[IRON]

Witajcie.
Oj niedobrze, niedobrze. Ogromnie jestem napalony na wyjazd do Toskanii końcem kwietnia. Urlop zaplanowany, a tu takie rzeczy czytam. Złodziejstwo że aż strach. Wprawdzie byłem we Włoszech wielokrotnie ale to byłby mój pierwszy wyjazd camperem. A camper wiadomo, bardziej rzuca się w oczy i jest łakomym kąskiem.
Ale do rzeczy. Tak więc chcę jechać i pewnie pojadę. Toskania. Czy możecie mi podać adresy dobrych cempingów w Toskanii ( Florencja, Piza, i cokolwiek więcej polecacie do zobaczenia) Oczywiście takich cempingów gdzie można bezpiecznie zostawić domek i niedaleko przebazować się na zwiedzanie ( może pieszką lub lokalną komunikacją), czynnych od maja. I jeszcze jedno pytanko. Jak rozróżnić we Włoszech parking płatny strzeżony od płatnego niestrzeżonego. Jakieś oznaczenia, napisy etc.
Polećcie mi jakieś mapy drogowe z oznaczonymi cempingami ( nawigację oczywiście biorę ale taz na zapas).


Proszę o info ( i słowa otuchy )

[ML]

Słuchaj - najważniejsze jest nastawienie. Jak będziesz nastawiony na to, że kradną, napadają itp. to nie jedź, bo będziesz się tylko męczył i bał. Nastaw się na dobry wypoczynek i zachowaj zdrowy rozsądek.
W wielkich miastach unikaj do parkowania małych uliczek i podejrzanych dzielnic. Ja radzę w większych miastach udać się na kemping albo zostawić kogoś na straży. Mnie obrobili we Florencji na miejscu postojowym przy ulicy blisko centrum i uważam, że jeśli zostawisz kampera dobrze wyglądającego na parkingu przy takiej uliczce między osobówkami i nie będzie Cię 3-4 godzin, to prawdopodobieństwo włamu masz wręcz pewne.
Natomiast podróżując po Toskanii i włócząc się po uroczych, małych miejscowościach nie miałem żadnych niespodzianek - mimo, że natrafialiśmy na festyny i dużo zawianych Włochów bawiło się do rana w pobliżu. Wydaje mi się, że w takich mieścinkach toskańskich jest raczej bezpiecznie i tam włamania są rzadkością.
Mimo nieprzyjemnego zdarzenia i tak będę tam jeździł - zrozumiesz mnie jak się tam wybierzesz
Życzę udanej wyprawy i miłych wrażeń.

[KOCZORKA]

IRON, nie możesz tak się nastawiać do Włoch.
Kradzieże zdarzyć się mogą wszędzie.
My w poprzednie wakacje byliśmy kampiórkiem właśnie we Włoszech i nie zdając sobie sprawy, co nam może zagrażać, urlop spędzaliśmy beztrosko. I mieliśmy szczęście, bo nic się nie wydarzyło. Zjeździliśmu niezły kawałek Słonecznej Italii i bardzo polecamy.
Co do kempingów, to bardzo polecam katalog "EUROPA, CAMPING + CARAVANING.
Nabyliśmy go w firmie Elcamp, może nie tani, ale WARTO!!! Polecam.
Pozdrówka i życzymy wspaniałego wypoczynku.
Po powrocie czekamy na relację i foteczki.

[IRON]

Dzięki za słowa pocieszenia. Oczywiście pojadę, ale będę się miał na baczności. Co do przewodnika o cempingach myślisz o takim grubym w języku niemieckim. Jeżeli ta to mam go tyle ż nie szprecham po niemiecku :-(. A może jest coś po polsku lub możecie polecić cempingi już "przetestowane".
Mam jeszcze pytanie. Penie powiecie nie dajmy się zwariować - i coś w tym jest - Ale czytając różne wątki natknąłem się na taki o matach "pieszczących" prądem. Czy to żart czy rzeczywiście coś takiego istnieje. Jeżeli tak to gdzie w toto się zaopatrzyć. Wszak lepiej chuchać na zimne...
Oczywiście sprawozdanie będzie i foteczki też - fotografia to mój konik :-)
Zresztą mam zamiar przygotować sprawozdanie z wypraw nie kamperowych do Japonii, Egiptu i na Maltę, ale to w wolniejszym czasie, być może towarzystwo będzie zainteresowane pooglądaniem tego.

[Kamperfan]

We Florencji polecam Camping Michelangelo - wygodny do zwiedzania miasta (nawet na piechotę - kemping położony jest blisko centrum) i bezpieczny - byliśmy tam kilka razy i nic przykrego nas nie spotkało:
http://www.camping.it/eng...a/michelangelo/
http://www.camping.it/eng...schedadati.aspx
http://www.hostels.com/ho...CFRC7ZwodazlLXA
Lokalizacja na planie miasta:
http://www.hostels.com/ma...ichelangelo/319

[Aulos]

My też mieliśmy przykrą przygodę we Włoszech, ale nadal jesteśmy zakochani w tym kraju. Tak, jak mogłeś przeczytać w poprzednich postach, najważniejszy jest zdrowy rozsądek. W dużych miastach kampera trzeba zostawiać na parkingu strzeżonym lub na campingu. Jeżeli camping jest daleko od miasta to dojazd rowerkami, skuterem (zależy czym dysponujesz) lub komunikacją publiczną. Duże campingi oddalone od miasta często posiadają własny transport - wliczony w koszt pobytu, lub za drobną odpłatnością.
Co do miejsc, z których korzystaliśmy w Toskanii: w Sienie zostawiliśmy kampera na Camper Parku - plac postojowy dla kamperów i autokarów. Jest tam możliwość zrzucenia brudów i zatankowania czystej wody. Tam spędziliśmy także noc (20€/doba w sezonie letnim). Nietety wtedy byłem już po włamaniu i nie posiadałem już nawigacji - nie zanotowałem koordynatów. CamperPark znajdował się na Strada di Pescaia i prowadziły na niego znaki drogowe.
Później zatrzymaliśmy się na dłużej na campingu Norcenni Girasole Club koło miasteczka Figline Valdarno, stamtąd robiliśmy wycieczki w okolice, m.in. do Florencji (autobusem z campingu). http://www.camping.it/toscana/clubgirasole/
W tym roku zaplanowaliśmy Francję, ale chyba w drodze powrotnej zahaczymy północne Włochy - strasznie nas kusi, pomimo przygody w Rzymie.

[KOCZORKA]

Iron , ja też ni w ząb nie szprecham, ale ten katalog jest bardzo przejrzysty i czytelny.
Wyjaśnienie piktogramów jest na końcu w języku polskim.
Kempingi we Włoszech są ładne, czyste!! Im więcej gwiazdek, to cena nieźle startuje w górę.

Wszyscy lubimy oglądać ładne, ciekawe miejsca.
Czekamy na Japonię, Maltę i Egipt.
Oczywiście wiem, że obecnie towarzyszy nam ciągły pośpiech, więc z cierpliwością i wyrozumiałością czekamy na relacyjki i foteczki.
Pozdrówka

[Aulos]

[Pawcio]

Nie przejmuj się złodziejami! My mile spędziliśmy czas we Włoszech, a oskubali nas w drodze powrotnej w Austrii. Pamiętaj o podstawowych zasadach zachowania ostrożności i zdrowego rozsądku. Nie trzymaj wartościowych rzeczy razem i w widocznym miejscu, fundusze podziel i pochowaj w różnych miejscach (bardzo przydatny jest pomysłowo zamontowany sejf), zrób kserokopie najważniejszych dokumentów, właczaj alarm oddalając się na dłuższy czas od kamperka (wyjące auto zawsze zwróci uwagę). Z reguły parking strzeżony charakteryzuje się tym, że jest ogrodzony a wjazd i wyjazd odbywa się przez szlaban.
Jeżeli do Pizy będziesz wybierał się zachodnim wybrzeżem po drodze polecam kemping w miejscowości Chiavari (N 44 19 19; E 09 18 22).
Prowadzi go bardzo miły człowiek. Po polsku można się z nim dogadać na migi Bramę kempingu od schodów na plażę dzieli zawrotna odległość 10 metrów. W okolicy warte zwiedzenia jest samo Chiavari oraz La Spezia. Można się wybrać również do Portofino łodzią lub autobusem.

[KOCZORKA]

[MAZUREK]

My już zdecydowanie ruszamy 23.IV po południu. Kierunek Włochy-zaczniemy od Wenecji, potem Toskania, Liguria i dalej Prowansja. Mamy 3 tyg. czasu (chcemy wrócić na zlot w Pajęcznie). Może jakiś fragment trasy razem? W dwa kamoerki raźniej...

[ROBRE]

faktem jest jak pisze AULOS ze na obrzezach aglomeracji....(ladne slowo) miejskich, przewaznie sa duze, strzezone parkingi, majace za zadanie (to moje zdanie;-) wspomoc osoby slabiej jezdzace po miescie dajac im mozliwosc zaparkowania i bezplatnego (cena biletu wliczona w cene parkingu) dotarcia do centrum miasta przewaznie malymi busikami. w miescie w ktorym mieszkam sa takie 3 ....
co do do platnych parkingow to jest ich pelno..... ba..... centrum miasta przesunelo juz granice prawie po obrzeza ;-)))) byleby tylko moc skasowac biednego posiadacza 4 kolek (w jakimkolwiek rozstawie;-) tylko o strzezonych to slabo slychac....za miejsce parkingowe oznaczone (w moim miescie) niebieskim prostokatem placimy w parkometrze, ale gwarancji ze bedzie tam stalo wszystko nie ruszane po naszym powrocie nikt nie da...
zolte prostokaty sluza przewanie inwalidom, badz tez osobom ktore mieszkaja w danej okolicy i wykupily karty parkingowe wlasnie na tak oznaczone miejsca
prawda jest tez to ze lepiej zaparkowac i ewentualnie nie zaplacic za bilet parkingowy (moze byc ewentualny mandat ktory nie koniecznie zaplacimy a nie spotkalem sie z zalozeniem blokady w takich miejscach) niz kombinowac z szukaniem miejsca bezplatnego w jakims zakazanym (w sensie przepisow:) miejscu skad moga takowy pojazd bardzo szybko odholowac (zostawiajac naklejone w miejscu postoju powiadomienie) na parking, ktory przewaznie polozony jest rowniez na obrzezu miasta, tracac w ten sposob sporo czasu,nerwow oraz pieniedzy na odzyskanie naszych czterech kolek

pozdrawiam zyczac udanego pobytu

[IRON]

Dzięki to ciekawe informacje. Jak są oznaczone parkingi strzeżone.

[IRON]

[ROBRE]

na strzezone musisz wjechac przez szlaban ciagnac przewaznie przy wjezdzie bilet....
a przed wyjazdem uregulowac oplate w okienku badz w automacie....
inaczej szlaban ni huhu ;-)
czesto stoja ludzie samochodami blokujac innych i robi sie kolejka ;-)))
taki parking z obsluga w budce powinien byc strzezony ;-) .... no ale to to wlochy sa....;-) nic nigdy nie wiadomo

no i masz jeszcze przewaznie na glownych wjazdach do miasta tablice informacyjne o parkingach (takie typu ze miejsc wolnych na tym i na tym, tyle i tyle, podswietlane)