Przesunięty przez: janusz 2013-12-31, 13:22 |
Wyjazdy wedkarskie 2009 |
Autor |
Wiadomość |
pagas
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: KNAUS-Weisberg na Fordzie Transit 1994r
Nazwa załogi: Pagas
Dołączył: 07 Sty 2009 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2009-01-16, 05:56 Wyjazdy wedkarskie 2009
|
|
|
Witam szanownych kolegow.
Od niedawna jestem zalogowany na CT i nie mam jeszcze swojego kampera , ale sytuacja zmieni sie w najblizszych dniach , lub tygodniach.
Podejmuje ten temat poniewaz jak widze atywnosc wedkarzy na CT jest slabiuska , ale mam nadzieje , ze to tylko chwilowe.
Jakie plany macie na ten rok.
Ja w zeszlym roku zorganizowalem z kolegami wyprawe na Rio Ebro na slynne sumy.Pojechalo 7 i wyprawa sie udfala bardzo.
To juz trzeci tydzien tego 2009 roku , a ja robie peirwszy wpis w tym temacie.
Zapraszam.
Slawek Pagas |
_________________ Witam.
Juz go mam i nie oddam
Pagas
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2009-01-16, 08:45 Re: Wyjazdy wedkarskie 2009
|
|
|
pagas napisał/a: |
Podejmuje ten temat poniewaz jak widze atywnosc wedkarzy na CT jest slabiuska , ale mam
Slawek Pagas |
witaj..
slabiutka tu na forum..ale w sezonie..kij w reku caly czas
tyle ze..ja lubie wedkowac na mazurkach
chciaz , kilka razy zdarzylo mi sie wedkowac w morzu..z mola sopockiego ;-))/mozna z wedka wejsc bez problemu..;-))
pozdroweczki |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
pagas
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: KNAUS-Weisberg na Fordzie Transit 1994r
Nazwa załogi: Pagas
Dołączył: 07 Sty 2009 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2009-01-16, 09:54 wed
|
|
|
Gino
Ja tez pare razy lapalem tu i tam.W zeszlym roku kolega po kiju otworzyl mi oczy na wedkowanie w Niemczech i powiem ci , ze jestem zachwycoy.Pierwszy wyjaz 10 kilo okoni.Selkcja pelna tylko od 30cm w zwyz.Najwieksze po kilo.
Drugi wyjazd 12 szczupakow we dwuch.
Moze to zabzmi jak typowe wedkarskie przechwalanie sie ale naprawde u naszych niemieckich sasiadow mozna dobrze i w spokoju polapac.
Pisze tu oorganizowaniu ewentualnych wypadow kamperami na rybki.Mozna je polaczyc w rodzinne wypady do niemczech na wedkarsko-rozrywkowo ziedzajacy urlopik.
Ja jak wiedac jestem ze szczecina wiec zawsze mozna tu zrobic postoj z polski.
Slawek Pagas |
_________________ Witam.
Juz go mam i nie oddam
Pagas
 |
|
|
|
 |
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2009-01-16, 10:01 ARCADARKA
|
|
|
witaj
no napiszę , że mnie rozgrzałeś z tymi rybkami , w razie czego daj znać to zbierzemy małą karawanę i połowimy
pozdrowionka |
_________________ Darek |
|
|
|
 |
medard
weteran Saint Medard

Dołączył: 08 Kwi 2008 Otrzymał 7 piw(a)
|
Wysłany: 2009-01-16, 10:34
|
|
|
ARCADARKA napisał/a: | mnie rozgrzałeś z tymi rybkami |
czy to sa szprotki? ..................................w stringach |
_________________ http://picasaweb.google.com/1medard1
 |
|
|
|
 |
JaWa
Kombatant Pierwsza "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 367/234 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2009-01-16, 10:48
|
|
|
Ciekawa sprawa z tymi Niemcami. W jakim to było regionie ? Z brzegu, czy łódki ? |
_________________ Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
 |
|
|
|
 |
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2009-01-16, 10:53 ARCADARKA
|
|
|
no i oczywiście trzeba mieć wykupione zezwolenie na wędkowanie |
_________________ Darek |
|
|
|
 |
pagas
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: KNAUS-Weisberg na Fordzie Transit 1994r
Nazwa załogi: Pagas
Dołączył: 07 Sty 2009 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2009-01-16, 11:11 ide spac
|
|
|
Lowilem i z lodzi(raczej pontonu) i z brzegu.
Okonie przepiekne i waleczne w Ekermunde doslownie godzinka drogi ze szczecina.Przepiekna miejscowowsc przez ktora przeplywa rzeczka i wlansie tan z brzegu te okonie.
Szupaki z pontonu na jeziorze kolo Bismarka.Pieknie polozone jezioro w srodku lasu , ale wspanialy dojazd samochodem i plaza z pomostem do kapieli dla dzieciakow gdyby calymi rodzinami sie wybrac.
Ogolenie zezwolenie na wszystkie landy z tego co sie dowiadywalem kosztuje kolo 100euro.Czyli cena porownywalna do polskiego zezwolenia tyle ze efekty lepsze niz w Naszych lowiskach specjalnych.
Mazy mi sie rozniez wypad jeszcze raz na Rio Ebro , ale tym razem wlasnie kamperkiem i zabrac zone i dzieciaki.Gdyby nas wiecej pojechalo to zony napewno beda zadowolone bo wruca opalone, a my mamy do zlowienia te 100kg sumy.Nie mowie juz o przylowie kilunasokilogramowych karpi czy innych takich tam drobiazgow.
Dobranoc panowie i do zobaczenia w nocy.
Pagas |
_________________ Witam.
Juz go mam i nie oddam
Pagas
 |
|
|
|
 |
JaWa
Kombatant Pierwsza "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 367/234 Skąd: Kutno
|
|
|
|
 |
Adamo
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: hymer
Dołączył: 22 Wrz 2008 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2009-01-16, 23:50
|
|
|
ja chyba nigdy nie zapomnę kempingu w Chorwacji
pojechaliśmy sobie w dwie rodzinki na kemping zapominając oczywiście o sprzęcie wędkarskim, a jest to jedna z moich bądź co bądź wielkich pasji
jakie było nasze rozczarowanie jak po przerzuceniu wszystkich rzeczy nie znaleźliśmy nawet przesuszonego robaczka
wieczorkiem poszliśmy sobie z szwagrem nad zatokę pooglądać sobie wędkarzy dumnie zarzucających wędziska
następnego dnia udało nam się w sklepie z zabawkami (bo o wędkarskim nie było co marzyć) zestaw małego wędkarza- żyłka, spławik z korka, haczyk zwykły druciak
w lasku nieopodal wycięliśmy piękne kijeczki, sprzęt przygotowaliśmy i wieczorkiem dołączyliśmy do grona szczęśliwych wędkarzy nad zatoką
ludzie mieli taki ubaw, że myśleliśmy gdzie się schować przed tymi szydercami
lecz...... stało się coś niebywałego- zaczęliśmy ciągnąć jedną rybę za drugą , a pozostali co robili:
sekretem okazało się ciasto: budyń waniliowy, trochę mąki i jedno jajko
i takim oto tym sposobem mieliśmy super kolacyjkę i mogliśmy podziwiać szyderców uciekających w popłochu
nieraz nawet na kija można nieźle zaszaleć |
|
|
|
 |
pagas
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: KNAUS-Weisberg na Fordzie Transit 1994r
Nazwa załogi: Pagas
Dołączył: 07 Sty 2009 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2009-01-17, 03:14 wedki
|
|
|
Wdki ni zawsze sa najwazniejsza sprawa.Ogolenie sprzet to fajna sprawa i dobrze jak jest i to sprawny , ale jak pamiecia siegam zawsze dostawalem w kosc w rywalizacji z doswiadczeniem .
Panowie , a co wy na te wsponre rodzinno rozrywkowo wedkarskie wyprawy |
_________________ Witam.
Juz go mam i nie oddam
Pagas
 |
|
|
|
 |
bonusik
weteran

Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-17, 09:31
|
|
|
Ze mnie to wędkarz jak z koziej d..y trąba
Ale cieszę się nawet gdy uklejkę złowię.... |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
 |
JaWa
Kombatant Pierwsza "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 367/234 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2009-01-17, 11:05
|
|
|
Cytat: | Panowie , a co wy na te wsponre rodzinno rozrywkowo wedkarskie wyprawy |
ja jestem za |
_________________ Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
 |
|
|
|
 |
MirekM
weteran Piękny inaczej

Twój sprzęt: Bürstner Quadro IT674G
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lis 2007 Piwa: 17/9 Skąd: Stettin
|
Wysłany: 2009-01-17, 11:17
|
|
|
Mordercy ryb. Ja nigdy ryby nie zamordowałem. Zawsze kupuję w sklepie i dzięki temu mam czyste sumienie. |
_________________ Mirek ze Szczecina
I znowu jeden post więcej
Nie kłóć się z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a później pokona doświadczeniem.
www.shippol.pl www.uszczelki-cnc.pl
 |
|
|
|
 |
pagas
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: KNAUS-Weisberg na Fordzie Transit 1994r
Nazwa załogi: Pagas
Dołączył: 07 Sty 2009 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2009-01-17, 11:34 nie
|
|
|
Nie wiem co jest w tym lapanie ryb.Mozna to rozwazac akademicko i teorie snuc na temat pozostalosci instynktu lowcy w naszej naturze.Ja poprostu lubie wode.
Jak ogladam relacje naszych kolegow z Norwegi ,Polski,niemiec czy innych przepieknych miejsc to ajk pies do sikania sie trzese.
Nie efekty sa najwazniejsze.
pagas |
_________________ Witam.
Juz go mam i nie oddam
Pagas
 |
|
|
|
 |
|