 |
|
|
Sprzęgło Ducato I |
| Autor |
Wiadomość |
pasza
weteran
Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Lis 2017 Piwa: 21/2 Skąd: Trieste
|
Wysłany: 2018-06-20, 00:52 Sprzęgło Ducato I
|
|
|
Tak się złożyło że nigdy z sprzęgłem w autach nie miałem problemu i pytam.
Pierwszy wyjazd po remoncie przez góry Słoweńskie bez winietki sprzęgło dostało takie baty że historia i na Węgrzech zaczęło się w deszczu na piątce ślizgać, później przestało i zapominałem.
Wymieniłem linkę sprzęgła i jest nieporównywalnie lepiej ale sprzęgło się nadal ślizga w górach, jest coraz gorzej....
Trasa trieste tarvisio sprzęgło się ślizga pod góry nawet na biegu 4, silnik ma mocy aż z nawiązką i tiry pod górę tam wyprzedzał ale do czasu, sprzęgło nagle zaszarpnie/zadrży obroty rosną a prędkość maleje.
(lekko kangurkuje trzy ruszaniu)
Linkę jak bym nie regulował to jest to samo , niby jest ok bo sprzęgło bierze tam gdzie ma brać ,absolutnie żadnych problemów z wbijaniem biegów skrzynia chodzi odpukać pięknie.
Zauważyłem wyciek oleju z skrzyni ,sprawdziłem i bagnet pokazuje dalej/zalecane sporo powyżej maksimum.
Na moje oko sprzęgło ok tylko docisk, lub się ślizga po tym wyrzucanym oleju sam nie wiem i nie będę zgadywał pewnie ktoś miał podobne dolegliwości z sprzęgłem i się podzieli wiedzą co to było. |
|
|
|
 |
TomaszG
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Fiat Ducato Talento I Eura Mobil
Dołączył: 14 Lip 2015 Piwa: 2/4 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2018-06-20, 06:21 Re: Sprzęgło Ducato I
|
|
|
| pasza napisał/a: | Tak się złożyło że nigdy z sprzęgłem w autach nie miałem problemu i pytam.
Pierwszy wyjazd po remoncie przez góry Słoweńskie bez winietki sprzęgło dostało takie baty że historia i na Węgrzech zaczęło się w deszczu na piątce ślizgać, później przestało i zapominałem.
Wymieniłem linkę sprzęgła i jest nieporównywalnie lepiej ale sprzęgło się nadal ślizga w górach, jest coraz gorzej....
Trasa trieste tarvisio sprzęgło się ślizga pod góry nawet na biegu 4, silnik ma mocy aż z nawiązką i tiry pod górę tam wyprzedzał ale do czasu, sprzęgło nagle zaszarpnie/zadrży obroty rosną a prędkość maleje.
(lekko kangurkuje trzy ruszaniu)
Linkę jak bym nie regulował to jest to samo , niby jest ok bo sprzęgło bierze tam gdzie ma brać ,absolutnie żadnych problemów z wbijaniem biegów skrzynia chodzi odpukać pięknie.
Zauważyłem wyciek oleju z skrzyni ,sprawdziłem i bagnet pokazuje dalej/zalecane sporo powyżej maksimum.
Na moje oko sprzęgło ok tylko docisk, lub się ślizga po tym wyrzucanym oleju sam nie wiem i nie będę zgadywał pewnie ktoś miał podobne dolegliwości z sprzęgłem i się podzieli wiedzą co to było. |
Ja na Węgrzech miałem podobnie, i w końcu padło. Pedał został w podłodze, pękło słoneczko w docisku.. Laweta i do Polski powrót. Takie to wczasy były, ehhhh... |
|
|
|
 |
SZEJK
weteran

Twój sprzęt: Fiat Dukato 2,8 JTD BAVARIA
Nazwa załogi: Grab Klan
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2016 Piwa: 217/329 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2018-06-20, 09:42
|
|
|
pasza - jak pokazuje się olej to pewnie z silnika. Uszczelnienie na wale puściło i być może olej dostaje się na sprzęgło. U mnie miałem wyciek z tego miejsca ale sprzęgło szczęśliwie nie ślizgało, tak czy siak skrzynie trzeba wyjąć wymienić uszczelnienie i było by grzechem nie wymienić sprzęgła. Sprzęgło nie jest drogie więc masz co robić.
U mnie wyciek z silnika był na wale ale nie z uszczelnienia tylko z obudowy tegoż uszczelnienia. |
_________________ Pozdrawiam SZEJK
Ten co zna swoją wartość, nigdy nie będzie niszczył innych, by budować siebie.
Dr. Mateusz Grzesiak
Moje poprzednie i aktualna karawana:
 |
|
|
|
 |
pasza
weteran
Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Lis 2017 Piwa: 21/2 Skąd: Trieste
|
Wysłany: 2018-06-22, 21:14 Re: Sprzęgło Ducato I
|
|
|
| TomaszG napisał/a: |
Ja na Węgrzech miałem podobnie, i w końcu padło. Pedał został w podłodze, pękło słoneczko w docisku.. Laweta i do Polski powrót. Takie to wczasy były, ehhhh... |
Właśnie o tym docisku mi w Polsce znajomy mówił ale był zarobiony na maksa a ja nie miałem czasu czekać.
| SZEJK napisał/a: | jak pokazuje się olej to pewnie z silnika. Uszczelnienie na wale puściło i być może olej dostaje się na sprzęgło. U mnie miałem wyciek z tego miejsca ale sprzęgło szczęśliwie nie ślizgało, tak czy siak skrzynie trzeba wyjąć wymienić uszczelnienie i było by grzechem nie wymienić sprzęgła. Sprzęgło nie jest drogie więc masz co robić.
U mnie wyciek z silnika był na wale ale nie z uszczelnienia tylko z obudowy tegoż uszczelnienia. |
Sam nie wiem zapach oleju przy skrzyni i jego kolor wskazuje na olej z skrzyni, (jest jasny a w silniku już ciemny i ten charakterystyczny zapach oleju do skrzyni) ale i tego nie wykluczam.
Wcześniej wycieków żadnych nie miałem ale banda debili wymieniała mi rozrząd , walili ogromnym młotem w wał aby śrubę poluzować podnosili silnik aby pompę wody wyjąć, mi ręce opadły jak zamontowali silnik o dziurkę dalej na poduszcze i cała buda drżała a oni że tak było a to tylko szczyt góry lodowej reszty mi się zwyczajnie nie chce opowiadać bo się nie chcę denerwować , takich partaczy nie widziałem nigdy i jest tak prawie wszędzie w PL, to jest coś zupełnie niepojętego bo kiedyś było zupełnie inaczej.
Mi zdiagnozowali partacze wyciek po klawiaturą ale ich diagnozy ignoruję bo uszczelkę tą wymieniłem i dalej coś cieknie. |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|