Rajd Wenecja-Pekin: kamperowcy poszukiwani |
Autor |
Wiadomość |
prs
początkujący forumowicz
Dołączył: 19 Lut 2015
|
Wysłany: 2015-02-19, 11:19 Rajd Wenecja-Pekin: kamperowcy poszukiwani
|
|
|
Rajd Wenecja-Pekin, który wystartuje 19 czerwca br., będzie najprawdopodobniej najdłuższym rajdem w historii polskiej motoryzacji. I także jednym z najbardziej niezwykłych: z odcinkami jak na Dakarze, czasem na zwiedzanie atrakcji turystycznych i przekrojem wiekowym uczestników od 7 do 70 lat. Do uczestnictwa w tej przygodzie życia zachęcali w minioną sobotę w programie „Męska Strefa” w TVP3 jego organizatorzy i pomysłodawcy – Wiesław Cholewa i Przemysław Osuchowski.
Obaj panowie opowiedzieli m.in. skąd się wzięła ich pasja do podróżowania i pomysł na trasę rajdu, a także w jaki sposób będzie on zorganizowany i czego mogą się po nim spodziewać jego uczestnicy.
Każdego dnia nagrody
Wyprawa ma mieć formułę rajdu, ale nie wyścigu. Elementy rywalizacji zagwarantuje wyznaczanie każdego dnia, wieczorową porą, określonego punktu GPS, w którym mają się stawić uczestnicy następnego wieczoru. Dotrą tam różnymi trasami, w zależności od tego, jakim pojazdem wybrali się na rajd (4x4, zwykły samochód, kamper).
Zwycięzcy poszczególnych odcinków mogą liczyć na drobne nagrody, które ufundowali sponsorzy rajdu: www.glass4cars.pl – platforma umożliwiająca łatwe porównanie cen szyb samochodowych, a także sprawdzenie cen ich wymiany w różnych serwisach oraz umówienie terminu online, oraz Grupa Fuyao – aktualnie trzeci największy producent szyb samochodowych na świecie.
Przez pustynię Takla Makan, z przystankami na zwiedzanie
Jedną z największych atrakcji rajdu dla kierowców pojazdów 4x4 będzie przejazd przez pustynię Takla Makan. Odcinki z tego etapu rajdu mają przypominać te znane z Rajdu Dakar. Kierowcy innych pojazdów pokonają ten etap rajdu autostradą okalającą pustynię.
Organizatorzy przewidzieli także czas na zwiedzanie największych atrakcji turystycznych, jakie uczestnicy rajdu napotkają na swojej trasie. Lista zwiera takie pozycje, jak m.in.: klasztor Shaolin, Wielki Mur Chiński, Terakotowa Armia, Góry Tęczowe.
Kamperowcy ciągle poszukiwani
W tym momencie większość zgłoszonych uczestników rajdu to kierowcy pojazdów 4x4, a także zwykłych samochodów. Do tej pory nie zarejestrował się jeszcze żaden kierowca kampera. Dlatego też organizatorzy rajdu zachęcają w szczególności kamperowców do zgłaszania chęci udziału w tej wyprawie. Jak zapewniają, przeszkodą nie jest ani wiek, ani płeć. Udział w rajdzie może wziąć każdy, co potwierdza obecny przekrój wiekowy uczestników, wahający się od 7 do 70 lat.
Dodatkowe informacje o rajdzie, a także możliwość zgłoszenie chęci udziału w nim (do końca marca br.) jest dostępna pod adresem: http://www.wenecja-pekin.pl/.
Pełen wywiad z organizatorami rajdu można obejrzeć pod adresem: http://www.tvp.pl/tvp-reg...022015/18773289 (od 13:06 minuty).
[/b] |
|
|
|
|
Czarna i Krzysiek
weteran
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5 D 87` Zabudowa Dethleffs
Nazwa załogi: Żółwiki :-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2015 Piwa: 29/24 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2015-02-19, 11:25
|
|
|
Wybiera się ktoś ? |
_________________ Czarna i Krzysiek
z dzieciakami
Fiat Ducato 2,5 D Pełnoletni |
|
|
|
|
Zbigniew Mazur
trochę już popisał
Twój sprzęt: HYMER EXSIS 512
Nazwa załogi: ZBIMAZ
Dołączył: 04 Mar 2012 Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: 2015-02-20, 21:01
|
|
|
Widzę ,że wielu się czai .
Wpisuję się na listę poważnie myślących o wyjeździe .
Pozdrawiam |
|
|
|
|
wbobowski
Kombatant moder
Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 353/133 Skąd: Lublin - Dąbrowica
|
Wysłany: 2015-02-20, 21:23
|
|
|
Zbigniew Mazur napisał/a: | Widzę ,że wielu się czai |
Na pewno |
_________________ Włodek i Ela
Nasze kamperki
|
|
|
|
|
Zbigniew Mazur
trochę już popisał
Twój sprzęt: HYMER EXSIS 512
Nazwa załogi: ZBIMAZ
Dołączył: 04 Mar 2012 Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: 2015-02-21, 10:16
|
|
|
Umiesz podbudować. |
|
|
|
|
JaWa
Kombatant Pierwsza "Mała Karawana"
Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 367/232 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2015-02-21, 12:41
|
|
|
Trzeba pamiętać, że aby jeździć samochodem po Chinach trzeba mieć chińskie prawo prawo jazdy.
Podobno zdaje się po chińsku, powodzenia. |
_________________ Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
|
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2015-02-21, 14:03
|
|
|
INFORMACJE DLA KIEROWCÓW:
Cudzoziemiec nie może wjechać na terytorium Chin własnym samochodem. Może jednak wynająć lub kupić samochód, jeśli zda egzamin i otrzyma chińskie prawo jazdy. Dokument ten może być wydany przez policję na podstawie polskiego prawa jazdy, po zdaniu egzaminu, jedynie obywatelowi polskiemu mającemu zezwolenie na pobyt na terenie ChRL (residence permit) na okres nie krótszy niż jeden rok. Międzynarodowe prawo jazdy nie jest honorowane. Prowadząc samochód w Chinach, należy pamiętać, iż chińskie prawo drogowe traktuje pieszych oraz rowerzystów w sposób bardzo uprzywilejowany. Oznacza to, że najmniejsza nawet kolizja może pociągnąć za sobą niezwykle wysokie odszkodowanie oraz trwające często miesiącami sprawy sądowe. Niezależnie od tego, przechodząc przez jezdnię, trzeba zachować szczególną ostrożność. Miejscowi kierowcy nie respektują pierwszeństwa pieszych, nawet na pasach i przy zielonym świetle.
|
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
|
dobek44
zaawansowany
Twój sprzęt: Dethleffs 2,5TD 1991
Nazwa załogi: Motyle
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Maj 2010 Piwa: 10/3 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
izola
Kombatant
Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 20 Sty 2015 Piwa: 230/153 Skąd: Westfalia
|
Wysłany: 2015-02-21, 16:28
|
|
|
Taki rajd to może i dobry pomysł ...
Ja osobiscie nie lubię takich spędów, wole sobie jechać gdzie mi pasuje i kiedy mi pasuje i bez ograniczania czasu na pobyt i zwiedzanie ...
nie po to mam kamperka
W Chinach jest naturalnie bardzo ciekawie, ale wolę tam zaleciec samolotem! a na miejscu z wynajętym przewodnikiem i w taksówce (tanio) zwiedza sie wygodnie wszelkie atrakcje-polecam |
_________________ http://vanactiv.blogspot.de/
https://www.facebook.com/...100019297335640 |
|
|
|
|
|
info
początkujący forumowicz
Dołączył: 15 Cze 2015
|
Wysłany: 2015-06-15, 20:21 Re: Rajd Wenecja-Pekin: kamperowcy poszukiwani
|
|
|
prs napisał/a: |
Kamperowcy ciągle poszukiwani
W tym momencie większość zgłoszonych uczestników rajdu to kierowcy pojazdów 4x4, a także zwykłych samochodów. Do tej pory nie zarejestrował się jeszcze żaden kierowca kampera. Dlatego też organizatorzy rajdu zachęcają w szczególności kamperowców do zgłaszania chęci udziału w tej wyprawie. Jak zapewniają, przeszkodą nie jest ani wiek, ani płeć. Udział w rajdzie może wziąć każdy, co potwierdza obecny przekrój wiekowy uczestników, wahający się od 7 do 70 lat |
Info:
W Rajdzie bierze udział kamper. To załoga Caravaning World. Joanna, Mariusz i Cezary Kluska oraz Krzysztof Klocek. Jadą kamperem Peugeot Boxer.
Start: Kraków, czwartek 19 czerwca 2015.
Więcej, http://caravaningworld.pl/pekin2015
Info Caravaning World. |
|
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2015-06-22, 22:15
|
|
|
Fajna ta wyprawa kazbarowej latorośli i wnuka ...
kilka dni i już sporo natrzaskali kilometrów
http://caravaningworld.pl/pekin2015 warto śledzić .
przez 45 dni mają zamiar zrobić 25 000 km
nie moje tempo ale młodzi są |
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2015-06-23, 08:25
|
|
|
średnio 555km dziennie...
patrząc na prędkości z którymi jadą (w/g mapki GPS-nadzór) ...35-65km /h ... to przydałoby się 90dni..zamiast 45
aby coś zobaczyć nie tylko przez okna kamperka |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2015-06-23, 08:52
|
|
|
Nie wiem jak by reagowało moje serce zmuszone do reagowania na tankowanie codzienne i nie mam na myśli % bo z tym to by sobie dało radę
Na discovery 4x4 , bo z nimi oni jadą , napisano , że koszt takiej wyprawy to 6-8 tyś euro zależy ile pali fura bo paliwo to podstawa tej kwoty |
|
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2015-06-23, 09:22
|
|
|
BIORCA napisał/a: | Fajna ta wyprawa |
BIORCA napisał/a: | koszt takiej wyprawy to 6-8 tyś euro |
gino napisał/a: | średnio 555km dziennie |
BIORCA napisał/a: | nie moje tempo |
Adam zdecyduj się, fajna czy nie fajna.
Też chętnie pojechałbym na taką egzotyczną wyprawę tylko moim zdaniem Chiny nie są najfajniejszym miejscem dla kamperów. Tam od jednej atrakcji do drugiej odległość to tysiące kilometrów. Pewnie wyprawa fajna ale w kategorii kamperowania ekstremalnego albo chociaż rajdu.
Ale i tak podziwiam ich. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2015-06-23, 09:37
|
|
|
janusz napisał/a: | [
Adam zdecyduj się, fajna czy nie fajna.
Też chętnie pojechałbym na taką egzotyczną wyprawę tylko moim zdaniem Chiny nie są najfajniejszym miejscem dla kamperów.. |
jasne , że fajna dla młodych i tych starszych , którzy nie muszą zap.....ć do pierwszego .
Gdybym miał pewny dochód miesięczny bez względu na to czy łapą macham czy nie to jadę w ciemno .
Ciekawe czy ONI podziela Twoje zdanie Januszu odnośnie Chin. Zakładam , że nie . Dlaczego ? Bo TY pojechałeś tam na sznureczku za przewodnikiem patrząc tam gdzie kazano i tak na prawdę mało zobaczyłeś i na bank nie od tyłu tylko od fasady . Oni zobaczą prawdziwe życie i prawdziwe obrazki . Analogicznie jak jechać na kraniec europy i stać na kempingu z niemiaszkami i innymi co to bez prądu nijak się w życiu nie odnajdują . Wychodzisz w Grecji rano z kampera i słyszysz *morgen* PATATAJNIA normalnie
proponuję przenieść już teraz nasze rozmowy do działu *Chiny* a jeśli takiego nie ma to go stworzyć . Jak widać pierwsi odważni juz są zatem tylko kwestia czasu gdy następni pojadą . W powitalni temat zginie a ciekawym się wydaje ... |
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
|