|
Uturbienie staruszka |
| Autor |
Wiadomość |
SDeba
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Fendt 570
Dołączył: 07 Wrz 2014 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-04-03, 18:23 Uturbienie staruszka
|
|
|
W moim camperku posiadam wolnossącego dieselka 2.5d (Ducato I - 93 rocznik). Co potrzebne jest do adaptacji tego silnika do wersji z turbo, czyli 2.5td? Czy ktoś sie tego podejmował i pomoże w temacie? |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2016-04-03, 18:48
|
|
|
Poszukaj |
|
|
|
 |
monio7
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: peugeot J5 chausson acapulco 59
Nazwa załogi: monio7
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lis 2014 Piwa: 16/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2016-04-03, 20:16
|
|
|
| Mam Peugeota J5 z silnikiem wolnossącym 2,5 D od fiata Ducato z 91r. Właśnie zrobiłem przekładkę całego zespołu napędowego Fiata Ducato 2,5TD z 93r. Najgorszym problemem jest wstawienie nowego silnika, bo bardzo przeszkadza pompa wspomagania steru (całość mieści się na mikrony). Poza tym nie ma większych problemów. Dzisiaj poszedł w pierwszą trasę. Jest zrywniejszy i bardziej elastyczny. Jak masz możliwość to rób. |
_________________ Pozdrawiam Danusia |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2016-04-03, 20:24
|
|
|
| Zobacz tutaj http://www.camperteam.pl/...highlight=turbo |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
SDeba
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Fendt 570
Dołączył: 07 Wrz 2014 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-04-03, 21:41
|
|
|
Dziękuję za linka
| monio7 napisał/a: | | Mam Peugeota J5 z silnikiem wolnossącym 2,5 D od fiata Ducato z 91r. Właśnie zrobiłem przekładkę całego zespołu napędowego Fiata Ducato 2,5TD z 93r. Najgorszym problemem jest wstawienie nowego silnika, bo bardzo przeszkadza pompa wspomagania steru (całość mieści się na mikrony). Poza tym nie ma większych problemów. Dzisiaj poszedł w pierwszą trasę. Jest zrywniejszy i bardziej elastyczny. Jak masz możliwość to rób. |
Rozumiem więc, że dokonałeś pełnej przekładki, a nie adaptacji 2.5D na 2.5TD? Trochę boję się pełnej operacji, bo obecny silnik jest jak dzwon i poza mocą niczego mu nie brakuje - a nowy jest wielką niewiadomą :/
Jest różnica w prędkości przelotowej? Gdyby udało się jechać te 10km/h szybciej przy podobnym zużyciu paliwa... :D |
|
|
|
 |
pluszak11
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: j5
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Wrz 2013 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: rudnik
|
Wysłany: 2016-04-04, 06:06
|
|
|
| Też przełożyłem silnik na td i mocy jest teraz dużo, ale szybciej nie jedzie, do tego jest potrzebna skrzynia o większym przełożeniu. Ciągle jest o 10 za mało do normalnej ekonomicznej jazdy. |
|
|
|
 |
SDeba
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Fendt 570
Dołączył: 07 Wrz 2014 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-04-04, 07:54
|
|
|
| Temat skrzynki rozumiem. Bardziej chodzi mi o to, czy jazda 100km/h na liczniku (co na GPS jest w moim przypadku jakieś 95km/h) jest realna przez dłuży czas. W obecnej wolnossącej konfiguracji wystarczy nawet mały wiatr lub delikatna górka i czuję, jak on się męczy próbując utrzymać tę prędkość, więc odpuszczam. Pomijam już temat spalania, które w alkowie wtedy wzrasta do 11-12l... |
|
|
|
 |
SDeba
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Fendt 570
Dołączył: 07 Wrz 2014 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-04-04, 18:21
|
|
|
| Czy w takim razie przełożenie silnika 2.8 idTD jest równie łatwe? I czy skrzynia tam jest dłuższa od 2.5d? |
|
|
|
 |
monio7
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: peugeot J5 chausson acapulco 59
Nazwa załogi: monio7
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lis 2014 Piwa: 16/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2016-04-04, 18:38
|
|
|
Mój silnik padł i skrzynia też była w bardzo kiepskim stanie więc dlatego zdecydowałem się na przekładkę. To co zamontowałem to ledwo się zmieściło. Po tej zamianie samochód stał się bardziej elastyczny i zrywniejszy, nie odczuwa podjazdów pod górę. Jadąc 50 km/h na piątym biegu, rozpędza się i nie trzeba redukować. Prędkość maksymalna obu zespołów napędowych jest wg danych producenta, taka sama i zużycie paliwa jest bardzo podobne, różnią się tylko mocą. Większego silnika do tego auta nie da się zamontować, ponieważ się nie zmieści. J jestem z przekładki bardzo zadowolony |
_________________ Pozdrawiam Danusia |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 246/618 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2016-04-04, 18:50
|
|
|
| Cytat: |
Czy w takim razie przełożenie silnika 2.8 idTD jest równie łatwe? |
Jak dla kogo i zależy gdzie ma wejść ten silnik. |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2016-04-04, 19:11
|
|
|
| monio7 napisał/a: | | Jadąc 50 km/h na piątym biegu, rozpędza się i nie trzeba redukować. : |
gratuluję hardcorowego podejścia do słabych piątek w tych autach, zrywanie wieloklinów to normalka , własnie przez przyspieszanie na piątce z małych prędkości
Mechanicy lubią takich klientów , bardzo |
|
|
|
 |
SDeba
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Fendt 570
Dołączył: 07 Wrz 2014 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-04-04, 19:14
|
|
|
| SlawekEwa napisał/a: | Jak dla kogo i zależy gdzie ma wejść ten silnik. | Pod maskę Ducato I z 93' Per "łatwe" rozumiem ilość wymaganych przeróbek oraz kompatybilność z obecną budą. |
|
|
|
 |
|
|