 |
|
|
Szukanie dzikich miejsc w lasach |
| Autor |
Wiadomość |
bert
weteran

Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 140/4 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2021-05-15, 21:21
|
|
|
| Cyryl napisał/a: | nie znam się dokładnie na lasach, ale w wielu miejscach gdzie jeżdżę są parki krajobrazowe itp. gdzie na tablicach są wypisane zasady i tak: mi nie wolno zbierać runa, zrywać, poruszać się tylko po wyznaczonych drogach itp., ale w ostatnich czasach wycinka drzew idzie tam pełną parą. w moich rejonach okolice Milicza, Sułowa, rozlewiska Jezierzycy, Ślęża, Twardogóra, Syców, dolina Bystrzycy, Chełmy, dolina Bobru.
może się mylę, ale odnoszę wrażenie, że wycinka drzew ruszyła o wiele bardziej intensywnie niż do tej pory i zaczęto wycinać drzewa w parkach krajobrazowych, obszarach natura 2000 tam, gdzie do tej pory nigdy tego nie robiono.
i to jednocześnie w tym samym czasie na wszystkich frontach.
dla mnie trochę to nielogiczne.
co do LP samo się wyżywia, to chyba nie jest tak, bo jak ja bym zajął Twoją nieruchomość, eksploatował ją odprowadzając Ci podatki, to chyba nie powiedział byś, że sam się wyżywiam.
lasy polskie nie są własnością LP, tylko LP nimi zarządzają, są na cudzym i o tym chyba zapominasz.
odnoszę wrażenie, że dla Ciebie "państwowe" znaczy to samo co 40 lat temu - "niczyje". |
czy Ty czytasz co piszesz, bo jak na razie to Ty utrzymujesz, że jak państwowe to wszystkich. A ta "historyjka"o do domu jest...
powiedzmy sobie, jakoś tak delikatnie, lekko... mądra inaczej.
Sorka, wybacz, po Twoim tekście tym i poprzednim, moę powiedzieć tylko jedno: ze ślepym o kolorach nie pogadasz.
Podziwiam odwagę wypowiedzi nie popartej wiedzą i nie hamowaną żadną logiką.
pozdr
|
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
 |
|
|
|
 |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/636 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2021-05-15, 21:41
|
|
|
I mnie widok pełnych 18 kołowych kłonic w których silniki nie stygną głęboko niepokoi, szczególnie na ziemi Lubuskiej.
Czyżby jednak udało się Tuskowi sprzedać nasz narodowy leśny skarb?
Gdzieś wyczytałem uspokojenie, ale nie wiem czy był to fejk i gdzie czytałem, że za wyciętą sosnę sadzi się 10 kolejnych. W obliczeniach ma to nadążać za zapotrzebowaniem na drewno równolegle ze wzrostem drzew.
Warto się temu przyjrzeć, ktoś potrafi? |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
wędrowiec
weteran

Twój sprzęt: burstner privilege t690
Nazwa załogi: Marzena i Przemek
Dołączył: 15 Maj 2011 Piwa: 122/30 Skąd: bydgoszcz
|
|
|
|
 |
ZEUS
Kombatant

Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 285 TL, 121 kW 2025 r.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Paź 2014 Piwa: 66/70 Skąd: Olimp ?
|
Wysłany: 2021-05-15, 22:03
|
|
|
bert jeżeli adresujesz swój post również do mnie, to nieśmiało😌 informuję, że nie słuchałem polityków jak też nie czytałem fake newsów tylko opisałem swoje obserwacje i bynajmniej przy tym nie gardłując🤪
rolnik (rolnicy) sieją, sądzą co rok mniej więcej tyle samo i prawie tyle samo co rok zbierają (wykluczając ewentualne klęski żywiołowe) a wyrąb lasów jakoś dziwnie (bynajmniej dla laika) ostatnimi czasy się nasilił🤔 |
_________________ Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
--
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
- Roller Team Zefiro 285 TL - 2025 r.
 |
|
|
|
 |
bert
weteran

Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 140/4 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2021-05-15, 22:09
|
|
|
| Socale napisał/a: | I mnie widok pełnych 18 kołowych kłonic w których silniki nie stygną głęboko niepokoi, szczególnie na ziemi Lubuskiej.
Czyżby jednak udało się Tuskowi sprzedać nasz narodowy leśny skarb?
Gdzieś wyczytałem uspokojenie, ale nie wiem czy był to fejk i gdzie czytałem, że za wyciętą sosnę sadzi się 10 kolejnych. W obliczeniach ma to nadążać za zapotrzebowaniem na drewno równolegle ze wzrostem drzew.
Warto się temu przyjrzeć, ktoś potrafi? |
ale czemu tu się przyglądać. Weźta se ludzi "zasady hodowli lasu" przeczytajcie.
ciekaw jestem jak byście odebrali laika który z ulicy wlazł by na wasze stanowisko pracy i nie mając o nim zielonego pojęcia jął was łajać, pouczać i odsądzać od czci i uczciwości
jeżeli dzisiaj posadzisz 100 000ha lasu to kiedyś przyjdzie taki czas, gdy te 100 000 ha będziesz musiał pozyskać/wyciąć
a wiecie czym kończy się "taka" prywatyzacja, nie nie wiecie. Ale jak chcecie się dowiedzieć to polecam Rumuński przykład. Tam część lasów "sprywatyzowano" już ich nie ma. Ostały się w dobrej kondycji tylko te, które pozostały państwowe. Małego hodowcę koncerny zajeżdżą i zmuszą do wycinki i sprzeda po taniości, duży może się bronic, bo nie zejdzie z ceny na dużym obszarze operacyjnym. Stąd polskie LP są solą w oku koncernów przemysłu drzewnego. Stąd programowa, realizowana od kilku la nagonka która jak widać przynosi owoce. Znów sami sobie zakładacie stryczek. Ten naród niczego się nie uczy na własnych błędach, nawet tych nie odległych przecież.
Nie jestem leśnikiem, nie pracuję w LP natomiast las zawsze był moim drugim domem, a lubię wiedzieć co mi się dzieje na podwórku
[/b] |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
 |
|
|
|
 |
bert
weteran

Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 140/4 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2021-05-15, 22:31
|
|
|
| ZEUS napisał/a: | bert jeżeli adresujesz swój post również do mnie, to nieśmiało😌 informuję, że nie słuchałem polityków jak też nie czytałem fake newsów tylko opisałem swoje obserwacje i bynajmniej przy tym nie gardłując🤪
rolnik (rolnicy) sieją, sądzą co rok mniej więcej tyle samo i prawie tyle samo co rok zbierają (wykluczając ewentualne klęski żywiołowe) a wyrąb lasów jakoś dziwnie (bynajmniej dla laika) ostatnimi czasy się nasilił🤔 |
wybacz, że trochę łopatologicznie, ale rynce juz mi opadają
posadziłeś dzisiaj coś co musisz "zebrać" w przedziale 10 lat. Posadziłeś dużo, na dużym obszarze. Mija 10 lat, automatycznie na dużym obszarze prowadzisz duże pozyskanie.
Ktoś kto se chałupę pod tym czymś postawił w drugim roku, robi ci awanturę, że miał piękny widok na to "coś" pod domem a teraz ma puste pole boś wziął i wyciął. Inny robi awanturę, że przywykł tu sobie w "tym czymś" spacery urządzać etc etc
W PRL-u był okresy bardzo dużych nasadzeń w różnych regionach. Mija ileś lat i albo się to zmarnuje (z punktu widzenie gospodarki leśnej) albo pozyska, sprzeda generując zysk a i przecież środki na sadzenie kolejnego pokolenia lasu.
Z nowszych niż PRL czasów. Jak zlikwidowano PGR-y to duże obszary szły pod zalesienia, za 30 40 lat trzeba będzie to ciąć. Las na gruntach porolnych dopiero w drugim pokoleniu jest lasem wartościowym, w pierwszym pokoleniu wz z tym, że grunt porolny nie ma właściwego "zaopatrzenia" do prawidłowego wzrostu (składniki gleby nie leśne) taki las wycina się zawsze wcześniej niż las na gruncie leśnym. Teraz laik będzie to widział tak: tną las i to taki młody (nie laik wie, że bo i tak nie przetrwa a jeśli nawet to rachityczny i gospodarczo do niczego), tną na dużej powierzchni (nie laik wie, że; bo dużo było zalesień)
no i laik powie: był las po horyzont a teraz nie ma lasu...
nie laik powie: ale tu będzie posadzony nowy las, las który po 80 latach będzie wycięty, by znów potem posadzić las który... itd itd
a na to laik powie: ale wycieli i co, nie sadzą
nie laik powie: bo między wycięciem a nasadzeniem nowego musi upłynąć trochę czasu, dlatego, że...
i tu przerwę i poproszę wybacz, nie będę ciągnął tego tematu. Kto chce myśleć i rozumieć zrozumie na przykładzie rolnictwa (bo to to samo tylko w czasie inaczej rozłożone) kto nie zechce nie przyjmie do wiadomości za cholerę. Teraz czasy takie, że Polakowi nie wystarcza znać się na medycynie i motoryzacji, propagandyści i spece od mas posyłają go w dziedziny takie, gdzie pożyteczny idiota (nic personalnego zaznaczam, byś przez przypadek nie brał tego do siebie) odwala za nich całą brudna robotę. |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
 |
|
|
|
 |
bert
weteran

Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 140/4 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2021-05-15, 22:43
|
|
|
| wędrowiec napisał/a: | | A wszystko zaczęło się od jednej Szyszki i Puszczy Białowieskiej. Ciekawe czy to jest wzór do naśladowania dla całej Europy jak uprawiać las. Parę lat temu las był dla ludzi, a teraz jest dla Straży Leśnej. |
Świerk to coś rodzimego w puszczy białowieskiej
ho ho ho
Las gospodarczy na obrzeżach puszczy to puszcza
ha ha ha
Parę lat temu las był dla ludzi bowiem
nie było unijnych dyrektyw, nakazów i zasad które narzucają takie a nie inne postępowanie.
Nie było obszarów naturowych, nie było przepisów które de facto uniemożliwiają wykorzystanie terenów leśnych dla wielu celów poza leśnych, możliwych onegdaj.
Przykład
piękny biwak nad jeziorem, ładny zadrzewiony teren. Usycha drzewo. Jeden przepis zabrania wycinki w odległości 50 m opd brzegów jeziora inny powiada, że jak komuś na łeb się takie drzewo zwali to odpowiada administrator terenu. I co? Zamykamy biwaczek?
A może masz inny pomysł, wycinka na nielegalu... ojjjjojjjoj tuż za krzakiem mjakiś młodociany od wajraka z telefonem, a w nim kamera i kręci... ależ wrzasku. Wyciellliiiii.
Dobra, nie wycinać, niech się samo zwali, ale biwaczek trzeba zamknąc bo ktos zyciem to może przypłacić. A tu turysta kamperem zajeżdżą a tu zamknięte. I wrzask "zamklllllliiiiii"
Ciekaw jestem czy w waszej branży, w waszym życiu zawodowym możecie sobie omijać przepisy które wam narzucono Nawet jak są głupie, to cóż zrobić, ktoś ma łamać USTAWĘ i mieć na głowie prokuratora (bo to jest za łamanie ustawy z klucza)
Proszę, ludzie zanim zaczniecie gardłować (w jakiejkolwiek sprawie) postarajcie się poznać temat w którym chcecie gardłować (nie z mediów, jest tyle dostępnej literatury fachowej, tej szkolno-naukowej), ale nie jednostronnie i to jeszcze od strony tych którzy mają swój interes by posłąć was w bój o ich sprawy, a jak już musicie toczyć bój to przynajmniej sprawdźcie ile w amunicji dostarczonej wciśnięto wam ślepaków a ile przeterminowanej niesprawnej amunicji. |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
 |
|
|
|
 |
ZbigStan
Kombatant

Twój sprzęt: Frankia I 65 SD
Nazwa załogi: Taborygenii, fani Frani.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Gru 2013 Piwa: 1176/334 Skąd: Opole

|
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 328/21 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-05-16, 06:50
|
|
|
Jeżdżę kamperem okrągły rok, najczęściej są to wyjazdy weekendowe do lasu. Może w tym temacie jestem ślepy i niegodny fachowej dyskusji. Argumenty leśników, prawdę po środku można uznać, ale jak tak dalej pójdzie, to po prostu nie będę miał gdzie jeździć.
I tego się obawiam, Bert Twoja argumentacja jaka byłaby fachowa w konfrontacji z tym co widzę wcale mnie nie uspokaja.
Jeszcze coś mi się przypomniało:
koło Wrocławia był las mokrzycki, jeździłem tam na spacery z synem, teściem dzisiaj tego lasu już nie ma.
Kiedyś na wyjeździe do lasu chodziłem lasem, dzisiaj 50% spaceruję czymś w rodzaju stepu, w tych samych miejscach.
Więc nie dziw się, że jestem w najwyższym stopniu zaniepokojony. |
_________________
 |
| |
|
|
|
 |
bert
weteran

Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 140/4 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2021-05-16, 08:09
|
|
|
dobra, to mam pytanie, co się dzieje z niezżętym w odpowiednim czasie zbożem?
to samo dzieje się z nieściętym w odpowiednim czasie lesie
ciąć zgodnie ze sztuką, krzyk, że tną
nie ciąć, czekać aż uschnie i będzie się wywracać (a do takiego lasu nie wejdziesz bo w każdej chwili z wielu stron coś może na ciebie spaść lub się zwalić) to zaraz ktoś podniesie krzyk, że marnotrawstwo i niebezpieczeństwo w jednym.
Ludzie, czy jak ktoś zrobi socjotechnicznie nagonkę na tokarzy to będziecie im wióry odpadowe wytykali? Dacie się aż tak wpuścić.
Piszecie o Parkach Krajobrazowych, Pięknie ale PK to taki twór, który nie wyłącza z produkcji leśnej. Obszary NATURA 2000 też nie wyłączają z produkcji leśnej. Wszelkie inne dyrektywy (ptasie śrasie i nijasie ) też nie wyłączają, co najwyżej ograniczają (określają) terminy możliwych działań.
Panie i Panowie, lasy w których wypoczywacie nie powstały dla waszego wypoczynku. To lasy które miały i nadal mają funkcje gospodarczą. Poboczna od tego jest wypoczynek. Serio ktoś uważa, że las jest hodowany, pielegnowany p[o to, by po nim odbywać romantyczne spacery?
Nie! To przedewszystkim zakład produkcyjny, który owszem wszędzie gdzie się da udostępnia się do innego użytku, ale nie wszędzie się da. Taką LP przypisano rolę i taka jest funkcja lasu. Skądeś na nowy las pieniądze trzeba mieć, na jego pielęgnację w czasie wielu lat wzrostu. Udostępnienia te są obwarowane milionem przepisów które obligują LP do tego czy tamtego. Serio komuś się wydaje, że to tak z czapy. Przychodzi se taki nadleśniczy do roboty patrzy na mapę i mówi, tu se pierdzielniemy dwa zręby a tam zrobimy boisko (bo akurat lubi patrzeć na piłkę nożną)? W tym czasie leśniczy wyłazi z leśniczówki, patrzy se dookoła i sru, ścina kilka drzew bo mu do kominka opał wyszedł?
Pierwotna i zasadniczą funkcja lasu (hodowlanego) jest produkcja drzewna. Reszta jest poboczna. Jak się w porę nie wytnie, to uschnie. Jak uschnie to ani pieniądz z tego, ani rekreacja, ani turystyka. Co się ma wobec tego stać z takim co usechł? To całkiem poważne do Was kierowane moje pytanie.
Chcecie inaczej, to pozostaje tylko robienie kolejnych Parków Narodowych, ale zwracam uwagę, że te są na utrzymaniu budżetu i... wcale znów takie dostępne turystycznie nie są.
Każdy las poza PN ma pierwszeństwo funkcji gospodarczych nad innymi, inaczej lasu nie będzie w ogóle. Tylko na miły bóg (ten czy tamten z całej palety ludzkich bogów) niech ktoś nie wyskoczy z hasłem "pierwotna puszcza" bo takie kity to kity dla adeptów gimnazjów i to tych najmniej rozgarniętych.
edyta:
proszbardzo, idzie nowe. Wejdzie rozsiądzie się, narobi gnoju a potem ktoś paluchem wskaże, to LP winne.
https://www.onet.pl/infor...0p284t,79cfc278 |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
 |
| |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 328/21 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-05-16, 08:24
|
|
|
jest takie coś jak bukowe wzgórze (Joanny) koło Milicza.
kilka lat temu część lasu wycięto, w to miejsce posadzono las sosnowy.
ładny - pod linijkę, równiutko.
nie wiem czy tak ma być czy nie, ale lasów sosnowych wokół jest w brud, a bukowych jak na lekarstwo. dodatkowo drzewa w różnym wieku (także nie można tu mówić o uschnięciu) z poszyciem.
no ale jakiś tam las będzie.
natomiast w tamtym roku, wycięto następną część tego bukowego lasu i już do tej pory nic tam nie zasadzono.
wygląda na to, że jeszcze jakiś czas temu, albo były inne wytyczne, inne przepisy, czy też osoba decyzyjna miała jakieś sumienie czy czym się przejmowała.
teraz - nic.
co się zmieniło?
dlaczego tak jest? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 328/21 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
 |
bert
weteran

Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 140/4 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2021-05-16, 09:04
|
|
|
mapka lasów była wielokroć wyjaśniana, trzeba złej woli lub głupoty by ja powielać jako cokolwiek wiarygodnego. Jeżeli człowiek tak wykształcony (jak napisałeś) na dodatek mieniący się ekologiem (jak napisałeś) puszcza w obieg taki humbug to płakać czas nadszedł nad poziomem polskiej nauki
a- skala tej mapy powoduje globalne zaczerwienienie, zmieniaj skalę aż do lokalnej a z tej plamy czerwoności nie zostanie nic szokującego skoro zakładamy, że nie mamy wszędzie Parków Narodowych a funkcją nadrzędna lasu jest produkcja drewna.
b - nawet jak zmienisz skalę to nadal jest tam zafałszowanie, takie mianowicie, że obszar zaczerwieniony wcale nie musi być cięty w zrąb całkowity. Tam może być zaplanowane, bądź już zrealizowane, bądź wreszcie aktualnie wykonywane cięcie gniazdowe, czy inne prace pielęgnacyjne typu trzebież (na czym to polega to se każdy może wyguglać w zasadach hodowli lasu) zatem obszar zaczerwieniony w całości wcale w całości nie będzie wycięty. Przykładowo: oddział zaczerwieniony to 100 ha tam planowana trzebież, to nie oznacza wycięcia 100 ha a to, że na tym obszarze wytnie się co któreś z drzew. Co zresztą zrobić trzeba, bo sadzi się gęsto a las w takiej gęstwinie jak zasadzony (jakby ja zostawić) nie wyrośnie albo wyrośnie tak jak syberyjski, czyli jak zapałki bo każde drzewo rośnie szybko a cienko w górę by mieć dostęp do światła. Taki las przy byle wietrze kładzie się na olbrzymich powierzchniach. To wiedzą leśnicy od wieków i od kiedy zaczęto planową gospodarkę leśna trzymają się tych podstawowych zasad.
c- (wreszcie i co najistotniejsze) obszary te (zaczerwienione) to już zrealizowane, obecnie realizowane i do realizacji w przyszłości plany pozyskania. Okres uwidocznionych działań to... okres ponad 20 letni. Wykonano to w oparciu o operaty leśne KTÓRE OBEJMUJĄ OKRES PONAD 20 LAT. Tu wrzucono to w wersji olaboga właśnie tną. Piękny przykład manipulacji i podpuszczanie pożytecznych idiotów. Psucie wizerunku LP (skąd mamy te lasy w obecnej formie? z nieba nie spadły, to wieloletnia praca tysięcy leśników) dążące do rozszabrowania ostatnich "rodowych sreber".
No i dobra niech Wam będzie Leśnicy g. znają się na swojej robocie. Lasy podarował nam dobry bóg, spadły jako i ta manna onegdaj prosto z nieba na ziemię polska. Różnorodność przyrodnicza, leśna, zwierzyny etc to zasługa "wajrków".
Słowem
PKP
i jeszcze raz:
edyta:
proszbardzo, idzie nowe. Wejdzie rozsiądzie się, narobi gnoju a potem ktoś paluchem wskaże, to LP winne.
https://www.onet.pl/infor...0p284t,79cfc278
i jeszcze a propos był buk jest sosna. Nie znam miejsca które opisałeś ale...
Polska nam stepowacieję, odwadnia się, zmieniają się stosunki wodne. Buk potrzebuje siedlisk wilgotnych. Skoro opada poziom wód to być może siedlisko to zmieniło się w warunkach glebowych tak, że sadzenie buka nie ma tam najmniejszego sensu. Posadzi się sosnę, zrobią się warunki glebowe to dosadzi się buka. W Polsce zaczyna brakować wody i to w sposób widoczny dla każdego kto bywa w terenie. Można było by sobie z tym radzić (zbiornik retencyjne, zastawy, tamy zapory... ale "ekologi" (celowo nie używam słowa EKOLOG, bo to dziedzina naukowa i żaden niedoinformowany amator na takie określenie zwyczajnie nie zasługuje choćby se sam nalewał ile się da) podnoszą wrzask, że nie bo to czy tamto strasznego się stanie. W konsekwencji wody które mogły by być zatrzymane i oddawane powoli w długim czasie spływają gwałtowną falą (często gęsto powodziową) do bałtyku A to czas, gdy nie zal róż gdy płonie las |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
 |
| Ostatnio zmieniony przez bert 2021-05-16, 09:26, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 328/21 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-05-16, 09:09
|
|
|
| no tak, może ta mapa nie jest wiarygodna, ale to co ja obserwuję osobiście, to chyba jest realne, czy jakieś zwidy? |
_________________
 |
|
|
|
 |
bert
weteran

Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 140/4 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2021-05-16, 10:13
|
|
|
jeszcze raz
- jak wiosna posiejesz to latem żniwa robisz wszędzie tam gdzie siałeś, czy ileś zostawiasz na zmarnoiwanie?
- jak w jakimś okresie posadzono las i nadszedł czas "żniw" to rżniesz czy czekasz aż się zmarnuje?
to jest na serio tak nieogarnialne.
jak w 1950 roku posadziłeś 100 000 ha to oczywiste, że w ileś tam lat później (zależy co sadziłeś) będziesz to pozyskiwał na 100 000 ha. Nie na 50 nie na 1000, nie na 10 000 a na 100 000.
Teraz dużo się tnie bo kiedyś dużo posadzono. Były lata wielkich akcji zalesieniowych gdy zalesiano znacznie więcej niż w latach poprzednich czy późniejszych. To i po iluś latach są okresy gdy tnie się więcej.
Dajmy leśnikom robić swoja robotę, patrząc przy tym pilnie politykerom na ręce (bo to oni chcą to rozkraść). Wspierajmy leśników, brońmy lasy przed polityka i koncernami.
Jeżeli razi nas gospodarka leśna róbmy Parki Narodowe (które potem będziemy utrzymywać, bo PN nie prowadzi gospodarki leśnej to i nie zarabia na produkcji drewna).
Zróbmy z całej Polski Park Narodowy, wówczas oczekumy tego, co dzisiaj gardłujemy. Dopóki maja OBOWIĄZEK USTAWOWY prowadzić gospodarkę leśną (produkcję) nie róbmy cyrku z logiki. |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
 |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły Więcej szczegółów |
Wystawiono 1 piw(a): robba |
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|