Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
serwis kampera nad Bałtykiem
Autor Wiadomość
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2016-02-15, 13:56   serwis kampera nad Bałtykiem

Cześć.
Zna ktoś z Was może miejsce, gdzie można spuścić szarą, wyprowadzić kota i uzupełnić czystą wodę na Wyspie Sobieszewskiej i podzieli się swoją wiedzą? Oczywiście poza kempingami, no chyba, że świadczą taką usługę bez konieczności zostawania na noc.
Dzięki za informacje.

W sumie z tematu wynika, że sprawa jest bardziej rozległa i daleko wykracza poza obszar wspomnianej wyspy, więc, w miarę chęci i możliwości, dzielcie się miejscówkami serwisowymi nad naszym Bałtykiem.
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Aulos 
weteran


Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2007
Piwa: 62/37
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2016-02-15, 20:36   

Kołobrzeg tutaj: http://www.camperteam.pl/...%B3obrzeg+zrzut :spoko
_________________
"Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
bmalu 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Ducato MAXI 2,8 JTD
Nazwa załogi: Andrzej i Ela
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sie 2008
Piwa: 34/8
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-02-15, 22:09   BIAŁOGÓRA

Stojąc na tym kampingu widziałem, że goście zrzucali ścieki, tankowali i jechali w dalszą drogę, czy z opłatą to nie wiem, ale najważniejsze że odpowiednie miejsce do tego jest.
http://www.checzkaszubska.tp2.pl/
_________________
"Dobra rada nic nie kosztuje i jest tyle samo warta"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marius 
zaawansowany


Twój sprzęt: HYMER Camp Swing 544
Dołączył: 07 Maj 2008
Piwa: 106/24
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-02-18, 08:55   Re: serwis kampera nad Bałtykiem

yahoda napisał/a:
Cześć.
Zna ktoś z Was może miejsce, gdzie można spuścić szarą, wyprowadzić kota i uzupełnić czystą wodę na Wyspie Sobieszewskiej i podzieli się swoją wiedzą? Oczywiście poza kempingami, no chyba, że świadczą taką usługę bez konieczności zostawania na noc.
Dzięki za informacje.

W sumie z tematu wynika, że sprawa jest bardziej rozległa i daleko wykracza poza obszar wspomnianej wyspy, więc, w miarę chęci i możliwości, dzielcie się miejscówkami serwisowymi nad naszym Bałtykiem.


Takich miejsc jest wszędzie, na każdym kroku bez liku. Trzeba mieć tylko solidny hak z pręta zbrojeniowego i znaleźć odpowiedni właz do studzienki kanalizacyjnej. Jedyne, na co trzeba zwrócić uwagę to rodzaj studzienki. Zlewamy zawsze do studzienek kanalizacyjnych, a nie burzowych.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-18, 10:11   

marius napisał/a:
Jedyne, na co trzeba zwrócić uwagę to rodzaj studzienki.


:?: jak znaki rozpoznawcze ?

Nie bardzo to widzę logistycznie . Pytanie miejscowych , tez nic nie da. Skąd maja wiedzieć .

Jazda z g... nem po mieście w poszukiwaniu studzienki.
nawet jak znajdę to kwestia .... wrażenia na ludziach . Znając nas (P i K ), znajdzie się ktoś komu to będzie przeszkadzało .

Ale w "nagłych " przypadkach jest to rozwiązanie . nawet gdyby trzeba się by było tłumaczyć .
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marius 
zaawansowany


Twój sprzęt: HYMER Camp Swing 544
Dołączył: 07 Maj 2008
Piwa: 106/24
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-02-18, 10:26   

Bronek napisał/a:
marius napisał/a:
Jedyne, na co trzeba zwrócić uwagę to rodzaj studzienki.


:?: jak znaki rozpoznawcze ?

Nie bardzo to widzę logistycznie . Pytanie miejscowych , tez nic nie da. Skąd maja wiedzieć .

Jazda z g... nem po mieście w poszukiwaniu studzienki.


Studzienki są zazwyczaj co 50 m, zwróć na to uwagę. Bardzo łatwo jest je odróżnić, ponieważ studzienki burzowe są na ogół suche, kanalizacyjne zaś cały czas pełnią swoją funkcję, że o zapachach z nich wydobywających się nie wspomnę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Więcej szczegółów
Wystawiono 1 piw(a):
Bronek
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-18, 10:39   

:pad :pad :pad :wow :ochyda :ochyda Droga do sukcesu .
dzięki zwrócę .........Uwagę
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2016-02-18, 11:56   

marius napisał/a:
Bardzo łatwo jest je odróżnić, ponieważ studzienki burzowe są na ogół suche

Czyli podnoszę pokrywę, zaglądam, czy mokro (oczywiście jeśli nie pada akurat), jak mokro, to mogę, że tak obrazowo to ujmę, się spuścić. Zakładam też, że wszystkie pokrywy z kratką (te prostokątne) to burzowe, a te pełne okrągłe (z czterema otworkami na pręt) to albo burzowe albo ściekowe, tak? A nie są to przypadkiem tylko dojścia serwisowe do zaworów lub tego typu infrastruktury z brakiem możliwości dolania swego do systemu?
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marius 
zaawansowany


Twój sprzęt: HYMER Camp Swing 544
Dołączył: 07 Maj 2008
Piwa: 106/24
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-02-18, 13:21   

yahoda napisał/a:
marius napisał/a:
Bardzo łatwo jest je odróżnić, ponieważ studzienki burzowe są na ogół suche

Czyli podnoszę pokrywę, zaglądam, czy mokro (oczywiście jeśli nie pada akurat), jak mokro, to mogę, że tak obrazowo to ujmę, się spuścić. Zakładam też, że wszystkie pokrywy z kratką (te prostokątne) to burzowe, a te pełne okrągłe (z czterema otworkami na pręt) to albo burzowe albo ściekowe, tak? A nie są to przypadkiem tylko dojścia serwisowe do zaworów lub tego typu infrastruktury z brakiem możliwości dolania swego do systemu?


Tak, chodzi o pełne okrągłe. Słusznie zauważyłeś, że takie pokrywy mogą mieć również studzienki wodomierzowe, węzły ciepłownicze itp. Tam nie lejemy, bo nam wleją.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marius 
zaawansowany


Twój sprzęt: HYMER Camp Swing 544
Dołączył: 07 Maj 2008
Piwa: 106/24
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-02-18, 13:39   

Bronek napisał/a:
marius napisał/a:
Jedyne, na co trzeba zwrócić uwagę to rodzaj studzienki.


:?: jak znaki rozpoznawcze ?

Nie bardzo to widzę logistycznie . Pytanie miejscowych , tez nic nie da. Skąd maja wiedzieć .

Jazda z g... nem po mieście w poszukiwaniu studzienki.
nawet jak znajdę to kwestia .... wrażenia na ludziach . Znając nas (P i K ), znajdzie się ktoś komu to będzie przeszkadzało .


Z ludźmi jest różnie, jedni oczywiście potrafią zrozumieć i pochwalają taki sposób załatwiania sprawy, drugim to przeszkadza. Kiedyś w innym temacie opisałem swoją przygodę z tym związaną:

marius napisał/a:
Cały czas wożę ze sobą hak z pręta zbrojeniowego. W ustronnym miejscu znajduję właz studzienki kanalizacyjnej (nie deszczowej) i po kłopocie. Najczęściej takie studzienki bankowo znajduję przy lokalnych oczyszczalniach ścieków. Przy okazji przytoczę dość zabawną historię, która przydarzyła mi się 7-8 lat temu w Bieszczadach, a konkretnie w Lutowiskach.

Otóż swoim zwyczajem, podjechałem pod oczyszczalnię ścieków w tej miejscowości, znalazłem studzienkę w bliskim jej sąsiedztwie, podniosłem właz i ... Na ten czas wylatuje z terenu oczyszczalni jegomość w beretce z antenką i wrzeszczy:

-k.....a! Co to jest ty ch...u! Wy......ć! Zawołam policję!.

Jakoś nie miałem ochoty zmieniać temu panu rysopisu i tym samym sobie psuć urlopu, ale coś musiałem zrobić! Pełny zbiornik wody szarej i kaseta. Jak tu żyć? Na szczęście wpadł mi do głowy pewien pomysł. Pojechałem do urzędu gminy, wszedłem do sekretariatu, kątem oka dostrzegłem przez otwarte drzwi gabinetu obok jegomościa czytającego gazetę, rozpocząłem rozmowę z sekretarką. Poniżej chcę dosłownie przytoczyć dialog, jaki miał miejsce:
- Dzień dobry, czy zastałem pana wójta?
- A w jakiej sprawie?
- A chciałbym skonsultować z panem wójtem pewną nie cierpiącą zwłoki sprawę, a wolałbym to zrobić w porozumieniu z nim.
- A konkretnie?
- Konkretnie to chciałbym przed urzędem wylać gówna. Tylko chciałbym to skonsultować z panem wójtem, bo mogę je wylać po prawej lub lewej stronie schodów wejściowych albo na klomb. Mnie jest to obojętne gdzie, więc wolę to skonsultować aby sprawić państwu jak najmniej kłopotu.
Z gabinetu wychodzi wójt. Niepewnie podaję rękę, przedstawia się i pyta:
- Co jest przyczyną pańskiego protestu?
- To nie protest, ja do polityki się mieszam. To konieczność życiowa.
Opowiadam, że jestem turystą, szanuję ich środowisko dzięki któremu mają turystów, a tu mnie taki afront w oczyszczalni spotkał. Wypominam wójtowi, że we wsi widziałem bilbord z napisem "Lutowiska gmina turystyczna" i jaka to turystyczna skoro nie potrafi zaspokoić elementarnych potrzeb turystów. Muszę przyznać, że wójt zachował się na poziomie. Wezwał w trybie pilnym prezesa spółki komunalnej zarządzającej kanalizacją, obsobaczył go, ten zaś łaskawie pozwolił spuścić ścieki do studzienki na tyłach urzędu. nastąpiło szczęśliwe wypróżnienie.

Jest jeszcze druga historia związana z tym samym wyjazdem do Bieszczad. Będąc w Ustrzykach Dolnych wjechałem na teren oczyszczalni, znalazłem dyżurnego pracownika, wskazał mi studzienkę, zlałem się. Wyciągam 10 zł na "jakieś piwko" i słyszę coś, czego nie zapomnę do końca życia:
- Proszę to schować. To ja panu dziękuję, że chciało się panu tu przyjechać, a nie zlewać do rowu.
Uparł się i za żadne skarby gratyfikacji nie przyjął. Są ludzie i ludziska.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-18, 13:54   

:wyszczerzony:
I tak byłeś taktowny..

Wniesienie kasety i postawienie na biurko , byloby bardziej ekstrawaganckie..

Bardzo ciekawa rodzi się koncepcja.
Idąc w Twoje ślady , i tak jak obowiązkowa dla niektórych wizyta w światyni , powinna być wizyta u lokalnych władz. I zadanie podobnych pytań .

Potraktować to można nie jak lobbowanie w sprawie pewnej grupy turystów , ale jako troskę o środowisko.
Brawo :kwiatki:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-02-20, 21:56   

Do studzienki , trzeba uważać żeby szambonurkowi na głowę nie wylać :haha: To już nie macie bardziej prostych sposobów pozbycia się g...?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-20, 22:05   

zbyszekwoj napisał/a:
Do studzienki , trzeba uważać żeby szambonurkowi na głowę nie wylać :haha: To już nie macie bardziej prostych sposobów pozbycia się g...?


Sztuczny odbyt.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
JaWa 
Kombatant
Pierwsza "Mała Karawana"


Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 367/235
Skąd: Kutno
Wysłany: 2016-02-21, 10:38   

zbyszekwoj napisał/a:
To już nie macie bardziej prostych sposobów pozbycia się g...?

Najprostszy sposób to nawożenie okolicznych pól. Można nie brać kasy od właściciela, niech ma za darmo.
_________________
Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Comsio 
Kombatant
weteran cepek

Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lut 2013
Piwa: 85/421
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2016-02-21, 11:07   

JaWa napisał/a:
zbyszekwoj napisał/a:
To już nie macie bardziej prostych sposobów pozbycia się g...?

Najprostszy sposób to nawożenie okolicznych pól. Można nie brać kasy od właściciela, niech ma za darmo.


Przyjemne z pożytecznym. :ok
_________________
Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***