Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wentylacja letnia w kamperze .
Autor Wiadomość
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2017-05-31, 22:05   Wentylacja letnia w kamperze .

Zastanawiam się nad pomysłem który być może ktoś już ma w kamperze i mógłby się podzielić spostrzeżeniami ... jeśli nie to chodzi mi o to by w szafki nad sypialnią od ich spodu wmontować kanały wentylacyjne , takie jak do rozprowadzania ciepłego powietrza w okresie zimowym . Otwory wentylacyjne byłyby nad głowami śpiących ludków , rury schowane w szafce i całość zasilana ...uwaga ... wentylatorem z za pieca , tym samym , który pcha powietrze ciepłe . Wersja letnia oczywiście bez włączonego pieca :)

Zacznę od wad i widzę tylko jedną na ta chwilę , trzeba przeprowadzić rurę od pieca do górnych szafek , nie zawsze to da się schować ale można zrobić wersję szybko odczepianą na zimę by rury nie było widać , no druga mała wada to rura w szafkach zajmie ciut miejsca czyli mniej miejsca na skarpety .

Zalet jest za to sporo :

1. powietrze nad głową nie stoi w upalne noce .
2. cichy nawiew bo silniczka praktycznie nie słychać
3. nawiew można regulować jak się chce
4. w kamperze system nawiewu już jest , wystarczy go wykorzystać inaczej
5. nie trzeba w dachu nad sypialnią montować drogiego i hałasującego wentylatora
6 . dla bardziej wymagających można by się pokusić o zasilanie wentylatora z pod samochodu gdzie powietrze w nocy jest najzimniejsze / tak sądzę przynajmniej/.
7. montaż takiego systemu nie powinien zając więcej niż 2 godzinki i kosztować nie więcej jak 50 pln .

co Państwo na to ??? :)


PS, zapomniałem dodać ,że montuje to na dniach , Albania w lipcu mnie przekonała do myślenia :)
Ostatnio zmieniony przez CORONAVIRUS 2017-05-31, 22:13, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MOPAR 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Matrix
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Lip 2008
Piwa: 4/7
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-05-31, 22:09   

Niestety nie dla pieców Combi :( wtedy tylko osobny wentylator.
_________________
OFF ROAD
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2017-05-31, 22:16   

MOPAR napisał/a:
Niestety nie dla pieców Combi :( wtedy tylko osobny wentylator.



to nie jest taka beznadziejna sytuacja w tym combi , wentylator tam jest na zewnątrz , dwa kabelki do niego tylko dochodzą , podasz zasilanie zewnętrzne i wiatr hula bez włączonego systemu :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mrsulki 
weteran
w średnim wieku


Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 06 Gru 2007
Piwa: 44/22
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2017-05-31, 22:18   

BIORCA napisał/a:
wentylator tam jest na zewnątrz , dwa kabelki do niego tylko dochodzą , podasz zasilanie zewnętrzne i wiatr hula

Nie do końca gdyż dmucha gorącym powietrzem ogrzanym ciepłą wodą z kociołka :-/
_________________
Radek
Ignavis semper feriae sunt...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MOPAR 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Matrix
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Lip 2008
Piwa: 4/7
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-05-31, 22:21   

Miałem na myśli, że combi latem w funkcji bojlera będzie nagrzane.
_________________
OFF ROAD
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2017-05-31, 22:22   

mrsulki napisał/a:
BIORCA napisał/a:
wentylator tam jest na zewnątrz , dwa kabelki do niego tylko dochodzą , podasz zasilanie zewnętrzne i wiatr hula

Nie do końca gdyż dmucha gorącym powietrzem ogrzanym ciepłą wodą z kociołka :-/


to prawda ... jeśli wodę zagotujesz to tak jest . Jeśli wody nie podgrzejesz w upały to powietrze zimne :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2017-05-31, 22:43   

Ponieważ roprowadzałem rury klimatyzacji ostatnio, to wiem, że jednak zajmują przestrzeń.

Jako sterowane wywiewy proponuję wykorzystać kratki wentylacyjne różnych aut.
U mnie to Audi i BMW.

20160608_210119-480x853.jpg
Plik ściągnięto 26 raz(y) 130,65 KB

t_20160609_141103_480x853_113.jpg
Plik ściągnięto 29 raz(y) 47,05 KB

t_20160609_164355_800x450_149.jpg
Plik ściągnięto 23 raz(y) 38,65 KB

Ostatnio zmieniony przez Bronek 2017-05-31, 23:02, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Flag
weteran


Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Lis 2016
Piwa: 33/10
Wysłany: 2017-05-31, 22:44   

Webasto ma funkcję wietrzenia :)

Ja tam wole spac z otwartymi drzwiami :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 519/31
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2017-05-31, 23:54   

Ja mam rozwiązanie zgodne z Twoją koncepcją, ale tylko w części dotyczącej umieszczenia nawiewów nad głowami. Nie używam do tego wentylatora z pieca i nie do końca widzę w tym sens.
Pomysł z czerpaniem świeżego powietrza spod samochodu, jest jak najbardziej słuszny i potwierdzam, że temperatura jest tam wyraźnie niższa (oczywiście pod warunkiem , że dopiero co nie stanęliśmy na rozgrzanym asfalcie :szeroki_usmiech )
Ja mam łóżko poprzeczne nad sporym garażem, więc przestrzeni do sufitu mało i dobra wentylacja jest wręcz niezbędna. Zamontowałem pionowy kanał spod podłogi, do szafki nad głową , a wentylator nawiewowy umieściłem przy samym wlocie , więc daleko od łóżka i nie hałasuje.
Najfajniej to działa , jak stoi się na trawie , bo poza chłodnym powietrzem dostajemy jeszcze fajny zapaszek i wrażenie jest takie (zwłaszcza nad ranem) jakbyśmy spali na trawniku , pod chmurką :spoko
Chłodniejsze powietrze spod samochodu opada w dół i wypycha to cieplejsze przez uchylone okienko w suficie nad łóżkiem, przez co wymiana jest bardzo skuteczna.

To rozwiązanie załatwia spokojny sen w połowie, bo pozostaje jeszcze problem nagrzanej pościeli i sprzętów dookoła, więc w tym sezonie chcę poeksperymentować z pomysłem na jaki wpadłem w zeszłym roku, a mianowicie wpuszczeniu nawiewu tego samego powietrza (lub przepuszczonego jeszcze dodatkowo przez jakiś mały klimatyzatorek) tak jakby w materac od łóżka . Jak pościel będzie chłodna to da ulgę nawet jak powietrze dookoła będzie cieplejsze.
Jakby połączyć aba patenty, to byłby pewnie pełny sukces :spoko

O tym nawiewie przez pościel to już pisałem na forum, i wygląda to mniej więcej tak, jakby materac łóżka i poduszki miały w środku podziurkowane dmuchane materace (gęsta perforacja z malutkimi dziurkami) , do których cały czas powoli wtłaczane jest świeże i chłodne powietrze .
Podobne rozwiązanie jest choćby w wentylacji foteli samochodowy i tam sprawdza się to idealnie, tyłek ani plecy się nie pocą i nic się nie klei.

Generalnie uważam, że chłodzenie punktowe , tam gdzie potrzeba , jest bardziej efektywne niż klimatyzowanie całego kampera, bo ilość energii cieplnej zgromadzona przez dzień w zabudowie i wszystkich jej sprzętach, przewyższa znacząco ilość energii jaką zazwyczaj dysponujemy do zasilania klimy.

W przypadku łóżka takie punktowe chłodzenie jest jeszcze bardziej efektywne, jeżeli przestrzeń wokół niego ograniczymy jakimś parawanem zasłonkami , etc.
Chodzi o to aby ograniczyć kubaturę , którą chłodzimy bo wymaga to zwyczajnie mniej energii i jest szybsze.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wlodo 
weteran


Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Sie 2014
Piwa: 67/68
Skąd: Witaszyce
Wysłany: 2017-06-01, 00:27   

Cytat:
Otwory wentylacyjne byłyby nad głowami śpiących ludków

Pomijając co będzie dmuchać to ważne gdzie to będzie wylatywać. Bardziej komfortowym i zdrowszym rozwiązaniem jest napływ powietrza w okolice nóg nie głowy, wylot zaś nad głową. Przykrycie nóg nawet cienkim prześcieradłem jest wystarczające żeby spokojnie spać bez uczucia że jest nam trochę chłodno i śpimy w przeciągu. Przy nadmuchu w okolice głowy robi się problem ciągłego ruchu powietrza po twarzy, a nie będziemy nad ranem przecież głowy przykrywać. :szeroki_usmiech
_________________
Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2017-06-01, 07:23   

Ja korzystam z klimy.podławkowej, to jej zaleta, że rozprowadzamy sobie rurki. Akurat oba dyfuzory są nad łóżkami.

Powietrze podkamperowe może być różne. Nie mam nic do psich kupek ale szczochami na niejednym kempingu dawało. Nie wiem może to zioła?

I gdybym już robił taki patent, to na osobnym cichym wentylatorku, obowizkowo z łumikiem. Gdyż te się sprawdzają lub co najmniej z zagięciem przewodu w "S".

Schładzanie pościeli? Sprawa logistyki i "partnerstwa dla pokoju (sypialni) ... zimne nóżki itp. Po drugie, zdrowe to nie jest gdy przesadzimy, po pijaku śmiertelne .
Termoeregulacja organizmu pracuje na dużych obrotach. O ile tak schładzana pościel nie będzie precyzyjnie sterowana. A znając zachowanie podczas upału, ciągle nam mało chłodu.
Zauważyłem, że mając np 23 stC w upał i tak wydaje się, że to niewystarcza.
Inaczej w chłondne dni.
To wina mózgu. Tak pracuje, bardzo subiektywnie.

Ciepłolubną żonę przekonujemy argumentem, iż każdego wyjazdu wróci młodsza, dzięki tej hibernacji kamperowej.

A nam utrzymuje się dzięki temu, jędrność członków.

Jak dokonaliśmy kiedyś właściwego wyboru, to..... uwierzy. :bigok
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2017-06-01, 08:03   

Bronek ...dla jędrności członka założyłeś klime w kampie...przyznaj się :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2017-06-01, 08:07   

Tych sześć wylotów, bardziej na mnie działa. To jakbyś był w trójkącie. :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZEUS 
Kombatant


Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 285 TL, 121 kW 2025 r.
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Paź 2014
Piwa: 65/69
Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2017-06-01, 09:17   

a nawet w dwóch (trójkątach) :-P :)
_________________
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
--
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
- Roller Team Zefiro 285 TL - 2025 r.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2017-06-01, 09:45   

Ad trójkąty i geometria ...

To takie dyfuzory samochodowe po oczywiście INTELIGENTNEJ !!!!!!! adaptacji :szeroki_usmiech pozwalają kierować strumienie i regulować siłę nawiewu lokalnie .

Naprawdę za grosze można je kupić i wtedy aż dziw bierze ,że takie sprawne i fajne części są wyrzucane .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***