Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Różne rodzaje pojazdów turystych - wady i zalety
Autor Wiadomość
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2015-12-13, 22:19   Różne rodzaje pojazdów turystych - wady i zalety

Na forum mamy bardzo szeroki przekrój różnych rodzajów pojazdów turystycznych. Mamy klasyczne kampery: integrale, półintegrale i alkowy, przerobione blaszaki, autobusy, (pseudo-)terenówki dostosowane do spania, pickupy z kabinami kempingowymi czy w końcu różne westfalie i inne maluszki.

Proponuję podzielenie się doświadczeniami forumowiczów mających osobiste doświadczenie z danym rodzajem pojazdu turystycznego. Sądzę, że taka wymiana doświadczeń będzie cenna zarówno dla nowych czytelników, szukających jeszcze czegoś dla siebie, jak i wyjadaczy szukających czegoś na zamianę, lub choćby utwierdzenia się w opinii, że swój wybór był dobry.

Format "wypowiadają się tylko właściciele" proponuję z tego względu, że jedynie właściciel będzie wiedział z pierwszej ręki o wszystkich wadach i zaletach danego rodzaju pojazdu.

Zapraszam do podzielenia się swoimi doświadczeniami. Zacznę od siebie:

Pseudo-terenówka przystosowana do spania

Dwa słowa o mojej Smoczycy. To Mercedes-Benz w163 (ML) z zamontowanym w środku łóżkiem, a na dachu solarem i bagażnikiem. W środku jest w zasadzie tylko miejsce do spania, funkcje socjalne (kuchnia w deszcz, awaryjny kibel) pełni dostawiany obok namiot. W dostawce jest miejsce na lodówkę turystyczną, kuchnię przenośną, kibel turystyczny, bagaże.

Zalety:
+ Bardzo niski koszt adaptacji - szczególnie, jeśli posiadamy już samochód.
+ Możliwość wykorzystania codziennego z samochodu (może robić za osobówkę)
+ Wysoka mobilność i manewrowość (wjazd do miast, autostrady spokojnie 140km/h, wjazd w ciekawsze terenowo miejsca czy na jakieś górki, nad jezioro).
+ Dużo lepsza izolacja od namiotu (od chłodu i od wody).
+ Możliwość odjechania samochodem od obozu na zwiedzanie, choć trochę uciążliwa (wymaga złożenia łóżka).

Wady:
- W środku jest tylko miejsce do spania. Kamperuje się na zewnątrz.
- W zimniejsze dni, nawet po zamocowaniu ogrzewania postojowego, do kibla trzeba wyjść do namiotu.
- Rozbicie czy złożenie obozu nawet przy wprawie zajmuje te pół godziny.
- Postój wymaga kawałka trawy na namiot i możliwości jego rozbicia.
- Przy niepogodzie zwijanie obozu jest uciążliwe.
- Przy niepogodzie to ogólnie ciężko się gdziekolwiek podziać, najlepiej się zwijać tam, gdzie jest pogoda.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-12-13, 23:54   

Fajny temat bo akurat jestem na rozdrożu.
Mój sprzęt to wysoki Eltek Sven Hedin którego chcę przystosować do warunków terenowych ale w stu procentach to się nie uda. .

Na razie zostaje tak jak jest, ale kusi mnie coś niższego. Może mniej wygodne w środku ale bardziej mobilne jest coś takiego co ma Norbert Z.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-12-14, 00:18   

takie zabytkowe pomysły też nie są głupie...Stary, duży Land Cruiser z podnoszonym dachem dawał radę w północnej Rosji.
Pod koniec filmu polski rowerzysta marzący o takiej trakcji jaką mają inni...


.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Benedykt
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato I 88`Antek blaszak,zabudowa nieznana
Nazwa załogi: Rajzendry-dwa
Dołączył: 04 Sie 2015
Piwa: 1/1
Skąd: Alwernia
Wysłany: 2015-12-14, 01:58   

A my mamy takiego małego blaszaczka:



Jednym zdaniem - jest gdzie sr.. , jest gdzie spać, jest czym jechać , jest na czym ugotować, ma ogrzewanie, lodówkę,zlew, okna,rozkładany stolik, moskitiery, żaluzje i bóg wie jeszcze co.
Niby ta imitacja kampera ma pewne zalety, ale i wad nie brakuje. W sumie wszędzie idzie wjechać i zaparkować, jest dość oszczędny w spalaniu , bo jednak lżejszy od normalnego kampera. Na dwie osoby by w zupełności wystarczył, ale mimo wszystko brakuje mi oddzielnego kibelka i prysznica :-/ To jego największa wada.No i niestety - starość nie radość ... :-/
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-12-14, 08:43   

Najbardziej pożądane byłyby opinie tych którzy jeździli różnymi rodzajami i mają porównanie ,ale czy przyznają się że poprzedni był lepszy od obecnego? :(
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2015-12-14, 10:23   

Ja się przyznaje tylko czy naprawdę trzeba kolejny raz o tym samym na tym samym forum pisać ??? Mnie się nie chce , mam do dokończenia relację z wakacji i parę innych spraw do obskoczenia ...

Nie piszę tego po złości Koderowi ale jeśli zakłada się taki temat na nowym forum to ok , ludki się wykazują ale jeśli na starym koniu to naprawdę już się nie chce kolejny raz o tym samym stukać ... tu raczej ukłon do założyciela takiego tematu by wyłuskał to co juz jest , skatalogował lub nawet części wypowiedzi poprzenosił i czekał na następne , nowe spostrzeżenia tych którzy jeszcze nie liznęli tematu ...

Może jestem za wielkim idealistą ale powiedzcie mi , komu się chce ciągle o tym samym pisać ... takie kompleksowe podejście do tematu przez autora ustrzegłoby go z pewnością od rozczarowania , wie , że wielu jest w temacie a odzywa się jeden, pewnie mnie olewają a to nie jest prawdą , takie wyłuskane wcześniejsze opinie mogły by tez skłonić ich autorów do weryfikacji poglądów , które jak wiemy się zmieniają chociażby w trakcie gdy dzieci rosną co miało w moim wypadku spore znaczenie ...

Koder , pozdrawiam Ciebie i nie miej mi za złe , to tylko moja opinia , być może kiepska i nietrafna jak czasami bywa :spoko
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-12-14, 13:23   

Ale od dawnych dyskusji trochę kamperowców przybyło i mają nowe doświadczenia, a kogutowe wczesne posty gdzieś się zapodziały, to masz szanse je odświeżyć. Forum musi cały czas działac , żeby się nie nudzić. Kto chce niech pisze, kto nie chce niech nie czyta. Demokracja zagrożona , ale jest. :bigok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2015-12-14, 13:50   

... no to pisz chłopie na temat ... nikt nie broni :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Benedykt
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato I 88`Antek blaszak,zabudowa nieznana
Nazwa załogi: Rajzendry-dwa
Dołączył: 04 Sie 2015
Piwa: 1/1
Skąd: Alwernia
Wysłany: 2015-12-14, 13:59   

zbyszekwoj napisał/a:
Ale od dawnych dyskusji trochę kamperowców przybyło i mają nowe doświadczenia...


I to są bardzo mądre słowa i całkowicie się z nimi zgadzam. Przebywałem już na wielu forach tematycznych, głównie samochodowych, bowiem człowiek jednak co jakiś czas samochód zmienia. Łączy je jedno, zazwyczaj to samo czyli stwierdzenia głównie starych bywalców - ale to już było i nie wróci więcej...
To podstawowy błąd i olewanie innych, najczęściej nowych użytkowników. Podam przykład.Nawala mi samochód, nie wiem co się dzieje , a muszę i chcę szybko wyjechać.Lecę do kompa i szukam pomocy na forum, piszę temat i z wywieszonym ozorem czekam na reakcję innych - i czego się dowiaduję? Ano jak zwykle tego , że - ale to już było i nie wróci więcej... I do tego dopisek - gdybyś chciał to byś przeglądnął tematy i odpowiedź znalazł, przecież to nic wielkiego tylko 379 stron tematów i mniej więcej po 30 tematów na stronę.Piszę hasło w wyszukiwarce, a tam dopiero pierdoły wychodzą.i co mi zostaje, ano najczęściej olać forum i wszelkie zasady i z upapranymi łapami leżeć pod samochodem i coś działać, choćby na macaja.

Podobnym sposobem należałoby ludziom pazaklejać gęby - bo po co mają coś mówić? Przecież i tak już wszystko zostało powiedziane. I tak po prawdzie to najlepiej wypieprzyć telewizory z domów, bo przecież wszyscy chrzanią codziennie to samo, a filmy po 10 razy się już widziało.

Zresztą po co ja to wszystko piszę, przecież to już wszystko było i nie wróci... itd , itd , itd
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2015-12-14, 14:08   

BIORCA napisał/a:
... no to pisz chłopie na temat ...

Cytat:
Błogosławieni Ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego faktu w słowa

Adamie, rozumiem, że nie masz dodatkowych przemyśleń i nie masz jednocześnie ochoty powtarzać poprzednich. Ciągnięcie tej gałęzi dyskusji uważam za bezcelowe, bo nic nie wnosi. A ludzie mają nowe doświadczenia, zmieniają kampery, budują nowe. Skoro biorą się za budowanie nowych, to pewnie czegoś w starych brakowało. To są bardzo cenne doświadczenia. Być może ktoś zechce się nimi podzielić. A może nie - w końcu to forum to głównie rozrywka, nikomu tu za pisanie nie płacą.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Martin B
zaawansowany

Twój sprzęt: Laika 312
Nazwa załogi: Klaudia & Martin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sty 2014
Piwa: 27/1
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2015-12-14, 15:38   

Hallo ! Mam czas (operacja kolana ,nastepna w piatek :gwm ) i dlatego chetnie podziele sie moimi doswiadczeniami....jak juz wczesniej na forum pisalem mialem pare kamperow zaczalem z alkowa jaj zaleta bylo duzo miejsca w zimne dni moglem zaslonic kabine i w ten sposob bylo milutko i cieplutko jej jednak wada byla po pierwsze alkowa ....spiacy z tylu musi przez spiacego na przodzie przechodzic tym samym go budzic pozatym drabinka no i wysokosc calkowita ponad 3 m te minusy byly powodem na zmiane na polintegrala oczywiscie z lozkiem francuskim problem wychodzenia czy wchodzenia do lozka zostal rozwiazany jego wielkosc oczywiscie sprawia mniej miejsca na poruszanie ,moje kampery byly do 7 m dllugosci.Przez pare lat mialem integrala Hymer 544 problem z lozkiem jak w alkowie ,dodatkowo po jego opuszczeniu sporadyczna jazda byla niemozliwa trzabylo lozko podniesc i siedzenia postawic, jego zaleta bardzo duzo miejsca,jasno i dzieki duzych szyb niezapomniane widoki .Obecnie polintegral i nastepny terz :ok teraz jednak powodem bylo wyposazenie lozko francuskie w zdloz ,duza lodowka z zamrazarka ,piekarnik ,oddzielny prysznic .Dla mnie jest terz dlugosc do 7 m,waga do 3,5 t i wysokosc do 3m wazna dlatego zdecydowanie polintegral
_________________
Bledy w moich tekstach,moze znalawca dla siebie zatrzymac :)
(TO sa owoce mojej 25 letniej ,abstynecji jezykowej-przepraszam)
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-12-14, 18:00   

Martin B napisał/a:
wysokosc do 3m wazna dlatego zdecydowanie polintegral


Nawet wiem dlaczego -bo przepisy w Niemczech nie pozwalają budować wyższej wiaty.Widzisz Marcin jak uważnie czytamy twoje relacje.
Takich właśnie opisów nam trzeba. Dla nas w integralach ważny jeszcze koszt szyby gdyby odpukać trzeba by wymienić. :gwm Chociaż mimo wszystko integra mnie się podoba bo daje dużo przestrzeni przy tej samej długości. Następny będzie...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 121/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2015-12-14, 18:52   

to może i ja wtrące kilka groszy
trochę aut się już przewineło, kilkanaście razy zdarzalo się robić tę samą trasę róznymi autami, czy to na termale czy do dzieciakow do Belgii, jechalo się z przesiadkami, raz jeden raz drugi więc porównanie wydaje mi się w miarę miarodajne,
styl jazdy też mi się specjanie nie zmienia

porównując typ zabudowy alkowa integral i połintegral
(porównuję auta do 3,5t, relatywnie nowe 0-4 lat, wielkośc okolice 6,8-7,5m)

Mitem jest
-że alkowy są wyższe (bo te kilka cm i tak nie robi kamperowi różnicy)
-że alkowy mają wyższe spalanie
-że alkowy mają większą podatnośc na podmuchy wiatru
półintegrale też jakoś mniej nie palą a jak zawieje to latają po szosie
i nie pomogą żadne miechy czy poszerzane osie
różnice są moim zdaniem niewielkie i nie należy tworzyć teorii


Fakty:
w integralu mamy wiecej miejsca z przodu, jest szerzej i przestrzenniej
w integralu mamy wiecej "światła"
w integrach każda " stłuczka" to poważne koszty i wycofanie auta na dłuższy czas
szyby przednie swoje kosztują i nie można ich osobno ubezpieczyć np pakietem "szyby"
szoferki alków i półintegrali są siła rzeczy ciasniejsze niż w integrach
zdecydowanie lepiej się jeżdzi na zachodnim paliwie

Porównując moce kamperów to 140 KM daje frajdę ale też 115KM niewiele odstaje.
a spalanie bardziej zależy od producenta podwozia
a tu mogę porównać jedynie ford/fiat gdzie ford wydaje się ciut oszczędniejszy

Porównujac dalej:OGRZEWANIE
truma/ combo/webasto
każde dobre, każde ma swoje plusy i małe minusy
ale każde spełnia swoją rolę wystarczajaco
jedno może być głośniejsze, inne ma ograniczenie ilością gazu, inne będzie prądożerne
ALDE nie miałem więc się nie wypowiadam

z pewnością są wyjatki ale opisałem na podstawie moich odczuć i przekonań
Howgh
:spoko

IMG_0225.JPG
wysokości podobne prawda?
Plik ściągnięto 2869 raz(y) 20,38 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Martin B
zaawansowany

Twój sprzęt: Laika 312
Nazwa załogi: Klaudia & Martin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sty 2014
Piwa: 27/1
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2015-12-14, 20:45   

Hallo ! papamila :spoko
"półintegrale też jakoś mniej nie palą a jak zawieje to latają po szosie "
co do tego punktu mam inne zdanie ..,z moja alkowa przy tym samym stylu jazdy w zaleznosci od wiatru potrzebowalem do 2 litrow wiecej jak integral i polintegral ....co do latania po szosie moim zdaniem przy wiekszym wietrze alkowy kolysaja sie najlepiej (nawet stojac na campingach przy wiekszym wietrze lezac u gory masz kolyske) pozostale kampery w zaleznosci od zaladowania ,wiatru ,predkosci moim zdaniem podobnie reaguja :spoko co do wysokosci ....Twoim zdaniem kilka cm nie robia roznicy.... moim zdaniem majac na mysli nowsze kampery to jest duza roznica ! Te stare alkowy mialy nad kabina plaskie "Trumny" niewygodne i ciasne,nowe alkowy sa duzo wyzsze tym samym sa wygodne jednak ich wysokosc ma terz wady ,,,,
Zbyszekwoj ma racje nawet budowa wiat jest tutaj trudniejsza ale i w wielu miastach widac zakazy wiazdu ponad 3 m wysokosci nie wspomne o zakazach wiazdu ponad 3.5 t tych zakazow jest wiele wiecej :spoko
_________________
Bledy w moich tekstach,moze znalawca dla siebie zatrzymac :)
(TO sa owoce mojej 25 letniej ,abstynecji jezykowej-przepraszam)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 121/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2015-12-14, 21:08   

Martin
Martin B napisał/a:
stojac na campingach przy wiekszym wietrze lezac u gory masz kolyske

skad możesz wiedzieć jak w pólintegralu kołysze skoro nie masz alkowy

Martin B napisał/a:
w wielu miastach widac zakazy wiazdu ponad 3 m wysokosci
:bajer
jak masz polintegre czy integre z różnymi zabawkami na dachu to też nie wjedziesz
:pifko

a tak poza tym powrotu do zdrowia życzę z tymi kolanami
:kwiatki:
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***