|
|
Kahlenberg...czyli salut dla króla Jana Sobieskiego... |
Autor |
Wiadomość |
trybeus
trochę już popisał
Twój sprzęt: McLouis Lagan 220
Dołączył: 02 Paź 2017 Piwa: 8/5 Skąd: Podhale
|
Wysłany: 2017-11-01, 16:08
|
|
|
Bronek napisał/a: | To jest, nic... Mnie w Polszcze pod moją pracą dwóch sympatycznych " o beżowej" z karnacji panów zaczepiło w swoim BMW, o drogę do Gdańska pytając.
I ja im grzecznie na ich mapie wszystko pokazałem.
Oni z wdzięczności dali mi maszynkę do golenia" Phillips", za darmo bo wracają promem do siebie do Szwecji a tu ich nie sprzedali i mają kilka itd cło tralala...
To z wdzięczności za wdzięczność ich, za moją przysługę, zakupiłem bardzo okazyjnie drugą maszynkę.
Za co Oni z wdzięczności dali mi zegarek...
Trwało by to pewnie jeszcze do dzisiaj, to okazywanie wdzięczności, ale musiałem iść do roboty.
70 zł mnie to tylko kosztowało i lepiej bym się czuł gdybym im je po prostu dał
Nie pytajcie o, to co kupiłem i dostałem, cena utylizacji tego jest na pewno większa
Od m/w 5 minuty wiedziałem...... ale byli tak mili.
Następny etap, u mnie to będzie "na wnuczka" |
he he...u mnie teściowi cygan zostawił walizeczkę z ...dwoma tysiącami dolarów..prosząc tylko 100 złotych aby zatankować i jak zatankuje, to odbierze (taki zastaw za walizkę)... ...
...jak teść zniecierpliwiony godzinnym czekaniem otworzył, to znalazł tam ...pasek do tejże walizki... |
|
|
|
|
mischka
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 115/123 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2017-11-01, 17:21
|
|
|
brawo on |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-11-01, 18:04
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: | Bronek napisał/a: | Od m/w 5 minuty wiedziałem...... ale byli tak mili |
W tym numerze specjalizują się cyganie. A nie prosili o 5 dych na paliwo? |
Nie, bo za bogato było. Pachnąco i czysto. Beema też z grubsza niezła zadbana w wosku
. Target inny. Czułem się nobilitowany
Ps Kapnąłem się, ale moja rola ofiary musiała być dograna do końca. Taki dziwny imperatyw.. Idealna manipulacja,. Jak skazaniec kopiący sobie grób.
Jak gdyby wiedzieli jakie jestem w stanie ponieść koszty tej gry. Optymalnie. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|