Przesunięty przez: janusz 2007-04-27, 08:39 |
Norwegia kamperem |
Autor |
Wiadomość |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2007-05-08, 17:50
|
|
|
hallo Wmich i Eeik
nie wiem czy byliscie juz w norwegii?
jeżeli nie to trudno cos polecic bo tam wszystko jest super! ja łowie ryby, chodze po górach, zwiedzam miasta, ogladam wodospady i wiele innych atrakcji. generalnie im dalej na północ tym jest ładniej. zabrać napewno trzeba zapas (jeżeli ktos oczywiscie lubi) alkoholu bo kupienie na miejscu graniczy z cudem a i ceny są kosmiczne!!!!!
kempingów jwst pełno, bardzo ładnie połozone, lepiej lub gorzej wyposazone. ja zawsze robiłem zrzuty na kempingach. o norwegii mozna rozmawiać godzinami. ja w tym roku płyne ze swinoujścia do ystad. płynałem również z gdyni do ....... obok sztokholmu!
pytajcie bede odpowiadał!
piotr |
|
|
|
 |
eeik
Kombatant "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2007 Piwa: 13/7 Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
|
Wysłany: 2007-05-08, 18:03
|
|
|
My też do Ystad potem Oslo, Bergen, Trondheim i jak damy radę Lofoty.
Mamy 3 tygodnie i dziecko 4 lata.
Wędkę weźmiemy , jeżeli chodzi o alkohol - kolega stwierdził, że ma dwie złote karty więc się nie martwię wcale ))))
Zbieram info nt cen obiadów np w restauracji, oczywiście pooglądac chcemy wszystko co warte zobaczenia oczywiście.
Np jak wygląda wymiana butli gazowych, względnie czy wystarczą 2 - 11-kg z ogrzewaniem i normalnym uzytkowaniem.
No wsio, wsio
Twarzą w twarz zawsze to ciekawiej posłuchac
No i co mnie dręczy - czy spokojnie pokonamy naszym kampurem Drogę Troli ???? |
_________________ Ewa
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2007-05-08, 18:11
|
|
|
złota karta się przyda ale sklepy z tym towarem sa tylko w wiekszych miastach,
butle kupisz na kazdej stacji benzynowej! ale 2 powinny wystarczyć! kiedy dokładnie jedziecie?
co do jedzenia w restauracjach to wszystko smakuje tak jak w barze w sklepach IKEA!!!
fatalne jedzenie mają! zdecydowanie polecasm nastawic sie na własne gotowanie! świeże rybki z morza! wypozyczenie łódki na 1 dzień kosztuje ok 80 zł z silnikiem!!!!!
a droga troli jest właśnie dla kamperów!! jeżeli tylko silnik działa to spoko!
pp |
|
|
|
 |
eeik
Kombatant "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2007 Piwa: 13/7 Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
|
Wysłany: 2007-05-08, 20:09
|
|
|
Jedziemy 23 czerwca do 15 lipca.
Butle chcemy te kompozytowe z BP więc mam nadzieję, że wstarczą bo nie wiem właśnie czy te nam wymienią.
No silnik działa, więc chyba damy radę.
Kolega sie nastawia na restaurację , ale powiem mu że kupno świeżej rybki będzie o niebo większym przeżyciem smakowym.
Rozmawiałam z Wmichem - jutro jest u nas, wtedy ustalimy jakieś terminy kiedy moglibyśmy pojechać i czy Tobie by pasowało.
Lepiej w tygodniu czy sobota, niedziela.
Jakoś sie dopasujemy.
A kiedy Ty jedziesz, bo Wmich i kompania jadą tydzień po nas czyli początek lipca.
Z wypożyczeniem łódki to mnie pocieszyłes, taką formę tez stosowaliśmy w Danii, do dziś pamiętam te flądry i dorsze z grila prosto z morza - jak żyję czegoś tak dobrego nie jadłam.
Ale rozbudziłeś moje kubki smakowe |
_________________ Ewa
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2007-05-08, 20:25
|
|
|
ja 25 lipca mam prom, wracam 24 sierpnia.
ryby najlepiej złowić a nie kupować! wyślę Ci na maila nr telefonu |
|
|
|
 |
kaimar
weteran kaimar

Twój sprzęt: MOBILVETTA LAIKA CARADO RT GiottiLine
Nazwa załogi: MTM Campery
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Piwa: 89/3 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 2007-05-08, 20:54
|
|
|
A ja cały czas przygotowuję się moralnie do łowienia ryb w Norwegii. Nawet oglądam programy wędkarskie w telewizji. A że wędki w życiu w ręce nie miałem, to troche się obawiam o rezultaty moich połowów. Może jednak wezmę sprzęt do nurkowania i z pod wody pójdzie mi lepiej? |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2007-05-08, 21:17
|
|
|
http://norwegia.ovh.org/Sprzet.htm
poczytaj sobie na tej stronie!
są jeszcze inne.
generalnie na dorsza potrzebny jest dość mocny kij, taki sam kołowrotek i mocna żyłka, lepsza jest plecionka o wytrzymałości ok 20 kg.
do tego pilkery kupione u nas albo w norwegii.
metoda łowienia polega na opuszczaniu pilkera na dno (dlatego musi być odpowiednio cięzki, nawet 0,5 kg przy głębokosciach 100m i dużych prądach) gdy czujesz że jest na dnie to go podciagasz trochę i znowu opuszczasz i tak w kółko! co jakis czas trzeba go w ogóle wyciagnąć! mozna też na kotwiczkę nałozyć trochę świeżej makreli. pamiętaj że przynety powinny mieć duże kotwiczki (w cm 3 do 7) bo są tam okazy dośc duże. rekordowe dorsze to ok 2o kg. ja złapałem na pierwszym w zyciu wedkowaniu 8,5 kg sztukę! |
|
|
|
 |
eeik
Kombatant "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2007 Piwa: 13/7 Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
|
Wysłany: 2007-05-08, 21:36
|
|
|
No doświadczenia w łowieniu nie mam, poza wynajmowaniem kuterka z sonarem.
Pan sterowniczy kutrem załatwił te robale (bleeeeeeeeeeee) i zakładał na haki.
Ale pierwszego dorszyka niezgorszego ułowiłam.
A te flądry mniam.
Biorę wędkę, która najbardziej będzie podobna do tej co na stronie, która wkleiłeś.
Kolega bedzie nadziewał tek haczyki, nie wiem kto bedzie oprawiał, jak oczywiście coś złowimy |
_________________ Ewa
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2007-05-08, 21:38
|
|
|
jeszcze jedno! na wedkowanie w morzu nie potrzeba żadnych pozwoleń! natomiast rzeki i jeziora wymagają wykupienia licencji, w kioskach, na kempingach i w info turystycznej je sprzedają! |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2007-05-08, 21:40
|
|
|
na dorsza i wiekszość innych ryb morskich nie trzeba zakładać niczego na kotwiczkę! |
|
|
|
 |
eeik
Kombatant "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2007 Piwa: 13/7 Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
|
Wysłany: 2007-05-08, 21:41
|
|
|
o dzięki
Gdzieś doczytałam, że tylko łososiowe wymagają wykupu, teraz wiemy, że rzeki i jeziora |
_________________ Ewa
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
kaimar
weteran kaimar

Twój sprzęt: MOBILVETTA LAIKA CARADO RT GiottiLine
Nazwa załogi: MTM Campery
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Piwa: 89/3 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 2007-05-08, 21:41
|
|
|
polak piotr napisał/a: | ekordowe dorsze to ok 2o kg. |
Już mi ślinka leci na myśl o dorszu z grila. Oczywiście przedtem przez kogoś wypatroszonego. ;-) |
_________________ www.camperymtm.pl
www.kamperownia.pl |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2007-05-08, 21:47
|
|
|
o patroszeniu też chyba jest na tej stronie! podstawa to dobry (ostry) nóż! a reszta łatwizna!
mnie uczyli niemcy na wędkarskim kempingu na wyspie aweroy! tzn. kolega pił z niemcami naszego jaśka wedrowniczka a ja z jednym niemcem przez 2 godziny patroszyłem 18 kg ryb! |
_________________ zawsze jest szerszy kontekst
 |
|
|
|
 |
eeik
Kombatant "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2007 Piwa: 13/7 Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
|
Wysłany: 2007-05-08, 22:59
|
|
|
Piotr to miałeś jak mój szwagier, my złowiliśmy ok 20 kg dorszy i fląder , a on to musiał wypatroszyć
No i taki kuter z sonarem fajna rzecz widać gdzie to rybstwo się podziewa, ale jak mniemam niezbyt w stosunku do nich uczciwe.
Z tego patroszenia to jednak wybierać wole tego jasia wędrowniczka |
_________________ Ewa
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2007-05-09, 08:23
|
|
|
chyba każdy wybiera jaska! nastepnego dnia popłynelismy ok 18 na ryby, na wodzie byliśmy osiem godzin, złowilismy jeszcze wiecej, patroszyłem to do 4 rano! wierz mi że dawno nie kładłem sie spać tak zmęczony! ale rybek (zfiletowanych oczywiście) mielismy bardzo duzo! część trafiła do zamrażalnika w camperach a reszta została głęboko zamrozona na kempingu i trafiła do styropianowych boksów. jeszcze długo jedliśmy te ryby! |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły Więcej szczegółów |
Wystawiono 1 piw(a): eeik |
 |
|