Na co się zdecydować? |
Autor |
Wiadomość |
erikson
stary wyga Przyjaciel Billa W
Twój sprzęt: MB T1 ARNOLD,85r. N126E
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Maj 2008 Piwa: 11/1 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2018-11-17, 14:20
|
|
|
tez jestem za Jaro |
_________________ Poloniści nie poprawiajcie mnie,ja i tak się nie nauczę,dysleksja.
|
|
|
|
|
Mizioł
zaawansowany
Twój sprzęt: VW LT Westfalia Florida
Dołączył: 31 Gru 2011 Piwa: 5/6 Skąd: Roztocze
|
Wysłany: 2018-11-17, 16:51
|
|
|
a ten mieści się w budżecie?
https://www.olx.pl/oferta...D5-IDxj3PW.html
Jeśli jest to oryginalna zabudowa westfalii to będzie porządna. A kaczka jaka jest to wiadomo, to nie delikatny dukaciak czy renówka.
Jak kupowałem pierwszego kampera to wszyscy mi doradzali oryginalną zabudowę westfalii a ja kupiłem z tańszą i dopiero w użytkowaniu przekonałem się że jakość i ergonomia jest bardzo ważna zwłaszcza w staruszkach. Teraz mam VW LT Westfalię i jest super... |
_________________ https://www.facebook.com/szkolawpodrozy/
|
|
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-11-17, 17:05
|
|
|
nie wygląda to najlepiej ani w środku ani na zewnątrz , nie za takie pieniadze na bank |
|
|
|
|
Mizioł
zaawansowany
Twój sprzęt: VW LT Westfalia Florida
Dołączył: 31 Gru 2011 Piwa: 5/6 Skąd: Roztocze
|
Wysłany: 2018-11-17, 22:11
|
|
|
MECENAS napisał/a: | nie wygląda to najlepiej ani w środku ani na zewnątrz |
Kamper ma być sprawny, ergonomiczny,dobry jakościowo i... nowy, a to wszystko za 15-30tyś.
Koledzy sugerują kupienie sztruclaków za kilka tysięcy, których nietypowe zabudowy zostały wykonane w garażu. Daje o pełną gwarancję że M883 zniechęci się do tego sportu a samochód trafi na złom.
Natomiast tego mercedesa naprawi każdy mechanik, części są dostępne od Władywostoku do Kapsztadu, a zabudowa Westfalii nawet jeżeli pomalowana farbą olejną będzie dużo lepsza niż 90% innych z tego okresu. Oczywiście zakładam że ten samochód jest teraz sprawny i zabudowa jest faktycznie oryginalna.
Jest jeszcze ten:
https://www.olx.pl/oferta...D5-IDxh18v.html
oglądałem go 2 lata temu i blacha wymagała duuuużego wkładu ale za to wnętrze w super stanie i silnik pracował jak zegarek. |
_________________ https://www.facebook.com/szkolawpodrozy/
|
|
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-11-17, 23:08
|
|
|
w czerwcu sprzedałem takiego za 5 tyś , wyglądał o niebo lepiej , sprawny na chodzie , to była uczciwa cena za kibel wymagający wkładu , jakiego ? Nie wiem ale by wszystko doprowadzić do ładu to przewyższającego realną wartość sprzedaży po remontach ... na prawdę ceny w ogłoszeniach za kultowe ale jednak już kible to marzenia właścicieli nie poparte niczym oprócz mniemania o posiadaniu skarbu
IMG_2564.JPG
|
|
Plik ściągnięto 4 raz(y) 116,17 KB |
|
|
|
|
|
Mizioł
zaawansowany
Twój sprzęt: VW LT Westfalia Florida
Dołączył: 31 Gru 2011 Piwa: 5/6 Skąd: Roztocze
|
Wysłany: 2018-11-17, 23:48
|
|
|
MECENAS napisał/a: | w czerwcu sprzedałem takiego za 5 tyś |
Bez urazy ale ten z Twojego zdjęcia to własnie jakiś wynalazek a nie Westfalia i to jest właśnie ta różnica.
Ale żeby nie zaśmiecać wątku: Warto zwrócić uwagę na jakość zabudowy bo od tego zależy komfort korzystania. |
_________________ https://www.facebook.com/szkolawpodrozy/
|
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-11-18, 00:07
|
|
|
Mizioł napisał/a: | MECENAS napisał/a: | w czerwcu sprzedałem takiego za 5 tyś |
Bez urazy ale ten z Twojego zdjęcia to własnie jakiś wynalazek a nie Westfalia i to jest właśnie ta różnica.
Ale żeby nie zaśmiecać wątku: Warto zwrócić uwagę na jakość zabudowy bo od tego zależy komfort korzystania. |
myślę że nie zaśmiecamy tylko uświadamiamy ... jakość zabudowy była ważna jak auto miało 10 lat a potem sponiewierana Wesfalia swoją nazwą nie nadrobi jeśli była traktowana byle jak ... upierasz się że NAZWA robi robotę , tak samo wielu myśli że mercedes to zawsze porządny samochód , nie psuje się i nie rdzewieje , wiadomo jaka jest prawda . Każdy swój ogon chwali ale jeśli coś jest już kiblem to będzie kiblem coraz większym o ile nie trafi na narwańca który nie liczy kasy albo olewacza któremu wystarczy marka , tak też bywa , markowy kibel dalej jest kiblem i nic tego nie zmieni . |
|
|
|
|
erikson
stary wyga Przyjaciel Billa W
Twój sprzęt: MB T1 ARNOLD,85r. N126E
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Maj 2008 Piwa: 11/1 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2018-11-19, 06:55
|
|
|
Mecenas jak będziesz mial drugiego takiego za 5 to chętnie kupie |
_________________ Poloniści nie poprawiajcie mnie,ja i tak się nie nauczę,dysleksja.
|
|
|
|
|
M883
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Jeszcze brak
Dołączył: 12 Lis 2018 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2018-11-22, 22:18
|
|
|
Widzę, że dyskusja się rozwinęła. Dziękuję wszystkim za dobre rady, to naprawdę miłe.
Bardzo możliwe, że kupię z kolegą kampera na spółkę w granicach maks. 30 tys. zł.
Ostatnio byłem obejrzeć coś takiego: https://www.olx.pl/oferta...D5-IDxrO86.html
Wrażenia? Cóż, estetyka - lekka prowizorka. Właściciel jest elektrykiem i robił dla siebie (w tym gorszym znaczeniu tego słowa). To mi jednak tak bardzo nie przeszkadza.
Z plusów - niskie, ale spore łóżko na górze. Webasto 3,5 kW - było naprawdę ciepło. Elektryka chyba ok, facet jest w końcu elektrykiem. Poza lekkim pajęczarstwem wszystko sprawne. Rozdzielacz na dwa aku, solar itd. Prysznic niezbyt piękny, ale działa tak jak trzeba.
Z minusów - brak ciepłej wody (ale to da się przeboleć). Luzy na kolumnie kierowniczej, naprawdę spore. Blacharka w kilku miejscach do roboty.
Tak na marginesie, ktoś ma Mastera II? Czy to normalne, że biegu na wybieraku wchodzą bardzo miękko, prawie bez oporu?
Może ktoś z okolic Kutna chciałby zobaczyć w ramach weekendowej wycieczki?
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-11-22, 22:34
|
|
|
" Odnowiona kompleksowa cała blacha i nałożony nowy lakier w 2017 roku."
czyli jak ? |
|
|
|
|
M883
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Jeszcze brak
Dołączył: 12 Lis 2018 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2018-11-22, 23:11
|
|
|
Faktycznie coś tu śmierdzi. Dobra. Nie ma sensu, żebym co chwilę tu wrzucał jakieś kolejne typy. Szkoda mojego i waszego czasu. Odezwę się, jak kasa będzie konkretnie przygotowana. Wtedy przyjdzie czas na konkretne porady. Na razie mam od tego myślenia ból głowy i nie dodam czego jeszcze. :-) |
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-11-23, 00:06
|
|
|
słyszałem o tanim fajnym Hymerku w ABCcamp w Żukowie , widziałem przez sekundę i po ciemku ale może warto to sprawdzić ... |
|
|
|
|
M883
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Jeszcze brak
Dołączył: 12 Lis 2018 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2018-11-23, 10:59
|
|
|
Blaszak?
Taki mały off top: wkurza mnie, gdy jadę obejrzeć samochód, a on nie jest przygotowany właściwie do sprzedaży. Jakieś niedoróbki, trochę brudny. Ja do tej pory sprzedawałem dwa swoje samochody. Wszystko co było możliwe w prosty sposób do naprawienia było zrobione, a samochód umyty i odkurzony. Jeśli były inne rzeczy do zrobienia, to sam pokazywałem nabywcy wszelkie usterki, bo po co się bawić w kotka i myszkę? Straciłem pewnie na tym parę tysięcy, ale przynajmniej mogłem spać bez wyrzutów sumienia. Nie wiem, może za dużo oczekuję od ludzi.
Tutaj kompleksowo odnowiona blacha, a odgięty rudy kawałek progu. W środku niektóre rzeczy nie podkręcane, kurz gdzieniegdzie nie przetarty. Jak przekonać klienta w takim stanie? |
|
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-11-23, 17:31
|
|
|
nie blaszak , ducato , normalna biała buda z drewna i styropianu |
|
|
|
|
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2018-11-26, 00:21
|
|
|
M883 napisał/a: | Faktycznie coś tu śmierdzi. Dobra. Nie ma sensu, żebym co chwilę tu wrzucał jakieś kolejne typy. Szkoda mojego i waszego czasu. |
1. Prawda jest taka, że mając dwie lewe ręce, nie za wiele wolnego czasu, super wyposażonego warsztatu i braku regularnych extra środków na naprawy, poniżej 50 tys nie kupisz fajnego kampera. Powiedziałbym nawet 60 tys ale pewnie wielu będzie polemizować, nie ważne. (i tak czy siak na dzień dobry potrzeba parę tysięcy bo nikt zdrowy (nooo... baaaardzo niewielu) nie sprzedaje extra kampera z nowymi oponami, płynami, łożyskami, hamulcami, rozrządem itd)
2. Zakup jakiegokolwiek kampera z kimś na spółkę to najgłupszy możliwy pomysł. Porzuć go. |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
|
|