowaniu do 1,8 V na celę, czyli 10,8 V między klemami trzeba natychmiast ładować. Przetrzymanie tak rozładowanego akumulatora oznacza jego niszczenie przez zasiarczanie twardą skorupą i nie wierzcie, że tak zasiarczony aku można odsiarczyć.
Ustalmy zatem: ładujemy prądem dziesięciogodzinnym ( przykład: 100Ah ładujemy prądem ,max.10 A) o minimalnym napięciu 13,8 V do napięcia na klemach w trakcie ładowania 14,8 V. Nie przeładowywać.
Akumulator głębokiego rozładowania żelowy jest również trwałym i dobrym do części mieszkalnej jeśli posiadamy możliwość ładowania specjalną ładowarką ze stabilizacją prądu i napięcia w odpowiednich sekwencjach oraz odcięciem po naładowaniu do 14,8 V. Dalsze bowiem ładowanie kończy się fatalnie dla akumulatora żelowego - część żelu zamienia się w wodę i jest to proces nieodwracalny. Fatalnie zatem skracamy żywot akumulatora. Ten typ akumulatora nie znosi również wysokich temperatur.
Akumulatory szczelne AGM wytwarzane w oparciu o nowoczesną technologię, posiadają elektrolit unieruchomiony w absorpcyjnej macie szklanej (ang. AGM - Absorbent Glass Mat ). Akumulatory charakteryzuje wysoka trwałość użytkowa oraz bardzo dobre parametry pracy.
Zalety akumulatorów AGM:
-zwiększona ilość głębokich cykli rozładowania - ładowania lepsza wydajność prądowa i mocowa przy krótkich czasach rozładowań
-dobrze toleruje podwyższoną temperaturę pracy
- można użyć mniejszych baterii do szybkich rozładowań dużym prądem i dużą mocą
-idealny do zastosowań stacjonarnych i rozruchowych
-zmniejszone samo rozładowanie
-----------------------------------------------------------------
Teraz wiesz, Kolego, jakie mają możliwości i jakie wady.
Nie wiem jaki kamperek posiadasz. Jeśli jest to kamper starszego typu, z prostym energoblokiem, to polecam akumulator kwasowy głębokiego rozładowania.
Ja taki mam w kamperku i Bóg jeden wie ile on ma lat, bo kiedy kamperka kupiłem on już był od dawna używany a ja używam go już ósmy rok.
Radzę także zajrzeć do naszego "ABC kampera" gdzie na tej stronie znajdziesz linki do wielu wątków o akumulatorach:
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=8551
Mam nadzieję, że troszkę pomogłem.
|
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
| Ostatnio zmieniony przez Tadeusz 2015-01-21, 20:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
|
|