[Ed]

Jak co roku wybieramy się ze znajomymi na majówkę w piękne Pieniny koczujemy zawsze u strażaków w Sromowcach Niżnych

[samotny wilk]

Ed, powodzenia u strażaków. A co będziecie gasić u tych strażaków?
Koczujecie, znaczy pod namiotem?

A ja zapierdzielam znowu na Litwę do Druskiennik. Chyba trzeba będzie zabrać kurtki zimowe, bo zapowiadają cieniutką pogodę. Oby nie była taka, jak w 2014 r., kiedy nad ranem były przymrozki.

[Ed]

chwilami będziemy koczować przed kamperem przy ognisku ciepłe ubrania biore a z gaszeniem to chyba wiesz pozdrów córcię

[MILUŚ]

[samotny wilk]

Ed, dzięki, juści pozdrowię Olę, bo ona jedzie ze mną, jak zwykle.

Pozdrów Grażynkę i życzymy udanego, cieplutkiego pobytu. Zresztą Wy nie zmarzniecie, bo zawsze macie własne, suchutkie drewno.
Trzymajcie się.

[Ed]

Dzień dobry Pieniny jak zwykle przywitały nas słoneczną pogodą były spacerki wygrzewanie kości na słoneczku a na wieczór watra przy Dunajcu Miluś zamontowano spłuczki i pomalowano całość na różowo poza tym nic ale widoki to wszystko rekompensują

[samotny wilk]

Ed,