| 
            
               |  | 
 |  
 
	
			| Urządzanie garażu. |  
      | Autor | Wiadomość |  
      | Socale   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
 Nazwa załogi: Sokale
 Pomógł: 72 razy
 Dołączył: 07 Sty 2012
 Piwa: 524/636
 Skąd: Gubin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 09:21   Urządzanie garażu. |   
 |  
               | 
 |  
               | Vitaycie. Durną prośbę mam do Was ale zapewne przydatną.
 Muszę jakoś zorganizować sobie graty bym miał dostęp do każdego przedmiotu w każdej chwili.
 Inspiracji szukam, dlatego kto mógłby niech pstryknie foto i zapoda jak urządził sobie garaż, jakieś szafki, pudełka, regały itp. zapewne coś z tego wyciągnę.
 Nie chcę pochopnie wkręcać śrub w dziewicę bo żal serce i doopę ściska.
 W zamian odwdzięczę się relacją z moich dokonań.
 .
 Garaż mam z drzwiami z 2 stron, bardzo wysoki jak na garaż bo dolne łóżko wyjąłem. Kubatura to regularny sześcian bez zakamarków.
 |  
				| _________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
 Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 
  |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Bronek   Kombatant
 
 Pomógł: 31 razy
 Dołączył: 06 Cze 2013
 Piwa: 478/990
 Skąd: Ooo
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 09:54 |   
 |  
               | 
 |  
               | Generalnie odradzam wkręcanie śrub. Lepiej zrobić stelaże oparte o podłogę i nawet na głupie taśmy dwustronne przyklejone i rozpórkami do podobnego stelaża by  były zabezpieczone . Taka klatkę wewnetrzną .
 
 Aranżacja garażu zmienia sę wielokrotnie !!!!
 I wtedy
   To co kiedyś wydawało się niezbędne już niepotrzebne a np półka została itd....
 
 Pomijam sprawę konstrukcji ściani szukania miejsc właściwych, wzmocnionych  . Bo to oczywiste . LIPA styropian i okleina
 |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | nikita55   stary wyga
 
 Twój sprzęt: Hobby T600 2,5 TDi 115PS
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 09 Sty 2015
 Piwa: 28/12
 Skąd: Nieokreślone
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 11:53 |   
 |  
               | 
 |  
               | To co pisze BRONEK to jest racja,widziałem fajne rozwiązania mały aluminiowy regalik ze skrzyneczkami plastikowymi i wszystko było pod ręką i dostępne,a przy ścianie leżaki,stoły itd... |  
				| _________________ nikita55
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Bronek   Kombatant
 
 Pomógł: 31 razy
 Dołączył: 06 Cze 2013
 Piwa: 478/990
 Skąd: Ooo
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 12:10 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dodam, że ja tego nie zrobiłem! 
 
 i żałuję.
   
 Doszło koło zapasowe, klima się zmieniła. itd...
 Przestałem wozić jeden z typów stolika, szafki, czy maszt z DVBT. wiele zmian a uchwyty zostały
   
 Myślę, żeby wykorzystać maksymalnie wnętrze to taki stelaż z listew,  np.  3cm, można budować wew garażu. Skręcając wkrętami z wykorzystaniem  kątowników montażowych.  Mierząc i dopisowując na bieżąco.
 
 Taka "klatka" zostanie wtedy unieruchomiona na "wcisk". Do niej natomiast dokręcamy  listwy uchwyty półki itp.
 
 Które potem bez szkody dla orginalnych ścian.... odkręcamy. Dziury zostają w "tarcicy" opałowej a nie w kamperze szrotowym
   |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | serwan   zaawansowany
 
  
 Twój sprzęt: Fiat Ducato 280, 1987, 2.5D, Burstner
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 27 Lip 2015
 Otrzymał 6 piw(a)
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 12:24 |   
 |  
               | 
 |  
               | ja bym połączył otwory i stelaże; otwory żeby stelaż był 'na twardo' przykręcony i nie latał, a w razie zmiany stelaża te same otwory można wykorzystać do nowego.. |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Bronek   Kombatant
 
 Pomógł: 31 razy
 Dołączył: 06 Cze 2013
 Piwa: 478/990
 Skąd: Ooo
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 12:51 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jak dasz, listwy po obrysie wew. garażu, nawet z filcem itp. to nie ma prawa nic latać. Ale każdy ma swoją wizję To może być konstrukcja łączona z wielu "patentów".
 
 Niemniej najgorszym rozwiązaniem jest, co ja uczyniłem,  zrobienie dedykowanych uchwytów do czegoś czego potem nie zabieramy.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | moskit weteran
 
  
 Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
 Nazwa załogi: moskit
 Pomógł: 3 razy
 Dołączył: 10 Mar 2014
 Piwa: 117/43
 Skąd: Ożarów Maz.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 14:06 |   
 |  
               | 
 |  
               | Zabudowę garażu oparłem na listwach aluminiowych z serii 5000 ze sklepu Można je montować jak pasuje sufit , ściana , podłoga do nich jest sporo różnych uchwytów
 Tego typu listwy są dobre bo zawsze można zmieniać położenie uchwytu z zasobnikiem w miarę potrzeb
 W sklepie tym pracują pasjonaci turystyki to zawsze pomogą, zawsze mówią że" powiedz co chcesz a my to zrobimy" Najlepiej kontaktować się z p.Leszkiem lub szefem Markiem ale on często jest poza firmą
 Szyją bardzo różne pasy, siatki, uchwyty do mocowania ładunku
 https://www.sklepzpasami.pl/listwy-kotwiczne
 Kontakt do nich
 https://www.sklepzpasami.pl/kontakt
 |  
				| _________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
 Vincent Van Gogh
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | wlodo   weteran
 
  
 Nazwa załogi: wlodo
 Pomógł: 12 razy
 Dołączył: 20 Sie 2014
 Piwa: 67/68
 Skąd: Witaszyce
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 14:15 |   
 |  
               | 
 |  
               | Zacznij od pytania: co będę w nim woził ? Jeżeli motor, rowery, klimę pokojową itp, to potrzebne listwy montażowe na ścianie, żeby te duże rzeczy połapać. Dopiero pozostała wolna przestrzeń pokaże nam co i jak możemy zabudowywać.
   |  
				| _________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | MILUŚ   Kombatant
 CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
 
  
 Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
 Nazwa załogi: Milusie
 Pomógł: 25 razy
 Dołączył: 02 Gru 2007
 Piwa: 199/163
 Skąd: Gliwice w przelocie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 19:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | A ja zagospodarowałem sobie tak .......... Po lewej na dole widać kawałek stojaka na rowery .........weszły cztery
   
 
 
	
		| 20150221_121638.jpg 
 |  
		|  |  
		| Plik ściągnięto 29 raz(y) 200,77 KB |  
 |  
				| _________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
 
 Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
	| Wyświetl szczegóły |  
	|  |  
      | marekoliva   weteran
 
  
 Twój sprzęt: Mercedes Sprinter Rimor Sailer 700
 Pomógł: 7 razy
 Dołączył: 19 Wrz 2009
 Piwa: 40/19
 Skąd: Gdańsk - Oliwa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 20:25 |   
 |  
               | 
 |  
               | U mnie dostęp jest po obu stronach plus od wewnątrz i przy tych drzwiczkach postawiłem regał kupiony w molochu a właściwie jego połowę ( 100x90x50). Mocowany do stelaża na "trytyki". Po bokach zamontowane mam póki podobne do tych które ma MILUŚ. |  
				| _________________ Marek
 
 "Ty możesz zwlekać ale czas nie będzie "
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Socale   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
 Nazwa załogi: Sokale
 Pomógł: 72 razy
 Dołączył: 07 Sty 2012
 Piwa: 524/636
 Skąd: Gubin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-10, 21:52 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dziękuję chłopaki. Mam wyobraźnię więc widzę o czym piszecie a za fotkę szczególne thx. W konsultacji tel z naszym Kolegą istotne jest by nie dziurawić fabrycznego i zabezpieczyć przed drobnymi uszkodzeniami "tapety" a ew kolizyjność przedmiotów zminimalizować w stronę kierunku jazdy = przy hamowaniu bezpieczniej.
 W garażu najcięższy z twardego będzie silnik do okrętu 26kG oraz klimatyzator 23kG.
 Nie będzie sqtera bo mnie te pojazdy na nerwie grają, wolę wysiłek o 46dB cichszy więc 2 rowery będą na bagażniku. Będą wnuki to pomienimy.
 Kolega podsunął pomysła a właściwie sposób na bezpieczny transport silnika okrętu - pontonu znaczy się, na czymś w rodzaju mini palety i to będę realizował na swój sposób.
 Solidne wzmocnienie z dechy na ścianie natarcia, z uchwytami na pasy też będzie i wykorzystam do zamontowania klimatyzatora, nawiew będzie przez otwieraną od wewnątrz część ściany regulowany od wewnątrz. HA!!! Już to widzę
   Bronkowego błędu więcej nie popełnię (na chude długie 2 uchwyty już zamontowałem, ale odstąpię) i drobne zostawiam na koniec, grube trza naj ulokować i słuszna tu rada.
 Milusiowe półki gdzieś u góry zapewne nie będą wadziły a przydadzą się na lekką drobnicę = zrobi się.
 Mam też fabrycznie zamontowane 2 listwy/profile aluminiowe z przesuwnymi skręcanymi 8szt kotwami z oczkami, tylną zdemontuję i zamontuję ją z przodu wyżej, będzie do czego pasy i gumy haczyć na 2 poziomach.
 .
 Zarys jest, widzę to, ale w realu muszę pomierzyć i... działać.
 |  
				| _________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
 Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 
  |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | joko   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: N & B  Ismove   i    Mobilvetta ZEH4
 Pomógł: 12 razy
 Dołączył: 17 Cze 2013
 Piwa: 533/45
 Skąd: Małopolska
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-11, 00:29 |   
 |  
               | 
 |  
               | Temat urządzenia garażu, mocowania i układania w nim gratów , to bodaj jeden z najważniejszych tematów dla właścicieli kamperów. Ja bym rozszerzył to jeszcze o układanie i mocowanie w pozostałej części zabudowy.
 U mnie na początku przygody , nie dostateczne opanowanie tych kwestii , mało co nie doprowadziło do rezygnacji z tego sposobu podróżowania, bo w pewnym momencie zacząłem się zastanawiać co ja robię, jeżdżę stodołą, pełną grzechoczących różności i zamiast mieć z tego frajdę , mam tylko kupę nerwów .
 Na szczęście (może nieszczęście
  ) poświęciłem sporo czasu, aby to ogarnąć i na chwilę obecną jestem  prawie zadowolony   Ja poszedłem w trochę innym kierunku i zamiast robić jakieś półki , szafki, postawiłem na wszelkiej maści organizery oraz różne , mniejsze, większe torby ,pojemniki i kuferki , wykonane z tkanin. Są lekkie, miękkie, a umieszczane w nich przedmioty są bezpieczne dla siebie i otoczenia , a dodatkowo nie są źródłem denerwujących dźwięków .
 Drugą ważną sprawą jest takie rozmieszczenie poszczególnych przedmiotów i urządzeń , aby nie goniły po garażu i po szafkach swobodnie i co jeszcze ważniejsze , aby były w razie potrzeby dostępne szybko i bez konieczności robienia przemeblowania .
 W kamperze miejsca mało i nie jest fizycznie możliwe , aby wszystko było dostępne jednakowo łatwo, ale tutaj trzeba przyjąć zasadę , że najlepiej dostępne powinny być te rzeczy, z których korzystamy najczęściej.
 Generalnie logistyka pełną gębą i temat wcale nie prosty, dlatego tak jak pisał Bronek, nie ma się co za bardzo od razu rozpędzać, wiercić i dziurawić od razu na gotowo , bo po czasie zawsze poprawki wpadną i trochę minie , zanim ten ostateczny układ się wyklaruje.
 
 Ja , poza sporym garażem (pod łóżkiem poprzecznym), mam jeszcze schowek na dwie butle gazowe, dostępny przez osobne drzwiczki (przestrzeń pod boczną kanapą w jadalni, dostępna przez drzwi na zewnątrz zabudowy). Ponieważ przy moim sposobie uzytkowania kampera, jedna butla na cały sezon, więc tej drugiej nie mam , a w to miejsce zmieściłem wszystkie graty do serwisu kampera (m.in. 30m przedłużacz el. na bębnie, waż do wody na bębnie, wszystkie potrzebne złącza i przejściówki do wody i prądu, zestaw podstawowych narzędzi, saperka, siekiera, etc.etc.) . Dzięki temu nie zagracam już tym garażu , a co za tym idzie pozostaje tam więcej miejsca na inne ważne rzeczy w zasięgu ręki po otwarciu drzwi.
 Bez potrzeby wyciągania, czy przestawiania innych rzeczy , mam bezpośredni dostęp m.in do "zestawu kempingowego", czyli  stolika, dwóch dyżurnych krzeseł z dostawkami leżakowymi (pozostałe dwa głębiej w garażu), dwóch rowerów , drabiny teleskopowej, korby do markizy, najazdów, pasa sztormowego z naciągiem, szpilkami i młotkiem do ich wbijania, podłogi gumowej pod markizę, zewnętrznego kosza na śmieci, zbiornika na kołach do dowożenia wody, wózka do kota, kompresora, ładowarki do rowerów i kilku pomniejszych gratów.
 TO co mniej i rzadziej potrzebne jest głębiej (np. przedsionek do markizy, jakieś materace, itp)
 Z kolei to co jest potrzebne w środku w kamperze zostało ulokowane blisko drzwi wewnetrznych z zabudowy do garażu (jest tam. m.in. odkurzacz , szafka na buty, stojak na butelki z napojami, worek na brudne ubrania, itp)
 Na wewnetrznej stronie drzwi do garażu , mam taki duży organizer z kieszonkami i tam z kolei miejsce znalazła bardziej potrzebna drobnica . Ten organizer jest przymocowany do drzwi z trzech stron , dzieki czemu za nim też powstała kieszeń, w której trzymam choćby tablicę ostrzegawczą na bagaznik rowerowy, takie niskie korytko plastikowe na brudne, czy mokre obuwie i kilka innych płaskich i dużych przedmiotów.
 Do mocowania takich rzeczy jak stolik, krzesła drabinka, pojemnik do wożenia wody , itp, uzywam gum zaczepianych do oczek mocowanych w aluminiowych szynach na ścianach.
 
 W osobnym , równie łatwo dostępnym miejscu (już nie w garażu, tylko w samej zabudowie) mam zebrane wszystkie ważne przedmioty na wypadek awaryjny, czyli. m.in. gasnica, apteczka, trójkąt , rozkładany pachołek z lampką ostrzegawczą, kamizelki, linka holownicza, zestaw awaryjny  do kół , latara-kombajn, etc.etc.
 
 Układ dostosowałem pod siebie już na tyle, że raczej jakiejś większej demolki nie przewiduję , więc mogłem sobie pozwolić, aby niektóre uchwyty były na stałe , a cześć jest na tyle modyfikowalna, że drobne zmiany nadal są możliwe.
 
 Osobny temat to różne patenty na pewne i bezpieczne mocowanie przedmiotów w szafkach (choćby naczynia w kuchni)  ...... ale to już wybiega poza zadany przez Socale temat wątku
   |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | silny   Kombatant
 czlonek KBP
 
 Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
 Pomógł: 10 razy
 Dołączył: 07 Wrz 2011
 Piwa: 51/50
 Skąd: PSL z nad Warty
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-11, 04:01 |   
 |  
               | 
 |  
               | Bronek !  Miałem racje -tyyy -niszczycielu       |  
				| _________________ ----------------------------------------------------------
 
 gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
 
 --------------------------------------------------------
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | mrsulki   weteran
 w średnim wieku
 
  
 Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
 Nazwa załogi: SULAKI
 Pomógł: 12 razy
 Dołączył: 06 Gru 2007
 Piwa: 44/22
 Skąd: Szczecin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-11, 05:17 |   
 |  
               | 
 |  
               | Po tym co napisał joko, ile on szpeja ze sobą wozi to rzeczywiście niedługo ciągnik siodłowy z naczepą będzie mało    . A tak na poważnie w posiadaniu garażu i dużych schowków widzę taką pułapkę że skoro tyle miejsca to mogę przydasiów naładować. Z kolei mała ilość dostępnego miejsca skłania do refleksji i zabierania rzeczywiście najpotrzebniejszych rzeczy co z kolei eliminuje potrzebę przesadnego kombinowania gdzie te graty upchnąć (regały, organizery, uchwyty itp) |  
				| _________________ Radek
 Ignavis semper feriae sunt...
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | slawwoj   Kombatant
 
 Twój sprzęt: Laika x695  Ford
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 08 Sie 2012
 Piwa: 142/308
 Skąd: Bielsk Podlaski
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2017-05-11, 05:30 |   
 |  
               | 
 |  
               | Socale a jaką masz klimatyzację. Zrozumiałem że domową. Jak to wygląda? |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      |  |  
    
      | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 Nie możesz załączać plików na tym forum
 Możesz ściągać załączniki na tym forum
 
 | Dodaj temat do ulubionych
 Wersja do druku
 
 
 |  |