 |
|
lakier na ducato/jumper/boxer |
Autor |
Wiadomość |
romekkar
trochę już popisał

Twój sprzęt: Ducato'08 L3H3
Dołączył: 23 Sie 2017 Skąd: sbl
|
Wysłany: 2018-05-22, 18:42 lakier na ducato/jumper/boxer
|
|
|
Temat pewnie bardziej na forum lakierników samochodowych, ale może ktoś już go przerabiał i ma doświadczenie. Jak pewnie większość zauważyła na ulicach a posiadacze u siebie trojaczki od 2006r mają poważna przypadłość - złazi z nich miejscami płatami lakier.
Mój samochód niestety nie jest w tym względzie wyjątkiem i chciałbym go wizualnie poprawić.
Mam rozterkę czy w tej sytuacji wystarczy zmatowić lakier i usunąć tylko ten słabo trzymający czy też jakimś sposobem nie należało by zdjąć przed malowaniem cały lakier, by sytuacja się w późniejszym czasie nie powtarzała. Ktoś już robił takie poprawki i ma doświadczenie co do skutecznego sposobu działania?
Druga kwestia to dach - też tam w kilku miejscach łuszczy się lakier i wyłazi podkład. Chcę nakleić na dachu solary i zastanawiam się, czy tylko po prostu pomalować te miejsca jakąś farbą zabezpieczającą czy też również lakierować na nowo cały dach |
|
|
|
 |
rjas
stary wyga

Twój sprzęt: Chausson 720 Titanium
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 25/13 Skąd: Przybysławice/Kraków
|
Wysłany: 2018-05-22, 23:39
|
|
|
No cóż, tematu jako takiego nie rozgryzałem, ale jeśli Cię to pocieszy u mnie jest ten sam problem. Zauważyłem to w miejscu gdzie przyczepiłem magnes anteny CB na lewym błotniku. Po ściągnięciu magnesu po jakimś czasie (nie pamiętam 2 tygodnie czy dłużej) ku mojemu zdziwieniu magnes odszedł razem z lakierem. Od tego momentu zacząłem się baczniej przyglądać Ducato na ulicach i stwierdziłem, że to przywara wielu egzemplarzy. Pytanie czy coś z tym robić czy zostawić jak jest ? Grubsza warstwa lakieru po malowaniu może rodzić różne przypuszczenia u potencjalnego kupca kiedyś w przyszłości, z drugiej strony walory estetyczne (które też są ważne) ulegają obniżeniu
Póki co ja nic z tym nie zamierzam robić |
|
|
|
 |
wlodo
weteran

Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2018-05-22, 23:56
|
|
|
Na moim również na przednim skosie dachu lakier schodził. Wierzchnia warstwa tego podkładu jest taka błyszcząca, i na sam wygląd nie jest dobrą powierzchnią dla farby. Ponieważ moje nadwozie i tak całe było "podziubane" więc w tym skosie problemu nie widziałem. Matowanie, nowy lakier, i jak na razie się trzyma. Jak dobiorą Ci kolor lakieru możesz położyć nowy, tzn. od-do jakiejś krawędzi, żeby nie trzeba było przejść robić. |
_________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|