 |
|
Przesunięty przez: Jerzy 2007-12-18, 09:26 |
Brak prądu 12V w lodówce |
Autor |
Wiadomość |
JHJKi
zaawansowany

Twój sprzęt: rumburak
Nazwa załogi: MoKaK
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Paź 2008 Piwa: 7/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-17, 12:56
|
|
|
medard napisał/a: | i tak ma byc |
rozumiem, że to się tyczy palników, że nie powinny się odpalać od pstryczka elektryczka?
medard napisał/a: | a co do wylacznika lodowki to moze tylko wymienic wylacznik ale wpierw zerknij czy sie nie odlaczyl kabelek /powinne byc 3 podlaczone a jak sa to znaczy wymienic wylacznik ktory kosztuje 2zl |
a żeby dostać się tam do środka, to trzeba całą płyte kuchenna wraz ze zlewozmywakiem zdemontować? czy może sam wyłącznik ładnie da się wydłubać? |
|
|
|
 |
Aulos
weteran

Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Piwa: 62/37 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2008-11-17, 13:11
|
|
|
Nie wiem jaką masz lodówkę, ale u mnie włącznik jest montowany "na wcisk" (zatrzask) z zewnątrz. Trzeba go podważyć i wyciągnąć - nic trudnego. |
_________________ "Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
 |
|
|
|
 |
medard
weteran Saint Medard

Dołączył: 08 Kwi 2008 Otrzymał 7 piw(a)
|
Wysłany: 2008-11-17, 16:17
|
|
|
dokladnie na wcisk czy jak to ty nazywasz mozesz go wydlubac delikatnie tylko uwazaj zeby ci kabelek jaki nie zostal z tylu bo potem albo gimnastyka zeby go wyciagnac albo zdjac zlewozmywak ,co specjalnie nie jest trudne ale zajmuje sporo czasu |
_________________ http://picasaweb.google.com/1medard1
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|