|
|
Dziwny cennik, dziwny kemping, dziwny właściciel. |
Autor |
Wiadomość |
ZEUS
Kombatant
Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Paź 2014 Piwa: 62/64 Skąd: Olimp ?
|
Wysłany: 2022-05-24, 08:03
|
|
|
mischka napisał/a: | Do dyspozycji zadaszona stolik z krzesłami ogrodowymi... |
w ofercie jest również: "nadzór nad Camperem"🤣 |
_________________ --------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r. |
|
|
|
|
joko
Kombatant
Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 460/25 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2022-05-24, 08:15
|
|
|
Ale o co tyle krzyku , przecież ten cennik jest skonstruowany idealnie pod klienta
"Dodatkowe opłaty według uznania dobrowolne"
Co wprost oznacza, że za te wszystkie ciepłe wody, prysznice i pralki opłata jest dobrowolna i uznaniowa ...... ale usługa już nie . Czyli korzystacie ze wszystkiego , a płacicie za to co uważacie , że się należy ....... a przecież woda zawsze może być niedostatecznie ciepła, a pralka słabo wirować
A " przedłużając godzinę wyjazdu ponad godzinę 12" ..... o np. 168h , zgłaszacie to właścicielowi , płacicie 50% stawki dziennej ........ i siedzicie tydzień
Ta "zadaszona stolik" jest faktycznie niezła ...... ale obawiam się że jest to wynik opanowania Łorda na poziomie szkoły podstawowej |
|
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-05-24, 10:03
|
|
|
Z tego kempingu skorzystaliśmy gdyż współzałoga drugim kamperem jest uzależniona od podpięcia pod słupek. I tylko to.
Kempingi w okolicy mają cenę około 40zł/osodoba, byłem pytałem, 40zł i żadnych ograniczeń sanitarnych, jedynie prąd +20zł.
I nie o stawkę chodzi lecz o bulwersujący komfort który jest gościom dedykowany wraz z nieporozumieniami pod dumną nazwą CAMPERPARK - bo to już chyba zobowiązuje co?
Dla mnie sprawa cennika jest prosta np. 35zł dla rowerowych namiotowców i 45zł dla pojazdów kempingowych i bez ograniczeń, nawet wodę do zbiornika lać ile wlezie, niech te krany funkcjonują a nie udają że są przydatne.
Dwie pozycje w cenniku i trzecia opcjonalnie za prąd. Koniec interpretowania po swojemu, jasno i klarownie bez zwrotu "Czytaj uważnie"
.
Niemniej, trawka jest całkiem ładna, zaplecze sanitarne i kuchenne czyściutkie i pachnące, cichutko gdy 100m obok drogą nic nie jeździ, nasłonecznione, wiedza przewodnicza o okolicy aż tryska uszami, za to wszystko duży plus dlatego śmiało mogę Wam polecić Camperpark Lena Łęknica.
Wkrótce też ulepię małą fotorelację z weekendu w tej okolicy. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
|
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 75/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2022-05-24, 12:03
|
|
|
mischka napisał/a: | Do dyspozycji zadaszona stolik z krzesłami ogrodowymi... czy czegoś więcej wam potrzeba? zadaszona stolik to podstawa |
Powinno pisać "zadaszona stolika" - bo to stolik genderowy |
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 447/331 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2022-05-24, 14:13
|
|
|
joko, Kazik II, Bert,
Jak zawsze świetna analiza, dzięki |
|
|
|
|
koder
Kombatant (statystycznie)
Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2022-05-24, 15:45
|
|
|
Rzecz jest jednak w tym, że gdy sobie jeździmy i chcemy podjechać na kemping, czy celem wypoczynku czy tylko uzupełnienia płynów i prądów, to jednak mamy jakieś oczekiwania na start.
To tak samo jakby ktoś sobie wymyślił w sklepie, że co prawda chleb jest tani, ale za wstęp do przybytku jest 15zł opłaty. Niby jego sklep, niby nie muszę wchodzić, ale jeśli stanąłem po zakupy i alternatywy nie ma w pobliżu, to pewien niesmak pozostaje.
Tu szczególnie należy pod uwagę wziąć, że takie, hm, specyficzne cenniki nie są najczęściej dostępne, gdy planujemy podróż - bo wiarygodne strony internetowe campingów u nas to raczej rzadkość. Dowiadujemy się o takich kwiatkach na miejscu, często zmęczeni podróżą.
Dlatego też nie przemawia do mnie argument "nie podoba się nie korzystaj". |
_________________
|
|
|
|
|
robba
weteran
Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy Dołączył: 18 Paź 2015 Piwa: 92/179 Skąd: Nicelea
|
Wysłany: 2022-05-24, 16:28
|
|
|
bert napisał/a: | ....jak przy umywalkach stało kilka osób, niektórzy myli zęby "pod bieżącą wodą", tzn w czasie gdy oni szorowali zęby ciepła woda lała się do kanalizacji. Ktoś za tą wodę a jeszcze ciepłą zapłacić musi i tu się zaczyna problem .... |
Eeeee .... spoko.... na pewno była w obiegu zamkniętym... |
_________________ .
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość*** |
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 302/14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2022-05-24, 17:05
|
|
|
a mi wydaje się, że dobrze iż zdarzają się takie przypadki.
oczywiście gdyby to było powszechne, byłoby trochę uciążliwe.
gdyby wszystkie kempingi były identyczne, jakby było nudno, a tak mamy o czym pisać czy czytać. |
_________________
|
|
|
|
|
AndreLech
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 3.0 160KM, 2007
Nazwa załogi: OldNomad
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lis 2017 Piwa: 9/16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2022-05-24, 17:22
|
|
|
Socale napisał/a: | Camperpark Lena Łęknica | Byłem, spędziłem dwie noce, Lena współwłaścicielka towarzyska i pomocna. Mogę tylko polecić to miejsce jeśli ktoś wybiera się do parku Mużakowskiego. Koniecznie zabierzcie rowery! |
_________________ Memento Vivere! Buduję kamper https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
bert
weteran
Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 128/2 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2022-05-24, 18:54
|
|
|
koder napisał/a: | Rzecz jest jednak w tym, że gdy sobie jeździmy i chcemy podjechać na kemping, czy celem wypoczynku czy tylko uzupełnienia płynów i prądów, to jednak mamy jakieś oczekiwania na start.
To tak samo jakby ktoś sobie wymyślił w sklepie, że co prawda chleb jest tani, ale za wstęp do przybytku jest 15zł opłaty. Niby jego sklep, niby nie muszę wchodzić, ale jeśli stanąłem po zakupy i alternatywy nie ma w pobliżu, to pewien niesmak pozostaje.
Tu szczególnie należy pod uwagę wziąć, że takie, hm, specyficzne cenniki nie są najczęściej dostępne, gdy planujemy podróż - bo wiarygodne strony internetowe campingów u nas to raczej rzadkość. Dowiadujemy się o takich kwiatkach na miejscu, często zmęczeni podróżą.
Dlatego też nie przemawia do mnie argument "nie podoba się nie korzystaj". |
Ja też bym bardzo chciał by świat wyglądał tak jak (ja) tego oczekuje. Nie jest tak. Dlatego unikam miejsc/ludzi/sytuacji które mnie nie odpowiadają.
Można inaczej, można brnąć w takie sytuacje a potem nimi żyć, nimi się oburzać i skupiać na ciulowo urządzonym świecie zamiast znaleźć ten który da nam radochę z tego, że jest.
Pan który sobie prowadzi jakiś plac postojowy dla kamperów ma swoja wizje świata (i ma do tego prawo, wszak nie jest zwodem tzw zaufania społecznego). Wdraża ją na swoim i generalnie na własny rachunek. Jest kilka możliwości rozwoju owej sytuacji, albo go na to stać i będzie tkwił w swoim świecie, albo trafią mu się tacy którym się będzie podobało miejsce lub właściciel co pozwoli mu nadal być w swoim świecie, lub jedno i drugie, albo pod wpływem pustego rachunku zechce (lub będzie musiał) zrewidować swój pogląd na świat przynajmniej w tej części jak prowadzić postój dla kamperów.
Generalni smęcąc w tym wątku nie usiłuję ani chwalić ani ganić kogokolwiek z jakiegokolwiek powodu, ot zwracam tylko uwagę, że podniecanie się "złym"( ze swojego punktu widzenia światem) tudzież epatowanie tym okolicy to, nic pozytywnego. To niedająca niczego dobrego forma powolnego umierania
Koder, a zastanowiłeś się kiedyś co kogo obchodzi, że źle obliczyłeś trasę i padasz na twarz wjeżdżając na przypadkowy kamping? Czy tylko oczekujesz, że będzie tak jak oczekujesz, bo akurat jesteś zmęczony? Nie rozum źle mojego pytania, to nie kwestia jakiejś złośliwości czy czepiania się tego co napisałeś.
Czasem warto na nowo odkryć, że nie jesteśmy pępkiem świata i świat ma nas gdzieś
Od kiedy nie oczekuję niczego nadzwyczajnego od ludzi świat wypiękniał. Jeśli spotka mnie coś nadzwyczajnego, coś miłego ze strony jakiegoś człowieka to jest super. Jak jest zwyczajnie/przeciętnie/kiepsko to nie męczy, nie zaskakuje, nie psuje nastroju na godziny czy nawet dni. Zwyczajnie, nie jestem pępkiem świata i mam tak jak sobie sam pościele.
tak "se pomądrowałem" tylko, proszę nie bić |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
joko
Kombatant
Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 460/25 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2022-05-25, 01:28
|
|
|
bert napisał/a: |
Od kiedy nie oczekuję niczego nadzwyczajnego od ludzi świat wypiękniał. Jeśli spotka mnie coś nadzwyczajnego, coś miłego ze strony jakiegoś człowieka to jest super. Jak jest zwyczajnie/przeciętnie/kiepsko to nie męczy, nie zaskakuje, nie psuje nastroju na godziny czy nawet dni. Zwyczajnie, nie jestem pępkiem świata i mam tak jak sobie sam pościele.
|
Bardzo to ładne , a przede wszystkim bardzo mądre
Możemy się trochę sympatycznie ponabijać z radosnej twórczości takiego czy innego właściciela kempingu, ale pretensji czy roszczeń co do ustalonych przez nich warunków korzystania z obiektu, cenników , itp. mieć nie możemy. Jedyne co możemy, to świadomie z tych obiektów korzystać lub świadomie tego nie robić.
Ja do każdego takiego biznesu z usług czy oferty którego chcę skorzystać, podchodzę tak jak do swojego z tą tylko różnicą, że stoję po drugiej stronie.
Z góry zakładam, że właściciel prowadzi ten biznes nie dla mojej wygody czy przyjemności , tylko dla własnych korzyści bo z tego żyje .
Jego prawem jest żądać za swoje usługi ile chce i oferować za tę kasę co chce , a prawem klienta jest z tego korzystać lub omijać szerokim łukiem.
Wszystkie te kwestie bardzo ładnie reguluje podaż i popyt , a często również konkurencja , która wymusza cenę lub jakość usług.
Czym innym jest oczywiście sytuacja w której cennik i oferta mija się z rzeczywistością , ale nie o tym tutaj rozprawiamy.
Tak sobie próbuję teraz przypomnieć 3 ostatnie kempingi na których byłem , a konkretnie powód dla którego się tam znalazłem , ile i za co zapłaciłem i z czego realnie skorzystałem .
Wychodzi mi, że wszystkie były w miejscach które chciałem zobaczyć , dawały bezpośredni dostęp do morza (co w przypadku stania na dziko w tym rejonie , nie było takie oczywiste) , udostępniały interesującą mnie infrastrukturę w odpowiednim standardzie (baseny, restauracje, infrastruktura sanitarna i serwisowa, itp.) , były czyste , zadbane i bezpieczne .
Zapłaciłem za to w granicach 40-50 EUR/dobę i w ramach tej kwoty miałem sporą zadbaną parcelę w pierwszej lub drugiej linii od morza , z bezpośrednim dostępem do wody, prądu i kanalizacji , oraz nieograniczony dostęp dla dwóch osób do basenów, toalet, pryszniców, i całej infrastruktury obiektu, łącznie z pełnym serwisem kampera.
Z czego faktycznie skorzystałem ? Na pewno z parceli, zużyłem pewnie z 1m3 wody, którą po użyciu zlałem do kanalizacji , prądu niewiele , bo klimy praktycznie nie włączałem , kilka razy byłem z kotem bo do WC kempingowego nie chciało mi się gonić., podobnie jak do prysznicy, czy z garami do mycia . Na pewno skorzystałem z basenów , leżaków i hamaków na plaży i restauracji (ale tam trzeba było oczywiście płacić osobno) .
Ostatecznie wychodzi na to, że zapłaciłem za wszystko , a użyłem tylko część ...... ale nie czuję się z tego powodu oszukany , bo na wjeździe znałem warunki pobytu i cennik, a oba były proste i oczywiste. Gdyby kemping przewidział dodatkowe opłaty za ciepłą wodę, prysznic, pralkę , zlew kota, leżaki czy hamak na plaży , to pewnie bym z części zrezygnował wiedząc że i tak nie skorzystam ..... pytanie tylko czy było by cokolwiek taniej, czy ci co wzięli by pełny pakiet mieli by drożej
Generalnie nie ma to znaczenia, miejsca były super, koszty zaakceptowałem , a czy kempingi zarobiły na mnie mniej czy więcej od średniej to mi lotto ..... na pewno część z tego zysku zainwestują w obiekt i jak tam może za jakiś czas wrócę to będzie to widać i czuć
Na pewno jestem daleki od twierdzenia w tym stylu, że wzięli ode mnie 2 albo 2,5 stówy na dobę za kawałek placu ...... skala inwestycji i ilość personelu zwyczajnie na to nie pozwala.
Z całą pewnością te obiekty to dla ich właścicieli kury znoszące całe kopy złotych jaj, ale jest to jak najbardziej prawidłowe . Gdyby tak nie było to te miejsca by nie istniały . |
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 302/14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2022-05-25, 07:03
|
|
|
zaletą turystyki kamperowej jest mobliność, a więc swobodny wybór.
nawet jak trafimy w miejsce, które nie odpowiada nam, możmy w każdej chwili wyjechać.
dla nas ważna jest okolica i brak ludzi, wtedy jesteśmy w stanie zaakceptować nawet surowsze warunki, czy wyższą cenę.
jeżeli jest multum ludzi, nieciekawa okolica, to żadne udogonienia czy cena nam tego nie zrekompensują. |
_________________
|
|
|
|
|
krimar
Kombatant
Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Lip 2010 Piwa: 58/6
|
Wysłany: 2022-05-25, 10:18
|
|
|
Przyłącze elektryczne 220V 10A 800W - jakieś dziwne parametry, w sieci mamy 230V, a przy 10A moc to 2300W. |
_________________ Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a: |
Jest tak jak mówi krimar. |
Brat napisał/a: | (...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... |
|
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2022-05-25, 10:53
|
|
|
Nikt nie widzi dobrej strony tego kempingu.
Pralka 15zl doba.
Przez dobę mozna zrobic sąsiadom pranie i zarobić na pozostale opłaty . |
|
|
|
|
orkaaa
weteran
Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 48 piw(a) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2022-05-25, 11:26
|
|
|
Joko ujął sprawę kempingów i korzystania z nich bardzo trafnie. Przez 20 lat korzystałem tylko z kempingów całej Europy bo jeżdżąc pod namiot nie było innych możliwości nocowania. Od czasu zakupu kampera stałem kilka razy na kempingu i tak jak Joko bo było to jedyne lub najlepsze wyjście. Tylko że we Francji czy Hiszpanii mamy także do dyspozycji spec płace dla kamperów. Ich koszty to albo całkowicie za darmo albo ok 10 E. U nas nie ma alternatywy. Gminy poza wyjątkami, nie są zainteresowane budową takich miejsc bo to kłopot i jak przekonać radnych to takiej idei. Nie ma alternatywy, czyli konkurencji, to mamy chore ceny i chorą obsługę. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|