Twój sprzęt: Dethleffs Esprit 2,3 D Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2012 Piwa: 40/8 Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-08-18, 15:47 Hajduszoboszlo i Mezokovesd
Jutro w południe startujemy do Hajduszoboszlo (tak na tydzień, może troszkę dłużej - kemping Hajdu) i potem do Mezokovesd (stanie przed termami). Spotkamy tam kogoś z Was? Mam dwa warianty trasy:
1. Łódź-Kielce-Tarnów-Konieczna-Presov-Koszyce-Debrecen
2. Łódź-Katowice-Kraków-Jurgów i dalej jak w 1.
Obie trasy z wyłączeniem odcinków płatnych (poza Polską)
Która trasę byscie wybrali (proszę z uzasadnieniem)?
Pozdrawiam
Andrzej
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 193/150 Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2015-08-18, 17:28
My od lat jeździmy z Gliwic A4 do Brzeska potem na Nowy Sącz - Tylicz - Bardejów - Preszov - Koszyce - Miszkolc - Hajduszoboszlo .
Uzasadnienie ? Dobra trasa , mało TIRów /od Nowego Sącza / pomijam wszystkie płatne odcinki w SK
A Hajduszobiszlo życzę mniejszych tłumów na basenach które były podczas naszego ostatniego pobytu pod koniec lipca
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.8 JTD - LAIKA Kreos 3009
Nazwa załogi: Kruczki Pomógł: 13 razy Dołączył: 24 Cze 2010 Piwa: 93/116 Skąd: Zielonka
Wysłany: 2015-08-18, 17:35
Andrzeju, proponuję pozostawić w spokoju Hajduszaboszlo, korzystniej pojechać np. do Berekfurdo (atrakcje zarówno dla dzieci jak i dorosłych). W Hajdu mnóstwo ludzi, większe koszty.
_________________ Retirement is the time of your life ... to have the time of your life!
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit 2,3 D Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2012 Piwa: 40/8 Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-08-21, 14:09
Już siedzimy w Hajduszoboszlo - pogoda do d.... Pada i jest tak ok.16 stopni. Chyba nie posiedzimy tu zbyt długo. Czy ktoś zna termy w Tiszafured? A może ktoś jest w Bogaczu - bo tam zapewne skierujemy dalej swoje kroki?
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2015-08-21, 18:38
dwie noce temu zabawiliśmy w H wieczorkiem...stanąłem na parkingu pod termakamping i zaczęło lać .... nie ten deszcz tylko drące mordy polaczków , zapijaczonych../ kobiety wiodły prym / skłoniły nas do ewakuacji i dobrze bo zimno tam do dziś ... gdyby nie polaczki to tam by było całkiem fajnie nawet z deszczem ...
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 193/150 Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2015-08-21, 19:18
BIORCA napisał/a:
.............. tylko drące mordy polaczków , zapijaczonych../ kobiety wiodły prym / skłoniły nas do ewakuacji .............
Nie wykluczone ,że te same co dwa tygodnie temu . Nie wiem , czy to nasza tradycja narodowa : drące sie pijane baby z Polski na kempingu w Hajduszoboszlo
Zawsze jak w lecie przelotem tam wpadamy na 1-2 dni to samo : tłok i jak ktoś rozrabia po nocy ; to kto ? POLACY !!!!!!!!!
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit 2,3 D Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2012 Piwa: 40/8 Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-08-21, 19:59
Jak na razie mamy więcej szczęścia bo od czwartku do dzisiaj (ha, ha) był absolutny spokój, mimo iż Polaków sporo.
Przy okazji - kto zna termy w Tiszafured i w Vrbov na Słowacji?
Pozdrawiam
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit 2,3 D Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2012 Piwa: 40/8 Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-08-27, 12:10
Znowu mam ochotę pomoczyć się w Hajduszoboszlou. Planujemy wyjazd w najbliższą środę i pobyt tam przez 7 - 10 dni na Thermal Kemping. Czy spotkam kogoś z forum?
Potem program przewiduje taki sam okres w Mezokoveszd (parking przed termami bo kemping zlikwidowano) a dalej Bogacs.
Trochę informacji o Tiszafured dla kubryk 1, a może i innym się przydadzą:
baseny niewielkieJeden z zimną wodą.Jeden okrągły ciepły z wodą leczniczą( tak na moje oko
więcej jak trzydzieci osób się do niego nie zmieści).Trzeci pod dachem też nieduży.Jak dla mnie szału nie ma..Camping zadrzewiony z ponumerowanymi parcalami oddzielony od basenów bramką.Wywieżliśmy jednak z Tiszafured głowę pełną pozytywnych wrażeń ,ale nie dzieki basenom,ale innej atrakcji jaką jest jezioro Tisza.Po wjeżdzie do miasta za Lidlem trzeba skręcić w prawo i dojechać do do końca nad jezioro .Kilkadziesiąt metrów dalej na prawo jest wypożyczalnia łódek My wypłynęliśmy tylko na dwie godziny ,ale tam jest po prostu pięknie.Koniecznie trzeba jednak kupić w informacji mapę Tiszy( po lewej stronie przed wjazdem na camping jest informacja turystyczna) lub poprosić w wypożyczalni .Po co mapa? żeby nie zabłądzić,bo są liczne zakola i strefa zakazana od wpływania łódkami.Szlaki są ponumerowane.Najpierw popłynąc w prawo( w lewo jest zakaz) a póżniej już kierować się w lewą stronę i dalej prosto w kierunku pięknej przystani.Gorąco polecam to po prostu trzeba zobaczyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum