 |
|
Budowa domka ze Złomka. Relacje z budów kamper +poradnik ABC |
Autor |
Wiadomość |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-08-26, 15:31
|
|
|
Kodi bierz, chyba, że chcesz w większym rozmiarze. Mam jeszcze inne. Na tym parkingu Coop. Jak stały równo i porównanie ile "tyłka" w Iveco wystaje.
Niebawem wrzucę w relacji, bo już blisko spotkania i jego opisania, więc musisz zaglądać.
Danyxm, no jeśli korepetycje przy whisky i do tego szkockiej, to w takim razie przeprojektuje trasę i postaramy się tam szybciej dojechać. Szacuję, że za miesiąc, max trzy już powinniśmy gdzieś tam się kręcić. Barek u mnie też zaopatrzony. :
Chociaż z 35 litrów wina zostało już tylko 10
Eh te imprezy. Francuskie mi tak nie smakuje, ale coś do tankujemy, bo beczułki puste.
Na razie Francja, jeszcze Luxemburg, Belgia, Holandia.
Na razie powoli w kierunku Paryża, bo upały wracają i wiejemy z południa, chociaż w Alpach trochę nas orzeźwiło. Nocami i po +5C na wysokości prawie 2 tys km.
Jakby co my cały czas |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
|
 |
Danyxm
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Ducato 1991 Knaus Traveller
Dołączył: 24 Sie 2015 Piwa: 5/8 Skąd: Szkocja
|
Wysłany: 2015-08-27, 01:14
|
|
|
Profesorze toscaner - dobra whisky wkupie sie w laski by moc byc oprowadzonym po autku i podotykac rozwiazan, naocznie zerknac jak w takim autku sie zycie.
Wpadajcie kiedy wam pasuje - bo pogoda jest wiadomo jaka, wiec pora roku bez roznicy.. Choc powiem Wam ze zwiedzanie szkockich plaz (uwazam ze jednych z ladniejszych w europie) podczas deszczu - to ciekawe i inspirujace zajecie
Takze zapraszam, ja tez sie troche krece po Uk i europie busikiem - moze sie kiedys spotkamy |
|
|
|
 |
TomekM
stary wyga

Twój sprzęt: Blaszana Choinka Jumper L3H3
Pomógł: 8 razy Dołączył: 10 Sie 2011 Piwa: 25/24 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2015-08-27, 10:29
|
|
|
Toscaner, albo emotkę dobrałeś przyszłościową albo trzeba ci pogratulować owocnego kamperowania.
|
_________________ Misiów5
 |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2015-08-28, 16:31
|
|
|
Myślę, że chodzi bardziej o skład w animowanym kamperze :P |
_________________
 |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-10-28, 21:53
|
|
|
Za tydzień mija 10 miesięcy podróży w zbudowanym przeze mnie kamperze.
Dzień za dniem. Odkąd wsiedliśmy tak do dziś stał się naszym domem, hotelem i środkiem transportu.
Kamper przeszedł już test zimowy przy -5C i śniegach. Odkopywanie paneli i drogi, żeby przejechać, aż po upały pod +46C w cieniu. Był nad morzem, oceanem, w górach na ok. 2 tys. m.n.pm. Czy słońce czy śnieg nie zawiódł nas. Praktycznie wszystko co zaprojektowałem do dziś funkcjonuje bezawaryjnie.
Było kilka drobnych awarii samochodu, ale o tym pisałem w mojej relacji. Z kamperowych sprzętów była awaria webasta, ale z tym też na szczęście sobie poradziłem.
Co mogę powiedzieć o zabudowie? Każdy mnie ostrzegał, że za chwilę wszytko będzie skrzypieć i zgrzytać. Hmmm, wymieniłem już w zawieszeniu sworznie i łożysko, które rozleciały się od dziurawych włoskich dróg. Po kolejnych tysiącach km i przejechaniu całej Europy niemal po północną Szkocję padł kolejny sworzeń i łącznik stabilizatora, więc przez ten ostatni rok złomka nieźle wytrzęsło, a zabudowa... no cóż nadal czekam na pierwsze skrzypnięcie.
Izolacja? Ideał, nawet z zepsutym webasto nie zamarzliśmy, pomimo, że bywało i +2C w nocy. Po prostu nagrzanie silnikiem wieczór załatwiło temat i rano nadał było akceptowalnie ciepło. Czyli np. +17 do +18C. Nie tak ciepło, gdy webasto działa i jest ustawione na termostacie.
Przemyślenia? Co bym zmienił? Czy kolejnego kampera zbudowałbym podobnie?
O tym niebawem również napiszę. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
|
 |
wlodo
weteran

Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2015-10-28, 23:17
|
|
|
Cytat: | O tym niebawem również napiszę. |
Widzę,że gonienie następnego króliczka już b.mocno ci spać nie daje.
I b.dobrze,człowiek powinien mieć marzenia i cel.
Możesz już pisać o swoich przemyśleniach,bo z niecierpliwości pousychamy.
Buduje dziś wielu,może coś innego uda się zastosować dzięki tobie |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-10-29, 00:54
|
|
|
Nie powiem, że nie rozmyślam, no ale to na razie niewykonalne. Realizacja budowy drugiego oznaczałby przerwę w podróży.
Chociaż może to być i pewien rodzaj odpoczynku od ...wakacji.
Co ja poradzę, że takie dłubanie, to coś co też lubię. Przyznam, że jak coś się zepsuje, to się cieszę, bo mogę sobie podłubać gdzieś w dziczy. Narzędzia i elektronarzędzia wożę ze sobą, więc nie problem nawet czasem coś dorobić.
No ale coby było gdyby...
No jest na pewno "delikatna" różnica między tym co 2 lata temu, a teraz.
9,5 mies. budowy (z przerwami) i teraz 10 miesięcy kamperowania. No nie powiem, ale coś tam bym pewnie zmienił.
Wtedy projektowałem na czuja, co się sprawdzi w kilku miesięcznym kamperowaniu. Liczyła się wygoda, komfort cieplny, ekonomia (finansowa) i poczucie jak w małym ale jednak domu. Stąd np. te tapety a'la cegła, czy podłoga a'la drewno, a sufit celowo pomalowany emulsją jak w domu (podkradłem pomysła od Kodi'ego)
Tak na szybko. Uważam, że wiele rzeczy dobrze przewidziałem, co muszę przyznać i gdyby nie to, że zrobiłem tak, a nie inaczej, to pewnie już byśmy zakończyli kamperowanie dawno temu. A gdybym kupił starego "styropianowca", to pewnie bym znienawidził kamperowanie. No chyba, że trafiłbym na niezgniłego.
Jedynie latem mieliśmy dość, bo zepsuta klima, a tu gorąc i nie było czym pomimo porządnej izolacji wypompować tego gorąca. No ale lato za nami, a następne planuję w Skandynawii.
Po za tym to były ok 2 tyg męki, bo uciekliśmy wysoko w góry i plus taki, że pomimo sezonu widywaliśmy 1 kampera na 3 dni.
Nie cierpię gorąca i nie zrobię więcej tego błędu, żeby pchać się w najgorsze upały w letnim okresie. Ale klimę sprawną i tak będę już miał przed następnym sezonem.
No ale wracając, to na szybko lista, bez czego ja bym nie kamperował tyle czasu:
- ogrzewanie podłogowe - wiadomy komfort
- pełnowymiarowa kabina prysznicowa (wycieranie ścian i inne imitacje łazienki to nie dla mnie) My lubimy czystość.
- prąd niemal jak w domu (duże aku + przetwornica) - można suszyć włosy, używać sprzętów AGD itd. A czasem gdy trzeba to i jakiejś piły, kątówki itp.
- cały elektroniczny złom (laptopy, drukarka, router itd.)
podobno można bez, ale to pewnie gdy się jedzie na 2-3 tyg. wakacje, a nie planuje pomieszkać w kamperze np. ileś miesięcy czy rok. W takiej opcji trzeba mieć jak w domu. Kontakt ze światem, stały dostęp do internetu to wygoda, bo mamy 21 wiek. Poza tym nie da się codziennie latać z lustrzanką, czasem chce się posiedzieć "na necie".
- pełnowymiarowa (w pewnym sensie) kuchnia. Dobre żarełko to podstawa. Żarcie na mieście mam dawno za sobą, tak jak czasy studenckie. Generalnie po rozłożeniu blatów więcej miejsca niż w niektórych włoskich kuchniach. Czyli rewelacja. + oczywiście wyciąg kuchenny to podstawa, inaczej pewnie wali jak z murzyńskiej chaty. Można gotować jak w domu, a nie się pier.. z kartonową kuchnią na zewnątrz, jak jakiś menel.
- podwójne łóżko tzw (tzw. double) niestety "tylko" 193cm x 130cm (193cm - tyle udało mi się wycisnąć po szerokości i absolutne minimum dla mnie, chociaż w nowszym modelu >07 dałbym radę wycisnąć 197cm x 140cm, ale rozważam zrobić tzw. king size, czyli 210-120cm x 150cm, tyle, że na długość. A kto mi zabroni.
Podsumowując wygodne łóżko, komfortowe miejsce do robienia żarcia i porządna łazienka to podstawa długoterminowego kamperowania. To oczywiście moje zdanie, bo niektórzy mają większy staż ode mnie, chodzą w krzaki, zamiast się myć używają husteczek i gotują na jakiś kartonach itp.
To nie dla mnie.
To na szybko.
A co by się jeszcze przydało? Co bym zmienił? No tu też mam listę ale w głowie i kiedyś spiszę. Ale nie w tym poście, bo już jest za długi. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
|
 |
wlodo
weteran

Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2015-10-29, 09:08
|
|
|
Cytat: | A co by się jeszcze przydało |
Jak znajdziesz czas to pisz,ja dopiero okna wstawiam,więc może coś dołożę do swojego projektu |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-10-31, 21:46
|
|
|
Dziś dokonałem małej modyfikacji. No może nie małej. Powiedzmy średniej. Przebudowałem kawałek deski rozdzielczej. Chciałem mieć wbudowaną nawigację ok. 7 cali na stałe w deskę.
Wiem, można wsadzić radio z dużym wyświetlaczem.
Problem taki, że takich gówniany chińczyk z dużym ekranem tylko raniłby moje uszy. Od 20 lat uznaję tylko dwie marki: Pioneer i Alpine. Czyli radio, które u mnie gra zostaje na zawsze.
Opcja była jedna: zrobić coś z tą paskudną klapą na chyba notes. No i zrobiłem. Klapka podnosi się w drugą stronę, czyli od kabiny, a nie szyby i wbudowałem tam tableta 7 cali z androidem.
Teraz już nie będzie mi się wieczorem odbijała nawigacja w szybie, a w dzień słońce w nawigacji. Pomimo, że HUD w Sygicu to fajna opcja, to jednak nawigację wolę mieć wbudowaną elegancko w deskę.
No i chyba z gównianą automapą pożegnam się wreszcie na zawsze. Po używaniu Sygica, automapa wydaje się być zrobiona z drewna.
Tak to wygląda po zakończeniu prac.
Klapę można oczywiście złożyć, gdyby się np. zostawiało kamperka. Po co ma kusić.
Niestety ciemno już, a z lampą wychodzi gówniano. Odbija się od tabletu.
Jutro mogę wstawić jeszcze fotki zrobione za dnia.
Na razie muszą te wystarczyć:
 |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
piotr1
Kombatant

Twój sprzęt: blaszak ducato w budowie
Nazwa załogi: ewaipiotr
Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 17/18 Skąd: gdańsk i okolice
|
Wysłany: 2015-10-31, 22:14
|
|
|
Ładnie wyszło... |
|
|
|
 |
Świstak
Kombatant

Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 471/100 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2015-11-13, 09:08
|
|
|
Już jutro. Kilka razy... Gdzie dzienne zdjęcia? |
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Milka - może ją spotkacie?
 |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|