[Komplecik]

Do pierwszego prysznica/mycia garów, kilogram soli za 1zł i po problemie zamarzania w zbiorniku szarej wody.

[rigg]

Słabą mają wiedzę nasi dilerzy... Pomiędzy prysznicem a toaletą mam schowek w podłodze.
Odkręciłem jedną ściankę ww schowka i wszystko jest już jasne. Żeby mieć 1000% pewność
wyjąłem rurę z otworu, włożyłem rękę a potem aparat i wyraźnie widać, że dmucha na czarny zbiornik

---

IMG_20220106_112152.jpg

Plik ściągnięto 4 raz(y) 631,47 KB

IMG_20220106_120253.jpg

Plik ściągnięto 5 raz(y) 746,03 KB

[orkaaa]

To masz spokój. Dla mnie to było oczywiste aż zasiałeś ziarno niepewności. Ta dmuchawa to fajne rozwiązanie bo mata 50 wat strasznie dużo prądu żre. Ale z moich doświadczeń wynika że dmuchawa nie rozwiąże wszystkich problemów. Po pierwsze przy parkowaniu uważaj aby w rurę wylotu szarej nie nabić śniegu. Po drugie przy mrozie -5 nie ma spuszczania metoda kropelkową bo wyłapująca woda zamarza w rurze i ja zatka. Po trzecie trzeba sypać sól i zrzucać wody jak pełno i ponownie zamykać zawór .

[rigg]

[suzu4x4]

[quote="rigg"]

[rigg]

Coś musi być z tymi naszymi dilerami... Dziś byłem u lokalnego na pierwszym przeglądzie gwarancyjnym i gość też nie mógł uwierzyć... Pokazywałem mu zdjęcia, wyklarowałem jak to sprawdziłem itp. Powiedział, że na różne kraje są różne wersje. Niestety niemiał gość czasu osobiście tego sprawdzić, ale dałem mu do myślenia

[suzu4x4]

[rigg]

Dziś dostałem pisemną odpowiedz, którą napisałem do serwisu ACK 31.12.
Nie jest chyba tak źle
"Włącznik, który Pan znalazł to jest włącznik grzałki w zbiorniku z szarą woda, grzałka ma dodatkowo wbudowany termostat więc w temperaturach powyżej 8 stopni i tak nie działa mimo, że światełko się pali. Na zbiornik z szarą wodą od góry jest doprowadzona dysza z ogrzewania, która wtłacza ciepłe powietrze między zbiornik a dodatkową izolację."

[orkaaa]

Co do problemów z zamarzaniem spustu szarej. Zbiornik faktycznie nigdy nie zamarzł ale trzy razy przy poniżej minus 5 mialem problem ze spustem. Na otwartym zbiorniku zamarzała sukcesywnie woda w rurze. Powoli tworzył się sopel i w końcu rura zablokowana. Przy kolejnym wyjeździe zamknąłem zawór i przy minus około 10 okazało się że nie mogę otworzyć zaworu bo zamarzł. Czyli gdzieś jest problem. Może to kiepska izolacja zaworu. Nie sprawdzałem więc trudno powiedzieć w czym problem. Trzeba cała obudowę szarej zdjąć i po swojemu od nowa założyć izolując najsłabsze miejsca. Więc zostaje sól. Nie mialem na razie okazji sprawdzać jej , bo nie było na razie okazji przy dużych mrozach. Ale na forum polecano to rozwiązanie, i teoretycznie powinno działać bo sól zmienia temp zamarzania i te kilka stopni powinno rozwiązać problem.

[rigg]

[MILUŚ]

[orkaaa]

Maty nie mam. Poza tym faktycznie musiałaby to być jakaś forma ogrzewania zaworu. Ale wymyśliłem dziś coś innego, tylko wymaga to dostania się pod samochód i rozebrania tej osłony. Wówczas trzeba by ten nawiew ciepłego jakaś rurką, przekierować na zawór. Wówczas nigdy nie zamarznie. Na razie dodatkowo zaizoluję jakaś grubsza matą miejsce gdzie pręt do otwierania zaworu wchodzi do obudowy zbiornika szarej.

[rigg]

Od przemiłego Pana z ACK dostałem oprócz ww informacji jeszcze instrukcję w PDF po Polsku A w niej znalazłem odpowiedź na moje zagwozdki z radiem które się wyłączało po odłączeniu klem z aku zabudowy.
"Aby włączyć lub wyłączyć radio, zainstalowano zewnętrzny przełącznik. Jego zadaniem jest podłączenie i odłączenie radia bez konieczności posiadania
sygnału stykowego. Radioodbiornik będzie pobierał energię z akumulatora pomocniczego, a nie z pojazdu. Jeśli pojazd nie jest wyposażony w
akumulator pomocniczy, przełącznik jest włączony, a silnik pracuje, prąd będzie pobierany z alternatora"
Moim zdaniem to lepsze rozwiązanie niż miałem np Burstnerze gdzie radio było podłączone do aku rozruchowego.