Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mocowanie i uszczelnienie osłon podwozia
Autor Wiadomość
T.H.X 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: CI international, 1994, Ford Transit 2.5d
Dołączył: 11 Wrz 2021
Skąd: Złotoryja
Wysłany: 2021-09-30, 20:34   Mocowanie i uszczelnienie osłon podwozia

Dzień dobry wszystkim,
poszukuję porady jak zgodnie ze sztuką i trwale umocować i uszczelnić plastikowe maskownice podwozia (nie wiem jak lepiej to nazwać)? Niestety jak widać na załączonych zdjęciach, wymagają one pilnej interwencji, a poprzedni właściciel raczej nie poradził sobie z tym wyzwaniem.

Doradźcie proszę, jak się do tego zabrać.

signal-2021-09-30-202600_003.jpeg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 236,34 KB

signal-2021-09-30-202600_004.jpeg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 258,48 KB

signal-2021-09-30-202600_005.jpeg
Plik ściągnięto 2 raz(y) 193,55 KB

signal-2021-09-30-202600_002.jpeg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 194,26 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-09-30, 21:16   

Jeżeli to ma być zrobione dobrze to należy to zdemontować,co wcale łatwe nie będzie.Potem ponaprawiać wszystko co zepsute i ponowny montaż.Po tylu latach to każda śrubka może być wyzwaniem.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 121/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2021-09-30, 22:13   

zapewne zostalo to zrobione akrylem a on się do tego nie nadaje
wyskrobać, wyczyścić i zrobić to uszczelniaczem w odpowiednim/ zbliżonym kolorze
jak się da to jak Darek pisze, zdemonrtować i pokleić
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
T.H.X 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: CI international, 1994, Ford Transit 2.5d
Dołączył: 11 Wrz 2021
Skąd: Złotoryja
Wysłany: 2021-09-30, 22:38   

Będę pewnie zdejmować i łatać pęknięcia matą szklaną i epoksydem. Klejenie tylko z góry uszczelniaczem? Jaki uszczelniacz do tego celu będzie się najlepiej nadawał? Akurat w tym temacie jestem zielony.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Monter 
stary wyga
www.dem.yt


Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Paź 2020
Piwa: 31/26
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-09-30, 22:42   

Sika 710 jest dostępna w takim szarym kolorze. To butyl, więc zawsze elastyczny. Nie wiem tylko jak z reakcją na woda/powietrze gdy jest odkryta.
_________________
Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-10-01, 10:39   

Monter napisał/a:
jak z reakcją na woda/powietrze gdy jest odkryta.


Daje radę, :ok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Darson 
Kombatant


Twój sprzęt: MCLOUIS MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Paź 2021
Piwa: 214/138
Skąd: Jaworzno/Oslo
Wysłany: 2021-10-21, 19:49   

T.H.X napisał/a:
Będę pewnie zdejmować i łatać pęknięcia matą szklaną i epoksydem. Klejenie tylko z góry uszczelniaczem? Jaki uszczelniacz do tego celu będzie się najlepiej nadawał? Akurat w tym temacie jestem zielony.

Zdejmowałeś ? łatałeś ? pochwal się efektami i doradź innym.
Ja też mam kilka szparek które będę musiał załatać . Pomyślałem o spawaniu plastiku ale po tym zostają brzydkie ślady. Czy ktoś tak naprawiał pęknięcia ? Jak się za to zabrać ? Proszę o info.

pęknęcie osłony 1.jpg
Plik ściągnięto 792 raz(y) 57,14 KB

narożnik.jpg
Plik ściągnięto 792 raz(y) 60,43 KB

ktoś jechał po bandzie ....jpg
Plik ściągnięto 792 raz(y) 50,13 KB

_________________
Staram się, jak mogę.
Gdy nie mogę, to przestaję się starać.

Darson ®
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-10-22, 09:54   

Darson napisał/a:
Pomyślałem o spawaniu plastiku ale po tym zostają brzydkie ślady.


Jak fachowiec pospawa i pomaluje to beda jak z fabryki. Oczywiście w Polsce. :ok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wlodo 
weteran


Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Sie 2014
Piwa: 67/68
Skąd: Witaszyce
Wysłany: 2021-10-22, 10:18   

Cytat:
zostają brzydkie ślady

Można tak, że nie zostaną... :spoko
Tu oryginalny dziurawy i z przetłoczeniami przerobiony na gładki.

IMG_20191116_114042.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 150,24 KB

_________________
Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 90/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2021-10-22, 11:19   

Można to zrobić "na błysk" czyli mucha nie siada. Ale wtedy demontaż i spawanie. Albo też metodą "aby jakoś tam było". Tyle że demontaż to może być droga przez mękę i można narobić jeszcze większych szkód - bo może to wszystko jeszcze bardziej popękać albo i całkiem się połamać. Tworzywa sztuczne z upływem lat stają się coraz bardziej kruche - a Twój kamper to zdaje się już nie nówka. Ja bym nie ryzykował.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Darson 
Kombatant


Twój sprzęt: MCLOUIS MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Paź 2021
Piwa: 214/138
Skąd: Jaworzno/Oslo
Wysłany: 2021-10-22, 14:30   

Kazik II napisał/a:
worzywa sztuczne z upływem lat stają się coraz bardziej kruche - a Twój kamper to zdaje się już nie nówka. Ja bym nie ryzykował

Czyli co byś radził ? Najprościej to aluminiowy płaskownik od tyłu żeby wzmocnić i wkręty.
Ale to będzie tandetne :(

wlodo napisał/a:
Można tak, że nie zostaną... :

Czyli jak ? pochwalisz się jak to zrobiłeś ? podpowiesz ?
_________________
Staram się, jak mogę.
Gdy nie mogę, to przestaję się starać.

Darson ®
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 90/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2021-10-23, 19:59   

Darson napisał/a:
Czyli co byś radził ?

To zależy. Jeśli masz jakieś miejsce pod dachem i jesteś cierpliwy - to można spróbować demontażu. Ale to wymaga sporo czasu i stoickiego spokoju - po kolei odkręcać wkrętyl, usuwać stare masy uszczelniające i powoli próbować zdejmować. Nic na siłę i na szybko - bo bardzo łatwo połamać. Nie idzie, to jeszcze raz sprawdzać, gdzie trzyma. Bez dachu nad głową tą porą roku raczej nic nie wskórasz.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***