 |
|
Nietypowo - wiszące ogrody w kamperze |
Autor |
Wiadomość |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2021-05-28, 23:08
|
|
|
Andrzej 73 napisał/a: | Zawsze można dołożyć do skrzynki stelaż i zrobić małą szklarenkę , wówczas pomidorki mogą się piąć do góry. |
W skrzynce powinny być doniczki,odpowiednio zabezpieczone przed przesuwaniem.Można by rośliny wystawić na słońce lub schować do cienia gdyby miejsce postoju było bardzo nasłonecznione . |
_________________
 |
|
|
|
 |
daro35
weteran
Twój sprzęt: Przyczepa Hobby de lux 560
Nazwa załogi: Deszczyki
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Lis 2017 Piwa: 76/254 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2021-05-29, 14:50
|
|
|
Ja swojego czasu w VW T4 na bagażniku na rowery woziłem schowek do butli z przyczepy kampingowej,wywaliłem rynienki na koła i w otwory po nich przykręciłem ten kufer,zamykany na kluczyk,fajoska sprawa.
 |
|
|
|
|
 |
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 74/72 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2021-06-01, 06:34 Re: Nietypowo - wiszące ogrody w kamperze
|
|
|
li napisał/a: | Znalazłam taką skrzynię potransportową z wspaniałej chińskiej dość lekkiej skrzynki i zastanawiam się jak ją bezpiecznie i w miarę prostą myślą techniczną zainstalować na bagażniku rowerowym. Rower zamierzam wozić tylko jeden i do tego mały, a mieszkając w kamperze dłużej marzy moi się mały ogródek. Poza tym nie wiem co robicie z odpadkami kompostowymi, ale ja w lokalizacjach miejskich mam z tym problem. Więc moze posiadanie takiej skrzyni spełniłoby moje oczekiwania . Wiem że nie mogłabym jej zapełniać całej bo mój bagażnik ma udźwig 60kg ale coś by sie dało tam pohodować .
Trochę się martwię jak to będzie z manewrowaniem jak mi się jeszcze samochód wydłuży, ale i tak nawet wioząc pojedynczy rower będę musiała mieć bagażnik rozłożony więc może to wszystko jedno...
|
Trochę myślałem co, jak i gdzie umieścić .
Poszukałem w moim magazynie sprzętów camperowych.
Mam taka skrzynie dla Twoich potrzeb.
Ja używałem do przewozu bagażów, ostatnio mocując ją w pionie ale niemiaszek pierwotnie stosował w poziomie na dachu campera .
Skrzynia duża, głęboka, solidnie fabrycznie zbudowana z dobrego lekkiego metalu z uchylną pokrywą zamykana na zamki z kluczykami. Na dachu można jechać z uchylonym wiekiem. Wieko ma możliwość regulacji otwarcia..
Jeśli masz pytania dzwoń do mnie.
Odpowiem
Stefan
[ Komentarz dodany przez: Banan: 2021-06-01, 08:05 ]
Poprawiłem cytat |
Ostatnio zmieniony przez Banan 2021-06-01, 08:06, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
li
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI
Dołączyła: 14 Kwi 2020 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2021-08-07, 18:21
|
|
|
Sorry, za opóźnienie, ale cały czas w trasie, a już zapomniałam o istnieniu serwisów takich jak fotosik, więc mordowałam sie z wstawieniem zdjęć . "Ogród" do Portugalii przyjechał w środku, dopiero na miejscu na pierwszym długim postoju go zamontowałam. Wziełam kawałek siatki ogrodowej i postanowiłam też ją zamontować - może nie tyle z lęku przed rabunkiem, co żeby się nie martwić że doniczki będą chciały zbiec . Z tyły jest folia którą w przypadku dalszej "szybszej" jazdy zakładałam na roślinność - estetycznie to specjalnie nie wygląda, ale daje radę (kluczową rolę gra tu szara taśma montażowa).
Ogród został też zalegalizowany poprzez dodanie tabliczki pasiastej więc tego... Dokupiła też nowe sadzonki - sałaty, szpinaku, mięty i buraka liściastego. Na razie najlepiej radzi sobie sałata, pomidory też chociaż krępe odmiany samo kończące skończyły wydawać nowe kwiaty jak straciły stare w drodze tutaj, cukinie kwitną, ale bez spożywczych rezultatów, ciekawa jestem jak się zachowają ogórki. W białym baniaku po oleju spożywczym jest też kompostownik, ale juz nowych rzeczy mu prawienie dokładam - i tak nie mam co zrobić z zawartością za bardzo.
Na razie nie osiagnełam niezależności żywieniowej ale za to całkiem wiszący ogród całkiem niespodziewanie dał efekt reklamowy - sporo osób robi mu zdjęcie . Socale jak zobaczyłam ceny mocowań antenowych to szybko wymyśliłam tańszy patent - 1m szpilki i nakrętki (kupiłam też metalowe blach do wzmocnienia ale w sumie nie były potrzebne- dały radę (dwa są w poziomie, 2 montowane do pionowych części uchwytu na rowery. Dzięki za pomoc i pomysł (i rysunek ofc. <3).
W między czasie dogłębnie poznałam zawiłości systemów gazowych i udało mi się uzyskać przeróbkę instalacji tak, że mogę teraz podłączać również portugalskie butle gazowe (ale zajeło mi to tydzień główkowania i rozmawiania z ludźmi...)
[/b] |
|
|
|
 |
li
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI
Dołączyła: 14 Kwi 2020 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2021-08-07, 18:25
|
|
|
DI STEFANO, Dzięki - na razie cały czas jestem za granicą więc jest co jest... dach to też fajne rozwiązanie, ale przy moim podejściu do zielonego to bardziej sukulenty - tutaj leję w zależności od pogody ale czasem nawet 5l wody dziennie a i tak kilka razy trochę towarzystwo zasuszyłam . |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|