Witam. Mam pytanie czy warto kupić ponton lub łódkę aby popływać w wakacje? Gdzie warto pojechać z takim sprzętem? Wiem że znajdą się tacy że powiedzą wszędzie tam gdzie jest woda. Ale bardziej interesują mnie kraje do warto zabrać taki sprzęt. Zapewne Chorwacja, ale gdzie jeszcze? Z jakimi kosztami trzeba się liczyć marina, slip, itd?
Twój sprzęt: CI Magis XT 65
Dołączył: 02 Kwi 2018 Skąd: kielce
Wysłany: 2021-08-28, 17:59
Myślę że przyczepka do kampera to jedyna opcja z racji wagi. Rozglądam się za pontonem typu rib. Będzie to moja pierwsza tego typu przygoda z własnym sprzętem. Chorwacja to kraj w którym jest pełno blisko położonych wysp, ale może macie inne kierunki.
Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2021-08-29, 07:16
Wszędzie tylko nie w Polsce....w tym chorym kraju nie popływasz....ja w lubuskim do jeziora ma 300m od domu!!!!! do jednego jeziora, a do drugiego Niesłysz 3 km...i co ??? strefa ciszy.....
Kretyństwo tyle mogę powiedzieć o przepisach....
Najlepiej posiadać riba na przyczepce, bo jest lekki ale też musi mieś 5m długości, mniejsze to zabawki...
Szczyt marzeń to łódka ale to większa waga, i dużo większe koszty...
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-09-01, 21:56
Zacznij od dołu tak jak ja z kamperami, niech pasja ewoluuje i to będzie właściwa kolejność. Napaliłem się na coś grubszego i dzięki Bogu udało mi się sprzedać pasożyta, Crownline 250 bay bay popłynął do Niemiec a ja mam spokój.
Mam ponton, biorę go na urlop do opływania bliskich okolic, nie potrzebuję nic więcej z powodu dynamicznych zmian stanu morza.
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :) Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Cze 2011 Piwa: 268/590 Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-09-02, 08:08
Jest kilka szkół albo jedziesz popływać albo albo
Ja na ten przykład to tylko moje przemyślenia jeśli wybieram się na pływanie to pływam rozkładam cały majdan i już, jest z tym sporo zamieszania i z biegiem czasu będzie cię to męczyć, wszystko się kiedyś nudzi jak pływam to do tego mam riba 520m
Jeśli chcesz być niby bardziej mobilny weź ponton frajda ciut mniejsza jak ponton to raczej z airmatą i najlepiej jakiś markowy jest poptostu szybszy w rozkladaniu silniczek do tego tak min koło 10KM
Natomiast frajda jest jak już faktycznie chce się popływać coś takiego powyżej 5m im więcej tym lepiej jednak w nieskończoność nie ma co iść
Obecnie na rynku pokazały się fajne rib GRAND 580 bardzo dobry stosunek cena/jakość
Twój sprzęt: HYMER Exsis-i 644
Dołączył: 29 Maj 2013 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-09-02, 14:38
Kamper i pływanie to super połączenie. My mamy zestaw silnik HONDA 20km + ponton HANDA z airmatą prawie 5 metrów (ten zestaw wpłynie do każdej zatoczki). Nic więcej nie potrzebujesz. Jeżeli chodzi o miejsce to najlepsze co możesz znaleźć jest na Mali Losinj. Polecam kemping Lopari. W sierpniu w miejscowości Osor są wspaniałe koncerty w kościele w centrum.
Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 564/302 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
Wysłany: 2021-09-02, 17:24
My popływaliśmy pontonem w Turcji. Yanmar 340s plus yamaha 9,9. W 3 osoby i pies wchodzi w ślizg i płynie ok 30 km/h.
Zestaw wchodzi swobodnie do garażu w kamperze. Zaliczyliśmy pływanie w Ayvalik i Cesme po morzu oraz piękne 4 dniowe pływanie w kanionie Takoran na Eufracie. Bajka.
Na wodzie co byś nie miał zawsze jest za mało, więc RIB wydaje się lepszym rozwiązaniem. Ma większe zasięgi do pływania i umożliwia zabawę na wodzie z deską wake, jakieś kółko, parasail i inne. Ale wymaga porciku, slipu, bezpiecznego nabrzeża.
Natomiast ponton w kamperze, kiedy nie chcemy stać w jednym czy dwóch miejscach całe nasze wakacje, to niewątpliwa zaleta. Ja od lat kamperowo podróżuję z zestawem jak poniżej. I tak jak Piotr w tym roku spędzałem wakacje w Turcji. Nawet o mały włos razem byśmy trochę popływali.
No i teraz jazda z łódką na haku 3 tys. km to duże ograniczenia i udręka, to koszty większego zużycia paliwa, podwójne winiety, droższe autostrady, potencjalnie promy itp. Takim zestawem z reguły jedziesz prosto do celu i już nie kręcisz się po miastach dla jakiegoś zwiedzania, unikasz lokalnych dróg i niepewnych ciasnych przejazdów.
Dla mnie, taki zestaw w połączeniu z kamperem jest na razie lepszym rozwiązaniem. Pewnie skończę też z RIB-em, ale puki co... Puki mam jeszcze siłę to pieruństwo wyciągać na brzeg.
Jedno w tym wszystkim jest najważniejsze... Bez pływania, to może być kajak, nie ma znaczenia... Bez pływania nie ma wakacji.
Ja ze swoim Sea Force One nie rozstaję się podczas letnich wyjazdów.
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-S plus Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Sty 2019 Piwa: 265/109 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2023-08-22, 08:34
gryz3k napisał/a:
My popływaliśmy pontonem w Turcji. Yanmar 340s plus yamaha 9,9. W 3 osoby i pies wchodzi w ślizg i płynie ok 30 km/h.
Zestaw wchodzi swobodnie do garażu w kamperze. Zaliczyliśmy pływanie w Ayvalik i Cesme po morzu oraz piękne 4 dniowe pływanie w kanionie Takoran na Eufracie. Bajka.
Powiedzcie koledzy jakie przepisy obowiązują w Turcji do pływania pontonem 3.6m silnik 15 (nigdzie w sieci nie mogę znaleźć)..jakieś winiety,patent,ubezpieczenie ? Ruszamy we wrześniu z pływadłem w ten kierunek.
_________________ Ten kto żyje widzi dużo..ten kto podróżuje widzi więcej
-------------------------------------------------------------------------------
był Ducato 2,5 Burstner na próbę.. Pilote Explorateur715...zostało Carthago Chic-S plus
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-S plus Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Sty 2019 Piwa: 265/109 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2023-12-04, 21:23
Socale napisał/a:
Zacznij od dołu tak jak ja z kamperami, niech pasja ewoluuje i to będzie właściwa kolejność.
Choroba Wojtek..choroba ..żona już pokazuje mi palec przy czole.. Ale po kolei,wziąłem kajak-2 wodowania (słowacja,Chorwacja) po dwóch latach nie pasuje,więc wziąłem SUpa no bo jak wszyscy pływają z taka radością a ja nie ..no nie ,pływanie jak na zatopionych drzwiach. No więc co ? Jest ponton 3.6..motor 15kM i..do wody .
patent już dotarł więc w spokoju ducha czekam na pomyślne ciepłe wiatry..(test już był-filmik).
WhatsApp Image 2023-12-01 at 11.00.43.jpeg
Plik ściągnięto 23 raz(y) 205,25 KB
_________________ Ten kto żyje widzi dużo..ten kto podróżuje widzi więcej
-------------------------------------------------------------------------------
był Ducato 2,5 Burstner na próbę.. Pilote Explorateur715...zostało Carthago Chic-S plus
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum