Expres do kawy Waeco Dometic MC 052 12v |
Autor |
Wiadomość |
rigg
stary wyga

Twój sprzęt: Benimar Tessoro 468 NK
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Lis 2014 Piwa: 26/14 Skąd: Kaszubowo
|
Wysłany: 2018-08-22, 01:39 Expres do kawy Waeco Dometic MC 052 12v
|
|
|
Witam
Czy ktoś ma lub testował Expres do kawy Dometic, Waeco MC 052??
Czytałem o czajnikach na 12v i sobie wybiłem z głowy, czy to samo dotyczy expresu?
Generalnie chodzi mi o czas jaki ww expres potrzebuje na zrobienie dzbanka kawy.
500_500_productGfx_eb43c5da8135f684bbbcdd963fff3b8c.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 3784 raz(y) 65,69 KB |
expres.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 3784 raz(y) 28,38 KB |
|
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-08-22, 07:08
|
|
|
Mam podobny pewnie poprzeni model, albo taki sam. Gdzieś leży od kilku lat, dlatego nie bardzo pamiętam. Z 3x próbowałem.
Robi kawę, ale... Czas to pieniądz. A czas oczekiwania na kawę jest bezcenny.
Już do takich "zalewajek" kawowych lepiej kupić małą prztworniczkę i czajniczek z 700 wat. Z cztery razy szybciej, lekko licząc będzie kawa "parzocha" czy po turecku jak to ją nazywają. |
|
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 500/29 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2018-08-22, 08:32
|
|
|
Podobnie jak Bronek, miałem, użyłem kilka razy z marnym skutkiem i tyle było zabawy. Mój dodatkowo zepsuł się po tych kilku razach . Generalnie wszystkie te kamperowe gadżety na 12V, jak ekspresy , odkurzacze, suszarki do włosów, itp, są bezużyteczne.
Jak chcesz mieć jakikolwiek pożytek z wożonych w kamperze gratów, to dobry akumulator, porządna przetwornica na 230V i normalne domowe sprzęty.
Oczywiście jak kupujesz ekspres, czy odkurzacz, do trzeba szukać i wybierać z tych wersji mniejszych i na mniejsze moce . |
|
|
|
 |
duende
zaawansowany
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Gru 2016 Piwa: 48/62 Skąd: ..
|
Wysłany: 2018-08-22, 10:30
|
|
|
Nie znam tej o którą pytasz, ale skoro koledzy odradzają, to alternatywą może być również kawiarka aluminiowa ciśnieniowa, do tak zwanej "na 12 filiżanek" wchodzi ok 0,5l wody. Można zalać do połowy i będzie siekiera. Niestety białej za jednym zamachem nie przyrządzi. Na gazie zrobi kawę szybciej niż na płycie. Są niezawodne... a nawet estetyczne i zajmują mało miejsca, tylko czasem trzeba wymienić ogólnodostępne uszczelki. Jedynym minusem dla mnie jest to, że w trasie robiąc krótki postój na kawkę trzeba kawiarkę schłodzić aby schować. |
|
|
|
 |
rigg
stary wyga

Twój sprzęt: Benimar Tessoro 468 NK
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Lis 2014 Piwa: 26/14 Skąd: Kaszubowo
|
Wysłany: 2018-08-22, 11:04
|
|
|
Dzięki Panowie za komentarze.
Przetwornicy nie chcę bo nie potrzebuję no i waga itp.
Myślałem o ekspresie, żeby ogniska w upały w kamperze nie robić,
a przede wszystkim denerwują mnie fusy
Rozpuszczalnej nie lubimy, aluminiową zaparzarkę przerobiłem, dzbanek szklany z opuszczanym sitkiem też... Tam wszędzie trzeba fusy wypłukać.... Do zlewu nie wyleję na trawę nie wszędzie można i generalnie syf. Ostatnio kupiłem mały lejek, dorobiłem kilka otworów przy ujściu, wkładałem filtr i jakoś szło... filterek w kibelek i czysto
Chyba pozostanę przy moim patencie sokoro ekspresy są do
Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
Flag
weteran

Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lis 2016 Piwa: 33/10
|
Wysłany: 2018-08-22, 11:35
|
|
|
Mam, dokłądnie ten model, uzyłem 2 razy o koniec. Bardzo wolno lecie, woda jest tylko gorąca a nie przegotowana.
Uzywamy tylko kawiarki na gaz, idealna do kampera |
|
|
|
 |
duende
zaawansowany
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Gru 2016 Piwa: 48/62 Skąd: ..
|
Wysłany: 2018-08-22, 11:46
|
|
|
rigg napisał/a: | Tam wszędzie trzeba fusy wypłukać.... Do zlewu nie wyleję na trawę nie wszędzie można i generalnie syf. |
Z kawiarki fusy wypadają wilgotne i zbite, ja mam na to słoik 0.9l. Zawsze znajdzie się następny pusty. Fakt, ognisko w upały jest mało komfortowe. |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-08-22, 13:40
|
|
|
Kawiarka jest OK. Dobra kawa wychodzi
Są elektryczne. i tu wracamy do przetwornicy |
|
|
|
 |
sweetek
doświadczony pisarz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Wrz 2016 Otrzymał 12 piw(a)
|
Wysłany: 2018-08-22, 15:20
|
|
|
mam taka "kawiarkę" ale firmy Lavazza i nie alu ale ze stali kwasoodpornej. Spokojnie robi w 5 minut 0,5 litra kawy, bardzo dobrej i dobrze zaparzonej.
Polecam serdecznie. Gorąca idzie na polkę i można jechać! |
|
|
|
 |
Flag
weteran

Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lis 2016 Piwa: 33/10
|
Wysłany: 2018-08-22, 16:09
|
|
|
sweetek napisał/a: | mam taka "kawiarkę" ale firmy Lavazza i nie alu ale ze stali kwasoodpornej. Spokojnie robi w 5 minut 0,5 litra kawy, bardzo dobrej i dobrze zaparzonej.
Polecam serdecznie. Gorąca idzie na polkę i można jechać! |
dokładnie, stalowa lepsza od aluminiowej.
Aluminiowa lubi zostawić "posmak" |
|
|
|
 |
wirefree
stary wyga
Twój sprzęt: EuraMobil
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lis 2016 Otrzymał 11 piw(a) Skąd: internet
|
Wysłany: 2018-08-22, 16:51
|
|
|
Od aluminiowych naczyń szybko zęby potrafią wypaść bo to szkodliwe jest i chyba już kazdy o tym powinien wiedzieć. |
|
|
|
 |
Miklas
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: VW T4
Dołączył: 16 Sie 2018 Piwa: 4/1 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2018-08-24, 16:19
|
|
|
Polecam:
https://www.coffeedesk.pl.../Clever-Dripper
do tego dobre papieroowe filtry, dobra kawa i np taki młynek:
https://www.coffeedesk.pl...t-Mlynek-Reczny
koniecznie ze stalowymi ostrymi żarnami.
Z tym zestawem i dobrej jakości świeżo paloną kawą będziecie mieć kawę lepszą niż w większości kawiarni. Oczywiście mowa o dużej czarnej. Do małej czarnej i kaw mlecznych zdecydowanie lepiej nada się kawiarka, albo tygielek. |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-08-24, 16:32
|
|
|
wirefree napisał/a: | Od aluminiowych naczyń szybko zęby potrafią wypaść bo to szkodliwe jest i chyba już kazdy o tym powinien wiedzieć. |
Zanim weszły nierdzewki pół życia żarłem z aluminiowych, nawet ojciec w takich trojaczkach obiad przynosił.
Fakt na łeb mi się rzuciło, pośrednio na zęby też.
Zęby mądrości.
Ad kawa, każdy lubi inną |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2018-08-24, 19:55
|
|
|
joko napisał/a: | Generalnie wszystkie te kamperowe gadżety na 12V, jak ekspresy , odkurzacze, suszarki do włosów, itp, są bezużyteczne. |
Są ekspresy do kawy, nawet automatyczne zasilane gazem. Mają podstawową wadę, są bardzo drogie i przeważnie do gastronomii. Gdyby ktoś wymyślił jak zrobić grzałkę taką jak oryginalna tylko gazową to pewnie dałoby się przerobić zwykły ekspres. Potrzebowałby tylko prądu do sterowania.
W wielu popularnych automatach jest taka grzałka. To ma 1200W. (2X600)
5532139700_2.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 8 raz(y) 104,23 KB |
|
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
Miklas
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: VW T4
Dołączył: 16 Sie 2018 Piwa: 4/1 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2018-08-24, 20:44
|
|
|
Znam jednego Janusza dystrybutora ekspresów ascaso z łodzi. Jeśli to Ty, to powiedz, nie będę się mądrzył . Tak jak piszesz, na gaz są gastronomiczne ciężkie maszyny, po 30 kg jedno grupowe i więcej pewnie do 3 - 4 grup i z 80 kg wagi. Poza tym, żeby w takim ekspresie zrobić smaczną kawę trzeba go grzać przez pół godziny. Moim zdaniem jak ktoś jest spragniony dobrego espresso to najtańszą rozsądną opcją jest ascaso Basic z dużym termoblokiem połączonym z metalową grupą zaparzającą. Koszt pewnie koło 1200 zł. To najtańszy rozsądny ekspres, reszta to zabawki z za małymi termoblokami, wszystkimi przewodami z silikonu i grupą z plastiku i cienkiej blaszki. Przewagą termobloku nad bojlerem jest to, że taki ekspres zamiast 30 min trzeba nagrzać przez 10 min. Puścić to przez przetwornicę i nie bawić się w rzeźbienie. |
|
|
|
 |
|