Sprzedaż pojazdu za granicę SPRZEDAŻ NIE KUPNO!! |
Autor |
Wiadomość |
Banan
Administrator LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy Dołączył: 09 Lis 2010 Piwa: 360/502 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2014-07-13, 21:48
|
|
|
Przepisy są jednolite, tylko urzędnicy niekompetentni
|
_________________ Pozdrawiam - Darek
 |
|
|
|
 |
anmimo
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Na bazie autobusu
Dołączył: 30 Sty 2016 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-02-12, 21:36
|
|
|
Banan napisał/a: | Sprzedałem swój motocykl Niemcowi i tak to wyglądało:
Sporządziłem umowę po polsku, wręczyłem człowiekowi kluczyki, dowód rejestracyjny, kartę pojazdu i to wszystko.
Z umową udałem się do WK, tam miła pani wyrejestrowała pojazd, z potwierdzeniem wyrejestrowania na umowie zaliczyłem ubezpieczyciela i to były wszystkie formalności.
Bronek napisał/a: | O co z oplata skarbową 2% |
Jeżeli pojazd masz dłużej jak pół roku, to nie płacisz |
Jak sprzedałem Aerostara do Izraela to zrobiłem dokładnie tak samo.
Nie było nigdzie problemów. |
|
|
|
 |
samotny wilk
weteran W podróży jesteśmy zawsze.

Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Wrz 2013 Piwa: 73/62 Skąd: Stolica
|
Wysłany: 2016-03-19, 21:54
|
|
|
W 2015 r. sprzedałem swojego kampera Słowakowi. Ja miałem umowę w j.polskim. Słowak w j.słowackim. Podpisaliśmy obie. Przekazałem Słowakowi: kluczyki, DR, KP i kwit z ubezpieczenia. Słowak pojechał do swojego domu na polskich blachach.
W WK pokazałem umowy w obu językach. Pani poprosiła jedynie o tę w j.polskim. "Tę słowacką możesz pan mieć na pamiątkę" - powiedziała. Wyrejestrowanie odbyło się jak w przypadku sprzedaży auta w Polsce. Zero problemów.
U ubezpieczyciela też odbyło się ekspresowo i bez żadnych kłopotów.
Jakichkolwiek opłat nie wnosiłem.
Oby tylko było co sprzedawać? Sprzedawałbym. |
_________________ Andrzej
 |
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2016-03-20, 10:33, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2016-03-19, 22:29
|
|
|
Potwierdzam, sprzedawałem autko na Ukrainę, umowa w języku polskim oraz ukraińskim (ale to bardziej potrzebne sprzedającemu) - brak jakichkolwiek problemów z wyrejestrowaniem pojazdu ,żadnych opłat. Wyrejestrowywałem 3 miesiące po sprzedaży jak przyszedł mandat na tablice tego autka :-) |
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-03-19, 22:34
|
|
|
Polecam by zawiadomić też ubezpueczyciela . Na wszelki wypadek. |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 197/160 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2016-03-20, 06:19
|
|
|
Donat napisał/a: | ......... Wyrejestrowywałem 3 miesiące po sprzedaży jak przyszedł mandat na tablice tego autka :-) |
Radzę w umowie wpisywać.........godzinę No nie śmiejcie się
15 minut po kupnie kampera złapał mnie radar pod Człuchowem Od tyłu.... Sprzedający dostał ze Straży Wiejskiej ; Miejskiej czy Nijakiej mandat ze zdjęciem
No ale my są gentalmani więc....... |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
|
 |
Endi
Kombatant

Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/493 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2016-03-20, 08:19
|
|
|
Mój kamper Lalunia 1, sprzedałem w Niemczech. Umowa, dowód rejestracyjny nawet stary bref oddałem. Wymeldowanie w WK...bez problemu.
Wystąpiłem o zwrot nadpłaconego OC, Ubezpieczyciel zażądał tablic rejestracyjnych, otrzymał je natychmiast gdyż miałem je w torbie...
...nie oddali pieniędzy do dzisiaj |
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
 |
Spax
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax
Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2016 Piwa: 200/352 Skąd: Kolumna
|
Wysłany: 2016-05-31, 08:36
|
|
|
Kilka lat temu sprzedałem naszą Micrę do salonu Nissana w Dreźnie. Umowa k./s. sporządzona była tylko w języku niemieckim. Dostali odemnie Kartę pojazdu. Dowód rejestracyjny i tablice zabrałem. Żona wyrejestrowała samochód w Łodzi na podstawie tejże umowy bez żadnych tłumaczeń itd. itp. Również ubezpieczyciel nie robił problemów. No ale Łódź to też prawie jak Śłąsk - international Żadnych podatków nie płaciliśmy. |
_________________ Moje miescówki w Grecji »»» https://bonvoyage-travel.eu/maps/
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|