[yohnel]

Witam wszystkich, kończąc 2 miesięczną batalię o naprawę mechaniczną zakupionego Citroena C25, gdy tata walczył z regeneracją podstaw resorów, ja zabrałem się za wygłuszenie drzwi i montaż głośników 16cm. Projekt się rozwinie, ale na początek nie słychać już pierdzenia spod deski rozdzielczej, zwane oryginalnymi głośnikami. Efekt, bardziej niż zadowalający. Głośniki grają pod Pioneer DEH MP7400. Bez wzmocnienia, zagłuszają warczącego dizla :D Poniżej efekt mojej pracy. Dla chętnych opiszę krok po kroku i jakie błędy ja popełniłem żeby się wystrzegać.

---

20170524_131904.jpg Gołe blachy po odkurzeniu i odtłuszczeniu benzyną.

Plik ściągnięto 7 raz(y) 1,93 MB

20170524_124813.jpg Plastikowe wygłuszenie po demontażu tapicerki

Plik ściągnięto 10 raz(y) 1,03 MB

20170524_102943.jpg Wygłuszenie matą butylową

Plik ściągnięto 6 raz(y) 1,14 MB

20170524_103001.jpg Wszędzie

Plik ściągnięto 10 raz(y) 964,69 KB

20170525_105730.jpg Odrysowana ramka głośnika, dopasowana na 3 miejsca styczne

Plik ściągnięto 11 raz(y) 788,9 KB

20170525_114759.jpg Podstawowa przymiarka głośnika

Plik ściągnięto 13 raz(y) 1,24 MB

20170525_120159.jpg Przewód poprowadzony przez zatyczkę koło górnego zawiasu

Plik ściągnięto 11 raz(y) 1005,75 KB

20170525_145256.jpg Efekt końcowy.

Plik ściągnięto 9 raz(y) 900,74 KB

20170525_145951.jpg

Plik ściągnięto 5 raz(y) 1,04 MB