Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Polecam, nie polecam... czyli o serwisach i warsztatach!
Autor Wiadomość
Andrut 
zaawansowany
kamperzysta


Twój sprzęt: aktualnie BEZDOMNY :/ Byl Weinsberg
Nazwa załogi: PHOENIX TRAVELLERS
Dołączył: 24 Sie 2015
Piwa: 19/8
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-11, 10:10   Polecam, nie polecam... czyli o serwisach i warsztatach!

Niedawno sam stałem przed dylematem znalezienia dobrego serwisu dla swojego camperka. Wiadomo, że najważniejsze są opinie osób, które miały z nimi styczność. Szukałem takiego tematu na camperteam i innych forach ale nigdzie nie zostało to spisane w jeden temat :)

Wychodzę z inicjatywą stworzenia takiego wątku. Proponuję zaczynać od POLECAM lub NIE POLECAM i opisać doświadczenie. Można załączyć zdjęcie oraz cenne uwagi typu - UWAŻAĆ NA lub TRZEBA ZWRÓCIĆ UWAGĘ NA... Cenne też będą informacje w czym dana firma się specjalizuje.

Nie powinno to być miejsce na reklamę i autopromocję - tylko opinie klientów! :diabelski_usmiech

Jeśli inicjatywa Wam się podoba zapraszam do tworzenia listy :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2015-11-11, 10:31   

No cóż...
Ja mam wytypowany tylko jeden zaufany w 100% serwis. To ja osobiście.
Wszystko, WSZYSTKO w kamperze robię sam, większość skomplikowanych/nowatorskich napraw, zabiegów i modernizacji opisywałem tu na forum, poddając ocenie w celu zebrania uwag o nieprawidłowości oraz rad.
To z kilku powodów.
Nie ufam nikomu, bowiem spece mają wyrafinowane metody otumaniania klienta.
Oddając pojazd nawet na drobiazg, z reguły jest zakaz patrzenia na ręce i klient siedzi w poczekalni lub "zostaw pan auto" później zerknę. W wiadomym celu, bowiem jedną naprawą spec przygotowuje sobie kolejną. Taaak, SA BO TAŻ - to nie nowość.
Tak jak powszechny "oryginalny" przebieg wg oryginalnej lecz nowej książki :bajer
Mieszkam w małym mieście bez specjalistycznych serwisów.
Mam 2 prawe ręce a ja bardzo łatwo przyswajam wiedzę i nie o sknerstwo tu chodzi, lecz o zwykłą prawdę w relacjach.
.
Ja świadczę usługi serwisowe na terenie D. Najczęściej bagatela/drobiazg/pikuś robi psoty w urządzeniach.
Rozpoznaję ten drobiazg i informuję klienta ile kosztuje moja wiedza, najczęściej dużo kosztuje. Nigdy żaden "Helmut" nie zrezygnował.
W PL jest inaczej, często drobne zabiegi robi się we własnym zakresie, niekoniecznie z oszczędności , ale często z obawy by nie być zrobionym w jajo, więc w materii kamperowej odzew w temacie może być niewielki.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrut 
zaawansowany
kamperzysta


Twój sprzęt: aktualnie BEZDOMNY :/ Byl Weinsberg
Nazwa załogi: PHOENIX TRAVELLERS
Dołączył: 24 Sie 2015
Piwa: 19/8
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-11, 11:06   

Socale napisał/a:
No cóż...
Ja mam wytypowany tylko jeden zaufany w 100% serwis. To ja osobiście.
Wszystko, WSZYSTKO w kamperze robię sam, większość skomplikowanych/nowatorskich napraw, zabiegów i modernizacji opisywałem tu na forum, poddając ocenie w celu zebrania uwag o nieprawidłowości oraz rad.
To z kilku powodów.
Nie ufam nikomu, bowiem spece mają wyrafinowane metody otumaniania klienta.
Oddając pojazd nawet na drobiazg, z reguły jest zakaz patrzenia na ręce i klient siedzi w poczekalni lub "zostaw pan auto" później zerknę. W wiadomym celu, bowiem jedną naprawą spec przygotowuje sobie kolejną. Taaak, SA BO TAŻ - to nie nowość.
Tak jak powszechny "oryginalny" przebieg wg oryginalnej lecz nowej książki :bajer
Mieszkam w małym mieście bez specjalistycznych serwisów.
Mam 2 prawe ręce a ja bardzo łatwo przyswajam wiedzę i nie o sknerstwo tu chodzi, lecz o zwykłą prawdę w relacjach.
.
Ja świadczę usługi serwisowe na terenie D. Najczęściej bagatela/drobiazg/pikuś robi psoty w urządzeniach.
Rozpoznaję ten drobiazg i informuję klienta ile kosztuje moja wiedza, najczęściej dużo kosztuje. Nigdy żaden "Helmut" nie zrezygnował.
W PL jest inaczej, często drobne zabiegi robi się we własnym zakresie, niekoniecznie z oszczędności , ale często z obawy by nie być zrobionym w jajo, więc w materii kamperowej odzew w temacie może być niewielki.


Święte słowa tylko nie każdy da radę sam, nie każdy ma warunki i czas :(
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Johny_Walker 
Kombatant


Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Wrz 2012
Piwa: 45/20
Skąd: zielonogórskie
Wysłany: 2015-11-11, 11:32   

Jak chcę mieć coś porządnie naprawione, to robię to sam.
Chyba że trzeba mieć nietypowe, drogie narzędzia lub wiedzę, to wtedy nie robię sam.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrut 
zaawansowany
kamperzysta


Twój sprzęt: aktualnie BEZDOMNY :/ Byl Weinsberg
Nazwa załogi: PHOENIX TRAVELLERS
Dołączył: 24 Sie 2015
Piwa: 19/8
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-11, 11:38   

Koledzy - wiem i wierzę, że robicie sami ale nie o tym miałbyć wątek. Opisujmy swoje doświadczenia z serwisami, a nie własne umiejętności :chytry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wygnaniec 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Joint Z 480 2007r
Nazwa załogi: Solo
Dołączył: 01 Paź 2015
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-11-11, 11:47   

Podoba mi się takie podejście, przy okazji dobra reklama.Pewnikiem na wiosnę zgłoszę się z jaką robotą

pozdrawiam Tadeusz
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 193/150
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2015-11-11, 13:25   Re: Polecam, nie polecam... czyli o serwisach i warsztatach!

Andrut napisał/a:


Nie powinno to być miejsce na reklamę i autopromocję - tylko opinie klientów! :diabelski_usmiech ............


Sokale ; Johny.............trochę skromności i piszecie nie na temat . :chytry
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
majmarek 
weteran

Twój sprzęt: camper knaus fiat ducato
Nazwa załogi: alibaba
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 21 Cze 2010
Piwa: 23/50
Skąd: warmińsko mazurskie
Wysłany: 2015-11-11, 13:26   polecam nie polecam

witam
no pięknie kol.sokale i johny walker ! gratuluje talentów !
a co ma zrobić reszta? ja nawet "loda" sam sobie nie potrafie zrobić.
podajcie może jakieś namiary bo w avatarach biednie
pozdrawiam
mm
_________________
wino
kobiety i śpiew
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
makdrajwer 
weteran
Artur,Ola,Zosia,Zuzia


Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Maj 2011
Piwa: 50/75
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2015-11-11, 13:49   

Socale napisał/a:

No cóż...
Nie ufam nikomu, bowiem spece mają wyrafinowane metody otumaniania klienta.
Oddając pojazd nawet na drobiazg, z reguły jest zakaz patrzenia na ręce i klient siedzi w poczekalni lub "zostaw pan auto" później zerknę. W wiadomym celu, bowiem jedną naprawą spec przygotowuje sobie kolejną. Taaak, SA BO TAŻ - to nie nowość.



Czyli rozumiem że uważasz mnie i innych mechaników za złodzieji. Proponuję Ci bardzo dbać o tego kampera bo nowszy czasami potrzebuje wizyty u "sabotażysty". A wtedy wiadomo, mechanik okradnie Cie i na pewno coś nie dokręci żebyś musiał do niego wrócić.
_________________
keep calm and dance
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrut 
zaawansowany
kamperzysta


Twój sprzęt: aktualnie BEZDOMNY :/ Byl Weinsberg
Nazwa załogi: PHOENIX TRAVELLERS
Dołączył: 24 Sie 2015
Piwa: 19/8
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-11, 14:17   

Przyjaciele, opanujmy emocje :bajer

Ja uwielbiam sam majsterkować, na studiach praktycznie sam robiłem wszystko przy aucie. Ale są rzeczy, które lepiej powierzyć fachowcom. Szczególnie jak auto jest na gwarancji, albo naprawa jest skomplikowana.

Inna sprawa to czas i moźliwości. Jestem typowym mieszczuchem i pracuje w dużej firmie. Nie mam dużo wolnego czasu, a ten który mam poświęcam dzieciakom, żonie i kamperkowi :ok Nie mam też warunków, mój garaż podziemny ma ograniczenie wysokości do 2m. I co mam zrobić? Kocham kamperowanie i moja rodzinka też - jakoś trzeba sobie radzić :szeroki_usmiech

Polegam na sprawdzonych warsztatach i serwisach - są ludzie, którzy się na tym znają i latami zdobywają wiedzę i za to się płaci. I ten wątek powstał po to, żeby łatwo ich było znaleźć. :idea Jeśli ktoś Was oszukał albo nierzetelnie wykonał robotę też o tym napiszcie - kto, jak i gdzie - ale nie ma sensu generalizować i mówić, że w polsce nie ma dobrych warsztatów.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 193/150
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2015-11-11, 14:29   

makdrajwer napisał/a:
.............A wtedy wiadomo, mechanik okradnie Cie i na pewno coś nie dokręci żebyś musiał do niego wrócić.


Wie co pisze..........ja już trzy razy do Niego wracałem :-P :haha: :haha: :haha: :haha:
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
slawwoj 
Kombatant

Twój sprzęt: Laika x695 Ford
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Sie 2012
Piwa: 142/303
Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2015-11-11, 14:38   Re: polecam nie polecam

majmarek napisał/a:
ja nawet "loda" sam sobie nie potrafie zrobić.


bo się nie starasz :haha:

Терпи, казак, атаманом будешь
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrut 
zaawansowany
kamperzysta


Twój sprzęt: aktualnie BEZDOMNY :/ Byl Weinsberg
Nazwa załogi: PHOENIX TRAVELLERS
Dołączył: 24 Sie 2015
Piwa: 19/8
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-11, 14:41   Re: polecam nie polecam

slawwoj napisał/a:
majmarek napisał/a:
ja nawet "loda" sam sobie nie potrafie zrobić.


bo się nie starasz :haha:

Терпи, казак, атаманом будешь


Podobno trzeba wyciąć dwa żebra i jakoś pójdzie :haha: :haha: :haha:

:offtopic: :evil:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
baja02 
weteran
"Mała Karawana" CT-Pomorze


Twój sprzęt: Fiat Ducato LMC
Nazwa załogi: baja
Dołączył: 05 Mar 2007
Piwa: 39/4
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2015-11-11, 14:52   

Słyszałem, że trzeba termostat wymienić, bo w mózgownicy się gotuje! :bigok
_________________
O wiele lepiej spotkać się na szczycie niż nad brzegiem przepaści.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-11-11, 15:40   

Jeżeli chodzi o naprawy samochodowe, to ograniczeniem jest wysokość wjazdu do warsztatu. :chacha2
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***