 |
|
Kamperem w 6 osób |
Autor |
Wiadomość |
Robert-4
stary wyga
Twój sprzęt: Burstner TravelVan T690
Dołączył: 26 Maj 2020 Piwa: 22/37 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2021-05-12, 00:23
|
|
|
moskit napisał/a: | Robert-4 napisał/a: |
Kolego,
to trochę inaczej niż piszesz i niektórzy mogą wyciągnąć wadliwe wnioski.
Ubezpieczenie OC działa. Osoba poszkodowana dostanie odszkodowanie od ubezpieczyciela sprawcy, jest tylko pytanie, czy ubezpieczyciel zwróci się później z regresem do sprawcy. I tutaj wkraczamy w obszar sądownictwa - to czy było świadome i celowe złamanie przepisów zostanie zbadane i dopiero na podstawie wyroku zakład ubezpieczeń będzie mógł dochodzić swoich roszczeń. Czy tak będzie? Polskie prawo nie opiera się o casusy (jak np. w USA) i wyrok może w podobnych sprawach różny. W dużym uproszczeniu - odpowiedzialność w ubezpieczeniu OC podczas jazdy oparta jest o zasadę winy (podczas postoju z. ryzyka) co oznacza, że winę sprawcy trzeba udowodnić. Po pierwsze nie jest oczywistym, że jazda przeładowanym samochodem jest od razu winą, bo może to być jeden z elementów (niedbalstwo, lub rażące niedbalstwo) a wtedy regresu nie będzie, po drugie jeśli wypadek powstał z winy innej osoby przeładowanie nie musi mieć znaczenia. Nie musi, bo może być przyczynieniem, a wtedy rozkład roszczeń wygląda jeszcze inaczej.
To tyle w skrócie o OC |
Różnica wynika z podejścia do tematu ja idę trochę dalej niż wynika z ubezpieczenia i stąd ta rozbieżność co nie zmienia wyniku końcowego dość smutnego niestety. |
Nie ma podejścia Twojego lub mojego. Jest prawo. |
_________________ Pozdrawiam
Robert |
|
|
|
 |
moskit
weteran

Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2021-05-12, 12:46
|
|
|
Ja piszę o prawnych konsekwencjach |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
 |
Robert-4
stary wyga
Twój sprzęt: Burstner TravelVan T690
Dołączył: 26 Maj 2020 Piwa: 22/37 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2021-05-12, 13:05
|
|
|
moskit napisał/a: | Ja piszę o prawnych konsekwencjach |
Dlatego też prostuję Twoje wypowiedzi, bo nie są one zgodne z prawdą ( prawem i orzecznictwem) i mogą wprowadzić w błąd osoby nie znające tematu dogłębnie.
Nie jest prawdą, że jazda przeładowanym kamperem skutkuje brakiem odpowiedzialności z umowy obowiązkowego ubezpieczenia posiadacza pojazdu mechanicznego. Skutki prawne takiej jazdy też nie są możliwe do określenia. |
_________________ Pozdrawiam
Robert |
|
|
|
 |
Grooby78
trochę już popisał
Twój sprzęt: Roller Team 298M
Dołączył: 19 Sie 2020 Piwa: 4/1 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: 2021-05-12, 15:07
|
|
|
Wracając do głównego tematu ja mogę potwierdzić, iż wszystko jest możliwe. Ja w zeszłym roku wybrałem się kamperem 5 osobowym na wyjazd nad morze na kilka dni, gdzie jechałem ja z żoną oraz dwoje małych dzieci (2 i 5 lat) w kamperze, a teściowie osobówką z nami. Z góry wiedzieliśmy, że będziemy wszyscy nocować w naszym kamperze. Prawdę mówiąc było bardzo fajnie. Posiłki jedliśmy pod markizą przy stoliku, a czasami na mieście. Co do łazienki i toalety to my wszyscy korzystaliśmy z tych dostępnych na kempingu i też nie było żadnego problemu. W łazience kamperowej wieczorem myliśmy tylko dzieci. Z WC korzystaliśmy w kamperze jak już np. w nocy komuś nie chciało się iść na dwór.
Było bardzo fajnie, a jeszcze dziadkowie wieczorem przypilnowali dzieci i mogłem sam z żoną wyjść wieczorem.
Powtórzyliśmy to jeszcze w wakacje podczas tygodniowego pobytu nad morzem i też było bardzo fajnie.
Tak więc wszystko się da, tylko trzeba chcieć. |
|
|
|
 |
moskit
weteran

Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2021-05-12, 15:18
|
|
|
Muszę zaznaczyć że temat odpowiedzialności prawnej za jazdę pojazdem powyżej DMC analizowaliśmy przeszło sześć miesięcy, i temat jest mi znany.
Jeżeli sprawę poprowadzi się prawidłowo od początku to kierowca ma bardzo duży problem, i tutaj OC niewiele ma wspólnego z problemem. |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|