|
Koło zapasowe to podstawa |
| Autor |
Wiadomość |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2021-01-03, 19:42
|
|
|
| Kiedyś jak kupowało się rower to pod siodełkiem była mała skrzyneczka narzędziowa,teraz jej brak bo zdecydowana większość młodzieży i tak by nie wiedziała jak z nich skorzystać.Niestety taka jest prawda. |
_________________
 |
|
|
|
 |
| Wyświetl szczegóły |
 |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/636 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2021-01-03, 20:33
|
|
|
| daro35 napisał/a: | ...
nie chodziło tu o same rurki,ale o pewną grupe młodzieży która poza trendem i iphonem,niestety nic,daj mu młotek i gwoździa i pupcia,najgorsze jest to że zaczynamy myśleć że to normalne
... |
| darek 61 napisał/a: | | Kiedyś jak kupowało się rower to pod siodełkiem była mała skrzyneczka narzędziowa,teraz jej brak bo zdecydowana większość młodzieży i tak by nie wiedziała jak z nich skorzystać.Niestety taka jest prawda. |
No... Darki dwa
Trafiliście w punkt, oprócz męskiej młodzieży dodałbym pewną grupę dorosłych i dojrzałych "mężczyzn".
Czasami proste rzeczy wyrażam zbyt dotkliwie, taki już jestem.
To dla Was:
Porter.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 1280 raz(y) 28,33 KB |
|
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
robba
weteran

Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Paź 2015 Piwa: 95/195 Skąd: Nicelea
|
Wysłany: 2021-01-03, 21:28
|
|
|
właśnie napisałem odpowiedź na stronę A4, ale skasowałem...
bo życzę wszystkim Najlepszego w tym Roku
(bo Oli już gratulowałem i też twierdzę że warto zapasowe koło mieć).
.....................
a nie będziemy zaśmiecać tematu... ...
że kiedyś wszyscy potrafili walczyć na miecze, a teraz nie,
i że kiedyś wszyscy piekli chleb a teraz nie...
dobrze to czy niedobrze że zmienia się świat a także umiejętności ludzi.
Nie wiem czy potraficie zrobić ze swoim smartfonem to co potrafią dzieci.
Za dziesięć lat bez tych umiejętności nie da się żyć....
czy to dobrze? nie wiem.
był kiedyś taki film polski (nie pamiętam tytułu, ale ponad 30 lat temu oglądałem),
w którym ludzie
przyszłości nie musieli się niczym zajmować, bo wszystkim zajmował się
komputer centralny Świata. Ale jak zaczął szwankować to nikt nie potrafił
naprawić i ściągneli z przeszłości człowieka, o którym zachowały się informację
że był geniuszem... niestety człowiek był sprzed ery komputerów i techniki
i był geniuszem .... na miarę swoich czasów...
ale zauważył że komputer się przechylił i wystrugał z drewna klin i
podłożył i wszystko wróciło do normy....
i takie mogą czasy nadejść!
a przekaz jest ukryty... |
_________________ .
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość*** |
| |
|
|
|
 |
smok_wawelski
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2019 Piwa: 122/77 Skąd: Kraków-przedmieścia
|
Wysłany: 2021-01-03, 22:36
|
|
|
| Monter napisał/a: | | .....wymyślono coś takiego, jak smar miedziowy i pastę ceramiczną w sprayu. Jak się dobrze wyczyści miejsce styku felgi z piastą i zastosuje ową pastę to nie trzeba kopać odkręconego koła aby raczyło oddzielić się od pojazdu. A smar miedziowy nałożony na gwint powoduje, że śrubę odkręcić można zawsze, bez użycia metrowej rury. Jedyne czego nie wolno smarować to stożek felgi i śruby/nakrętki. Polecam. | Owszem to bardzo pomaga ale nie załatwia tego że odkręcając musisz pokonać również silę tarcia na stożku zwłaszcza w starych autach i starych felgach oraz śrubach ten stożek zwykle jest już nieco porowaty co zwiększa tarcie i tu pomaga mocny klucz i rurka.
Kol. Socale - z innej beczki o offtopicowych "rurkach", żelach i arabskim zaroście i paru innych rzeczach - ponieważ post zgłoszono do moderacji proszę Wojtku trochę ogranicz w tym wątku ocenianie i tępienie "frajerów" bo wygląd czy ubiór nie stanowi o wartości człowieka ani o tym czy umie on wymienić koło, ponadto nic nie wnosi to do przypadku opisanego przez Olę - po prostu rurki nie służące do wymiany koła nie są tematem tego wątku i tego się trzymajmy |
_________________ O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom. |
| |
|
|
|
 |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/636 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2021-01-03, 22:41
|
|
|
Załatwione.
Bardziej po prostu kibicuję takiej Oli niż... |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 242/614 Skąd: z głębokiego buszu

|
Wysłany: 2021-01-03, 23:01
|
|
|
| robba napisał/a: | | i że kiedyś wszyscy piekli chleb a teraz nie. |
pudło pół CT pewnie jeszcze piecze |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
robba
weteran

Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Paź 2015 Piwa: 95/195 Skąd: Nicelea
|
Wysłany: 2021-01-03, 23:07
|
|
|
| SlawekEwa napisał/a: | | robba napisał/a: | | i że kiedyś wszyscy piekli chleb a teraz nie. |
pudło pół CT pewnie jeszcze piecze |
napisałem że kiedyś wszyscy...
Ale rozumiem, że zapraszasz na degustację |
_________________ .
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość*** |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 95/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2021-01-04, 00:39
|
|
|
[quote="Cyryl"].... firmowy podnośnik jest do niczego i do tego kluczem oryginalnym nie ruszę śrub.
Ostatnim znanym mi pojazdem, w którym firmowym zestawem dało się podnieść auto i odkręcić koło był fiat 126 p Potem było już coraz gorzej, a teraz to często dają tylko puszkę spraju do nadmuchania koła - którym przy poważniejszym uszkodzeniu opony można co najwyżej napompować sobie gacie aby nam tyłek nie przymarzł do ziemi podczas oczekiwania na pomoc drogową |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 95/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2021-01-04, 00:49
|
|
|
| Nooo, brawo, zuch dziewucha. Aż się wierzyć nie chce, że dokonałaś tego bez pomocy jakiegoś uczynnego dżentelmena. A tak na poważnie, to na takie przypadki (piszę to w dobrej wierze a nie jako kryptoreklamę) polecam assistance w PZM. Całoroczne na każdy pojazd którym jeździmy (również starsze kampery) 140 zł. Do tego w każdej chwili można dokupić na zagranicę, płacąc coś koło 2 zł za każdy dzień. Trochę trzeba poczekać, ale zanim skończymy oglądać film przyjadą i odwalą brudną robotę. |
|
|
|
 |
Fason
trochę już popisał

Dołączył: 12 Paź 2020 Piwa: 5/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2021-01-04, 06:50
|
|
|
| smok_wawelski napisał/a: | | Owszem to bardzo pomaga ale nie załatwia tego że odkręcając musisz pokonać również silę tarcia na stożku zwłaszcza w starych autach i starych felgach oraz śrubach ten stożek zwykle jest już nieco porowaty co zwiększa tarcie i tu pomaga mocny klucz i rurka. |
Pewnie porowaty, bo powierzchnia zniszczona od przykręcania przedłużką. |
|
|
|
 |
smok_wawelski
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2019 Piwa: 122/77 Skąd: Kraków-przedmieścia
|
Wysłany: 2021-01-04, 16:38
|
|
|
| Fason napisał/a: | | bo powierzchnia zniszczona od przykręcania przedłużką. | Raczej nie - porowaty bo zniszczony normalnie upływem czasu i korozja. |
_________________ O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom. |
|
|
|
 |
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-01-05, 10:13
|
|
|
Koło kołem... można mieć i dwa. I klucz porządny + rura i podnośnik słupkowy hydrauliczny 5T i co tam jeszcze chcecie.
Jak macie to "szczęście" że kapcia złapiesz po trzech latach od ostatniej przekładki opon (bo multisezony założone) a wulkanizator dokręcił jak dla siebie (bo dostawcze i ciężary targa) i to wszystko się zaspawało korozją przez te 3 lata...
Szpilki jakoś dałem radę odkręcić choć w barku przez następne 1,5m-ca czułem strzykanie ale na tym się impreza nie skończyła bo felga na piaście się zaspawała korozją. Kopałem, cudowałem, auto całe bym prędzej z podnośnika zrzucił ale nie zbił felgi z piasty. Na szczęście na pokładzie CB - krzyknąłem, po chwili stanął dobry człowiek TIR`em mając na wyposażeniu młot 7kg i solidny drewniany kolc. 2x z młota przyłożył, felga spadła.
Pojechał. Wyciągnąłem zapas z kosza ale coś mi się miękki wydawał. No bo z pierwotnych 3,8 może z 1.5 zostało przez te 3 lata. Bo kto by tam sobie głowę zawracał sprawdzeniem ciśnienia w zapasie zwłaszcza kiedy całe błotem zawalone. Odbiłem jakoś, oczyściłem, założyłem, zdejmuję z podnośnika (na aucie tona ładunku) to usiadł prawie na flak. Na pusto jeszcze by się do najbliższego kompresora dokulał ale tak nie ma opcji. Kompresora nie ma. Znowu CB, 10 min jest kolejny dobry duszek co użyczył powietrza. Zwijamy wąż i nagle pssssssss
Patrzę a tam zawór w feldze się ukruszył ze starości i znowu kapeć.
Chłop wziął klucz i zanim ja podlewarowałem znowu auto on już koło odkręcił, wrzuciliśmy oba na auto, CB w ruch i 8km dalej wysiadałem z kołami u wulkanizatora. Zrobił obydwa, ktoś tam akurat jechał w moją stronę także podrzucił mnie do auta i po blisko 3h auto znowu jechało.
A teoretycznie miałem wszystko co potrzeba. |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
|
|
|
 |
Banan
Administrator LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy Dołączył: 09 Lis 2010 Piwa: 360/502 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2021-01-05, 10:47
|
|
|
| Piasek1 napisał/a: | | A teoretycznie miałem wszystko co potrzeba. |
A dobre ubezpieczenie assistance miałeś |
_________________ Pozdrawiam - Darek
 |
|
|
|
 |
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 242/614 Skąd: z głębokiego buszu

|
Wysłany: 2021-01-05, 12:30
|
|
|
dobrze, że CB miałeś Janośik raczej by nie pomógł |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
|
|