Truma C3400 - ciepła woda |
Autor |
Wiadomość |
pionier01
stary wyga

Twój sprzęt: LMC Liberty 570s 1997
Nazwa załogi: 4 facetów i jedna dziewczyna
Dołączył: 09 Wrz 2017 Piwa: 72/4 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: 2018-08-13, 21:51 Truma C3400 - ciepła woda
|
|
|
Mam w swoim LMC Trumę C3400. Ogrzewanie działa bardzo dobrze. Wyremontowałem łazienkę i dziś podłączyłem nową baterię/wylewkę 12V. Kiedy przekręcam kurek zimnej wody uruchamia się pompka i po kilku sekundach z kranów leci zimna woda. Kiedy natomiast przekręcam na ciepłą wodę nic nie leci z kranów w WC i kuchni.
Czekałem kilka dobrych minut z przekręconym kurkiem ciepłej wody gdyż jak mniemałem bojler musi się napełnić wodą i wtedy poleci. Tak się nie stało. Czekałem długo na włączonej pompce. Ciekawe jest to że kiedy przekręcę na zimną wodę pompka chodzi nieco inaczej niż kiedy przekręcę na ciepłą.
Mam takie wrażenie że zimna wodą nie dochodzi do bojlera, choć jak widać na zdjęciu na dole wąż zimnej wody jest podłączony.
Czy czegoś nie rozumiem, czy raczej gdzieś jest może jakiś zawór który odcina dopływ wody zimnej do bojlera? Jeśli w WC które jest obok Trumy leci zimna woda z kranu to musi wpływać do bojlera. Chyba że za krótko czekałem?
Truma-C3400.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 100 raz(y) 149,96 KB |
|
|
|
|
 |
westa76
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Vw T2 Westfalia, Fiat Ducato w budowie
Nazwa załogi: Miziaki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Cze 2011 Piwa: 5/17 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2018-08-13, 22:31
|
|
|
Sprawdź odpowietrzenie bojlera, ten przezroczysty odchodzący od czerwonego węża w dół, powinien swobodnie wyjść pod podłogą i musi być drożny, to nim uchodzi powietrze jak się napełnia bojler, może jest zatkany, albo kulka w zaworku się nie otwiera.
Pozdrawiam.
Mariusz |
|
|
|
 |
pionier01
stary wyga

Twój sprzęt: LMC Liberty 570s 1997
Nazwa załogi: 4 facetów i jedna dziewczyna
Dołączył: 09 Wrz 2017 Piwa: 72/4 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: 2018-08-14, 00:16
|
|
|
westa76 napisał/a: | Sprawdź odpowietrzenie bojlera, ten przezroczysty odchodzący od czerwonego węża w dół, powinien swobodnie wyjść pod podłogą i musi być drożny, to nim uchodzi powietrze jak się napełnia bojler, może jest zatkany, albo kulka w zaworku się nie otwiera.
Pozdrawiam.
Mariusz |
Jeśli odkręcę ten przeźroczysty odchodzący od czerwonego to nie mogę dmuchać na zewnątrz ale mogę zassać powietrze. Czyli zawór działa prawidłowo.
Nie wiem dokładnie ile litrów ma Trumatic C3400. Być może muszę dłużej pompować aby go zalać do pełna? |
|
|
|
 |
pionier01
stary wyga

Twój sprzęt: LMC Liberty 570s 1997
Nazwa załogi: 4 facetów i jedna dziewczyna
Dołączył: 09 Wrz 2017 Piwa: 72/4 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: 2018-08-14, 07:26
|
|
|
pionier01 napisał/a: | westa76 napisał/a: | Sprawdź odpowietrzenie bojlera, ten przezroczysty odchodzący od czerwonego węża w dół, powinien swobodnie wyjść pod podłogą i musi być drożny, to nim uchodzi powietrze jak się napełnia bojler, może jest zatkany, albo kulka w zaworku się nie otwiera.
Pozdrawiam.
Mariusz |
Jeśli odkręcę ten przeźroczysty odchodzący od czerwonego to nie mogę dmuchać na zewnątrz ale mogę zassać powietrze. Czyli zawór działa prawidłowo. Jednak napisałeś że powietrze musi mieć swobody wypływ na zewnątrz jednak mój zaworek działa odwrotnie. Można zassać powietrze z zewnątrz ale nie można dmuchnąć na zewnątrz. Czyżby ktoś pomylił strony zaworka?
Nie wiem dokładnie ile litrów ma Trumatic C3400. Być może muszę dłużej pompować aby go zalać do pełna? |
|
|
|
|
 |
westa76
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Vw T2 Westfalia, Fiat Ducato w budowie
Nazwa załogi: Miziaki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Cze 2011 Piwa: 5/17 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2018-08-14, 17:44
|
|
|
coś koło 10 litrów, włącz pompkę, zostaw otwarte krany ciepłej wody, aż się przeleje i wtedy będzie ok |
|
|
|
 |
pionier01
stary wyga

Twój sprzęt: LMC Liberty 570s 1997
Nazwa załogi: 4 facetów i jedna dziewczyna
Dołączył: 09 Wrz 2017 Piwa: 72/4 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: 2018-08-14, 20:57
|
|
|
westa76 napisał/a: | coś koło 10 litrów, włącz pompkę, zostaw otwarte krany ciepłej wody, aż się przeleje i wtedy będzie ok |
Odkręciłem krany na ciepłą wodę, pompka ruszyła a woda jak nie leciała tak ,nie leci. Czekałem długo. Zimna woda leci bez problemu, natomiast jeśli na baterii ustawię ciepłą wodę woda przestaje lecieć.
Odkręciłem nawet wężyk przeźroczysty i podstawiłem wiadro. Odkręciłem krany na ciepłą wodę i czekałem aż z wężyka poleci woda i nic. Jeśli z dołu do bojlera dochodzi wężyk z wodą, a z góry jest podłączony wężyk czerwony to rozumiem że bojler musi się napełnić.
Czy ktoś wie czy gdzieś jest jakiś zaworek czy coś podobnego?
Truma-C3400.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 69 raz(y) 149,96 KB |
|
|
|
|
 |
westa76
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Vw T2 Westfalia, Fiat Ducato w budowie
Nazwa załogi: Miziaki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Cze 2011 Piwa: 5/17 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2018-08-14, 21:24
|
|
|
dołem pompuje wodę, z białego woda nie poleci, blokuje ją właśnie ta kulka( dmuchałeś szło, w drugą stronę nie) jak się napełni bojler to woda przez czerwony wężyk poleci do kranów, dopiero wtedy jest napełniony, a jeszcze jedno, zamknąłeś defrosta? może masz otwarty i woda cały czas pod wóz leci???? |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2018-08-14, 21:36
|
|
|
Odkręć ten dolny wężyk zasilający bojler.Zobaczysz czy do bojlera dopływa woda. |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
pionier01
stary wyga

Twój sprzęt: LMC Liberty 570s 1997
Nazwa załogi: 4 facetów i jedna dziewczyna
Dołączył: 09 Wrz 2017 Piwa: 72/4 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: 2018-08-14, 21:38
|
|
|
kimtop napisał/a: | Odkręć ten dolny wężyk zasilający bojler.Zobaczysz czy do bojlera dopływa woda. |
Chciałem to właśnie zrobić ale pomyślałem że jeśli w bojlerze jest woda to po odkręceniu zacznie lecieć na podłogę. Jutro wymyślę i podstawię jakiś pojemnik i to zrobię. |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2018-08-15, 09:35
|
|
|
Do spuszczania wody z bojlera masz zawór.Ten czerwony.Na zdjęciu po lewo na dole |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
wlodo
weteran

Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
|
|
|
 |
pionier01
stary wyga

Twój sprzęt: LMC Liberty 570s 1997
Nazwa załogi: 4 facetów i jedna dziewczyna
Dołączył: 09 Wrz 2017 Piwa: 72/4 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: 2018-08-15, 12:29
|
|
|
JEST JUŻ WODA GORĄCA!
Odkręciłem wąż biały który z dołu leci do bojlera. Podstawiłem miskę i odkręciłem kran w kuchni na ciepłą wodę. Z rurki zaczął wydobywać się mokry piasek ale woda nie poleciała. Znalazłem cienki i sztywny drut i wepchałem go do rurki. Po kilku próbach z rurki poleciała woda a z nią ogromne ilości piasku! Chyba morskiego! Przepłukałem i wężyk podłączyłem ponownie do bojlera. Odkręciłem krany na ciepłą wodę, poczekałem chwilkę i WRESZCIE poleciała woda.
Podłączyłem 230V do kampera, gdyż gaz mi się kończy i na sterowniku ustawiłem wodę na 40 stopi. Po chwili sprawdziłem i z kranu poleciała GORĄCA WODA! MOGĘ SIĘ KĄPAĆ W KAMPERZE!
Kilku z Was zapewne pokiwa głowami ale dla mnie to rewolucja! Od listopada remontuję kampera i dziś mogłem pierwszy raz poczuć ciepłą wodę.
Dziękuję wszystkim za cenną pomoc!
Woda1.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 47 raz(y) 166,55 KB |
Woda2.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 15 raz(y) 111,91 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez pionier01 2018-08-15, 12:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
pionier01
stary wyga

Twój sprzęt: LMC Liberty 570s 1997
Nazwa załogi: 4 facetów i jedna dziewczyna
Dołączył: 09 Wrz 2017 Piwa: 72/4 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: 2018-08-15, 12:36
|
|
|
Szybki przegląd prac od listopada 2017r. Zdjęcia pokazują ten sam fragment WC.
1.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 15 raz(y) 331,19 KB |
2.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 21 raz(y) 166,22 KB |
3.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 17 raz(y) 103,42 KB |
4.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 19 raz(y) 46,1 KB |
|
|
|
|
 |
jamaha600
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Weinsberg Fiat 1986
Dołączył: 05 Mar 2017 Postawił 1 piw(a) Skąd: Żywiec
|
Wysłany: 2018-08-15, 22:48
|
|
|
Witaj .
Wielka prośba czy mógłbyś zrobić zdjęcie płytki elektroniki c3400 , bo moja truma nie działa
a znalazłem po jej wymontowaniu zworkę i nie wiem czy ona tam 25 lat leży czy wypadła z płytki .
co dziwne to efekty są takie
1 po uruchomieniu podświetla się panel i świeci się pomarańczowa dioda . czerwona się nie świeci .
2 uruchamia się dmuchawa spalin , uruchamia się dmuchawa ciepłego powietrza .
3. nie uruchamia się elektrozawór gazu
4 nie uruchamia się zapalnik .
byłbym wdzięczny |
|
|
|
 |
pionier01
stary wyga

Twój sprzęt: LMC Liberty 570s 1997
Nazwa załogi: 4 facetów i jedna dziewczyna
Dołączył: 09 Wrz 2017 Piwa: 72/4 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: 2018-08-15, 23:05
|
|
|
[quote="jamaha600"]Witaj .
Wielka prośba czy mógłbyś zrobić zdjęcie płytki elektroniki c3400 , bo moja truma nie działa
a znalazłem po jej wymontowaniu zworkę i nie wiem czy ona tam 25 lat leży czy wypadła z płytki .
co dziwne to efekty są takie
1 po uruchomieniu podświetla się panel i świeci się pomarańczowa dioda . czerwona się nie świeci .
2 uruchamia się dmuchawa spalin , uruchamia się dmuchawa ciepłego powietrza .
3. nie uruchamia się elektrozawór gazu
4 nie uruchamia się zapalnik .
A w którym dokładnie miejscu jest ta płytka? Moje wcześniejsze zdjęcia pokazują całe urządzenie więc wskaż gdzie ona się znajduje. |
|
|
|
 |
|