 |
|
Jaki pojazd można nazwać słowem "kamper" |
Autor |
Wiadomość |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2009-05-26, 22:22 Jaki pojazd można nazwać słowem "kamper"
|
|
|
Wydzieliłem ten post tutaj. Może stać się zalążkiem ciekawej dyskusji. janusz
Faktycznie szkoda roztrząsać treść ogłoszenia,ale z drugiej strony warto zastanowić się co należy nazywać kamperem.Teoretycznie mój Burstner-alkowa też jest blaszanką tylko że aluminiową (zabudowa 90r).Uważam , że kamperem powinniśmy nazywać pojazd samobieżny gwarantujący możliwość swobodnego zamieszkania (spanie,przygotowanie posiłku ) bez konieczności montowania zewnętrznych źródeł energii (własna kuchnia+butla gazowa,zbiorniki na wodę).A czy to mieści sie w gabarytach samochodu dostawczego,czy stanowi specjalną nadbudowę,czy wręcz specjalną konstrukcję-myślę o integralu.To kwestia indywidualnych zapatrywań na temat turystyki samochodowej.Panie Andrzeju jak bardziej zainteresuje sie Pan tematem związanym z camperami to dowie się Pan,że istnieję profesjonalne firmy montujące wyposażenie campingowe w tzw."blaszankach" i wbrew pozorom jest to dużo trudniejsze niż wykonanie mebli w kuchni u Kowalskiego |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
Ostatnio zmieniony przez janusz 2009-05-27, 08:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2009-05-27, 11:30
|
|
|
Hmmm myślę że kamperek to coś takiego co ja mam i większość forumowiczów tzn samochód typowo przystosowany do mieszkania w nim, posiadający możliwość przemieszczania się o własnych siłach mogący przynajmniej przez parę dni dać sobie rady samodzielnie bez podłącania go do żródeł energii. Piszę przynajmniej przez parę dni bo nie każdy kamper posiada i wydaje mi się że na obecne czasy jeszcze jest t o droga inwestycja, a mianowicie baterie słoneczne które będą podładowywać akumulatorek. Pozostałe elementy jak w większości kamperków mogą być zasilane gazem, no i dobrze by było aby kamperek miał jakikolwiek prysznic i ubikację bo jak bez tego żyć przez parę dni |
_________________
 |
|
|
|
 |
paf
Administrator
Twój sprzęt: Rimor Katamarano 8 czasami :)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 37/20 Skąd: Pajęczno
|
Wysłany: 2009-05-27, 11:38
|
|
|
Myślę że to jest bardzo szerokie pojęcie i trzeba sobie zadać pytanie czy bardziej chodzi o to czym ten samochód jest od strony technicznej czy też co w nim da się robić - czyli - kamperować
przecież dobrze bawić (choć w nieco bardziej spartańskich warunkach) można w żuku który ma zamontowane w środku łóżko i kuchenkę a np. nie ma kibelka, ale ma telewizor
pytanie z tematu może być zadame IMHO z pozycji poradnika technicznego/słownika/itp
albo z pozycji użytkowników - i tu zdaje mi się odpowiedzi mogą być znacząco różne
co o tym sądzicie? |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2009-05-27, 11:55
|
|
|
spartańskie warunki to mozna zrobić w każdym samochodzie, nawet w maluchu, ja myślę że kamper to samochodzik z góry przeznaczony tylko i wyłącznie do mieszkania, czyli że nie da się np wyciągnąć tapcaniku i przewozić worków z kartoflami
natomiast co do wyposażenia można dyskutować, dobrze tak jak pisałem wyżej posiadać podstawowe sprzęty sanitarne.
Ja kiedyś jeździłem na ryby nexią po rozłożeniu siedzeń dość wygodnie się spało, kuchenkę gazową miałem, radyjko miałem, a i telewizorek szło podpiąć, przed nexią stawiałem namiocik stolik foteliki i można było wygodnie wypoczywać, kąpiel brałem w jeziorze, a w celach innych szłem do lasu z saperką ale myślę że kamperem ona nie była |
_________________
 |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2009-05-27, 12:09
|
|
|
Mój dylemat jest przed VW typu T, posiadają one wygodne spanie, markizy, lodóweczki, piecyki, ogrzewanie postojowe, brak im właśnie sanitariatów choć niektórzy wożą ze sobą ubikację przenośną chowaną w szafce > no i ... kamper czy nie ?? moim zdaniem niby tak, kiedyś gdy bez problemu mozna było się rozbić przy każdym jeziorze i w nim kąpać nie było problemu mozna było by takim podróżować, choć latem gdyż co prawda w nocy można podgrzeać klimat wewnątrz kamperka ale kąpiel raczej odpada. Szkoda że te czasy takiej dzikiej podróży (autostop itp) się straciły, teraz wszędzie każą płacić i człowiek musi być dobrze zorientowany gdzie może stanąć czy też rozbić namiot a gdzie nie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
dr.big
trochę już popisał i trochę poczytał

Twój sprzęt: na 4 lub 6 kolach
Dołączył: 03 Kwi 2008 Postawił 2 piw(a) Skąd: stolica
|
Wysłany: 2009-05-27, 12:37
|
|
|
Oczywiscie ze kamper i byl to swojego czasu model bardzo rozpowszechniony . Dla mnie to obojetne czy alkowa, polintegral, integral, czy kamper na bazie rozbudowanego transportera.
Wyroby np. Pössla czy Westfalii na bazie blaszaka to nie kampery? W moich oczach nawet lepsze , lepszy wspolczynnik Cw i dodatkowo jako kilkunastoletnie nie przeciekaja . Nie kazdy jezdzi kamperem z cala rodzina . |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2009-05-27, 14:27
|
|
|
Ja teoretycznie kupiłem kamperka też blaszaka co widac na zdjęciu, aby jeździć na ryby ale skoro mam już taki wspaniały samochodzik szkoda żeby się marnował wcciiiąąągłłłłooo mnie no i moją rodzinkę natomiast mnie akurat niepodobają się kamperki z jakby nadbudową wolę blaszaka lub integrala a że nato drugie mnie nie stać ma się to co się ma i to się kocha może ciasny ale własny |
_________________
 |
|
|
|
 |
Oskar
zaawansowany
Twój sprzęt: T4 Multivan
Dołączył: 01 Kwi 2008 Piwa: 3/7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-05-27, 17:55
|
|
|
Achoj!
A ja myślę że każdy samochód który pomieści nasze turystyczne marzenia to Kamper
Tylko te dzielą się na Rasowe alkowy , integrale oraz na te wszystkie blaszanki i cała reszta.
Ważny tylko zawsze ten sam cel !
Pozdrawiam Oskar |
|
|
|
 |
MariuszB
zaawansowany

Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Mar 2008 Piwa: 5/5 Skąd: Warszawa/Bayern :)
|
Wysłany: 2009-05-27, 19:46
|
|
|
Myślę, że dorabiamy zbędną ideologię ale jesli już miałbym się określić w tej kwestii to dla mnie kamper musi po prostu oferować możiwość mieszkania... ze wszystkimi wymogami niezbędnymi dla człowieka... czyli musi mieć kuchnie, łazienkę, WC, wodę, prysznic, lodówkę, wydajne ogrzewanie, 220V i przede wszystkim wygodne miejsce do spania. Jeśli jakiś pojazd oferuje mi to wszystko to właśnie wtedy mogę go nazwać kamperem.
Typ pojazdu kampingowego, w sensie rodzaju zabudowy, nie ma tu większego znaczenia... choć uważam podobnie jak dr.big, że starsze zabudowy typu Westfalia, Reimo czy Pössl na bazie kastenów są po prostu trwalsze i nie wykazują problemów z nieszczelnością... szczególnie jeśli jeżdżą już parę lat po naszych mega dziurawych drogach . |
_________________ Pozdrawiam
MariuszB |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-05-27, 21:28
|
|
|
Ja mam w papierach
rodzaj pojazdu SAMOCHÓD SPECJALNY
przeznaczenie KEMPINGOWY
A tak naprawdę jak auto ma łóżko i służy do podróżowania lub chociaż by do wypoczynku
to może być CAMPER.Inne sprzęty to dodatki mniej lub bardziej nie potrzebne. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Aulos
weteran

Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Piwa: 62/37 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2009-05-27, 22:54
|
|
|
A ja myślę, że to jest troszkę tak jak z domem, który definiuje się przez funkcję, jaką spełnia (służy do mieszkania), nie przez wielkość i wyposażenie. Dla jednego dom to jego mieszkanie w bloku, inny nazwie nim swój luksusowy apartament. Jeszcze inny powie, że domem może być tylko budynek samodzielny, choćby to była mała drewniana chatka, co znów będzie niepojęte dla właściciela willi z basenem, jacuzzi i sauną. Wszystkie jednak służą do mieszkania i dla ich właścicieli są domami. Kamper ma służyć do kamperowania, czyli podróżowania przy pomocy pojazdu, który jest samobieżny i umożliwia zamieszkanie w nim podczas całej podróży. Reszta to kwestia gustu, potrzeb, składu ekipy podróżującej i zasobności portfela. |
_________________ "Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
 |
|
|
|
 |
piotreksylwia
zaawansowany

Twój sprzęt: Mitsubishi L300 EURO MOBIL
Nazwa załogi: Biała Mewa
Dołączyła: 30 Mar 2009 Piwa: 4/1 Skąd: Poznań okolice
|
Wysłany: 2009-05-27, 23:18
|
|
|
Myśle że to tak jak dom tylko mobilny.Można nim pojechać tam gdzie się nam podoba w najpiękniejsze zakątki na ziemi a przedewszystkim to Wolność!! Parkujemy tam gdzie chcemy i kiedy chcemy. |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2009-05-28, 05:51
|
|
|
to czy ''lamiemy'' sie w krzaku...czy korzystamy z wygodnego kibelka, czy tez..bierzemy prysznic z ''czarnego worka''' lub w kabinie...to juz jest nasz swiadomy wybor...i kwestia zasobnosci portfela..
ale dla mnie..
jesli nasze autko..pozwala nam wyjechac na wakacje i...nie korzystac z kwater,czy hoteli, bo mamy gdzie spac i cos upichcic, i daje nam to frajde z zycia........to JEST TO CAMPER
a powyzsze kwestie..to juz ''wygoda'' i kwestia organizacji....
a ze ''komus'' sie nie podoba..lub uwaza ze ''blaszanka'' to nie kamper....to JEGO problem..
niech wyciaga krzesleko..siada przed swoim..i sie zachwyca , chwali,i zaznacza na kazdym kroku...ile dal..i ze to ''jego'' ... itp itd...
na szczescie..z mojego/malego/ doswiadczenia zlotowego..w ''naszej'' rodzince..jakos sie tego nie odczuwa...stoimy razem obok siebie, te za 200 tys i te za 5tys..i...patrzymy z zyczliwoscia na nasze zawsze usmiechniete mordeczki..
i to jest wazne... |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2009-05-29, 12:45
|
|
|
Gino- popieram w całej rozciągłości. |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
MariuszB
zaawansowany

Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Mar 2008 Piwa: 5/5 Skąd: Warszawa/Bayern :)
|
Wysłany: 2009-05-29, 16:42
|
|
|
gino napisał/a: | to czy ''lamiemy'' sie w krzaku...czy korzystamy z wygodnego kibelka |
Oczywiście... ale co byś nie mówił... porządny "dzbanek" w ciepłej bardaszce to podstawa ... tym bardziej przy niespodziewanych problemach żołądkowych w środku nocy, kiedy za oknem ulewa |
_________________ Pozdrawiam
MariuszB |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|