Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Solary - problem.
Autor Wiadomość
dziwaczek 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 30 Sie 2010
Piwa: 58/18
Skąd: Osowiec/Mazowieckie
Wysłany: 2019-09-01, 09:14   

panele elastyczne kleimy na sika 221 nie na 252, wtedy połączenie jest elastyczne i możliwy jest demontaż panela. Połączenie ma być elastyczne a sika 221 to zapewnia i panel moze pracować.
Panele elastyczne pokrywają się nalotem z drzew, kurzem warto je przed trasą przeczyścić. W miejscach gdzie są komórki panela tworzą się jakby zagłębienia i tam zbiera się bród - ja je po prostu co jakiś czas przecieram.

IMG_20190901_081040.jpg
panel przyklejony na sika 221
Plik ściągnięto 12 raz(y) 135,04 KB

_________________
Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrzej 73 
Kombatant
lawendowy


Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Piwa: 332/84
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2019-09-01, 13:56   

Sika 221 nie jest klejem montażowym. Więc jest możliwość zwulkanizowania się tego silikonu i odklejenie od solara lub dachu.
dziwaczek, To pofalowanie panela miałeś od początku czy zrobiło się z biegiem czasu.?
:spoko
_________________
Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
dziwaczek 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 30 Sie 2010
Piwa: 58/18
Skąd: Osowiec/Mazowieckie
Wysłany: 2019-09-01, 17:30   

pofalowanie się zrobiło z biegiem czasu ok 2 lat uzytkowania tak mi się zdaję - panel działa jak działał, nic się z nim nie dzieje, generuje podobne ilości prądu.
kleiłem na sika 221 i nic się z tym złego nie dzieje (na forum niektórzy tez tak robią) trzyma się dwa lata słońce, zima, wiatry - kolejny też przykleję na 221 - sprawdziło się. :spoko a i porównam z stanem tego zamontowanego :idea:
_________________
Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Artur.Dell 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Lubimy podróżować
Dołączył: 23 Wrz 2017
Piwa: 23/13
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2019-09-01, 21:26   Re: Solary - problem.

Cezary113 napisał/a:
Witam szanowne grono i przedstawiam swój problem. Wiosną tego roku zainstalowałem na kamperku 2 solary elastyczne, dla pełnego bajeru z powłoką ETFE. Na początku wszystko było ok. Po pewnym czasie napięcie spadło do max 14 V. Tydzień temu na panelu księżyc, ładowania nie ma. Od czego zacząć poszukiwania, co mogło się stać?


Też to przerabiałem. W krótkim odstępie czasu padły mi 4 panele - zimne luty. Podobnie jak inni kleiłem bezpośrednio do dacuh sikaflexem 221. Aktualnie prowadzę rozmowy reklamacyjne z Chińczykiem.
_________________
Artur
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 519/31
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2019-09-01, 22:47   

Piszę, że nie na sikafleksie (bez względu jaki numer) a Ci dalej swoje ........ róbta co chceta :spoko ....... tylko potem po co biadolić że się uszkodziło :-P
Panel musi przylegać dokładnie całą powierzchnią do podłoża ,a na śpikach z sika jest podparty punktowo a reszta wisi w powietrzu ...... jak się to rozgrzeje to dopiero cuda się z tym dzieją ..... a najlepiej jak na to wszystko przyjdzie np zimny deszcz.
I proszę nie pisać , że ktoś założył 2,3 ,5 lat temu na skika i działa pieknie do dzisiaj, bo to da odrębne tematy ....... mówię o panelach kupionych w ciągu ostatniego roku, głównie o tych z rynku chińskiego .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Artur.Dell 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Lubimy podróżować
Dołączył: 23 Wrz 2017
Piwa: 23/13
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2019-09-02, 06:12   

joko napisał/a:
Piszę, że nie na sikafleksie (bez względu jaki numer) a Ci dalej swoje ........ róbta co chceta :spoko ....... tylko potem po co biadolić że się uszkodziło :-P
Panel musi przylegać dokładnie całą powierzchnią do podłoża ,a na śpikach z sika jest podparty punktowo a reszta wisi w powietrzu ...... jak się to rozgrzeje to dopiero cuda się z tym dzieją ..... a najlepiej jak na to wszystko przyjdzie np zimny deszcz.
I proszę nie pisać , że ktoś założył 2,3 ,5 lat temu na skika i działa pieknie do dzisiaj, bo to da odrębne tematy ....... mówię o panelach kupionych w ciągu ostatniego roku, głównie o tych z rynku chińskiego .


Dzisiaj to wiem, ale zanim na wiosnę zamotowalem panele to właśnie na tym forum radzono mi, że wystarczy sikaflex 221. Jak się finalnie okazało pomysł nie był najlepszy. Ta lekcja kosztowała mnie 1250 zł.

Zobaczymy czy Chińczyk uwzględni reklamację. Sądzę, że może być z tym ciężko.
Pozostaje zatem powrót do koncepcji sztywnych paneli...
_________________
Artur
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
dziwaczek 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 30 Sie 2010
Piwa: 58/18
Skąd: Osowiec/Mazowieckie
Wysłany: 2019-09-02, 06:43   

Czyli wynika z tego, że nie to kwestia przyklejania tylko kwestia samych paneli (ich wykonania i pogorszenia jakości).
BYł tez opisany sposób klejenia na taśmę 3m (tylko nie pamiętam którą?) wydaje on się w tym wypadku bardzo sensowny :wyszczerzony:
_________________
Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Artur.Dell 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Lubimy podróżować
Dołączył: 23 Wrz 2017
Piwa: 23/13
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2019-09-02, 07:08   

Czyli elastyczność paneli to tylko marketing. Fakt są wielokrotnie lżejsze od sztywnych i tu w zasadzie kończy się ich przewaga. Potem zaczynają się kłopoty.

Widać jakość połączeń pomiędzy celami jest na tyle słaba, że są tak podatne na usterki.
_________________
Artur
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kompi 
zaawansowany

Dołączył: 06 Lut 2016
Piwa: 7/11
Skąd: Pomorskie
Wysłany: 2019-09-02, 08:18   

...
Ostatnio zmieniony przez Kompi 2022-09-22, 20:41, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
dziwaczek 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 30 Sie 2010
Piwa: 58/18
Skąd: Osowiec/Mazowieckie
Wysłany: 2019-09-02, 08:33   

Kompi napisał/a:
Też kwestia montażu może grać rolę. Skoro panele są "elastyczne" to wiele osób gnie je zbyt mocno podczas montażu nieświadomi tego że uszkadzają ścieżki a trzeba z nimi obchodzić się w miarę delikatnie i nie przeginać


I to jest prawda, one są "elastyczne" ale tylko kilka % zagięcia - specyfikacja się kłania. Najlepiej montować na płaskim.
_________________
Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Artur.Dell 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Lubimy podróżować
Dołączył: 23 Wrz 2017
Piwa: 23/13
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2019-09-02, 09:22   

joko napisał/a:

Teraz tylko tak w skrócie :
- w miejscach gdzie ma być panel (a najlepiej na całym dachu) klei się folię samochodową (taką do zmiany koloru np 3M albo Oracal, koniecznie wylewaną i z klejem kanalikowym)
- panele klei się do tej folii (wcześniej naklejonej na dach) za pomocą cienkiej pianki dwustronnie klejącej albo gotowych taśm dwustronnych
- wyciętymi z folii samochodowej pasami (o odpowiednio dobranej szerokości) zakleja się wszystkie cztery krawędzie panelu, tak aby pasy zachodziły na krawędż panelu ile się da (ile jest tego białego marginesu) a reszta dokleiła się do dolnej warstwy folii na dachu


Joko, jaką taśmę dwustronną stosujesz?
_________________
Artur
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 519/31
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2019-09-02, 13:57   

Artur.Dell napisał/a:
joko napisał/a:

Teraz tylko tak w skrócie :
- w miejscach gdzie ma być panel (a najlepiej na całym dachu) klei się folię samochodową (taką do zmiany koloru np 3M albo Oracal, koniecznie wylewaną i z klejem kanalikowym)
- panele klei się do tej folii (wcześniej naklejonej na dach) za pomocą cienkiej pianki dwustronnie klejącej albo gotowych taśm dwustronnych
- wyciętymi z folii samochodowej pasami (o odpowiednio dobranej szerokości) zakleja się wszystkie cztery krawędzie panelu, tak aby pasy zachodziły na krawędż panelu ile się da (ile jest tego białego marginesu) a reszta dokleiła się do dolnej warstwy folii na dachu


Joko, jaką taśmę dwustronną stosujesz?


Ja użyłem cienkiej dwustronnie klejącej pianki z firmy Rolep, bo używamy takiej w firmie do innych celów i miałem ją pod ręką, a poza tym ona jest w metrażu na rolce o szerokości 1m, więc łatwiej było mi wykroić z tego takie paski jak potrzebowałem .
Sama taśma nie ma aż takiego znaczenia, może być np ta z 3M i nie jest nawet specjalnie ważne aby była jakaś mega mocno klejąca , oczywiście pod warunkiem że zastosujesz to moje rozwiązanie z folią samochodową jako podkład i najważniejsze te pasy z folii na wykończenie krawędzi .
Zastosowanie samej taśmy , tak jak ktoś już tutaj sugerował ma tę wadę, że pomiędzy panel a dach będzie się dostawało powietrze , woda i brud, które w efekcie finalnym doprowadzą do osłabienia połączenia i ryzyka oderwania panelu podczas jazdy .
W moim rozwiązaniu panel jest zaklejony w takiej szczelnej "kieszonce" i ani woda ani powietrze , ani jakikolwiek brud nie dostaną się pod panel. W czasie jazdy powietrze opływa panel tylko od góry , więc zamiast usiłować go odrywać dociska go jeszcze do dachu (dlatego napisałem, że taśma nie musi być mocna).
Można nie dawać pod spód folii samochodowej, ale będzie to robienie dziadostwa . Folia jako podkład zapewnia w razie potrzeby możliwość zdemontowania paneli bez pozostawienia na dachu kampera jakichkolwiek śladów.
Aby zdemontować panel zamontowany moją metodą, wystarczy odkleić paski wykończające (podgrzać minimalnie np. suszarką i schodzi nawet po latach), potem odkleić panel od dolnej folii (jeśli panel ma zostać nie uszkodzony, wtedy najlepiej użyć cienkiej żyłki i odciąć na płasko taśmę samoprzylepną ), a na koniec odkleić dolną folię i po panelach nie pozostanie nawet ślad. Spróbujcie tak zrobić mając panel przyśpiczony na Sika, albo doklejony taśmą 3M bezpośrednio do laminatu na dachu :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 519/31
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2019-09-02, 14:04   

dziwaczek napisał/a:
Czyli wynika z tego, że nie to kwestia przyklejania tylko kwestia samych paneli (ich wykonania i pogorszenia jakości).
BYł tez opisany sposób klejenia na taśmę 3m (tylko nie pamiętam którą?) wydaje on się w tym wypadku bardzo sensowny :wyszczerzony:


Konstrukcja aktualnie dostępnych w handlu paneli elastycznych (słabe połaczenia i wrażliwość na uszkodzenia ) wymusza odpowiedni sposób montażu , więc pośrednio jest to jak najbardziej kwestia klejenia.

Użycie samej taśmy 3M spełni rolę co do ochrony paneli przed uszkodzeniem, ale z punktu widzenia tzw. "kultury technicznej" jest partactwem ..... czyli bez sensu :-P (patrz post wyżej)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 519/31
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2019-09-02, 14:10   

dziwaczek napisał/a:
Kompi napisał/a:
Też kwestia montażu może grać rolę. Skoro panele są "elastyczne" to wiele osób gnie je zbyt mocno podczas montażu nieświadomi tego że uszkadzają ścieżki a trzeba z nimi obchodzić się w miarę delikatnie i nie przeginać


I to jest prawda, one są "elastyczne" ale tylko kilka % zagięcia - specyfikacja się kłania. Najlepiej montować na płaskim.


Dokładnie . To że są elastyczne oznacza, że można je przykleić np. na lekko wygietej obudowie alkowy (mam tak 3 panele po 100W, aby móc zmieścić na dachu 1000W), ale w żadnym wypadku nie oznacza, że można je złapać za jeden koniec i podnieść do góry , aby drugi zwisał zaginając panel o 90 stopni :gwm
Nawet próba podniesienia ich czy obrócenia chwytając tylko za jeden z boków może doprowadzić do trwałego uszkodzenia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Artur.Dell 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Lubimy podróżować
Dołączył: 23 Wrz 2017
Piwa: 23/13
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2019-09-02, 14:13   

W tych okolicznościach jak Chińczyk zobaczy ślady po sikafleksie na panelach to pewnie oddali reklamację. Chociaż w opisie oferowanych paneli nie napisano w jaki sposób je montować.
_________________
Artur
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***