Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Każdego kiedyś zholują - nas w Niemczech
Autor Wiadomość
Fux 
Kombatant

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Sie 2007
Piwa: 29/96
Skąd: ze wsi
Wysłany: 2015-04-18, 08:48   

zbyszekwoj napisał/a:
ADAC najlepiej pasuje użytkownikom autostrad do wymiany koła lub jak paliwa zabraknie ,bo samemu nie wolno,

A jaki jest na to §?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DreamsOnWheels 
zaawansowany


Twój sprzęt: RAPIDO M66
Nazwa załogi: DREAMSONWHEELS
Dołączył: 10 Sty 2012
Piwa: 34/1
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2015-04-20, 09:16   

tom-cio napisał/a:
Wiem,ze stary post ,ale go podniose
Przeczytałem bloga Dreamsonhwelsów i w sumie zaczynam sie zastanawiac,czy to ADAC ma sens.Holowanie dobra,ale jakby trafiło na mnie ,gdzie nie dogadałbym sie po niemiecku,to do zapłacenia za wymiane czujnika miałbym 1200 euro.Masakra,toż kkumpla z laweta z polski bym za 2 koła zciagnął.więc dla mnie ten ADAC miałby sens tylko jako holowanie do domu,ale tego sie wybrac nie da?Bo z drobna awaria bym se samporadził,czujnik to pikus,we wszystlich autach cos tam sam grzebie i koncowke OBD z kompem mam przy sobie.Chodi npn o grubsza awarie ,a oni mnie fik do niemieckiego mechanika i tam cena -połwartosci mojego kampera.Więc jak z ta oplacalnoscia ADAC?


Dla mnie ADAC ma sens jako usunięcie uszkodzonego pojazdu z drogi, szczególnie z autostrady. Gdy stoisz na pasie awaryjnym, pojawia się Polizei i żąda opuszczenia autostrady, stawiając nacisk na fakt, że taki postój na autostradzie to niebezpieczeństwo. Jeśli nie masz polisy - płacisz. Ktoś w tym chyba wątku podał przykład, zapłacił 480 EUR za 10 km. Boli.

Z ADAC podjeżdzasz pod najbliższy serwis dedykowany dla marki pojazdu i auto zostaje zaparkowane w bezpiecznym miejscu. I dopiero na tym etapie DECYDUJESZ co dalej.
-Jeśli chcesz naprawiać sam - proszę bardzo.
-Jeśli zdajesz się na miejscowy serwis - OK (w tym przypadku możesz korzystać z usług dodatkowych typu: hotel albo auto zastępcze).
-Jeśli chcesz żeby pan Heniu holował auto do Polski - również OK.



elmo78 napisał/a:
No właśnie ja się też zastanawiam nad taką sytuacją jak zwykłe finanse. Załóżmy, że padł w samochodzie rozrząd albo lepiej jakiś mega drogi czujnik. Jestem świadom tego, że czujnik wymieni się spokojnie w ciągu 2 dni (2 godzin) ale najzwyczajniej w świecie nie mam przykładowo w kieszeni 3000zł na czujnik z ASO i mechanika. Czy jest jakiś limit cenowy, który pozwala na holowanie do domu?

No bo w sumie sprawny mechanik w Niemczech to też w ciągu 2 dni wstawi nowy silnik za 3000 euro plus 4500 euro robocizny... Czy ja mogę powiedzieć 'sorry ADAC poddaję się finansowo, holujcie do domu'? Czy też ADAC mi powie, że da się naprawić więc pocałuj nas w żółty tyłek?

Szukam cały czas ubezpieczyciela, który holuje do domu w razie poważnej awarii. Gotów jestem zastąpić te drobne usługi ADACa (drobne holowanie i naprawy) jedynie w zamian za możliwość sprowadzenia samochodu do domu w razie poważnego problemu.


Nie ma żadnych limitów cenowych itp...
Jedyna możliwość aby ADAC holowało uszkodzony pojazd zza granicy do Polski to brak możliwości naprawy na miejscu w ciągu 3 dni roboczych. Świetna to opcja, trzeba tylko przekonać do niej dyspozytora w "call center" mówiącego po niemiecku lub angielsku.
_________________
http://dreamsonwheels.pl/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 120/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2015-04-20, 09:42   

DreamsOnWheels napisał/a:
elmo78 napisał/a:
Załóżmy, że padł w samochodzie rozrząd

Krzysztof Affa przerabial temat
poszedl rozrząd w Hollandii, kamper pow 3.5t
przywieżli auto do PL bodajże po dwóch tygodniach
(oni sami wrocili do domu)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2015-04-20, 09:52   

DreamsOnWheels napisał/a:

...
aby ADAC holowało uszkodzony pojazd zza granicy do Polski to brak możliwości naprawy na miejscu w ciągu 3 dni roboczych.
...

A jak tam Twój pojazd, żyje już?
Stał widziałem na serwisie Anabo, smutny taki...
:-/
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DreamsOnWheels 
zaawansowany


Twój sprzęt: RAPIDO M66
Nazwa załogi: DREAMSONWHEELS
Dołączył: 10 Sty 2012
Piwa: 34/1
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2015-04-20, 10:50   

Socale napisał/a:
DreamsOnWheels napisał/a:

...
aby ADAC holowało uszkodzony pojazd zza granicy do Polski to brak możliwości naprawy na miejscu w ciągu 3 dni roboczych.
...

A jak tam Twój pojazd, żyje już?
Stał widziałem na serwisie Anabo, smutny taki...
:-/


Żyje żyje! Parkuje w Anabo bo ja tu pracuję :)
_________________
http://dreamsonwheels.pl/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***