Przesunięty przez: janusz 2010-04-23, 23:44 |
Generator prądu + gaz |
Autor |
Wiadomość |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2009-05-05, 00:28 Generator prądu + gaz
|
|
|
Pytanka dwa od totalnego laika - o...rym żółty
1. Wiadomo jak jest camping i są słupki to się korzysta z fazy - a czy jest przyjęte korzystanie z teraz ogólnie dostępnych spalinowych generatorów prądu ? Jak się na to zapatrujecie?
2. LPG - nie tylko do gotowania ale również do zasilania lodówek. czy są jakieś wymogi na instalację bezpieczeństwa (czujki z sygnalizacją) i czy jest zapotrzebowanie na coś takiego ?
(Pytam z ciekawości i częściowo z chęci pomocy ). |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
mymlon
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Burstner 560 - Scala + VW LT 28
Nazwa załogi: Mymlonki
Dołączył: 07 Wrz 2007 Skąd: k/ Pruszcz Gdański
|
Wysłany: 2009-05-05, 10:19
|
|
|
1. Jest prąd korzystamy, nie ma to akumulatory, jak się skończą to ładujemy. Ładować możemy na kilka sposobów:
-z alternatora
-z solara (upraszczam, bo solar daję prąd od rana do wieczora)
Generator owszem, jako awaryjne źródło energii, jednak najprostsze modele są hałaśliwe. Jedziemy przecież wypoczywać a pracujący agregat przeszkadza.
2. W Polsce nie ma obowiązku instalowania czujników gazu. Wielu jednak je montuje. Pożądane są czujki z zasilaniem 12V lub bateryjne. |
|
|
|
 |
kaimar
weteran kaimar

Twój sprzęt: MOBILVETTA LAIKA CARADO RT GiottiLine
Nazwa załogi: MTM Campery
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Piwa: 89/3 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 2009-05-05, 10:30
|
|
|
Nie ma nic gorszego niż sąsiad na kempingu lub innym miejscu z pierdzącym agregatem prądotwórczym, nawet teoretycznie najcichszym. |
|
|
|
 |
Andrzej1
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato Elliot Van P
Nazwa załogi: Teresa i Andrzej
Dołączył: 21 Kwi 2009 Piwa: 2/4 Skąd: Czestochowa
|
Wysłany: 2009-05-07, 10:34
|
|
|
TIMOT napisał/a: | kaimar napisał/a: | Nie ma nic gorszego niż sąsiad na kempingu lub innym miejscu z pierdzącym agregatem prądotwórczym, nawet teoretycznie najcichszym. |
Przyłączamy się do tego zdania |
Tak to prawda |
|
|
|
 |
prezesuu
weteran 102 dni to nie zbyt wiele

Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lut 2008 Piwa: 22/13 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 2009-05-07, 22:49
|
|
|
W Lusowie jeden taki "Diabeł" razem z "Czarnym Zwierzem" testowali coś takiego. Oj, dawało po uszach, a TIMOT tuż obok nabierał doświadczeń. |
|
|
|
 |
koko
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINE 4.8 I
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Sty 2007 Piwa: 71/31 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-05-08, 08:19
|
|
|
Ostatnio są do nabycia ogniwa elektryczne zasilane metanolem bez chałasu za to pierońsko drogo |
_________________ KoKo
Piszę tylko merytorycznie.
Mądrzy ludzie wiedzą przed a nie po |
|
|
|
 |
Dziabong
weteran

Twój sprzęt: Dziabong
Nazwa załogi: Dziabongi
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Lis 2008 Piwa: 16/89 Skąd: Dziabongowo
|
Wysłany: 2009-05-08, 08:25
|
|
|
koko napisał/a: | Ostatnio są do nabycia ogniwa elektryczne zasilane metanolem bez chałasu za to pierońsko drogo |
Technologia niestety kosztuje, ale jak ktoś chce to źródła są już dostępne w Polsce od 2 lat . Znam przypadek posiadacza kampera który wzbogacił nowe auto o dodatki za około 80.000 pln i nie wyczerpał listy dostępnych dodatków, pewnie dalej się rozwija. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Arturo
stary wyga

Twój sprzęt: caravana ;)
Dołączył: 05 Sie 2008 Piwa: 2/1 Skąd: niedaleko W-wy
|
Wysłany: 2009-05-08, 11:23
|
|
|
A wzbogacany kamper na starcie też był jakiś wypasiony? |
_________________ Arturo |
|
|
|
 |
Dziabong
weteran

Twój sprzęt: Dziabong
Nazwa załogi: Dziabongi
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Lis 2008 Piwa: 16/89 Skąd: Dziabongowo
|
Wysłany: 2009-05-08, 11:41
|
|
|
Nowe Itineo integral. (7,4 m) |
_________________
 |
|
|
|
 |
Arturo
stary wyga

Twój sprzęt: caravana ;)
Dołączył: 05 Sie 2008 Piwa: 2/1 Skąd: niedaleko W-wy
|
Wysłany: 2009-05-08, 12:15
|
|
|
Oooo. wreszcie ktoś z Itineo. Ciekawi mnie jak oceniasz jakość wykonania tego taniego integrala w porównaniu do alków za podobną cenę. |
_________________ Arturo |
|
|
|
 |
Dziabong
weteran

Twój sprzęt: Dziabong
Nazwa załogi: Dziabongi
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Lis 2008 Piwa: 16/89 Skąd: Dziabongowo
|
Wysłany: 2009-05-08, 12:42
|
|
|
Długi mały, bagażnik, brak ramy alko, część dzienna ok , Fiat ok. Łazienka spodziewałem się czegoś innego ładniejszego, ale tani jak na integrala. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Arturo
stary wyga

Twój sprzęt: caravana ;)
Dołączył: 05 Sie 2008 Piwa: 2/1 Skąd: niedaleko W-wy
|
Wysłany: 2009-05-08, 12:44
|
|
|
Czyli jeśli ktoś nie jest zdecydowany czy Alkowa czy Integral to w tej cenie lepsza Alkowa? |
_________________ Arturo |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2009-05-08, 14:08
|
|
|
Arturo napisał/a: | czy Alkowa czy Integra |
problem akademicki,
jeden lubi synową, drugi teściową
widziałem to auto na targach w Lipsku,
ogólnie ładne, jakość wykonania poprawna, tzn nie widać było niechlujstwa i niedoróbek, nadmiaru kleju czy złego spasowania.
Jakość wyjdzie w praniu- trzeba poczekać na opinie od użytkowników |
|
|
|
 |
relabi
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Mirage
Nazwa załogi: Hela
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Otrzymał 1 piw(a)
|
Wysłany: 2009-05-09, 09:45
|
|
|
ponoc, jest to grupa Rapido wiec mozna by sadzic ze wykonanie bedzie na dobrym poziomie,ale jestem ciekaw opini od uzytkownikow jak przy tej dlugosci kampera a jest ona ponoc od 6.10-7.20 daje sobie rade motor 130PS, jak sie zachowuje w zakretach tym bardziej ze nie jest na ramie Alko |
|
|
|
 |
Dziabong
weteran

Twój sprzęt: Dziabong
Nazwa załogi: Dziabongi
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Lis 2008 Piwa: 16/89 Skąd: Dziabongowo
|
Wysłany: 2009-05-09, 09:55
|
|
|
relabi napisał/a: | ponoc, jest to grupa Rapido wiec mozna by sadzic ze wykonanie bedzie na dobrym poziomie,ale jestem ciekaw opini od uzytkownikow jak przy tej dlugosci kampera a jest ona ponoc od 6.10-7.20 daje sobie rade motor 130PS, jak sie zachowuje w zakretach tym bardziej ze nie jest na ramie Alko |
Poprzedni mój kamper 6.10 tylny naped po założeniu poduszek prowadził sie świetnie.
Teraz dziabong ma prawie 7 metrów i 130 kucyków i trzeba kontrolować prędkość bo można się zapomnieć na autostradzie 130km/h czy więcej to nie problem, o zakrętach nie piszę bo mam ramę alko, ale patrząc na dziabonga z alkową to integral powinień śmigać lepiej! |
_________________
 |
|
|
|
 |
|