Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mandaty w górę.
Autor Wiadomość
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-07-29, 09:03   Mandaty w górę.

Mandaty w górę,no właśnie co o tym myślicie?
Podwyżka znaczna,dużo większa od inflacji.Ale może to jest metoda na niektórych i zapewne wyłuskanie dodatkowych pieniędzy.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Monter 
stary wyga
www.dem.yt


Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Paź 2020
Piwa: 31/26
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-07-29, 10:58   

A'politycznie rzecz ujmując jako kierowca od 28 lat jeżdżący niemal dzień w dzień niestety popieram projekt. Po prostu to co odwala się na drogach od kilku lat to jakaś dżungla... Nie ma dnia żeby w mediach nie pokazywano srogich wypadków, ludzie nawet na prostej drodze potrafią dachować, a zjazd z ronda to jakiś koszmar. Nawet na zwykłych skrzyżowaniach ze światłami strach powoli być tym pierwszym spod świateł. Na trasach wyprzedzanie z prawej, z lewej a podwójna ciągła i górki nie istnieją. W ścisłych centrach miast zajeżdżanie drogi, przelatywanie na czerwonym (jeszcze 2-3 auta dociskające gazu gdy się światło zmienia), i tak dalej można by wymieniać. Skoro prośby i delikatniejsze groźby nie pomogły, to chyba jedyna metoda. Wreszcie rząd zauważył, że ci sami kierowcy, jacy u nas szaleją po wyjechaniu za granicę, gdzie od dawna mandaty są słone i nie ma dyskusji, nagle tam potrafią jechać przepisowo. Niestety, chyba tylko w tym szaleństwie jest metoda, bo dziś mandaty (nie podnoszone od lat) są tak śmieszne, że te parę groszy za przekroczenie prędkości jegomościa w lepszej furze tylko rozbawiają, po czym uśmiechnięty wsiada do auta i jeździ tak samo, jak przed przyłapaniem.
Tylko żeby za ustawą poszła też ilość patroli na drogach oraz inwestycje w sprzęt, bo bez tego będzie to kolejny martwy zapis do użycia tylko przy czajeniu się z suszarką zza krzaka na koniec miesiąca, żeby wyrobić wskaźniki do premii.
_________________
Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Więcej szczegółów
Wystawiono 2 piw(a):
Comsio, jsaluga
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 502/29
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2021-07-29, 11:22   

Monter, trudno odmówić Ci racji w tym co napisałeś, ale ja bym dodał do tego tylko to, że w tym podnoszeniu sankcji powinny być zachowane odpowiednie proporcje.
Nie przyglądałem się jeszcze tym zmianom i nie wiem za co i o ile rosną mandaty, ale pewnie za wszystko i o dużo.
Za grube przegięcia na drodze sankcje powinny być duże i tu myślę dyskusji nie ma, natomiast jeśli grubym podwyżką mają być również objęte jakieś drobne przewinienia , które w 99,9% są wynikiem nieuwagi a nie działania z premedytacją , to już inna para kaloszy.
W sytuacji kiedy za pierdoły będą nam grozić nieproporcjonalne kary, to przyjemność z jazdy samochodem stanie się mniej więcej taka jak z egzaminatorem WORD'u.

Co do samych intencji wprowadzanych zmian nie mam złudzeń , natomiast jeśli już coś jest robione, to niech będzie z tego jakaś korzyść a nie tylko koszty ....... nawet jeśli będzie to korzyść tylko przy okazji i przez przypadek.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Monter 
stary wyga
www.dem.yt


Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Paź 2020
Piwa: 31/26
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-07-29, 11:32   

Każdy medal ma dwie strony. Jak dwóch takich z "drobnym przewinieniem" się spotka na krzyżówce w tym samym czasie masz zaraz drastyczne zdjęcia w sieci. Niestety z własnych obserwacji wynika mi, że ci z "nieuwagą" są w sporej mniejszości. I z tego co się orientuję nowe taryfikatory podnoszą górną granicę, ale nie zdejmują dolnej, tzn. pan władza może chyba nadal skorzystać tylko z pouczenia.

Przyjemność z jazdy samochodem? Hmmm. Prowadzenie auta to czynność wymagająca skupienia tylko na tym oraz obarczona odpowiedzialnością za siebie, przewożonych pasażerów a także częściowo innych uczestników dróg, (np. pieszych). I tak się powinno do tego podchodzić. Ja rozumiem, ze te wszystkie klimy, ekrany, systemy multimedialne i te myślące za kierowcę są tym, co jazdę uprzyjemniają, ale - znów niestety - robią z kierowców coraz większe warzywa, którym się wszędzie spieszy i muszą zawsze być pierwsi, jakby drogi były jakimś miejscem konkursów czy rywalizacji.
_________________
Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 85/8
Skąd: Szczecin

Wysłany: 2021-07-29, 11:44   

Stara zasada mówi, że nie wysokość kar ale nieuchronność jest najlepszam sposobem na ograniczenie narauszania prawa. Kary proponowane przez rząd są drakońskie i grubo przesadzone. Absolutnie się nie zgadzam z takim zamordyzmem. U nas problemem jest prawie całkowita bezkarność piracenia na drogach a nie wysokość kar. Faktem jest, że brak kultury zachowania na drogach jest u nas dość powszechny. A raczej powiedzmy wprost; chamstwo i bezmyślna brawura. Ja prawie codziennie dojeżdżam do miasta ok.10km przelotową trasą z ograniczeniem do 70-tki. Przynajmniej połowa aut ma to ograniczenie w nosie i jadąc 80-tką na ogół jestem największą lebiegą. I nic. Zadnej kontroli i nadzoru tego szaleństwa. Raz na miesiąc staną gdzieś w krzakach, wyrobią normę mandatów i po służbie. To wszystko to jest zawracanie głowy i pic na wodę. Jak może być lepiej, skoro na drogach buractwo w 99% jest bezkarne. Policja nie koncentruje się na eliminowaniu z ruchu tych najbardziej niebezpiecznych kierowców tylko na wyrabianiu norm mandatów, czyli tzw "polowaniu na jeleni". Najlepszym sposobem byłoby uruchomienie czegoś w rodzaju wolontariatu kierowców ochotników z legalizowanymi rejestratorami. Sam bym się zgłosił pierwszy. Ale zaraz podniósłby się krzyk o donosicielstwie, ORMO i naruszaniu praw obywatelskich. Te drakońskie kary to jest działanie metodą terroru a nie skutecznym działaniem mającym zapewnić nieuchronność kary. Jedynym plusem jest propozycja uzależniania wyskości składki OC od historii kierowcy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Monter 
stary wyga
www.dem.yt


Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Paź 2020
Piwa: 31/26
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-07-29, 12:02   

Zdecydowanie nieuchronność powinna mieć miejsce, ale wysokość - a raczej górne granice, jakie się podnosi - też są jakimś batem na niesfornych. Popatrz na taryfikatory w innych krajach - nasze mandaty na tym tle to jakiś żart i nie ma się co dziwić, że dany pacjent zapłaci i dalej jedzie tak samo, psiocząc tylko na to, że mieli czelność go złapać.

Ja nie jestem za państwem policyjnym, ale podajcie inne sposoby by to ukrócić. Jeżdżę autem codziennie do pracy i nie tylko, moi bliscy komunikacją zbiorową przez miasto korzystając z wielu przejść i skrzyżowań. Ja tylko nie chcę się bać wsiadać do swojego auta oraz nie chcę dostać nagle telefonu, że ktoś z moich najbliższych nie żyje lub jest rośliną, bo komuś się strasznie spieszyło...

Jeśli ludzie się nie ogarną, być może doczekamy aut, które będą za nas decydować jak szybko możesz po danej drodze jechać. Ja już jestem za.
_________________
Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-07-29, 12:19   

W Poznaniu po godzinie 23 gdy sygnalizacja zaczyna migać, na drogi wyjeżdżają motocykliści.Prawie ich nie widać, ale słychać.Dla policji wyłapanie ich jest sprawą bardzo trudną.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 85/8
Skąd: Szczecin

Wysłany: 2021-07-29, 12:29   

Monter napisał/a:
a raczej górne granice, jakie się podnosi - też są jakimś batem na niesfornych

Taka jest teoria. A praktyka wygląda tak, że policja drogowa jest u nas rozliczania z "efektywności", mierzonej ilością wystawionych mandatów. Więc często będziemy mieli sytuację pójścia na łatwiznę, czyli wyłapywania nie tych kierowców niebezpiecznych ale tych, których najłatwiej "trafić". Najbardziej typowy przykład, to bezsensowne ograniczenia prędkości, robione "na zapas". Jedziemy drogą krajową i po drodze jest osada z 3-4 domów. I przystanek autobusowy i przejście dla pieszych. Z tego przejścia korzysta kilka osób na dobę bo to jest właściwie w szczerym polu - i tam jest ograniczenie do 50-tki. Nikt tam oczywiście nie zwalnia do tej prędkości bo to bez sensu. Wystarczyłoby postawić żółte migające światło. Wymarzone miejsce dla drogówki. Albo roboty drogowe, które skończyły się przed miesiącem - a znak ograniczenia stoi. Albo przejazd kolejowy, gdzie ostatni pociąg przejechał 25 lat temu a ograniczenia są nadal. Od takich idiotyzmów aż roi się na naszych drogach. A tam oczywiście najłatwiej "upolować jelenia". I teraz tysiączki się posypią a policja weźmie premie. Ale nie widziałem nigdy patrolu, który stoi w okolicy podjazdu z podwójną ciągłą i gdzie notorycznie kozacy wyprzedzają. Teoria teorią - a rzeczywistość to zupełnie co innego.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
wędrowiec 
weteran


Twój sprzęt: burstner privilege t690
Nazwa załogi: Marzena i Przemek
Dołączył: 15 Maj 2011
Piwa: 122/30
Skąd: bydgoszcz
Wysłany: 2021-07-29, 12:53   

Dopóki u nas będzie można nie dostać mandatu bo się załatwi, albo się kogoś zna to wysokość mandatów ma znaczenie tylko dla łosi którzy je płacą. Jak to jest, że ktoś ma immunitet i może jechać ile fabryka dała. To tak jak by pozwolić, żeby z immunitetem mogli strzelać na ulicach. Często słyszę, że lekarz nie dostał mandatu bo się wytłumaczył, że spieszył się na operację. Pamiętam kilka lat temu, że czytałem artykuł o kimś z rodziny królewskiej w Szwecji, który dostał bardzo wysoki mandat za niewielkie przekroczenie prędkości. Wysokość kar to jedno, ale powinna być nieuchronność kary. Bo inaczej całe prawo jest tylko dla szaraków. Takie średniowiecze.
_________________
wędrowiec
Cztery stolice
www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=30300
Norwegia
www.camperteam.pl/forum/v...hlight=norwegia

www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=33834
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Comsio 
Kombatant
weteran cepek

Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lut 2013
Piwa: 85/419
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-07-29, 22:41   

Dziś zgineło dwóch kolegów po fachu z firmy .
Więc kto będzie drogi budował jak tak dalej będzie. :(

Do rzeczy, podróżując po krajach mam nadzieję że zapoznajecie się z przepisami w danym kraju.
Nie bedę wymieniał w jakich krajach już tak jest. Ale zrobiło się bezpieczniej. :ok


Tak że przyszła pora i na Polskę.
Dzięki nie którym kierowcom. :spoko
_________________
Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 316/17
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-07-30, 06:12   

W zasadzie zmiany w wysokości mandatów na drogach powinny zainteresować tych, którzy łamią lub zamierzają łamać przepisy.

Ja średnio płacę mandat raz na 8 lat z powodu nieuwagi czy roztargnienia, do tej pory było to 100-200zł, więc jeżeli będą one większe dwu czy trzykrotnie specjalnie niczego nie zmieni.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 90/89
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-07-30, 07:39   

Comsio napisał/a:


Do rzeczy, podróżując po krajach mam nadzieję że zapoznajecie się z przepisami w danym kraju.
Nie bedę wymieniał w jakich krajach już tak jest. Ale zrobiło się bezpieczniej. :ok


Tak że przyszła pora i na Polskę.
Dzięki nie którym kierowcom. :spoko

Nie tylko my się zapoznajemy. Inni również. Przykład: Litwin prowadzi samochód u siebie jak grzeczny baranek-wysokie kary. U nas w 99% kierowca litewski dostaje jakiegoś amoku. Jedzie tak, jakby u nas nie obowiązywały żadne przepisy ruchu drogowego.
Obecnie z tym karaniem nie jest tak źle. Pamiętam chamstwo milicji za komuny. Można było dostać mandat np. za brak zawleczki nakrętki koronkowej. Tzn. zamiast zawleczki był gwóźdź, bo zawleczka była nieosiągalna.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
hubertg 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Autostar Aryal
Dołączył: 05 Maj 2019
Piwa: 6/2
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: 2021-07-30, 16:34   Re: Mandaty w górę.

darek 61 napisał/a:
Mandaty w górę,no właśnie co o tym myślicie?
Podwyżka znaczna,dużo większa od inflacji.Ale może to jest metoda na niektórych i zapewne wyłuskanie dodatkowych pieniędzy.


Osobiście zgadzam się z opinią, że mandaty w Polsce są śmiesznie niskie, kierowcy boją się punktów karnych, a nie mandatu. Często te kilkaset złotych nie jest dla nich problemem, albo i tak nie mają zamiaru płacić, a komornik to może się ustawić w długiej kolejce kolegów po fachu. Czy proponowane podwyżki są duże? Zależy jak liczyć. Aktualny taryfikator jest z 1997 roku, wtedy pensja minimalna wynosiła ok. 400 zł brutto, mandat 500 zł lub przy kumulacji wykroczeń maks. 1000zł, naprawdę mógł mocno zaboleć. Dziś 500 zł to średnio 2-3 dniówki, w dużych miastach i na lepszych stanowiskach jeszcze mniej.

Ale samo zwiększenie mandatów nic nie zmieni (oczywiście poza wpływami do budżetu, i obawiam się, że to jest główny cel zmian).
Wg oficjalnych danych minimum 30% mandatów jest nieściągalnych, niektórzy twierdzą że nawet więcej, a to właśnie ci którzy nie płacą mandatów, najczęściej popełniają wykroczenia.

Tylko przed zmianami taryfikatora oraz wielu innych przepisów, należałoby uporządkować nasze drogi. Usunąć absurdalne ograniczenia typu, teren zabudowany w lesie, albo ograniczenia na lekkim łuku do 40 km/h ponieważ czasem w zimę jak droga jest oblodzona to szybciej jest niebezpiecznie. Zobowiązać i egzekwować od wykonawców prac na drogach, usuwanie ograniczeń tymczasowych, natychmiast po zakończeniu prac które wymagają ograniczenia prędkości. (sam kilka lat temu zapłaciłem mandat za przekroczenie prędkości, ograniczenie do 40 stało na 90 w sytuacji, kiedy prace już dawno były skończone, ale inwestycja czekała na oficjalny odbiór techniczny).
W polskich realiach, skończy się na tym, że piraci dalej będą jeździć tak jak teraz i tylko sumy u komorników będą im szybciej rosły, a normalni kierowcy, będą ofiarami polowań w wykonaniu różnych "oddziałów speed" itp. Dowodem na to, że argumenty rządu i policji są czasem z d..py wzięte, jest sprawa pijanych kierowców. Po ostatnich tragediach, rzecznik policji i przedstawiciele rządu wypowiadają się, że musi być więcej kontroli, bo pijani kierowcy nie boją się jeździć. Tylko większość pijanych sprawców ostatnich wypadków, nie miała prawa jazdy, stracili je za jazdę pod wpływem. Czyli zostali złapani ale zatrzymanie prawa jazdy robi na nich takie samo wrażenie jak kolejne sumy w listach od komornika.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-07-30, 21:57   

Mandaty nie są niskie a wysokie też nie będą miały skutku bo nie ma po prostu konsekwencji, dlatego jest wariactwo i buraczane szaleństwo. Gdyby była konsekwencja, to mandaty w dotychczasowych stawkach zasiliłyby budżet tak, że Policja latałaby latającymi Hummerami.
.
Nie wiem jak w kraju, ale tu w Lubuskim, najgorsze bydło na drodze to jest wiejskie młode buractwo w golfikach, passatach, debilnych beemkach i audikach z ub wieku. To są miszczofie kierofnicy.
Ile tlenu zamieniają w dym to masakra dla ekologii, a oni na gębie zacieszeni bo rumaka pierdzącego ujeżdżają. W mordę takich lać bez uprzedzenia, potem mówić o co chodzi. Niech tylko Prawo na to pozwoli.
Nie chcę się z takimi kojarzyć, dlatego mam auta spod gwiazdy żeby się lokalnie źle nie kojarzyły i kampera na równie czystej Cytrynie.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Ostatnio zmieniony przez Socale 2021-07-30, 22:52, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-07-30, 22:20   

Socale napisał/a:
Nie ma po prostu konsekwencji.

Mógłbyś rozwinąć myśl.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***