|
Ogrzewanie podłogowe z Trumy??? |
| Autor |
Wiadomość |
zielak
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: FIAT FENDT 570
Nazwa załogi: ZIELAKI
Dołączył: 02 Mar 2015 Piwa: 2/1 Skąd: świnoujscie
|
Wysłany: 2016-12-06, 13:22 Ogrzewanie podłogowe z Trumy???
|
|
|
Witam.
Tak jak w tytule chodzi mi o zrobienie ogrzewania podłogowego w kamperku.
Biwakujemy nie tylko w lato wiec fajnie jak w "Domku"jest ciepełko.
Mamy starego Ducato z piecem Truma i nawiewem,przy minus 10 dobija nawet do 30 plus.
Wszystko było by fajnie ale koło podłogi niestety jest o wiele chłodniej (ciągnie po nogach).
Włączenie nawiewu zmienia tylko tyle że w łazience jest cieplej.
Jedyne rozwiązanie tego problemu to ogrzewanie podłogowe.
Mogę oczywiście wpakować maty elektryczne na podłogę ale będzie to działać tylko jak się gdzieś z kablem podepnę.
Zazwyczaj stajemy w miejscach gdzie brak zewnętrznych źródeł zasilania więc jesteśmy zdani na to co mamy.
Myślałem o zamontowaniu Webasto mokrego ale to koszta i dużo zabawy.
Ale wpadł mi do głowy fajny pomysł,właściwie to nawet dwa i tutaj właśnie mam pytanie:Czy ktoś już coś takiego robił i czy to będzie działało?
POMYSŁ 1.
Wsadzić pod pokrywę pieca Truma coś w stylu w płaskiej wężownicy.
Podpiąć do niej węże,pompę od Webasto i jakiś zbiorniczek wyrównawczy.
Rozprowadzić to po podłodze i zalać glikolem.
Tutaj mam obawy czy temperatura pieca nie będzie zbyt wysoka.
POMYSŁ 2.
Zamontować na wejściu i wyjściu bojlera gazowego trójniki,wpiąć w nie wąż w układzie zamkniętym.
Do tego pompę od Webasto i jakiś zawór odpowietrzający.
Węże oczywiście rozprowadzić po podłodze.
Tutaj po pierwsze obawiam się o żywotność bojlera,kolejne co mi się nie podoba w tym systemem że będą pracować jednocześnie dwa urządzenia gazowe.
Dodam że nie chodzi mi o ogrzanie całego kampera podłogówką a jedynie o wyrównanie temperatury przy podłodze.
Oczywiście w sezonie zimowym szoferka jest odizolowana od części mieszkalnej,90% kratek lodówki jest zasłonięta i wszystko jest w miarę szczelne.
Proszę o wytknięcie błędów obydwu systemów i o opinie jeśli ktoś już coś takiego ma zastosowane.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za wypowiedzi. |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-12-06, 17:54
|
|
|
A gdyby tak wodę użytkową puścić w obieg zamknięty? Jako podłogówkę.
W Trumie to 40 lub 60 st C
Oczywiście zawory, spust itd. To miało by być czasowe zimowe rozwiązanie.
Przed kąpielą np. zamykane
|
| |
|
|
|
 |
zielak
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: FIAT FENDT 570
Nazwa załogi: ZIELAKI
Dołączył: 02 Mar 2015 Piwa: 2/1 Skąd: świnoujscie
|
Wysłany: 2016-12-06, 18:30
|
|
|
Pomysł 2 miał właśnie taki zamysł.Tylko czy Truma nie padnie po kilku dniach.
Kamperek z 1991r ale Truma nowa i trochę by mi było jej szkoda popsuć.
Może ktoś już coś takiego robił albo ma pojęcie czy ona wydoła? |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2016-12-06, 23:19
|
|
|
Albo zrób jak u jednego szwaba widziałem. Podniósł podłogę o 4-5cm, zrobił jakieś kratownice i w podłogę pompował nadmuchem ciepłe powietrze. Pokazywał mi to latem, więc nie wiem jak działa. Niby powinno jakoś działać. Jedyna robota to trochę desek i jakaś wykładzina na to. W standardowych kamperach jest z czego zabrać na wysokości.
Oczywiście zrobiłem fotki, ale dysk mi pie...ął, więc chwilowo brak dostępu do fotek i nie wstawię.
Aha nie kratownicę, tylko te wspierające drugą podłogę ułożone w jakby promienie słoneczne.
Zawsze to jakiś kolejny pomysł. Wodne w podłogę żeby teraz wsadzić, też raczej musisz zrobić drugą podłogę |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
zielak
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: FIAT FENDT 570
Nazwa załogi: ZIELAKI
Dołączył: 02 Mar 2015 Piwa: 2/1 Skąd: świnoujscie
|
Wysłany: 2016-12-07, 08:55
|
|
|
Całkiem ciekawe rozwiązanie z tym pompowaniem powietrza w podłogę Toscaner.
Ale najbardziej pasowało by mi jednak podłogowe z płynem w układzie.Do stycznia jestem w pracy i mam czas sobie to jeszcze opracować.Wczoraj zamówiłem (Właściwie moja żona) pompę wody od Webasto.Plan mam taki żeby kupić cienką rurkę ze dwa,trzy metry i zrobię z niej wężownicę.Wsadzę ją pod pokrywę pieca a do niej wepnę wąż i pompę.Wydaję mi się że to powinno nagrzewać układ.Jeśli wąż zrobi się ciepły to ułożę go na podłogę a różnicę poziomu tymczasowo wyłożę piankami od paneli bo zostały mi z remontu.Na to dam jakieś dywaniki i zrobimy sobie weekendowy wyjazd w ramach testu.Jeśli będzie działać to zrywam podłogę do gołej deski i robię wszystko solidnie,z ekranami i takie tam.Taki system był by idealny bo mogę go jeszcze podłączyć do układu chłodzenia silnika.Myślałem jeszcze żeby zamiast rurki wsadzić do pieca jakąś małą chłodnicę od motoru.Od Suzuki sv 650 chłodnica oleju powinna się zmieścić i pewnie będzie lepiej odbierać ciepło.Co myślicie o takim rozwiązaniu? |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2016-12-07, 09:20
|
|
|
Wodne to wodne. Takie mam. Nawet przy -12C, piec nie pracował cały czas, a było ciepło. Tak ciepło, że nawet pojęcia nie miałem wtedy, że na zewnątrz jest -12C a nie np. -1C.
Jak w domu. Ja w kamperze czy lato czy zima siedzę w podkoszulku i na bosaka. To chyba daje odzwierciedlenie komfortu przy moim rozwiązaniu |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-12-07, 10:12
|
|
|
Schładzanie zasobnika pieca, swoistym wymiennikiem , też będzie skutkowało częstszą pracą w celu podgrzania wody Ale warto spróbować .
Ale ja odwrotnie zrobiłem dodatkowo zaizolowałem piec, jego zasobnik i dłużej teraz trzyma ciepłą wodę . |
|
|
|
 |
zielak
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: FIAT FENDT 570
Nazwa załogi: ZIELAKI
Dołączył: 02 Mar 2015 Piwa: 2/1 Skąd: świnoujscie
|
Wysłany: 2016-12-07, 10:14
|
|
|
Toscaner czytałem jak budowałeś Złomka v1 i plany na Złomka v2.Nawet kilka razy.
Marzy mi się kamperowanie 365 i zbudowanie samemu kamperka.Ale jeszcze kilka lat .
Na razie latamy fabrycznym bo w blaszance na 4 osoby jest za ciasno.
Podoba mi się wasze podejście i styl życia.Europa nie do końca się do tego nadaje ale jak widać można .
A jak się nudzisz to sobie poczytaj co ja w moim dotychczas zrobiłem.
Wydanie jest z września i doszło od tej pory jeszcze wygłuszenie komory silnika i drzwi.
https://polskicaravaning.pl/artykuly/metamorfoza-staruszka,52227 |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
 |
zielak
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: FIAT FENDT 570
Nazwa załogi: ZIELAKI
Dołączył: 02 Mar 2015 Piwa: 2/1 Skąd: świnoujscie
|
Wysłany: 2016-12-07, 13:16
|
|
|
Tylko że ja pływam.
Ostatnie kilka lat pływałem w systemie 8 tygodni w pracy na 4 w domu ale droga do i z pracy była w moim "wolnym". Tak więc w Polsce byłem niewiele ponad 3 miesiące rocznie,z czego połowa albo i więcej to wyjazdy kamperkiem. Zleciało tak jakoś |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 538/45 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2016-12-07, 13:21
|
|
|
Ogrzewanie powietrzne ma poza gorszym rozprowadzeniem ciepła ma w/g mnie jeszcze jedną wadę, mianowicie powstaje taki specyficzny smrodek , który przy dłuższym ogrzewaniu daje wrażenie jakby w środku było zaczadzone i źle się oddycha.
W związku z tym puszczenie ciepłego powietrza przez podłogę załatwia sprawę tyko połowicznie. Dodatkowo jeszcze jak będzie to nadmuch wymuszony to cały syfek z podłogi będzie wzbijany w powietrze zwiększając to wrażenie jakby w środku było nakopcone.
Takie rozwiązanie to też jakieś koszty i jakaś praca, więc jak dla mnie to szkoda zachodu, lepiej od razu w wodne iść. |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 538/45 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2016-12-07, 17:13
|
|
|
| toscaner napisał/a: | Wodne najlepsze |
Zdecydowanie tak. Jak będę budował to zacznę od tego |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-12-07, 17:27
|
|
|
Na glikolu ! Itp.
Podłogówka w każdych warunkach jest super . Pierdzielenie o żylakach .....itd . to gadanie teoretyków .
Szkoda ,że ze wzgl. na DMC nie można kumulacji większej zrobić jak w domu . To taki piec kaflowy się robi lub żeliwne kaloryfery .
Ps. Polecam w domach wentylator wieśniacki, podsufitowy z "zimowym" kierunkiem ruchu . Warto szczególnie pow 2,70 m . |
|
|
|
 |
zielak
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: FIAT FENDT 570
Nazwa załogi: ZIELAKI
Dołączył: 02 Mar 2015 Piwa: 2/1 Skąd: świnoujscie
|
Wysłany: 2016-12-07, 18:15
|
|
|
Tak sobie właśnie pomyślałem że na tą wężownicę idealnie będzie się nadawać rurka hydrauliczna od sterowania zaworami.A mam tego tutaj w pracy całe kilometry w kilku rozmiarach.Do tego mam tu giętarkę i czas do stycznia . Sześć metrów rurki o wewnętrznym przekroju 6mm i zewnętrznym 10mm powinno chyba wystarczyć.Czy lepiej dać grubszą ???
Ta 10 będzie fajna bo po prostu wystarczy jak nałożę na nią węże i opaskę.
Do tego znalazłem fajny zbiorniczek wyrównawczy z zaworkiem i korkiem z odpowietrzeniem.
Pojemność na oko kubek (200-250ml.). Powinien się nadawać.
Jutro wstawię fotki jak mi wyszła nagrzewnica.
Zbiorniczek na glikol.JPG
|
 |
| Plik ściągnięto 4780 raz(y) 160 KB |
|
|
|
|
 |
|
|