Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Albania , Chorwacja i Czarnogóra - relacja 2015
Autor Wiadomość
Barbara i Zbigniew Muzyk 
Kombatant


Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 23 Lip 2010
Piwa: 356/400
Skąd: krakow
Wysłany: 2016-01-04, 14:54   

Okej :kawka:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KrzySówka 
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Krzysztof i Iwonka
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Sty 2015
Piwa: 16/25
Skąd: Mysłowice/Zawiercie
Wysłany: 2016-01-05, 11:16   

Im śmieci nie przeszkadzają , może takie przyzwyczajenie lub kultura kraju. Kiedyś pewnie to się zmieni. My musimy to zaakceptować lub tam nie jechać. Czekam na ciąg dalszy relacji i pozdrawiam :spoko
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bigos 
stary wyga


Twój sprzęt: Ducato Fendt
Nazwa załogi: GRZEŚKI
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Sty 2013
Piwa: 37/20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-05, 20:30   

Po dwóch dniach byczenia się w okolicy Orikum , ruszamy z powrotem do domu . Jedziemy z powrotem na Durres, a potem na Skodrę. Gdzieś po drodze , całkiem niedaleko startu , natrafiamy na objazd , policja zamknęła drogę, jedziemy górą pośród pensjonatów, ciasno i kręto a do tego asfalt się kończy i zaczyna się droga z nawierzchnią podobną do treści wylanej niefrasobliwie z gruchy. A szczytem jest brak dekli od studzienek. Widać , iż jeszcze długo musi się zmieniać mentalność Albańczyków , tak jak długo zmieniała się nasza po ciemnych czasach PRL-u . W Durres wreszcie wypatruję napis BYRKI , nigdy tego nie jadłem więc zakupuję kilka. Albańczyk mówi po angielsku cenę , a ja bez mrugnięcia okiem płacę. Jednak chłopak błyskawicznie się reflektuje i zwraca mi sporą częśc kasy - pomylił liczebniki . Miły chłopak. Zatrzymujemy się w Skodrze, aby zwiedzić bazar. Jest tu też zamek , ale jest taki upał, że nie mamy ochoty na łażenie. No bazar to co innego. W Skodrze, obserwujemy zabawny ruch uliczny, ludzie chodzą rozmawiając nie tylko po chodniku , ale również środkiem ulicy, a ilośc pasów ruchu zależy tylko od kierowców. Policja jak już wspomniałem jest wszędzie i macha lizakami. Jedziemy na kemping nad jeziorem Szkoderskim - namiary google 42.138407, 19.467171
namiary GPS 42°08'18.3"N 19°28'01.8"E
od głownej drogi jakieś czterysta metrów polną kamienistą drogą , ale na miejscu pełen wypas. To naprawdę miłe miejsce. Co prawda nie łapiemy się pod daszek , ale i tak cały czas się opalamy. Miejsce jest tak miłe, a knajpa jeszcze lepsza niż koło Orikum, że i tu zostajemy dwa dni. Woda w jeziorze czysta , ciepła i z źródełkami bijącymi z dna, są też żółwie w tym jeziorze i ryby. Jak sobie jednak wspomnę to jedzenie , a jedliśmy tam trzy posiłki dziennie , to robi mi się ciepło i błogo , choć za oknem mróz, a obsługa była naprawdę profesjonalna. Polecam wszystkim Kemping Lake Shkodra Resort. A góry wokół cały czas płoną w dzień zasnute dymami, a nocą czasem prześwituje ogień. Jest naprawdę gorąco.

DSC04191 (Small).JPG
transport rur
Plik ściągnięto 12004 raz(y) 112,72 KB

SAM_4507 (Small).JPG
widoczek
Plik ściągnięto 12004 raz(y) 75,78 KB

SAM_4503 (Medium).JPG
Jezioro Szkoderskie
Plik ściągnięto 75 raz(y) 163,09 KB

DSC04092 (Medium).JPG
objazd
Plik ściągnięto 57 raz(y) 234,76 KB

DSC_0292 (Small).JPG
Resort Szkodra , śniadanie
Plik ściągnięto 79 raz(y) 168,81 KB

DSC_0314 (Small).JPG
byczenia się w Resort Szkodra
Plik ściągnięto 65 raz(y) 172,32 KB

_________________
Zapalony kajakarz
www.splywy.jimdo.com
Szef załogi Grześki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl szczegóły
marekoliva 
weteran


Twój sprzęt: Mercedes Sprinter Rimor Sailer 700
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 19 Wrz 2009
Piwa: 40/19
Skąd: Gdańsk - Oliwa
Wysłany: 2016-01-05, 21:40   

Bigos napisał/a:
Polecam wszystkim Kemping Lake Shkodra Resort.


W drodze powrotnej też staliśmy na tym kempingu, jakby nie Albański, warunki super a ceny niskie.
_________________
Marek

"Ty możesz zwlekać ale czas nie będzie "
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Moulder 
zaawansowany


Twój sprzęt: Ducato l3h2 2016 rok
Dołączył: 30 Mar 2015
Piwa: 8/18
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-01-05, 21:57   Lake Shodra resort

Ten kemping znają chyba wszyscy Polacy, którzy jadą od strony Czarnogóry - Podgoricy. Jest niesamowity, znacznie lepszy niż wiele niemieckich kempingów. Powód prosty - prowadzi je małżeństwo Brytyjka z Albańczykiem z Londynu. Koszt 3 euro za dobę od osoby i wylizane sanitariaty to szok w całym regionie. polecam kemping każdemu, kto udaje się do Albanii, zjeździłem sporo kilometrów, ale drugiego takiego w tym kraju nie znajdziecie.




Więcej zdjęć z tego regionu na mojej stronie: http://www.marekpauli.com...2014balkany.htm
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Misio 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Toskana 1,9 TD
Nazwa załogi: MisioKot
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 15 Maj 2010
Piwa: 780/1180
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-05, 23:19   

Ciekawa fotorelacja, opisy, zdjęcia i spostrzeżenia. :lol: Przymierzamy się do Albanii i będziemy z uwagą śledzić dalszą część Waszej podróży. Stawiamy :pifko i gapimy się dalej. :lol: :spoko
_________________
Pozdrawiamy - Danusia-Kotek i Henio-Misio

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą...ks.Jan Twardowski
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl szczegóły
Krzysiek 56 
zaawansowany


Twój sprzęt: WV LT 31 KARMAN
Nazwa załogi: strzelcy
Dołączył: 24 Maj 2010
Piwa: 54/5
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-01-06, 00:58   

Bigos napisał/a:
W Durres wymieniliśmy pieniądze. Z tą wymianą, to powiem, trzeba uważać, bo takich miejsc jest mało. .


Będąc w Albanii kasę wymienialiśmy w punktach Western Union a tego u nich nie brakuje.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Barbara i Zbigniew Muzyk 
Kombatant


Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 23 Lip 2010
Piwa: 356/400
Skąd: krakow
Wysłany: 2016-01-06, 17:10   

½
Bigos napisał/a:
W Durres wreszcie wypatruję napis BYRKI
,to mój ulubiony przysmak.Najtansze w Albanii droższe luz w Macedoni.Ja wiem ile kosztyja i jak w Vielopolje powiedział mi 130 leka to podziękowałam.Cena normalna to 30-50 leka.A Wy ile daliście w lekach?Co do Skandenberga,dobry koniak,obecny koszt to 600-800leka,Najtaniej sa w dużym sklepie w Ksamil po 600leka za 0,7litra.Znow nie wiem ile dałes lekow,skąd te 17 złotych.600leka to o 4 euro.My wymienialiśmy europo 140 za euro,ale to co dawniej było pewnikiem teraz jest po znajomości,wracajac w barze na granicy dal mi facio po 135.Cos nie bardzo spodobala Wam się ta Albania.My czujemy się tam jak w domu,to co piszecie jest racją,ale uważam ,że nie lepiej jest w zatłoczonej Czarnogorze.przepaszam ale wkleje pare fotek z 2009,wtedy już nam się tu spodobalo,a w Dermi zebrałam od kampera do plazy ,robiąc sobie sciezke 2 wory.Ale było warto,siedzielismy tam kilka dobrych dni,nikt nie słyszał o kempingach.

100_0241.jpg
w Dures nie było smieci
Plik ściągnięto 63 raz(y) 117,74 KB

100_0395.jpg
plaża w Dermi,teraz jest nowa droga do plazy
Plik ściągnięto 74 raz(y) 131,7 KB

100_0396.jpg
Plik ściągnięto 67 raz(y) 114,74 KB

100_0400.jpg
Plik ściągnięto 69 raz(y) 138,1 KB

100_0408.jpg
Plik ściągnięto 74 raz(y) 95,72 KB

100_0420.jpg
Plik ściągnięto 68 raz(y) 137,31 KB

100_0424.jpg
woda kryształ
Plik ściągnięto 90 raz(y) 81,47 KB

100_0427.jpg
Plik ściągnięto 61 raz(y) 115,98 KB

100_0490.jpg
Plik ściągnięto 76 raz(y) 114,81 KB

100_0497.jpg
Plik ściągnięto 61 raz(y) 149,66 KB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekoliva 
weteran


Twój sprzęt: Mercedes Sprinter Rimor Sailer 700
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 19 Wrz 2009
Piwa: 40/19
Skąd: Gdańsk - Oliwa
Wysłany: 2016-01-06, 19:29   

Krzysiek 56 napisał/a:
Bigos napisał/a:
W Durres wymieniliśmy pieniądze. Z tą wymianą, to powiem, trzeba uważać, bo takich miejsc jest mało. .


Będąc w Albanii kasę wymienialiśmy w punktach Western Union a tego u nich nie brakuje.


My korzystaliśmy z bankomatów przy bankach, zarówno w 2014 jak i 2015, bez niemiłych niespodzianek
_________________
Marek

"Ty możesz zwlekać ale czas nie będzie "
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/223
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-01-06, 19:40   

marekoliva napisał/a:

My korzystaliśmy z bankomatów przy bankac


My również w 2014 , ale E wyszło po 4,70zł.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekoliva 
weteran


Twój sprzęt: Mercedes Sprinter Rimor Sailer 700
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 19 Wrz 2009
Piwa: 40/19
Skąd: Gdańsk - Oliwa
Wysłany: 2016-01-06, 19:54   

zbyszekwoj napisał/a:
ale E wyszło po 4,70zł.


W 2014 nie pamiętam ale w 2015 nie było źle wychodziło po ok 4,25 za euro.
_________________
Marek

"Ty możesz zwlekać ale czas nie będzie "
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bigos 
stary wyga


Twój sprzęt: Ducato Fendt
Nazwa załogi: GRZEŚKI
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Sty 2013
Piwa: 37/20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-07, 10:50   

Tak jak pisałem koniak wyszedł po 17 zł za 0,7 Byrki kosztowały po 50 leka , Piwo w knajpie 120 -140 leka .
W bankomatach wychodzi zawsze drożej. 130 leka ( o ile mnie pamięc nie myli) kosztowało 1 E .
Ale ceny już w przyszłym roku i w innym miejscu będa inne. Paliwo liczyliśmy , ze w Albanii będzie tańsze niż w Unii , a nie było ! To dopiero niespodzianka.
na granicy z Czarnogórą , bo wracaliśmy przez to same przejście graniczne , panował tym razem korek od albańskiej strony, do tego masy Cyganek z dziećmi pukajacymi w szybę. Jeszcze zakupy przez okno dużej ilości winogron i jedziemy w stronę Ulcinij.

Podsumowując Albanię : Znów należy zamieść do konta teorie i uprzedzenia co do narodu , zasłyszane w domu. Ludzie bardzo uczynni, mili. Ale bardzo biedni. Z jednej strony widać szeroki front nowego nadmorskiego budownictwa ( jak w Bułgarii), a z drugiej tony śmieci od zaplecza. Głowne drogi są dobre a boczne od złych do bardzo złych. Widać zmiany , ale to biedny kraj i potrwa to długo , zwłaszcza ta cześc , któa będzie zależeć od Państwa. Nie nalezy jeździć w nocy , gdyż brak oświetlenia ulicy jak i pojazdów po niej się poruszających stwarza zagrożenie. Zdecydowanie nalezy się stołować w knajpach, w Albanii jak kiedyś w Polsce, tylko prywatna inicjatywa się stara. Strefa "wspólna" jest zaniedbana. Nie ma żadnego problemu z parkowaniem na dziko. To ciekawe miejsce warte odwiedzenia.

DSC_0261 (Small).JPG
Przebywający pod ochroną Caretta caretta w albańskiej restauracji
Plik ściągnięto 69 raz(y) 79,81 KB

_________________
Zapalony kajakarz
www.splywy.jimdo.com
Szef załogi Grześki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
JerzyM73 
początkujący forumowicz

Dołączył: 20 Mar 2015
Wysłany: 2016-01-07, 23:42   

Co do myjni. w AL to nagrałem w tym roku fajny filmik. Ta tryskająca woda po lewej i prawej to myjnie, średnio co 50 m
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bigos 
stary wyga


Twój sprzęt: Ducato Fendt
Nazwa załogi: GRZEŚKI
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Sty 2013
Piwa: 37/20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-09, 18:32   

z Albanii udaliśmy się na zachwalany na naszym forum kemping Safari w Ulcinij czyli nad najdłuższą plażę Adriatyku. Oczywiście po drodze zakupujemy arbuza, tym razem olbrzyma, ma ponad 20 kg. Arbuz to idealny posiłek na te upały. Nigdy nie jedźcie na południu bez arbuza , najlepiej dwóch. Obok Safari z lewa i z prawa jest jeszcze kilka kempingów, nie mam pojęcia jakiej jakości one są, natomiast przebywając w Safari Beach mieliśmy pecha , padła dostawa prądu na całe Ulcinij , i przez dobę z małymi przerwami, obok nas pracował ( baaaardzo głośno) agregat prądotwórczy dla restauracji. Od razu wyjaśnię, iż żadnej zniżki za tę niedogodność nie policzono , mimo oczywiście zgłoszonych zastrzeżeń. Noc była makabryczna. Można równie dobrze byłoby stać tam w różnych miejscach blisko tej plaży na dziko. Plaża faktycznie olbrzymia , z olbrzymią ilością pływających i plażujących. No i spadł deszcz !!!!! Spotkaliśmy załogę kolegi Niewiernego , który kierował się dopiero do Albanii. Uwaga w okolicach tej plaży nie ma żadnych sklepów z jedzeniem , trzeba iść kawałek do głównej szosy (1km) i tam jest ich sporo. Ulcinij było zaplanowane jako odpoczynek , ale raczej nie jest to miejsce , które bym wspominał ciepło. Z rana zmęczeni całonocną pracą agregatu ruszamy dalej. Niby już do domu coraz mniej czasu, ale jeszcze będzie interesująco.

SAM_4562 (Small).JPG
kemping Safari Beach
Plik ściągnięto 11539 raz(y) 146,25 KB

SAM_4564 (Small).JPG
Zielone figi mi nie podeszły
Plik ściągnięto 11539 raz(y) 100,88 KB

SAM_4574 (Small).JPG
Oprócz placów zabaw i sklepów suwenirami , mozna było sobie kupić palmę, i teraz żałuję , ze nie kupiłem
Plik ściągnięto 11535 raz(y) 132,67 KB

DSC_0354 (Small).JPG
Wielka Plaża w Ulcinji
Plik ściągnięto 80 raz(y) 97,55 KB

_________________
Zapalony kajakarz
www.splywy.jimdo.com
Szef załogi Grześki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Bigos 
stary wyga


Twój sprzęt: Ducato Fendt
Nazwa załogi: GRZEŚKI
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Sty 2013
Piwa: 37/20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-11, 00:05   

Z Ulcinji robimy nieduży skok ponownie do Kotoru, powód taki , że ostatnio przez pękniętą rurę od chłodzenia , więcej czasu spędziliśmy tam w warsztacie, niż na zwiedzaniu. No i zwiedzaliśmy w dzień, a teraz planujemy zrobić to wieczorem. Tym razem również, omijamy parking na którym zerwaliśmy antenę bo było za nisko przy wyjeździe, i jedziemy na bardziej przestronny nad samą zatoką. Można by nawet na nim przenocować, bo tak widzimy zrobili Włosi, ale nie wiem za ile. I na tym parkingu nie można zrobić serwisu. Zwiedzamy ładnie oświetlony Kotor, niestety upał trzyma nawet w nocy. Koło 23 , jedziemy na miejsce naszego noclegu. ten przystanek nad samą zatoką Kotorską , koło spalonego hotelu, miejsce urokliwe, ale zapewne w dzień mocno zapchane. Miejsce znalezione dzięki czytaniu relacji z Camperteamu. Nocą staliśmy tam tylko my. Plusem miejsca jest to , że góry zasłaniają , wstające słońce i można miło poleżeć ciut dłużej
namiary google 42.506353, 18.693938
współrzędne GPS 42°30'22.9"N 18°41'38.2"E
Rano kąpiel w obłędnej wodzie z cała masą małych rybek koło siebie. Uwielbiam morza na południu Europy, byleby tylko była plaża czysta, to mogę z wody nie wychodzić.
Po porannej kąpieli , jedziemy dalej , to nasza ostatnia kąpiel w morzu na tym wyjeździe, bardzo smutno.

SAM_4683 (Small).JPG
Na parkingu w Kotorze
Plik ściągnięto 11401 raz(y) 87,31 KB

SAM_4684 (Small).JPG
Parking jest nad samym morzem
Plik ściągnięto 11401 raz(y) 107,5 KB

SAM_4701 (Small).JPG
Widok zza murów miasta
Plik ściągnięto 11401 raz(y) 110,38 KB

SAM_4724 (Small).JPG
Nocleg przed Risan
Plik ściągnięto 11401 raz(y) 128,58 KB

SAM_4727 (Small).JPG
Zakwitła Juka nie wytrzymała swego ciężaru
Plik ściągnięto 11401 raz(y) 171,79 KB

SAM_4739 (Small).JPG
Poranna kąpiel
Plik ściągnięto 11401 raz(y) 134,11 KB

_________________
Zapalony kajakarz
www.splywy.jimdo.com
Szef załogi Grześki
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***